Może odrobinę lepsza jest ta część niż poprzednia. Odrobinę.
Stałe elementy nadal dominują i sprawiają, że ciężko jest patrzeć na tę historię nie przez pryzmat oparów narkotyków i seksu. Główna bohaterka nadal działa w oparach, a więc coraz bardziej absurdalnie.
Relacje z facetami? Czy ja wiem, czy można nazwać to relacjami.
W pewnym mnie przyszło mi do głowy, że to to smutna książka, o smutnych, nieszczęśliwych ludziach.
I ta refleksyjnie powiem, że smutna w tym układzie czytelniczym jestem również ja, bo nie umiem wskrzesić w sobie odrobiny współczucia czy zrozumienia dla nich.
Fabuła znieczuliła mnie do tego stopnia, że nawet kolejny sex bohaterki z kolejnym facetem nie robi na mnie wrażenia.
Fabuła rzeczywiście Nieświęta magia jest lepsza niż poprzednia część, ale nie na tyle, żeby zakryć te elementy, które mnie od tej książki odpychają. Niby czytam, czytam, a później wpadam jak nie na sex to na narkotyki. I co ważne w tej części – scena głodu narkotykowego bohaterki w domu pracodawców. Przyznam, że miałam gęsią skórkę. Dobrze opisane świadectwo totalnego upadku bohaterki, niemal jej dna. W sumie niedługo potem scena wyznania Terrible’a.
Może książka ma swoich zwolenników, ale ja jej nie lubię. Nie podoba mi się. Nie lubię bohaterów. Związana czuję się jedynie z jednym. I otwarcie powiem, szkoda go dla niej. Ona na niego nie zasługuje. A on na tyle ją kocha, że pewnie wpakuje się w niejedną paskudną sytuację.
Ale… dobrze przeczytało mi się końcówkę. Chyba nawet nie dlatego, że była to końcówka, ale jest całkiem dobrze napisana. A ja po raz pierwszy odebrałam bohaterkę nie przez pryzmat jej paskudnego charakteru, ale słabości. I chyba dobrze mi to zrobiło.

Może odrobinę lepsza jest ta część niż poprzednia. Odrobinę.
Stałe elementy nadal dominują i sprawiają, że ciężko jest patrzeć na tę historię nie przez pryzmat oparów narkotyków i seksu. Główna bohaterka nadal działa w oparach, a więc coraz bardziej absurdalnie.
Relacje z facetami? Czy ja wiem, czy można nazwać to relacjami.
W pewnym mnie przyszło mi do głowy, że to to...

A niech mnie serio naprawdę zaje...Vista książka polecam

A niech mnie serio naprawdę zaje...Vista książka polecam

Kolejna odsłona przygód Cesarii Putnam.Tym razem,prócz śledztwa z ramienia Kościoła,Chess prowadzi również prywatne śledztwa dla Bumpa i Terrible'a oraz Lexa.Jak zwykle śledztwa się zazębiają,a rozwiązanie to raczej kwestia przypadku,szczęśliwego zbiegu okoliczności i pewnej spostrzegawczości niż umiejętności śledczych czarownicy.
Magia jest tu mroczniejsza niż w pierwszej części.Większy nacisk położony jest też na romans.Mimo związku z Lexem,Chess nadal jest zainteresowana Terriblem.To z nim kontaktuje się w chwili zagrożenia,smutku czy samotności.To on jest dla niej kimś,z kim może pogadać czy pomilczeć w każdych okolicznościach.Chemia między nimi jest wyczuwalna,nawet wtedy,kiedy Chess zostaje przez niego przyłapana z Lexem w bardzo intymnej sytuacji...
Uzależnienie Chess pogłębia się.Potrafi ona wiele poświęcić dla swoich ukochanych pigułek.Niekiedy nawet zbyt wiele...Koszmarna jest ta scena narkotykowego głodu bohaterki u Pyle'ów...Pokazuje jak łatwo dać się omamić sztucznym spokojem płynącym z narkotyków.
Bohaterka wybiera wreszcie tego,z którym chciałaby się związać.On ,pozornie,nie jest tym już zainteresowany.Traktuje ją jak powietrze(a przynajmniej stara się ją tak traktować).Dla swojego wybranka Chess jest gotowa na wiele,nawet na złamanie Kościelnego tabu...
Jak widać czytałam z dużym zainteresowaniem.Podoba mi się fakt,że romans pozostaje w tej książce w niejakim zawieszeniu,jest to tym większy haczyk,by przeczytać trzecią część.Mieszanka magii,romansu i szczypta(albo nieco więcej) zagrożenia to idealny mix dla mnie.Już nie mogę się doczekać finału...

Kolejna odsłona przygód Cesarii Putnam.Tym razem,prócz śledztwa z ramienia Kościoła,Chess prowadzi również prywatne śledztwa dla Bumpa i Terrible'a oraz Lexa.Jak zwykle śledztwa się zazębiają,a rozwiązanie to raczej kwestia przypadku,szczęśliwego zbiegu okoliczności i pewnej spostrzegawczości niż umiejętności śledczych czarownicy.
Magia jest tu mroczniejsza niż w pierwszej...

Bardzo dobra książka. Mrok krew zło i magia. Polecam

Bardzo dobra książka. Mrok krew zło i magia. Polecam

A za mną już druga część "Dolnej Dzielnicy", którą pochłonęłam w bardzo szybkim tempie.

Chess Putnam nigdy nie ma spokoju. Za każdym razem wciągana w problemy i intrygi dwóch największych dilerów w Dolnej Dzielnicy i zero odmowy. W końcu skądś musi brać narkotyki, a darmowe najlepiej smakują, więc Chessie, chcąc nie chcąc, pomaga im. Z resztą, kiedy giną niewinni, sama dla siebie chętnie podejmie się wyzwania, bo jak nie ona, to kto.?

Ktoś na terenie Bumpa zaczyna mordować prostytutki, więc Chess zostaje wezwana, aby odkryć, kto za tym stoi. Do pomocy, jak zawsze, staje nie kto inny, tylko nasz(mój) wspaniały Terrible, gotowy wspomóc Cesarię, chroniąc ją i zapalić w razie czego skręta oraz postawić piwo.
Gdyby tylko zabójstwa dziwek były zwyczajne, Chess nie brałaby w ogóle udziału w tej sprawie. Ale jak tylko widzi, że trupy mają wycięte oczy, a wokół unosi się mroczna magia, nasza bohaterka wie, że coś się tu święci.
Żeby jeszcze bardziej skomplikować Chessie życie, na terenie Slobaga również dochodzi do mordu ludzi. A to znaczy, że Bump i Slobag muszą się spotkać i obgadać pewne sprawy, zawrzeć nikłe przymierze między sobą. Najgorsze jest to, że Chess musi brać w tym udział, a będzie tam też Terrible oraz Lex. W jednym miejscu. Cholera.

Do tego Kościół przydziela Cesarii zadanie sprawdzenia, czy w domu sławnego aktora rzeczywiście przebywają duchy. Nasza bohaterka nie wie tylko, że to sprawa na większą skalę, że kryje się za nią o wiele więcej, niż początkowo widać. Zdemaskowanie nie będzie takie proste. Ale Chess jest w końcu najlepsza, da sobie radę nawet gdy zabraknie jej ceptów w wielką śnieżycę i nawet gdy dojdzie do wyjścia całej prawdy na jaw. No, po paru głębszych i kilku kreskach na pewno sobie poradzi.

"Nieświęta magia" to wspaniała kontynuacja przygód Chess Putnam. Atmosfera Dolnej Dzielnicy jest mroczna, brudna, zadymiona, zimna i pełna naćpanych ludzi. Czuje się zimno i to uzależnienie od prochów, smród zaniedbanych miejscówek, do których chadzają główne postacie, niezobowiązujący seks dla urozmaicenia monotonii życia. Lecz w całym tym bajzlu widać też rodzące się prawdziwe uczucia Chessie pewnego faceta, z którym może zawsze pogadać i napić się, porobić nic, tak dla przyjemności.

Drugi tom wyszedł równie ciekawie, emocjonująco, lecz bardziej szokująco od pierwszej części. Jestem załamana relacją, jaka teraz panuje między główną bohaterką a Terrible'em. Nie mogę się już doczekać, aż dorwę "Miasto Duchów", bo strasznie chcę już wiedzieć, co dalej.!

A za mną już druga część "Dolnej Dzielnicy", którą pochłonęłam w bardzo szybkim tempie.

Chess Putnam nigdy nie ma spokoju. Za każdym razem wciągana w problemy i intrygi dwóch największych dilerów w Dolnej Dzielnicy i zero odmowy. W końcu skądś musi brać narkotyki, a darmowe najlepiej smakują, więc Chessie, chcąc nie chcąc, pomaga im. Z resztą, kiedy giną niewinni, sama dla...

Kolejna część bardzo mnie wciągnęła.
Chess jest zawsze pomiędzy; zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym. Kościół, który dał jej nowe życie i któremu jest oddana a jednocześnie Dolna Dzielnica w której się wychowała i do której powróciła aby mieszkać i skrywa jej brudną tajemnicę. Bump i Shlobag dwóch bossów każdy z innym oczekiwaniami względem niej. I dwóch mężczyzn różnych praktycznie pod każdym względem a jednocześnie podobnych.
Życie Chess nie jest łatwe a już na pewno nie kiedy jej światy łączą, przeplatają się ze sobą. Po raz kolejny demaskatorka zostaje wciągnięta do zawiłej i niebezpiecznej gry.

Kolejna część bardzo mnie wciągnęła.
Chess jest zawsze pomiędzy; zarówno w życiu prywatnym jak i zawodowym. Kościół, który dał jej nowe życie i któremu jest oddana a jednocześnie Dolna Dzielnica w której się wychowała i do której powróciła aby mieszkać i skrywa jej brudną tajemnicę. Bump i Shlobag dwóch bossów każdy z innym oczekiwaniami względem niej. I dwóch mężczyzn...

Zdecydowanie najlepsza część serii. Raz jeszcze dostajemy wartką akcję w nietuzinkowym świecie, łączącym elementy fantasy i horroru. Tym razem więcej na kartach samej Chess, jej pokręconej psychiki, uzależnienia, które jest bardzo ciekawym motywem. Wcale nie szkodzi to fabule, zaplanowanej drobiazgowo i prowadzącej do uderzająco dobrego finału.

Rozwijają się także relacje między bohaterami, nabierając rumieńców. Naprawdę dużych rumieńców. Tym samym postaci, nawet bez tego znakomicie wykreowane, jeszcze zyskują.

W przypadku języka - ten sam zarzut, co do pierwszej części. Zbytnio ugrzeczniony względem oryginału.

więcej: http://mdunkel.blogspot.com/2014/11/szokujace-wyznanie-przeczytaam.html

Zdecydowanie najlepsza część serii. Raz jeszcze dostajemy wartką akcję w nietuzinkowym świecie, łączącym elementy fantasy i horroru. Tym razem więcej na kartach samej Chess, jej pokręconej psychiki, uzależnienia, które jest bardzo ciekawym motywem. Wcale nie szkodzi to fabule, zaplanowanej drobiazgowo i prowadzącej do uderzająco dobrego finału.

Rozwijają się także relacje...

Uwielbiam tą trylogię <3 Chess ma charakterek, dobrze się czyta o jej życiu oraz o innych bohaterach tej serii... i bardzo podobało mi się zakończenie ^^

Uwielbiam tą trylogię <3 Chess ma charakterek, dobrze się czyta o jej życiu oraz o innych bohaterach tej serii... i bardzo podobało mi się zakończenie ^^

No cóż ciężko mi to przyznać, ale niebo i ziemia, autorka i wydawnictwo, i ogółem wszyscy próbują mnie przekonać, że Terrible jest zarówno fizycznie, jak i psychicznie odpowiedni dla Chess.
Jednak dalej nie potrafię tego jakoś przełknąć.

No cóż ciężko mi to przyznać, ale niebo i ziemia, autorka i wydawnictwo, i ogółem wszyscy próbują mnie przekonać, że Terrible jest zarówno fizycznie, jak i psychicznie odpowiedni dla Chess.
Jednak dalej nie potrafię tego jakoś przełknąć.

http://magia-ukryta-na-kartkach.blogspot.com/2014/03/2-nieswieta-magia-stacia-kane.html

http://magia-ukryta-na-kartkach.blogspot.com/2014/03/2-nieswieta-magia-stacia-kane.html