Juan Goytisolo (ur. 6 stycznia 1931 w Barcelonie),hiszpański pisarz. Matka pisarza zginęła, gdy miał siedem lat podczas bombardowania Barcelony w czasie wojny domowej. Studiował prawo, debiutował w pierwszej połowie lat 50. - pierwszą powieść Juegos de manos opublikował w 1954. W 1956 wyjechał z Hiszpanii i osiadł w Paryżu, gdzie pracował dla wydawnictwa Gallimard. Później mieszkał m.in. w Maroku, a w jego twórczości - dotychczas realistycznej - pojawiły się motywy arabskie. Spora część jego twórczości została poświęcona rozliczeniu z okresem rządów Franco. Z tego względu przez ponad dekadę, od lat 60. do śmierci dyktatora, jego nowe książki nie były wydawane w Hiszpanii. Jest autorem m.in. dwóch trylogii powieściowych: El mañana efímero oraz cyklu z Álvaro Mendiolą w roli głównego bohatera. W Polsce ukazały się Znaki tożsamości (pierwszy tom trylogii z Mendiolą) oraz dwie inne książki Hiszpana. Znanymi pisarzami są także jego dwaj bracia José Agustín i Luis.http://www.xtec.cat/~jducros/Juan%20Goytisolo.html
Z racji tego, że na całość książki składają się krótkie opowiadania różnych autorów ciężko jest mi ją ocenić globalnie. Niektóre z opowiedzianych historii na prawdę szokują i pewne opisane sceny na długo pozostaną w mojej pamięci. Niestety inne były zwyczajnie nudne. Pech chciał, że te nudne były niestety najdłuższe, przez co na prawdę z trudem przebrnęłam przez całość.
Raczej polecam tym, którzy mają ochotę na coś "ambitniejszego".
Książka nie jest łatwa, nie tylko z powodu niecodziennej interpunkcji, lecz przede wszystkim ze względu na sposób w jaki autor snuje tę opowieść.
Cała historia opowiadana jest z początku męczącym wielogłosem, z którego miejscami trudno wydobyć fabułę i główne wątki. Przez większą część książki Goytisolo bombarduje nas na przemian, dynamicznie prowadzonymi opisami, oraz różnej maści przemyśleniami na rozmaite tematy od ekonomii, poprzez seksualność aż po kwestie teologiczne. Całość tworzy bardzo kolorową mozaikę, która niestety sprawia wrażenie ułożonej w dość karkołomny sposób.