Polski pisarz, publicysta, wydawca, historyk, działacz społeczny i polityczny, autor z największą liczbą wydanych książek i wierszy w historii literatury polskiej. Pseudonimy literackie: Bogdan Bolesławita, Kaniowa, Dr Omega, Kleofas Fakund Pasternak, JIK, B.B. i inne. Ignacy Kraszewski urodził się w Warszawie jako syn Jana i Zofii z Malskich. Rodzice mieszkali na Grodzieńszczyźnie, we wsi Dołhe koło Prużan, matka szukała w Warszawie schronienia w obawie przed wojną francusko-rosyjską. Oboje rodzice pojawiali się w późniejszej twórczości Kraszewskiego, jako wzorce postaci powieściowych.
Był powieściopisarzem, poetą, krytykiem literackim, publicystą, dziennikarzem, działaczem społecznym i politycznym. Studiował literaturę na Uniwersytecie Wileńskim.
W 1830 r. został aresztowany za udział w tajnym związku młodzieży. Zwolniono go w 1832 r. dzięki staraniom rodziny. Gospodarował na Wołyniu. Tworzył powieści i pisał artykuły do czasopism. W 1859 r. objął redakcję "Gazety Codziennej" (później "Polskiej"). W 1863 r. wyjechał do Drezna. Do kraju Kraszewski nadsyłał korespondencję, swoje książki, artykuły. Do 1876 r. prowadził działalność polityczną, skierowaną przeciw konserwatystom.
Oskarżony o szpiegostwo, osadzony został w Magdeburgu. Ostatnie lata życia Ignacy spędził we Włoszech i Szwajcarii.
W licznych utworach Józef Ignacy Kraszewski zawarł obraz współczesnego mu społeczeństwa oraz naszej narodowej przeszłości.
W powieściopisarstwie Kraszewskiego wyróżnić można trzy okresy: młodzieńczy (1830-1838),wołyńsko-warszawski (1838-1863) i okres drezdeński (od 1863 r.). Po cyklu powieści współczesnych i ludowych ostatni okres twórczości obfitował w powieści historyczne, dotyczące zarówno czasów starożytnych ("Rzym za Nerona"),XV wieku ("Krzyżacy 1410"),wieku XVIII (trylogia saska oraz późniejsze "Saskie ostatki"),jak i innych, np. "Sto diabłów", "Macocha", "Warszawa 1794".http://www.ignacy.kraszewski.pl/
Niesamowitym jest, że książka napisana pod koniec XIX wieku może wywoływać tyle emocji i zainteresować swoją fabułą. Historia w niej przedstawiona cofa nas do IX wieku, do czasów sprzed powstania Państwa Polskiego. Jest w niej wiele odniesień do legend i podań, które każdy z nas zna, a przy tym przedstawione życie codzienne dawnej wsi, barwne opisy walk i obrzędów religijnych prehistorycznych plemion. W całość wpleciona niebanalna choć przewidywalna historia miłosna. Już dawno chciałam sięgnąć po jakąś klasykę literatury polskiej, wpadła mi w ręce ta powieść i muszę przyznać, że jestem zachwycona. Wspaniałym jest, że współcześnie możemy sięgać po takie perły pisarskie i wspominać, że już od zarania dziejów w obliczu zagrożenia umieliśmy się zjednoczyć, a jednocześnie postawić na skromność i maluczkość, gdy stawka jest bardzo wysoka. Obyśmy w przyszłości umieli czerpać z historii, gdyby kiedyś przyszła taka potrzeba.
Wyzwanie książkowe na ten miesiąc dotyczyło tematu Polski. Najlepszym według mnie wyborem jest historia powstania Państwa polskiego.
W Starej Baśni Krasicki chce nam przybliżyć początki jednoczenia się plemion słowiańskich i polan.
Początek był dal mnie trudny z uwagi na język jaki używa autor starając najbardziej zbliżyć się do mowy tamtych czasów. Po paru stronach przyzwyczajmy się jednak i wciąga nas akcja.
Autor doskonale ukazał w książce legendy staropolskie, tradycje i wierzenia ludów zamieszkujących ziemię polskie sprzed powstania Państwa Polskiego. Mamy tu przedstawione prawo gościnności, wesele, tradycje nocy kupały, wierzenia z wysypy Lednicy. Do tego autor pokazuje pierwsze zaczątki wiary chrześcijańskiej oraz wojny z Niemcami i Pomorzanami.
Bohaterowie lektury mają typowe polskie przywary, ale też nasze pozytywne cechy jako narodu.
Krasicki zbliżył mi nasze korzenie i lektura uzupełniła moje pasje historyczne.