Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Chasing Magic" zabiera nas ponownie do mrocznego i niebezpiecznego świata, w którym magia i uzależnienie splatają się w nieprzewidywalny sposób. Główna bohaterka, Chess Putnam, to bezwzględna i bezkompromisowa egzorcystka, która staje przed kolejnym wyzwaniem, które może przerosnąć jej możliwości. Niestety, mimo ciekawego konceptu, "Chasing Magic" nie spełnia wszystkich oczekiwań. Narracja czasami jest chaotyczna i trudno jest utrzymać się w wydarzeniach, które przeplatają się w sposób niezgrabny. Wątki fabularne są niejednolite i trudno jest zidentyfikować główny cel i konflikt, co powoduje dezorientację czytelnika. Postać Chess Putnam ma potencjał, ale niestety nie jest w pełni wykorzystana. Jej charakter jest niekonsekwentny, a jej decyzje często są irracjonalne i trudne do zrozumienia. Brakuje również głębi i rozwoju postaci, co sprawia, że trudno jest się z nimi utożsamić. Pomimo tego, "Chasing Magic" posiada swoje mocne strony. Opisy świata przedstawionego są wciągające i atmosfera jest pełna tajemniczości. Autor stworzył interesujący i niekonwencjonalny świat, który może przyciągnąć miłośników mrocznych historii z elementami magii. Jednak ogólnie rzecz biorąc, "Chasing Magic" to powieść, która nie spełniła moich oczekiwań. Niektóre wątki są zbyt przewidywalne, a tempo narracji jest niestabilne, co utrudnia utrzymanie zainteresowania. Dodatkowo, brak konkretnego celu i silnego konfliktu sprawia, że fabuła nie rozwija się w satysfakcjonujący sposób. Ocena 3/10 to wyraz mojego subiektywnego odbioru "Chasing Magic". Może przyciągnąć fanów mrocznej urban fantasy, ale osobiście polecam zwrócić uwagę na inne, bardziej satysfakcjonujące tytuły w tym gatunku.