Po wydarzeniach z poprzednich tomów Jean-Paul Valley zostaje pełnoprawnym Batmanem. Nie da się jednak ukryć, że jego metody znacznie odbiegają od tych stosowanych przez Bruce'a Wayne'a. Nie dość, że używa zbroi wzbogaconej licznym uzbrojeniem, to jest znacznie bardziej brutalny od swojego poprzednika. Wyłącznie na nowym Batmanie skupiona jest "Krucjata Mrocznego Rycerza", dzięki czemu czytelnik staje się świadkiem obłędu, w jaki popadł główny bohater. Niewątpliwie nie jest świadomy wszystkich podejmowanych przez siebie decyzji, a jego stan psychiczny ulega stopniowemu pogorszeniu. Apogeum następuje pod koniec tomu, kiedy Jean-Paul Valley łamie jedną z podstawowych, kluczowych zasad swojego poprzednika. Polecam
Każde oryginalne podejście do organizacji tomu to coś na plus. Tym razem otrzymaliśmy opowiadania dotyczące Flasha i Green Lanterna, a konkretniej - ich współpracy i przyjaźni. Otrzymamy zatem zderzenie pomiędzy wiecznie zmieniającym pracę i partnerki Halem, a prowadzącym spokojne życie prywatne Flashem. Ładnie, przekonująco napisana historia (każda) - warto sięgnąć.