forum Grupy użytkowników Świat książek
Dobre sci-fi poszukiwane
odpowiedzi [24]
Zdecydowanie brakuje na Twojej liście Alastair Reynolds . Proponuję rozpocząć przygodę z jego światem od Przestrzeń objawienia . Jest to hard Sci-Fi ale trochę mniej męczące niż styl w Ślepowidzenie . Polecam :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Cześć!
Sprawdź John Scalzi "Wojna starego człowieka" oraz David Brin - Cykl Wspomaganie: "Słoneczny nurek" "Gwiezdny przypływ" "Wojna wspomaganych" "Rafa jasności" "Brzeg nieskończoności" "Przestwór nieba"
+ ewentualnie wartki czasopochłaniacz bez intelektualnych komplikacji: cykl "Zaginiona flota" Jack Campbell
PS. Zarejestrowałem się tutaj w końcu aby odpowiedzieć w tym...
"Zaginiona flota" już przeczytana, faktycznie mało ambitna, ale całkiem przyjemna w odbiorze space opera. Pamiętam, że dobrze mi się ją czytało i poszczególne tomy dostały ode mnie 6-7 gwiazdek.
David Brin i John Scalzi trafiają na listę do przeczytania, Hel 3
Szczerze pisząc Hel 3 to rozczarowanie- SF ma niby byc racjonalne, a autor ma ewidentnie jakąś fiksacje na punkcie UE. Nie dostrzega, że nasze rodzime sentymentalizmy i romantyzmy doprowadzają nas do degrengolady i czynią nas zapóźnionym zaściankiem, za to wietrzy spiski establishmentu UE. A jedyne zbawienie niesie... ponadnarodowa korpo :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Space opera "Głębia" autorstwa pana Podlewskiego. Znajdziesz w niej elementy i Hyperiona i Diuny.
Dodatkowo gorąco polecam "Trylogia Ciągu" Williama Gibsona, chociaż to już jest cyberpunk.
Obie pozycje: Głębia. Skokowiec oraz Trylogia Ciągu: Neuromancer, Graf Zero, Mona Liza Turbo czytałam w niewielkich fragmentach dostępnych w Internecie, i jakoś nie wciągnęły mnie za bardzo. Może fragmenty to za mało, żeby się przekonać do książki?...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Janusz Andrzej Zajdel , Ted Chiang , Marek S. Huberath i bardzo niedoceniany, choć ze świetnymi pomysłami - Maciej Żerdziński .
Opuścić Los Raques
Niestety, Siedemdziesiąt dwie litery Chianga mocno mnie zawiodły pod kątem kreacji bohaterów, miałam wrażenie, że autor bardziej przyłożył się do warstwy fantastyczno-naukowej, niż do części psychologicznej swoich opowiadań. Pomysły miał świetne, ale jego postaci były kompletnie nieprzekonywujące... Szkoda.
Do...
Jeśli space opera to peter f. Hamilton czy alastair reynolds
Może ian m. Banks
A co Hamiltona polecasz? W m-cach lipiec-wrzesień MAG ma zamiar wydać na nowo trylogię Pustki, więc zastanawiałam się, czy warto...
Z kolei Przestrzeń objawienia Reynoldsa nie za bardzo mi podeszła, ale być może warto dać autorowi jeszcze jedną szansę? Hm.
A propos Iain Menzies Banks
Świt nocy hamiltona, cykl zaczynający się od
Dysfunkcji rzeczywistości:początki
Banksa cykl kultura np. Wspomnij phlebasa
Świt nocy też nie każdemu się podoba
Rzecz gustu
Może cykl inny świat tada williamsa - ale to bardziej cyberpunk
Ostanio spodobał mi się player one ernesta cline
Też cyberpunk
Może bracia Strugaccy? Arkadij Strugacki , Borys Strugacki To stare, ale moim zdaniem warto.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ja ze swojej strony mogę polecić Roberta Sheckleya. Jego
Planeta Zła wciągnęła mnie w gatunek science fiction :)
Opinie "Planety zła" mnie mocno zaintrygowały, książka trafia na listę do przeczytania. Dzięki!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Janusz Andrzej Zajdel
oraz być może (nie czytałem ale zamierzam):
Marek S. Huberath
Peter Watts
Zajdla i Huberatha nie czytałam (dzięki za podpowiedź!), ale Wattsa i owszem. Jego Rozgwiazda zrobiła na mnie ogromne wrażenie i bardzo mocno polecam, za to Ślepowidzenie już mi mniej podeszło.
Jeszcze raz dzięki!
ja właśnie już od jakiegoś czasu poszukuję Ślepowidzenia ale trudno ją dostać i widzę że z Rozgwiazdą jest podobnie :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A co z Lema polecasz? Bo czytałam Solaris i o ile zachwyciłam się stylem i przepięknym językiem autora, o tyle w samej fabule czegoś mi brakowało, czułam pewien niedosyt...
Dlatego chciałam zrobić jeszcze jedno podejście do Lema. Podpowiesz jakiś swój ulubiony tytuł?
"Solaris" mi też niezbyt podeszło. A niektóre inne dzieła Mistrza są tak bardzo nie w moim klimacie, że aż mnie odrzucają. Jak widzę nazwisko Ijon Tichy, to od razu obrzydzenie mnie ogarnia, bo to taki bohater trochę jakby z Kafki wyjęty, zupełnie jak Józef K., taki bierny i rzucany na prawo i lewo przez rozmaite okoliczności, tyle tylko, że zamiast być przez system...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNa sam początek poleciłabym Niezwyciężony ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postA czytałeś "dzienniki gwiazdowe" i "kongres futurologiczny"? Polecam!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post