Cisza w sieci Michał Zalewski 7,7
ocenił(a) na 89 lata temu Jak głosi plotka, każdy wzór w książce zmniejsza o połowę liczbę potencjalnych czytelników. Nie wiem jak w takim razie przeciętny czytelnik mógłby odebrać książkę, w której pierwszych rozdziałach znajdziemy szybki kurs działania bramek logicznych, projektowania procesora czy fragmenty niskopoziomowego kodu do odczytywania przesyłanych danych z diod mrugających w routerach.
Książka ta może szybko zniechęcić osoby będące na bakier z techniką i jest skierowana raczej do specjalistów. Ci, których nie wystraszy ta wiedza tajemna, znajdą w niej bardzo ciekawe spojrzenie na kwestie bezpieczeństwa w sieci.
Generalnie pod lupą znajduje się niższe warstwy modelu OSI/ISO (od fizycznej do transportowej),które poddawane są gruntownej analizie rzeczywistych i potencjalnych luk bezpieczeństwa, wynikających z nieprzemyślanych standardów i problematycznych implementacji w popularnych systemach. Co w tym ciekawego? Autor skutecznie pokazuje, że już u same podstawy Internetu, protokoły niskiego poziomu ujawniają o nas dużo więcej informacji niż sobie na ogół wyobrażamy, pozwalając często na jednoznaczną identyfikację pochodzenia pakietów a także otwierając pole do wielu ataków. Co więcej, wydaje się że od błędów popełnionych w przeszłości nie ma już odwrotu bo wszystko zabrnęło za daleko…
Książka nie jest w zasadzie podręcznikiem, choć na pewno pozwoli osobom z branży bardzo dokładnie przyjrzeć się pakietom internetowym. Jest za to zbiorem ciekawych pomysłów, często hipotetycznych, które poprzez przykłady pokazują wady i zalety strony technicznej Internetu. Ile informacji o użytkowniku można wyciągnąć z nagłówków pojedynczego pakietu IP? jak szpiegować systemy informatycznie nie pozostawiając żadnych śladów? Czy z dzisiejszą wiedzą można byłoby zaprojektować Internet lepiej? Te pytania i wiele innych znajdziecie w książce, wraz z oryginalnymi rozważaniami na te tematy :)
P.S. Mimo wydania w 2005 roku, książka nie straciła na ważności chyba ani odrobiny, co pokazuje jej jakość, zwłaszcza w tak dynamicznej branży.