Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
- ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
- ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
- ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Maciej Kaźmierczak
Źródło: Natalia Dziuba
28
6,6/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, horror, kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna, czasopisma
Urodzony: 12.03.1996
Autor kryminałów i thrillerów. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Łódzkim. Prowadzi pesymistyczny profil Lepiej nie będzie, jest także znany pod pseudonimem Poważny Postczłowiek. Mieszka w Łodzi.
6,6/10średnia ocena książek autora
1 798 przeczytało książki autora
2 725 chce przeczytać książki autora
38fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Mega*Zine Lost & Found 07/2014 PL
Maciej Kaźmierczak, Piotr Kasperowicz
8,5 z 2 ocen
2 czytelników 1 opinia
2014
Mega*Zine Lost & Found 05/2013 PL
Maciej Kaźmierczak, Piotr Kasperowicz
9,0 z 1 ocen
2 czytelników 1 opinia
2013
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Tak bardzo chciała teraz zobaczyć w świetle latarni uśmiechniętego chłopaka z psem na smyczy, że w końcu ujrzała ten obraz. Zdziwiła się, ja...
Tak bardzo chciała teraz zobaczyć w świetle latarni uśmiechniętego chłopaka z psem na smyczy, że w końcu ujrzała ten obraz. Zdziwiła się, jak bardzo sugestywna potrafi być jej własna wyobraźnia.
2 osoby to lubiąChoć przeszłość mocno ją znieczuliła, to jednak śmierć czy nawet sama informacja o niej zawsze bardzo ją poruszały. Zdecydowanie bardziej je...
Choć przeszłość mocno ją znieczuliła, to jednak śmierć czy nawet sama informacja o niej zawsze bardzo ją poruszały. Zdecydowanie bardziej jednak przerażała ją śmierć ludzi niż zwierząt.
2 osoby to lubią
Najnowsze opinie o książkach autora
Larwy Maciej Kaźmierczak
7,5
"Larwy" to trzecie spotkanie z komisarzem Robertem Foksem. Zaczynamy je od zwłok mężczyzny znalezionych w murach tzw. "Szkieletów". Wszystko wskazuje na to, że leżą tam już kilka miesięcy. Kolejne zwłoki zostają przypadkowo znalezione w rzece przez dwójkę nastolatków. Też nie należą do najświeższych.Równolegle do śledztwa związanego z odkryciem dwóch ciał poznajemy Edytę, która prowadzi swoją walkę o życie będąc zamknięta w trumnie lub skrzyni w towarzystwie trupów i wszelkiego rodzaju mięsożernego robactwa.
Wracamy też do sprawy Nadii z pierwszej części serii z Foksem.
Autor zaserwował nam tutaj historię bogatą w ruszające się ludzkie zwłoki i larwy z pluskiem uderzające o podłoże.
Było dosadnie, ale nie przesadnie. Akcja książki nie toczy się w zawrotnym tempie i nie obfituje w liczne zwroty akcji, jednak dzięki stylowi autora i skupieniu się na tym co ważne, bez zbędnych opisów, staje się ciekawa i nieodkładalna.
"Larwy" to preludium do dalszych wydarzeń w Rybikach, autor pierwszy raz nie pozwolił Foksowi zakończyć śledztwa, a nas pozostawił z wieloma niewiadomymi.
Lubię postać Foksa, za jego nieustępliwosć i dociekliwość, choć bez problemów życiowych stał się mniej pociągający jako główny bohater książki. Zapewne tak wpływa na niego walka z nałogami oraz złagodzenie stosunków między komisarzem a panią prokurator Kowalczyk.
Brak zakończenia całej historii zwiększa moją ciekawości i niecierpliwość w oczekiwaniu na czwarty tom.
Larwy Maciej Kaźmierczak
7,5
•RECENZJA•
Współpraca reklamowa @muza.shadows / @wydawnictwomuza .
●LARWY●
Seria: Robert Foks.
Tom 3.
Maciej Kaźmierczak / @maciej.kazmierczak.autor .
Wydawnictwo Muza / @muza.shadows .
Ocena: 6/6. 🖤
"Larwy wiele razy wchodziły jej do ust, szukając kolejnych smacznych kąsków. W pewnym momencie przestała je wypluwać, a zamiast tego połykała. Niekiedy przez przypadek przegryzała jakąś larwę i czuła, jak na język wypływa jej mieszanina krwi i zgnilizny. Starała się nie myśleć, co dana larwa wcześniej pochłaniała, jedynie pocieszała się, że to właśnie one, o ironio, pozwalają jej przeżyć".
LARWY ZJEDZĄ KAŻDEGO CIAŁO.
NAWET JEŚLI WCIĄŻ SIĘ RUSZA.
W podwarszawskiej miejscowości zostają znalezione nietypowe zwłoki. Ukryte na dachu opuszczonego budynku, osłonięte przed wzrokiem przypadkowych osób liśćmi i gałęziami, z każdym dniem są coraz dokładniej wyjadane przez czerwie. Można byłoby uznać, że ktoś popełnił samobójstwo, skacząc z dachu stojącego tuż obok budynku, gdyby nie wypalone na ciele piętno o tajemniczym kształcie.
Choć mogę się powtórzyć, to po kryminały od autora bardzo lubię sięgać, podoba mi się jego twórczość i pomysły na coraz ciekawszą fabułę, a jego książki same się czytają.
Tak jak było z tą książką, ależ ja nie mogłam oderwać się od tej mrocznej historii.
Wciągający z nutką napięcia i obrzydliwy świetny kryminał. Takimi słowami opisuję trzecią część rewelacyjnej serii.
Jak najbardziej polecam czytać ją od samego początku, bo kilka wątków zostaje ze sobą połączone.
Morderstwa i te larwy wychodzące z ciała, czy to martwego, czy żywego, wielowątkowość i sama akcja z Robertem Foksem, to wszystko czyta się naprawdę z wielkim zainteresowaniem. Każdy rozdział jest w taki intrygujący sposób zakończony, przez co bardziej rośnie chęć na dalsze czytanie i rozwiązanie wszystkich zagadek.
Książka inspirowana prawdziwymi zdarzeniami, a końcowe przysłowie mocno mnie zaintrygowało do sprawdzenia w sieci po więcej informacji.
Po przeczytaniu larwy zostawiły po sobie niesmak i niedost, ale to dobrze.
Chęć na rozwiązanie śledztwa rośnie z każdą chwilą.
Także kto będzie następny?