Jacek Napiórkowski – ur. 1966 w Rzeszowie, Absolwent Nauk Politycznych w The City University of New York (USA) oraz Inżynierii Finansowej w University of Hull (Anglia). Poeta, prozaik, tłumacz, redaktor naczelny pisma literackiego „Nowa Okolica Poetów”. Jego utwory literackie oraz komentarze nt. jego twórczości ukazywały się m.in. w „Gazecie Wyborczej”, „Tygodniku Powszechnym”, „Rzeczpospolitej”, „Kwartalniku Artystycznym”, „Twórczości”, „Toposie”, „Arkuszu”, „Pracowni”, „Frazie”, w prestiżowym mediolańskim piśmie „Poesia”, a także na antenie II Programu Polskiego Radia i w TVP. Uczestnik znanego festiwalu poetyckiego w Mediolanie w Teatrze Piccolo (2008),wieczory autorskie w Nowym Jorku (1992),na Uniwersytecie w Rzymie (2004),na Sycylii (2006),uczestnik pierwszego Festiwalu Poezji im. Zbigniewa Herberta w Warszawie w Teatrze Studio. Jego twórczość prezentował Ryszard Kapuściński przy okazji wręczania Nagrody Kościelskich w 2004 r. O jego poezji i prozie pisali m.in.: Krzysztof Karasek, Jarosław Mikołajewski, Adriana Szymańska, Jarosław Markiewicz, Jerzy Gizella, Józef Kurylak, Jan Tulik, Grzegorz Kociuba, Rafał Rżany, Wojciech Woźniak, Valeria Rosella. Stypendysta Famy 87, laureat I nagrody w konkursie poetyckim „O Dzban Czarnoleskiego Miodu”, laureat Nagrody I stopnia Miasta Rzeszowa. Członek warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Wydał siedem tomów poezji, m.in.:
„Rozjaśnienia” (2000),„Podróż na trąbie” (2002) – książka dofinansowana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego,
„Głupota krajobrazu” (2006),„Aniele nie upadaj" (2008) – wybór poezji w wersji polsko-włoskiej,
„Fortepiany i delfiny" (2010)
a także zbiór opowiadań „Krótki, daremny bieg Tarzana” (2004).
Przeczytałam obszerny tom krótkich utworów, połączonych wspólną ideą nadziei, napisanych przez największych współczesnych polskich twórców, w szlachetnej intencji pomocy seniorom w czasach pandemii. 41 różnych co do treści i formy tytułów, głównie opowiadań i wierszy. Są także reportaże, eseje i nawet jeden komiks. Większość dotyczy naszej współczesności, akcja części z nich dzieje się w czasach obecnej epidemii koronawirusa.
Nie wszystkie utwory do mnie przemówiły, ale większość z nich uważam za dobrze napisane i interesujące. Wiele w nich ciepła, miłości, wrażliwych i wartościowych ludzi. Zaletą książki jest jej różnorodność, możliwość obcowania, poprzez krótkie formy, z twórczością tuzów polskiej literatury i poznania wielu mniej znanych autorów.
Oczywiście – jest świetna, w dystopijnym klimacie, „Próba generalna” Olgi Tokarczuk. Szkoda, że już wcześniej znana. Zachwycił mnie „Synoczek” Magdaleny Grzebałkowskiej – reportaż, a zarazem niesamowita opowieść o wojennych i powojennych losach polskiego chłopca. Szczególnie podobały mi się: „Utrata” Filipa Springera, „Uciekinierzy” Wojciecha Chmielarza, „Śmierć w puszczy” Adama Wajraka, „Podług słońca” Joanny Gierak-Onoszko, ”Strefa ciszy” Mikołaja Grynberga oraz „Matylda i yorki” Łukasza Orbitowskiego”. Spokojnie mogłabym wymienić jeszcze wiele innych tytułów. Jedno zastrzeżenie – nie we wszystkich utworach znalazłam nadzieję, ale może to ja nie umiałam.
„Wszyscy mamy miłość i nadzieję, samotność i beznadzieję, lecz każdy ma jej własną historię. Do każdego przychodzi ona inaczej, po innych perypetiach. Każdego miłość i nadzieja inaczej porzuca. Z każdym inaczej się bawi” - s. 19 Wstęp. Nadzieja jest wbrew – Jarosław Mikołajewski, Paweł Goźliński, Michał Nogaś.
A co do nadziei, to nie traćcie jej: „jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie”.
Książka zawierająca opowiadania. Kilka z nich o pandemii. Pierwsze moje czytanie o pandemii. O aktualnej pandemii. Dziwnie było. Ale może być.
Polscy autorzy stworzyli przepiękne opowieści w różnych stylach. Generalnie prawie wszystkie kojarzyły mi się ciepło i przyjemnie. Zapewne dlatego, że przecież tytułem zbioru jest nadzieja. Zadanie wykonane. Tytuł adekwatny do zawartości.
Publikacja jest o tyle bardziej wartościowa, że możemy poznać twórczość, a przynajmniej zajawkę twórczości wielu polskich autorów, znakomitych polskich autorów. Różnorodność tych opowieści.
Przez jedno z opowiadań nie przebrnęłam, jego reklamy nie chcę robić. Reszta dla mnie ok, bardzo dobra.