Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Z wielkim bólem czytałem tę ksiązkę. Papież pisał w tekście poświęconym dialogowi z judaizmem, że stare przymierze nigdy nie wygasło, wprost sugerował, że Izrael może się zbawić bez Chrystusa, odrzucił nauczanie o Nowym Przymierzu, Nowym Izraelu, który powstał w miejsce Starego, co gorsze utrzymywał korespondencję z rabinem, który apelował o wyrzecznie się chrześcijan, którzy są wierni i utrzymują Nowy Izrael. Wizja Benedykta jest nie do pogodzenia z Listem do Hebrajczyków Św. Pawła, szczególnie rozdziałem ósmym, a także z nauczaniem Ojców Kościoła, z doktryną katolicką. Do tego papież wyraźnie wychwala modernistycznych teologów jak Karl Rahner, ciepło wypowiada się na temat koncepcji ewolucji dogmatów, wyraźnie odrzuca katolickie nauczanie na temat Ofiary przebłagalnej Chrystusa za grzechy świata, co wskazuje na wyraźne protestanckie wpływy w myśli Benedykta XVI.