Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marek Wyszomirski-Werbart
4
7,0/10
Pisze książki: powieść historyczna, biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
38 przeczytało książki autora
55 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
... Chyba nie mogę Pani posądzić o demonizm. Witkacy
Marek Wyszomirski-Werbart
7,0 z 24 ocen
58 czytelników 4 opinie
2013
Najnowsze opinie o książkach autora
... Chyba nie mogę Pani posądzić o demonizm. Witkacy Marek Wyszomirski-Werbart
7,0
Na polskim rynku wydawniczym pojawiła się niedawno bardzo ciekawa pozycja literacka. Postać Stanisława Ignacego Witkiewicza wzbudza ciekawość i skrajne emocje już wielu lat, a publikacji na temat jego twórczości powstało już wiele. Jednakże tym razem nie mamy do czynienia z kolejną książką związaną z analizą i interpretacją jego prac, myśli artystycznych, czy chociażby suchą biografią, lecz opartą na faktach opowieścią o jego spotkaniu, fascynacji i relacji z Genią Wyszomirską, znaną czytelnikom jako "Asymetryczna Dama". Na stronicach tej książki znajdziecie nieznane dotąd wspomnienia jednej z jego przyjaciółek, inspirującej muzy. Wszystko to dodatkowo zyskuje na wartości, pobudzając dodatkowo ciekawość, bowiem książka została napisana przez wnuka Geni, na podstawie jej opowieści i materiałów z rodzinnych źródeł.
Książka utrzymana jest w konwencji przypominającej scenariusz filmowy. Czytelnik czuje się zatem niczym podglądacz śledzący losy Geni i Witkacego, a to wszystko na barwnym i autentycznym tle ówczesnej śmietanki towarzyskiej Zakopanego. Opowieść zaczyna się od spotkania na ulicy w gorący lipcowy dzień, gdy Witkacy po raz pierwszy ujrzał Asymetryczną Damę, co poruszyło jego artystyczne zmysły do granic wytrzymałości. Odtąd zaczynają się ich portretowe i prywatne spotkania. Autor oprócz opisu ich spotkań i relacji, doskonale przedstawił charaktery i sposoby codziennego funkcjonowania. Przez tą powieść przebija się rzetelność, wiarygodność, obiektywizm, co jest jej niewysłowionym atutem. Mamy tu do czynienia z niezwykle plastycznym studium psychologicznym postaci. Precyzyjnie i pięknie zostają oddane rozterki bohaterów, ich wybory, a to wszystko bez osądu i krytyki.
Przeczytanie niniejszej książki było dla mnie niesamowitą podróżą w przeszłość i przygodą, którą przeżywałam wraz z bohaterami. Kompozycja językowa doskonale oddaje ówczesny klimat, społeczność bohemy, dosłownie czuło się ducha tamtej epoki i jej autentyczność. Książka napisana została na bardzo wysokim poziomie zarówno w kontekście językowym, jak i merytorycznym– jest więc idealna dla doświadczenia nowych kulturalnych uniesień.
Serdecznie polecam książkę Chyba nie mogę Pani posądzić o demonizm. Witkacy Marsza Wyszomirskiego – Werbarta. Dzięki niej możemy obcować z prawdziwie jakościową literaturą, poszerzyć swoją wiedzę nie tylko o samym Witkacym, ale poznać obraz śmietanki towarzyskiej artystycznego światka w Zakopanem. Przy okazji znajdziemy tu także kilka znanych postaci, które dodatkowo dodadzą pikanterii opisywanym wydarzeniom.
Chyba nie mogę Pani posądzić o demonizm. Witkacy – Marek Wyszomirski – Werbart, Wydawnictwo Novae Res, 2013, liczba stron 360.
agnieszka ziętek
strefaksiazek.blogspot.com
Przechytrzyć śmierć. Tom II Marek Wyszomirski-Werbart
7,0
Pierwszy tom sagi o alianckich agentkach działających w czasie II Wojny Światowej był pełen akcji, ale drugi przy nim to petarda! Poznajemy tu dalsze koleje losu dwóch przyjaciółek: Fredy i Dzidzi. Dziewczęta zostały zwerbowane w Szwecji przez angielski wywiad i przerzucone do Wielkiej Brytanii. Tu ich drogi się rozchodzą, każda z nich trafia do innego ośrodka szkoleniowego.
Freda ma okazję poznać osobiście Churchilla, ówczesnego premiera Wielkiej Brytanii, który rzuca swoje powiedzonka, z których słynie, np.
„Komuniści są jak krokodyle, który kiedy otwierają paszczę, nie wiesz: uśmiechają się, czy chcą cię pożreć”.
Freda przechodzi wszechstronne szkolenie, uczy się jak radzić sobie w terenie, zdobywać pożywienie w lesie, jak znaleźć kryjówkę i przetrwać w niekorzystnych warunkach. Pomaga jej wrodzona inteligencja, spryt i zdolność logicznego myślenia oraz jedna z najważniejszych cech: Freda nie załamuje się w obliczu niebezpieczeństwa. Ogromnie pomagają jej też w tym nauki ojca, doświadcza ego szpiega, który od małego wpajał córce zasady survivalu szpiegowskiego.
„Pamiętaj. Nigdy nie pokazuj przeciwnikowi tego dreszczyku emocji, który cię w tym momencie rozpiera. Działaj zawsze przez zaskoczenie, z uśmiechem. Gdy, choć na moment zwątpisz lub się zawahasz, to jesteś przegrana. Jak już weszłaś w akcję, doprowadź ją do końca, aż przeciwnik zostanie zniweczony”.
Freda radzi sobie w każdej sytuacji, potrafi wyjść z najgorszej opresji. Gdy zostaje wysłana na kontynent akcją, sprawdza się w terenie wyśmienicie. Potrafi wykorzystać zdobytą wiedzę i wykazać się sprytem i inwencją w działaniu. Jest gruntownie wykształconą arystokratką co dodaje jej atutów. Oprócz drygu wojskowego wykorzystuje uśmiech, humor i dobre wychowanie. Ponadto fakt, że jest kobietą również działa na jej korzyść.
„W naszym światku zwyciężają ci, którzy swoją przebiegłością i działaniem dadzą sobie radę w sytuacjach, zdawałoby się, bez wyjścia. Jaki silny i nawet dobrze wyszkolony żołnierz wpadnie na myśl, że ta kobieta zaatakuje go pierwsza?”
I takie były agentki w czasie wojny: dobrze wyszkolone, przebiegłe, zdeterminowane na to, by wygrać i pokonać wroga, chętnie uczestniczyły w akcjach wywiadowczych, pracowały jako kurierki, przerzucały korespondencję, odbijały więźniów, szpiegowały na rzecz aliantów, a wszystko to bez cienia zastanowienia. Były dobrymi strategami
„Jeśli jakaś sytuacja wydaje ci się bez wyjścia albo trudna do rozwiązania, to trzeba zacząć analizować to w odwrotnym kierunku — od końca do początku. Wtedy po drodze wspak znajdziemy więcej jasnych punktów. Będzie łatwiej połączyć to w mniej czy bardziej logiczną całość”.
Freda, po wyszkoleniu taktycznym i fizycznym, po nauce skakania na spadochronie, została wysłana do Palestyny, gdzie teraz ona szkoliła żołnierzy i przekazywała im swoją cenną wiedzę i umiejętności, choć jej serce rwało się do walki wręcz po osobistej stanie, jednak
„Brawura i bieganie z kosą jak kostucha jest pozbawione rozsądku i bardzo szybko przytłaczająca liczba wrogów dopada cię, niwecząc twój spryt i nadzwyczajność jako superszpiega”.
Freda posłuchała i wyszkoliła licznych agentów, dzięki czemu szeregi armii brytyjskiej wzbogaciły się o nowych, dobrze przygotowanych do działań bojowych, szpiegów. Po pobycie w Palestynie, Freda otrzymywała inne zadanie, w różnych częściach Europy i nie tylko. Jedne trudniejsze, inne mniej, ale tak samo ważne, dotrwała do końca wojny, jej przyjaciółka Dzidzia również.
Freda i Dzidzia, to tylko dwie z kobiet agentek pomagających zwalczać hitlerowską pożogę. Było ich znacznie więcej i wszystkie zasługują na ocalenie od zapomnienia i słowa uznania. Kobiety na równi z mężczyznami doprowadziły do zwycięstwa aliantów w czasie II wojny światowej. Były nie mniej odważne, a na pewno tak samo dobrze wyszkolone. Wiedziały co robią i na co się piszą. Cały czas w ruchu, o krok przed śmiercią, jak napisała inna, polska agentka, Krystyna Skarbek:
„Chyba należymy do tej grupy kobiet, które żyją, pisząc się na swój pogrzeb…”.
Autor, Marek Wyszomirski-Werbart zebrał ogromną literaturę, rzetelnie opracował obszerne przypisy, które czytelnik znajdzie w obu tomach dylogii, na końcu książki. Polecam tę książkę, oba tomy, osobom interesującym się historią wywiadu w czasie II Wojny Światowej. To powieść fabularna, ale podparta rzetelną bazą historyczną.
http://www.hossula.pl/powiesc-szpiegowska/marek-wyszomirski-werbart-przechytrzyc-smierc-agentki-alianckie-zapomniane-przez-wszystkich-t-1-i-2/
https://moznaprzeczytac.pl/przechytrzyc-smierc-agentki-alianckie-zapomniane-przez-wszystkich-tom-2-marek-wyszomirski-werbart/