Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel16
- ArtykułyTrendy kwietnia 2024: młodzieżowy film, fantastyczny serial, „Chłopki” i Remigiusz MrózEwa Cieślik2
- ArtykułyKsiążka za ile chcesz? Czy to się może opłacić? Rozmowa z Jakubem ĆwiekiemLubimyCzytać2
- Artykuły„Fabryka szpiegów” – rosyjscy agenci i demony wojny. Polityczny thriller Piotra GajdzińskiegoMarcin Waincetel2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anvari
Znany jako: Anwari
3
7,5/10
Pisze książki: literatura piękna, poezja
Urodzony: 01.01.1126Zmarły: 01.01.1189
Anvari (ur. jako Auhadaddin Ali ibn Mohammad Khavarani) - perski poeta.
Urodził się na terenie dzisiejszego Turkmenistanu. Absolwent Instytutu Kolegialnego w Tun (obecnie Ferdous),gdzie studiował literaturę i przedmioty ścisłe. Jeden z największych klasyków poezji perskiej. Mistrz penegirycznej kasydy (kasyda to rodzaj wierszy bez podziału na strofy). Nadworny poeta władcy Seldżuków, Ahmada Sandżara (panował w latach 1118-1153). W Polsce z fragmentaryczną twórczością Anvariego można było się zetknąć dzięki książce pt. "W oazie i na stepie" (Wiedza Powszechna, 1958) oraz antologii "Drugi dywan perski" (Wydawnictwo Literackie, 1980).http://
Urodził się na terenie dzisiejszego Turkmenistanu. Absolwent Instytutu Kolegialnego w Tun (obecnie Ferdous),gdzie studiował literaturę i przedmioty ścisłe. Jeden z największych klasyków poezji perskiej. Mistrz penegirycznej kasydy (kasyda to rodzaj wierszy bez podziału na strofy). Nadworny poeta władcy Seldżuków, Ahmada Sandżara (panował w latach 1118-1153). W Polsce z fragmentaryczną twórczością Anvariego można było się zetknąć dzięki książce pt. "W oazie i na stepie" (Wiedza Powszechna, 1958) oraz antologii "Drugi dywan perski" (Wydawnictwo Literackie, 1980).http://
7,5/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
101 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Drugi dywan perski Rumi
8,2
W złożonej ze słów zasłonie widać pracowicie ją drążące myśli perskiej poezji. Przebiwszy nieboskłon i biegnąc ku gwiazdom, w sobie tylko znany sposób rozwiązują zagadki tego świata. W filozoficznym systemie zaprzęgnięto miłość, dobro i zło postawiono w szranki, przegoniono dzień z nocą. I tak bezustannie, wydawałoby się monotonnie, aż w końcu przywiązano wielką wagę do przemijania i kazano na niej ważyć życie. W ten sposób odkryto kopalnie pokory, znaleziono ukojenie w gonitwie pragnień, zrozumiano dlaczego byt jest zaczynem niebytu. Perscy poeci potrafili oddzielać ziarno od plew, nie zawsze się przy tym odnosząc do pomocy boskiego pierwiastka. Chociaż w kształtach tworzonych przez nich wersów zobaczymy wszystko, co tylko podpowie nam nasza wyobraźnia, to jednak prześciganie wiary z niewiarą wcale nie musi być praktyką zakazaną dla spragnionych prawdy umysłów. Wystarczy podejść do wszystkiego ze zrozumieniem wieków średnich i otwartością, charakteryzującą Kosmos poszukujących sensu ludzi.
Co jakiś czas potrzebuję balsamu dla swojego "współczesnego" sposobu myślenia. Powierzam wtedy tę rolę łatwo sycącym oczy i zmysły linijkom, pełnym aluzji i słownych igraszek. Nie żałując środków ekspresji, "Drugi dywan perski" skusił mnie swą emocjonalnością, jednak jego niczym stylowe łamańce, figury retoryczne wcale nie przeszkadzały mi w doszukaniu się w nim, przede wszystkim mądrej poezji. Ta mądrość często krąży po bezdrożach miłości, pogrąża się w sufizmie, przemycana w kasydach i gazalach staje się synonimem piękna, którego ulotność tym bardziej skłania do refleksji. Zaglądając w strony perskiej literatury szukałem klucza do trosk, chciałem iść drogą bez kresu. Bo właśnie taka wydaje mi się ta podróż, nieskończenie długa w studiowaniu barw zachodzącego słońca i chwytaniu zapachów pustyni. Wspaniałe doznania estetyczne, połączone z trwałymi wartościami dawnych kultur.
Przeczytałem, że życie ma twarz mędrca. Jednak dostrzegłem też świat, który według tego samego uczonego jest snem i tak go właśnie należy traktować. Jako przystanek między kolejnym duchowym przebudzeniem, pełnym piękna życia i podziwianiem tego życia na postojach. Perskiej poezji nie jest obcy ból pożegnania, można też ją w tym wypadku nazwać poezją zerwanych strun czy łodzi na mieliznach. Jednak chwile, kiedy ogień wnętrza wylewa się na zewnątrz, łatwo osłodzić zauroczeniem różą, wręcz ją dotykać, pieścić pobudzonymi przez wiersze zmysłami. Należy tylko pamiętać o słowach Rumiego o przemijaniu, ono zawsze wykona swą ciężką pracę do samego końca:
"Skróci czas nieubłagany puste wrzawy nasze,
porozrywa wilk niebytu wszystkie stada nasze;
każdy nosi w swej głowie jakąś dumę, ale
pozatapia powódź śmierci wszystkie dumy nasze".
W wieloznaczności widziałbym jej siłę, w zmieszaniu pojęć ziemskich z niebieskimi, we współistnieniu dwóch światów, których koegzystencja nadaje sens istnieniu. Moc tej poezji objawia się w odnajdywaniu porzuconych na drodze życia okruchów, bez których prawidłowe ukształtowanie ludzkich charakterów nigdy by nie miało miejsca. Można tu wygładzać swoje myśli, a nawet należy je ociosywać z sęków zbyt twardych fundamentów. Tu trzeba spojrzeć w krzywe zwierciadło sprzed wieków, w odkrytych na nowo kształtach doszukiwać się wiecznych praw "poszukiwania". Nie będę ukrywać, że dywan przykuł moją uwagę właśnie motywem zgłębiania wszechrzeczy. Jakość tłumaczonych przez Władysława Dulębę dzieł pozostaje na tak wysokim poziomie, jakiego może sobie życzyć każdy eksplorator poezji, odnoszącej sukcesy nie tylko w duchowym wymiarze. Odchodzę stąd na chwilę, jednak wrócę, ponieważ kolejne perskie dywany czekają już w kolejce do studiowania.
Trzeci dywan perski praca zbiorowa
7,8
Trzecia, ostatnia część zbioru wierszy perskich, jak zauważyli moi przedmówcy, nieco odstaje poziomem od poprzednich dwóch, gdyż w tamtych zostały zawarte (według większości odbiorców) najlepsze utwory. Niniejszy wybór różni się od pozostałych także rozpiętością czasową, wiersze tutaj zawarte pisane były na przestrzeni blisko tysiąca lat, dwaj poeci - słynny filozof i uczony Awicenna, oraz Onsuri z Balchu urodzili się w drugiej połowie X wieku, a najmłodsi z prezentowanych autorów przyszli na świat w XX wieku. Tak wielka chronologiczna rozciągłość powstawania wierszy skutkuje zróżnicowaniem stylu i tematyki, pomimo tego iż wielu poetów kontynuowało w swoich dziełach styl pisania i tematykę mistrzów z dawnych wieków.
Również geograficznie tomik ten można zaliczyć, oprócz literatury irańskiej, która jest niejako spadkobierczynią klasycznej literatury perskiej, do literatur narodowych: Afganistanu, Indii, Pakistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu.
Tematycznie najstarsze wiersze i te spośród późniejszych, które były na nich wzorowane, zawierają liczne odniesienia do mitów i legend regionu, a także do religii. Czytelnika nieobeznanego z dziejami Persji zaskoczyć mogą wyraźne nawiązania do chrześcijaństwa i judaizmu. Spośród doktryn związanych z islamem szczególnie wyróżnia się w tym tomie, jak i w poprzednich, mistyczny nurt tej religii - sufizm. Dla czytelnika reprezentującego cywilizację chrześcijańskiego Zachodu, sufizm może się wydawać tym najbardziej romantycznym, pokojowym odłamem islamu, najbardziej związanym z filozofią i tradycjami ludowymi, czy wręcz najbardziej baśniowym, kojarzącym się choćby z "Księgą tysiąca i jednej nocy".
O ile dawni mistrzowie chętnie i obficie korzystali z inspiracji historycznych, religijnych i mistycznych, o tyle młodsi autorzy stają się podobni do współczesnych im poetów z całego świata. Niektóre z ich wierszy zdają się tracić na urodzie, ale zyskują na sile wyrazu.