Doktor Strange. Tom 2

Okładka książki Doktor Strange. Tom 2 Barry Kitson, Scott Koblish, Jesús Saíz
Okładka książki Doktor Strange. Tom 2
Barry KitsonScott Koblish Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Doktor Strange (tom 6) Seria: MARVEL FRESH komiksy
228 str. 3 godz. 48 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Doktor Strange (tom 6)
Seria:
MARVEL FRESH
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2022-03-23
Data 1. wyd. pol.:
2022-03-23
Liczba stron:
228
Czas czytania
3 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328154568
Tłumacz:
Nika Sztorc
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Flash i Green Lantern: Odważni i bezwzględni Tom Grindberg, Barry Kitson, Tom Peyer, Mark Waid
Ocena 6,3
Flash i Green ... Tom Grindberg, Barr...
Okładka książki Batman Knightfall: Krucjata Mrocznego Rycerza Chuck Dixon, Jo Duffy, Vince Giarrano, Alan Grant, Tom Grummett, Barry Kitson, Douglas Moench, Graham Nolan
Ocena 7,0
Batman Knightf... Chuck Dixon, Jo Duf...
Okładka książki Venom (Flash Thompson) Cullen Bunn, Marc Guggenheim, Barry Kitson, Tony Moore, Declan Shalvey
Ocena 6,8
Venom (Flash T... Cullen Bunn, Marc G...
Okładka książki Transformers #4: Druga generacja Bob Budiansky, Simon Furman, Len Kaminski, Barry Kitson, Graham Nolan, Don Perlin, Will Simpson, John Stokes
Ocena 6,4
Transformers #... Bob Budiansky, Simo...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Venom. Tom 2 Danilo Beyruth, Cullen Bunn, Donny Cates, Iban Coello
Ocena 6,9
Venom. Tom 2 Danilo Beyruth, Cul...
Okładka książki Avengers. Bez drogi do domu Carlo Barberi, Al Ewing, Sean Izaakse, Paco Medina, Mark Waid, Jim Zub
Ocena 6,6
Avengers. Bez ... Carlo Barberi, Al E...
Okładka książki Strażnicy Galaktyki. Ostatnie wyzwanie. Tom 1 Donny Cates, Geoff Shaw
Ocena 6,6
Strażnicy Gala... Donny Cates, Geoff ...
Okładka książki Wojny nieskończoności. Odliczanie Michael Allred, Mike Deodato Jr., Gerry Duggan, Mike Hawthorne, Aaron Kuder
Ocena 5,9
Wojny nieskońc... Michael Allred, Mik...
Okładka książki Venom. Tom 1 Joshua Cassara, Donny Cates, Ryan Stegman, Ryan Stegman
Ocena 7,8
Venom. Tom 1 Joshua Cassara, Don...
Okładka książki Amazing Spider-Man Epic Collection: Powrót Złowieszczej Szóstki Mark Bagley, Erik Larsen, David Michelinie, Charles Vess
Ocena 7,4
Amazing Spider... Mark Bagley, Erik L...
Okładka książki Wojna światów Jason Aaron, Russell Dauterman
Ocena 7,7
Wojna światów Jason Aaron, Russel...

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
28 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
60
29

Na półkach: ,

Opowieść o Doktorze Strange, moim ulubionym wśród superbohaterów, walczącym z Galactusem...niestety mam wrażenie że coś nie do końca zagrało. Stąd ocena 7/10, komiks dobry, niestety nie rewelacyjny, do przeczytania w zimowy wieczór jak nie ma nic do roboty.

Opowieść o Doktorze Strange, moim ulubionym wśród superbohaterów, walczącym z Galactusem...niestety mam wrażenie że coś nie do końca zagrało. Stąd ocena 7/10, komiks dobry, niestety nie rewelacyjny, do przeczytania w zimowy wieczór jak nie ma nic do roboty.

Pokaż mimo to

avatar
245
35

Na półkach:

Ten tytuł wywarł na mnie ogromne wrażenie i uważam że to świetny materiał na film. Mam gorącą nadzieję że chociaż jego część zostanie kiedyś przeniesiona na ekran ponieważ to materiał z którego można czerpać dużo dobrego. Jestem trochę rozczarowana że spora grupa czytelników nie podziela mojego zdania. Ja jednak byłam zadowolona mocno zarówno z rysunków jak i samej fabuły. Sama przygoda Stephena jest naprawdę godna uwagi i generalnie gorąco polecam komiksy z serii Marvel Fresh bo jest w nich coś takiego, że wyjątkowo dobrze je się czyta. W końcu ma się wrażenie, że nic nie umyka, że wszystko jest sensowną całością. Zachęcam do lektury!

Ten tytuł wywarł na mnie ogromne wrażenie i uważam że to świetny materiał na film. Mam gorącą nadzieję że chociaż jego część zostanie kiedyś przeniesiona na ekran ponieważ to materiał z którego można czerpać dużo dobrego. Jestem trochę rozczarowana że spora grupa czytelników nie podziela mojego zdania. Ja jednak byłam zadowolona mocno zarówno z rysunków jak i samej fabuły....

więcej Pokaż mimo to

avatar
127
107

Na półkach: ,

Omawiany album o przygodach Doktor Strange'a to zbiór 5 opowieści, z czego jedna historia jest opowieścią główną, a pozostałe są pewnego rodzaju dodatkami i jak dla mnie są czymś zdecydowanie lepszym i ciekawszym niż przewodnia fabuła. Te krótkie historie, w których nasz mistrz sztuk mistycznych rozwiązuje jakieś drobne zagadki, czy konflikty magiczne, mają dla mnie większy urok, niż te wielkie i epickie misje. Pierwsza i zarazem główna opowieści w albumie ma właśnie epicki wymiar, chodzi nie brakuje też wątków o charakterze osobistym. Dokładniej rzecz ujmują we wspomnianej historii mam swego rodzaju dramat osobisty lub jak, kto woli miłosny Doktora Strange'a. Zastanawiam się jednak, czy nie dało się przedstawić tych kwestii bez tej całej magicznej dramy (pisząc po młodzieżowemu). Wydarzenia przedstawione w omawianym albumie są jak dla mnie zbyt epickie. Rozumiem, że ktoś może mi zarzucić, że przecież opowieści o superbohaterach muszą opowiadać o wielkich i niesamowitych czynach. Trudno się nie zgodzić, jednak w omawianej historii mamy do czynią z zagrożeniem, które zagraża całemu uniwersum… Niedawno co Marvel przerabiał zagładę całego Multiversum. Nie mógłby być zagrożonym jeden, czy dwa wymiary? Mam wrażenie, że w komiksowej części Marvela zatracono trocho wyczucie co do skali opowieści. Pozostałe historie zawarte w albumie chodzi zdecydowanie bardziej kameralne, zdecydowanie, więcej mówią o postaci i zadaniach mistrza sztuk mistycznych. Czytając takie drobne historię o Dr Strange trochę odnoszę wrażenie, jakbym czytał komiksy o Wiedźminie, który przybywa do jakiejś wioski i wniej rozwiązuje kwestie związane z jakąś klątwą, czy potworem. Omawianą pozycję oceniłem 7/10, gdyż lubię postać Dr Strange'a, rozumiem jego rozterki i problemy moralne. Postać mistrza sztuk mistycznych wydaje mi się zdecydowanie ciekawsza, niż postać takiego Thora. Najciekawsze w tym wszystkim jest to, że w przypadku MCU ciekawszą postacią wydaje mi się bóg piorunów niż mistrz magii, no ale Dr Strange w filmowym uniwersum to trochę nudnawa postać. Komu polecę komiks? Na pewno wszystkim fanom Doktora Strange'a i magicznych konceptów. Wspomnianym czytelnikom omawiana pozycja powinna przypaść do gustu podobnie jak mi. Innym czytelnikom album może się spodobać głównie dlatego, że w pierwszym opowiadaniu dzieją się naprawdę wielkie rzeczy.

Omawiany album o przygodach Doktor Strange'a to zbiór 5 opowieści, z czego jedna historia jest opowieścią główną, a pozostałe są pewnego rodzaju dodatkami i jak dla mnie są czymś zdecydowanie lepszym i ciekawszym niż przewodnia fabuła. Te krótkie historie, w których nasz mistrz sztuk mistycznych rozwiązuje jakieś drobne zagadki, czy konflikty magiczne, mają dla mnie większy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
124
85

Na półkach: ,

Główna historia bardzo fajno, łatwo wciąga i czyta się na raz. Fantastyczna postać doktora Strange'a buduje dodatkowo kolejne plusy tego dzieła. Te krótsze historię gorsze, ale wciąż niezłe. Uważam, że warto.

Główna historia bardzo fajno, łatwo wciąga i czyta się na raz. Fantastyczna postać doktora Strange'a buduje dodatkowo kolejne plusy tego dzieła. Te krótsze historię gorsze, ale wciąż niezłe. Uważam, że warto.

Pokaż mimo to

avatar
1019
477

Na półkach: ,

Czym byłby świat bez superbohaterów? Zapewne po prostu rzeczywistością. Na szczęście ludzka wyobraźnia jest na tyle rozbudowana, że ten problem nie istnieje, ponieważ od kilkudziesięciu lat superbohaterowie towarzyszą nam w obrazach rysowanych i pisanych. Dają nadzieję i pozwalają odpocząć od codzienności poprzez przeżywanie wielu intensywnych emocji oraz poprzez patrzenie jak świat po raz kolejny jest ratowany. Ile to razy martwiłam się o swoich ulubionych superbohaterów. Czy tym razem nie umrą? Czy być może autor komiksu podjął decyzję, że pora zakończyć istnienie naszego świata? Kto wie, co tym razem przyniesie ze sobą kolejny komiks, kolejny film czy serial?

Doktor Strange jest znudzony ratowaniem świata. Brzmi to może dość abstrakcyjnie i wręcz bezczelnie, ale tak właśnie jest. Stephen ma dość, potrzebuje jakiegoś nowego wyzwania, czegoś, co pozwoli mu sprawdzić siebie samego, da radość i satysfakcję i ponownie udowodni jak niezwykłą osobą jest. A jak zapewne wiecie (tutaj nasuwa się "Kevin sam w domu") marzenia lubią się spełniać. I tym razem tak jest. Czy Stephen na pewno wypowiedział dobre pragnienie? Czy zdawał sobie sprawę, co za tym idzie? I czy ostatecznie wszystkie jego działania miały jakikolwiek głębszy sens? Może były podyktowane próżnością i bezczelnością?

Ten komiks jest dla mnie dość niezwykłym przeżyciem, ponieważ dopiero od niedawna interesuję się formą rysowaną książek, od niedawna też znam świat superbohaterów. Stało się to za sprawą mojego chłopaka, który pokazał mi parę filmów i przekonał, że obejrzenie "Doktora Strange" jest dobrym pomysłem, choćby za sprawą Benedicta Cumberbatcha. Niedługo po tym kupował bilety do kina na kolejny film o Doktorze Strange'u. Tym razem przyszedł czas na komiks i... Niestety doszło do naprawdę wielkiego rozczarowania. Aż ciężko mi zrozumieć, z czego ono wynika. Ale prześledźmy moją opinię na spokojnie.

Może przede wszystkim ponownie podkreślę, że za bardzo nie znam Marvela. Jest to tylko parę produkcji, które przypadły mi do gustu i parę plotek zasłuchanych z popkultury. Nawet zdarza mi się zapominać, że superbohaterowie czy to właśnie z Marvela, czy z DC w większości pochodzą z komiksów. Znam ich z ekranów kin i niekończących się reklam w telewizji. Być może dlatego też nie do końca wiedziałam, czego się po nim spodziewać.

Jednak nie ma co udawać – bardzo nudziła mnie fabuła. Dla niektórych zapewne to oburzające, ale tak właśnie było i niestety nie jestem w stanie nic na to poradzić. Był to według mojej opinii zwykły schemat ratowania świata, w tym przypadku multiwersum. Nic czego bym wcześniej nie znała. W końcu ten motyw przewija się w najróżniejszych dziełach, a u superbohaterów jest standardem. Dlatego też w pewnej mierze jestem w stanie przymknąć na to oko, bo przecież o to chodzi – świat ma zostać uratowany przez kogoś niesamowitego. Ale czy naprawdę nie da się do tego dołożyć choć troszkę oryginalności? Co prawda nie znam też pierwszego tomu, więc początkowo wątki nie do końca łączyły mi się, ale też z czasem stwierdziłam, że nie ma takiej potrzeby, że po pierwszych przebojach zaczęłam dawać sobie radę ze zrozumieniem treści.

W całości było niesamowicie wiele przeskoków związanych z wydarzeniami i nie mam tutaj na myśli samego multiwersum. Chodzi mi o zwykłe wydarzenia. Raz jest właśnie ratowanie multiwersum, by zaraz było ratowanie świata od duchów w czasie Halloween. Po prostu zadawałam sobie nonstop pytanie: po co? Nie było tutaj żadnego logicznego wyjaśnienia, co wyjątkowo mnie irytowało i stanowczo psuło radość z czytania.

A co do samego Doktora Stranga. Wiedziałam, że jest osobą niesamowicie inteligentną, ambitną, czasami zachłanną, bezczelną i zbyt pewną siebie, ale w dużej mierze mimo tych wad, widziałam jego zalety i te zalety były w stanie przysłonić większość złych rzeczy. Tymczasem w komiksie dostrzegałam wyłącznie negatywne cechy osobowości, a gdy działa się coś pozytywnego, miałam wrażenie, że jest to pozorne i dziejące się na wyjątkowo płytkim poziomie. Zepsuło mi to moją własną wizję Stephena.

Ilustracje są też wyjątkowo ciekawym wątkiem, ponieważ na pierwszy rzut oka są przepiękne. Gdy przed czytaniem kartkowałam komiks, byłam wprost zachwycona nimi. Tymczasem później ze strony na stronę zmieniałam zdanie i ostatecznie doszłam do wniosku, że kreska ilustratorów w ogóle mi nie odpowiada. Na ilustracjach znajduje się tak dużo wszystkiego i to jest tak niesamowicie barwne, że aż przytłoczyło mnie. Ciężko było mi wyciągnąć z obrazów cokolwiek sensownego, by odnieść to następnie do fabuły. Te barwy są naprawdę przepiękne i trudno nie docenić ich wyrazistości, ale zarazem drażnią oczy i zniechęcają do lektury.

Jak sami widzicie, to było niezwykłe przeżycie, ale też rozczarowujące. Choć tutaj naprawdę warto patrzeć na moją opinię z odpowiedniej perspektywy, gdyż osoba znająca się lepiej na tego typu komiksach, być może postrzega je całkowicie odmiennie niż taki laik jak ja. Niemniej w swój własnych sposób przeczytałam i odebrałam tę historię. Dlatego osobom, które mają podobnie jak ja mało doświadczeń w tym temacie, ten komiks stanowczo odradzam.

Czym byłby świat bez superbohaterów? Zapewne po prostu rzeczywistością. Na szczęście ludzka wyobraźnia jest na tyle rozbudowana, że ten problem nie istnieje, ponieważ od kilkudziesięciu lat superbohaterowie towarzyszą nam w obrazach rysowanych i pisanych. Dają nadzieję i pozwalają odpocząć od codzienności poprzez przeżywanie wielu intensywnych emocji oraz poprzez patrzenie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
303
303

Na półkach: ,

Tytułowy bohater, Doktor Strange, w tym tomie swoich przygód mierzy się m.in. z Galactusem, którego moc osiąga niespotykane dotychczas rozmiary. Niby fajnie się czyta, niby fabuła jest dość wciągająca, a jednak zdecydowanie czegoś brakuje. Pomimo tego, że całkiem przyjemnie spędziłem czas czytając ten tom przygód Stephena Strange'a, to jednak jestem pewien, że za kilka dni nie będę zbyt wiele z niego pamiętał i nie będzie to bynajmniej spowodowane jakimiś problemami związanymi z moim zdrowiem. Na minus z pewnością historia halloweenowa. Ogólnie jest przyzwoicie, ale moglo być lepiej.

Tytułowy bohater, Doktor Strange, w tym tomie swoich przygód mierzy się m.in. z Galactusem, którego moc osiąga niespotykane dotychczas rozmiary. Niby fajnie się czyta, niby fabuła jest dość wciągająca, a jednak zdecydowanie czegoś brakuje. Pomimo tego, że całkiem przyjemnie spędziłem czas czytając ten tom przygód Stephena Strange'a, to jednak jestem pewien, że za kilka dni...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7927
6782

Na półkach: , , ,

NA RATUNEK GALACTUSOWI

Pierwszy tom „Doktora Strange’a” Marka Waida był całkiem niezłym, ale nie do końca spełnionym komiksem. Rozdarty na dwa, początkowo nie porywał ani nie bawił tak, jak powinien, jednak w drugiej połowie zyskał na jakości i dostarczał całkiem dobrej rozrywki. I teraz trzyma ten poziom. Poziom może nieco niższy od tomów z „Marvel Now 2.0”, ale nadal na tyle dobry, by warto było tytuł polecić fanom postaci.

Galactus, pożeracz światów, przedwieczny byt żywiący się energią całych planet, teraz sam znalazł się w zaświatach. Problem w tym, że sytuacja ta zagraża temu, co oddziela od siebie światy magii i nauki, a gdy to nastąpi, może dojść do nie lada katastrofy. Dlatego Doktor Strange musi wkroczyć do akcji i musi go uwolnić. Ma pomocników, ale czy wmieszania się w tak wielką sprawę może nie mieć katastrofalnych skutków dla niego samego?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2022/03/doktor-strange-2-mark-waid-barry-kitson.html

NA RATUNEK GALACTUSOWI

Pierwszy tom „Doktora Strange’a” Marka Waida był całkiem niezłym, ale nie do końca spełnionym komiksem. Rozdarty na dwa, początkowo nie porywał ani nie bawił tak, jak powinien, jednak w drugiej połowie zyskał na jakości i dostarczał całkiem dobrej rozrywki. I teraz trzyma ten poziom. Poziom może nieco niższy od tomów z „Marvel Now 2.0”, ale nadal na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    31
  • Posiadam
    17
  • Chcę przeczytać
    14
  • Komiksy
    7
  • Marvel
    3
  • Komiks
    3
  • 2022
    2
  • Komiksy
    2
  • 2023
    2
  • Komiksy Marvel
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Doktor Strange. Tom 2


Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także