W nadziei na lepsze jutro

Okładka książki W nadziei na lepsze jutro
Ewa Bauer Wydawnictwo: Radwan Cykl: Kolory Uczuć (tom 1) literatura piękna
164 str. 2 godz. 44 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Kolory Uczuć (tom 1)
Wydawnictwo:
Radwan
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
164
Czas czytania
2 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377451205
Tagi:
psychologia kobieta miłość nadzieja debiut
Średnia ocen

                6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1905
142

Na półkach: ,

Ale zakończenie! Właśnie odłożyłam książkę, już większego napięcia nie można było zbudować. To się nie może tak skończyć! Na szczęście na zakończenie jest kojące zdanie "Koniec tomu I" czyli tom II jest w planach?

Anna jest młodą kobietą z problemami. I tu muszę szczerze napisać - takich intryg dawno nie czytałam. Trochę to wszystko karkołomne i zaplatane, ale jak się czyta! Robert i Anna są bezdzietnym małżeństwem z problemami, ale któż ich nie ma, prawda? Żyją sobie spokojnie, pokonują swoje słabości, kochają się.
I w szczytowym okresie ich małżeństwa, kiedy akurat wydawałoby się, że nic nie może ich poróżnić, do Roberta dzwoni była dziewczyna i prosi go o kąt do zamieszkania na miesiąc, bo musi przyjechać do Krakowa z młodszą siostrą, nie mają pieniędzy, a od tego miesiąca zależy przyszła kariera siostry. No i niestety - Robert się godzi. Anna też. W tym momencie krzyknęłam w duchu - "Nienormalna jest?! Byłą dziewczynę na miesiąc pod wspólny dach?! To się nie może dobrze skończyć!" No i dalej się potoczyło. I wcale książka nie kończy się tak, jak myślicie, nic z tych rzeczy. Tyle jeśli chodzi o fabułę. Może lekko mi zaleciało brazylijskim serialem, ale nie czepiajmy się - pomysł jest. Wciąga jak nie wiem co.

Teraz przejdźmy do strony formalnej. To jest taka narracja, za jaką ja niestety nie przepadam. Autorka chciała zbyt dużo upchnąć na tych niewielu stronach. Jak na mój gust, to tam było za mało bohaterów. Nie, nie tak - mamy rozmyślania Anny, Roberta, mamy ładnie opisane inne postaci, niby wszystko jest, a jednak nie ma. Spróbuję dalej może jaśniej napisać, czego mi brakowało.
W jednym akapicie zamknięte epokowe wydarzenie - wolałabym przeczytać więcej rozmów, więcej dyskusji. W ustnym opowiadaniu historii to jest dobre - taka potoczystość i płynność, ale czytając książkę, chciałam bliżej poznać jej bohaterów. Dużo się działo, ale opowiedziane to było nieco powierzchownie. Owszem, wiemy, co się działo, bo poszczególne wydarzenia zostały przedstawione, ale nie wiemy "jak" bohaterowie dogadywali się ze sobą. Bo partie dialogowe były nader ubogie. Czyli znowu trafiam na książkę, w której wszystko zostało opowiedziane "z lotu ptaka". Ale nie zapominajmy o podstawowej rzeczy - autorka dopiero debiutuje. Jak na pierwszą powieść, nie jest źle. Więcej scen codziennych, więcej bliskich nam rozmów, więcej kolegów i koleżanek. Za szybko tam to wszystko się działo.
To jest bardzo dobry szkic na powieść. Czekam teraz na drugi tom, bo jestem bardzo ciekawa, co się stanie z Anną, Robertem i Michałem.

I na zakończenie jeszcze jedno zastrzeżenie - ja jestem czytelniczka specyficzna. Ja lubię powieści rzeki - żeby były grube i wielowątkowe. Dlatego tak to odebrałam. Wiem, że są czytelnicy, którzy lubią taki styl pisania - Rybałtowskiej, Archera. Moim zdaniem proszę się nie sugerować.

Ale zakończenie! Właśnie odłożyłam książkę, już większego napięcia nie można było zbudować. To się nie może tak skończyć! Na szczęście na zakończenie jest kojące zdanie "Koniec tomu I" czyli tom II jest w planach?

Anna jest młodą kobietą z problemami. I tu muszę szczerze napisać - takich intryg dawno nie czytałam. Trochę to wszystko karkołomne i zaplatane, ale jak się...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    216
  • Przeczytane
    207
  • Posiadam
    49
  • Ulubione
    10
  • 2018
    8
  • 2019
    6
  • Audiobooki
    5
  • Literatura kobieca
    5
  • E-book
    4
  • Audiobook
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki W nadziei na lepsze jutro


Podobne książki

Przeczytaj także