Prawdę mówiąc ciekawsze dla mnie było posłowie niż sama powieść. Ta jednak nie jest wcale zła. Po prostu autor zamiast umieścić w centrum akcję i podążać z głównymi bohaterami, co rusz ją przerywa i przenosi nas do gabinetów ówczesnych notabli hitlerowskich oraz Churchilla (opisuje nawet sen tego ostatniego). Serwuje nam wtedy opisy jakichś inscenizowanych ewidentnie spotkań. Nic to jednak istotnego do sprawy nie wnosi, zwłaszcza dla kogoś, kto zna z grubsza tło historyczne, a doskonale rozwiewa dynamikę zdarzeń. Treść ciekawa, ale forma trochę nie pasuje charakteru książki.
Rewelacyjna powieść historyczno-przygodowa. Świetne połączenie fikcji literackiej z faktami historycznymi. Trzecia Rzesza pasjonowała się okultyzmem. Powieść osnuta na tej bazie musi być pociągająca.
Napisana bardzo dobrze i mimo ogromnej ilości wątków, intryga jest spójna, acz zaskakująca. Powieść bardzo mnie wciągnęła...