rozwiń zwiń

Jon Fosse, kronikarz zwykłych ludzkich spraw. Kim jest laureat literackiego Nobla 2023?

Konrad Wrzesiński Konrad Wrzesiński
06.10.2023

Na Nobla czekał 22 lata. Wiadomość o nagrodzie odebrał, jadąc samochodem po wiejskich drogach. Nosi łatkę pisarza trudnego, choć – gdy się wczytać – pisze o uniwersalnym ludzkim doświadczeniu, a w jego prozie znajdziemy fascynację zwyczajnością. Kim jest Jon Fosse, laureat Nagrody Nobla 2023, o którym mówi dziś cały literacki świat? O nobliście rozmawiamy z jego polskim wydawcą.

Jon Fosse, kronikarz zwykłych ludzkich spraw. Kim jest laureat literackiego Nobla 2023? Tom A. Kolstad

W czwartkowe popołudnie, tuż po godzinie 13, sekretarz Akademii Szwedzkiej Mats Malm ogłosił, że literacki Nobel trafił w tym roku do Jona Fossego.

Urodzony w Haugesund 120. laureat najważniejszej nagrody w świecie literatury jest jednocześnie czwartym artystą z Norwegii, który dostąpił tego wyróżnienia. Jak podkreślono w laudacji, Fosse pisze „nowatorskie sztuki i prozę, które dają wyraz niewysłowionemu”.

Jon Fosse, czyli Nobel po 20 latach

Na świecie znany od dawna, u nas wciąż jeszcze słabo (co zmieni się już za chwilę). W noblowskich spekulacjach Fosse zagościł po raz pierwszy w 2001 roku. Jak zwracają uwagę norweskie media, na Nobla czekał więc ponad dwie dekady. Od lat uważany jest za jednego z najwybitniejszych współczesnych dramaturgów. Po polsku ukazało się sześć jego sztuk. Ostatnia jak dotąd – „W głębi czarnego lasu” – w ubiegłym roku.

Choć jako prozaik debiutował już w 1983 roku powieścią „Raudt, svart” („Czerwone, czarne”), jak sam mówi, w latach 90. przestawił się na pisanie dla teatru. Przez 15 lat zajmował się wyłącznie dramatopisarstwem. „A potem nagle zdecydowałem, że z pisaniem dla teatru koniec, i wróciłem do prozy” – przyznaje w rozmowie z Wojciechem Engelkingiem.

Arcydzieło bez kropek

W 2019 roku Fosse wydał pierwsze dwa tomy „Septologii”, swojego opus magnum, które – przy pierwszym spojrzeniu – nosi wszelkie znamiona literatury wymagającej: siedem tomów (wydanych w trzech częściach) rozciąga się na ponad 1200 stron, w książce nie ma kropek, jest za to niekończący się strumień świadomości.

To prawda – próg wejścia jest wysoki, a lektura Fossego wymaga uwagi. Ale jeśli damy porwać się lekturze, rytmicznej, pod względem językowym – minimalistycznej, już się nie zatrzymamy. Tegoroczny noblista to nade wszystko kronikarz zwykłych ludzkich spraw. „Septologia” – jak mówi sam autor – to proza powolna.

„Pozornie dzieło rozwija się w nieskończoność, bez przerw, ale formalnie trzyma się razem dzięki powtórzeniom, powracającym tematom i ustalonemu przedziałowi czasowemu siedmiu dni. Każda z części rozpoczyna się tą samą frazą i kończy tą samą modlitwą do Boga” – podkreśla Akademia Szwedzka.

Fosse jest spadkobiercą europejskiego modernizmu. „Septologia” na pewno wymaga skupienia od czytelnika, ale to nie jest rzecz z gatunku aczytalnych. Przeciwnie, po prostu trzeba mieć trochę czasu i dać się porwać jego frazie w pięknym przekładzie Iwony Zimnickiej – mówi polski wydawca noblisty, Krzysztof Cieślik z ArtRage.

Pierwsze dwa tomy „Septologii” („Drugie imię. Septologia I-II”) ukazały się po polsku we wrześniu tego roku. Kolejne, jak przekazuje mi Cieślik, pojawią się we wrześniu 2024 roku. Premierę trzeciej części ArtRage planuje na pierwszy kwartał roku 2025.

Fosse po polsku. Co dalej?

Nową dawkę prozy Fossego dostaniemy jednak szybciej. W lutym przyszłego roku w polskim przekładzie ma ukazać się napisany w 2023 roku „Kvitleik”, który określono już jako „krótkie arcydzieło o śmierci”.

Krzysztofa Cieślika pytam o szczegóły decyzji młodego wydawnictwa, które postanowiło zainwestować w prozę pisarza dotąd w Polsce niemal nieznanego i przedstawić go polskiemu czytelnikowi.

Wzięliśmy go, bo go u nas nie było. Oczywiście wcześniej pojawiały się dramaty, ale to trochę co innego, dramaty trafiają do dość wąskiej publiczności, zwłaszcza w formie książki, bo oczywiście Jon był u nas wystawiany. Na pewno impulsem była dla nas nominacja do Międzynarodowego Bookera – mówi.

Uznaliśmy, że warto zaryzykować. Dla nas to było i będzie duże przedsięwzięcie – dodaje redaktor naczelny ArtRage. – Nie stać nas na duże zaliczki, a oczywiście nominacja do Bookera podwyższa cenę. Ale kariera Jona jako prozaika nabrała tempa w świecie anglojęzycznym i to nas też bardzo zachęciło.

I dodaje: – Oczywiście stał za tym pewien idealizm. Od początku chcieliśmy przybliżać polskim czytelnikom to, co ważne w literaturze światowej. Ale jak widać, były też argumenty jakoś tam komercyjne.

Cóż, opłaciło się.

Kim jest Jon Fosse?

Jon Fosse urodził się w 1959 roku w Haugesund na zachodnim wybrzeżu Norwegii. Ogromna część jego twórczości została napisana w języku nynorsk. Obejmuje różne gatunki. Składa się ze sztuk teatralnych, powieści, zbiorów poezji, esejów, książek dla dzieci i tłumaczeń. Fosse jest obecnie jednym z najczęściej wystawianych dramaturgów na świecie, ale coraz bardziej rozpoznawalny staje się również dzięki swojej prozie. Jego debiutancka powieść, „Raudt, svart” z 1983 roku, równie buntownicza, co emocjonalnie surowa, poruszyła temat samobójstwa i pod wieloma względami nadała ton jego późniejszej twórczości.

Europejski przełom Fossego jako dramaturga nastąpił wraz z paryską produkcją jego sztuki „Nokon kjem til å komme” (Ktoś przyjdzie; 1996) Claude’a Régy’ego z 1999 roku. Jak podkreśla Akademia Szwedzka: „Nawet w tej wczesnej sztuce, z jej tematami przerażającego oczekiwania i paraliżującej zazdrości, wyjątkowość Fossego jest w pełni widoczna. W swojej radykalnej redukcji języka i dramatycznej akcji wyraża najpotężniejsze ludzkie emocje niepokoju i bezsilności w najprostszych codziennych słowach. To właśnie dzięki tej zdolności do przywoływania utraty orientacji przez człowieka i tego, jak paradoksalnie może to zapewnić dostęp do głębszego doświadczenia bliskiego boskości, został uznany za głównego innowatora we współczesnym teatrze”.

Fosse łączy silne więzi lokalne, zarówno językowe, jak i geograficzne, z modernistycznymi technikami artystycznymi. W jego twórczości znajdziemy wiele ciepła i humoru, a także wrażliwość na ludzkie doświadczenie.

W książkach Fossego najważniejszy jest rytm, a opowieści nie snuje wszechwiedzący narrator. To dialogi i czyny bohaterów odzwierciedlają ich myśli i uczucia. Fosse to minimalista słowa – jego postaci mówią mało i często powtarzają swoje kwestie, a akcja utworów posuwa się naprzód niespiesznie. Fossego fascynuje zwyczajność i powolność.

Jego dzieła przetłumaczono na ponad 40 języków. Sztuki jego autorstwa wystawiono na ponad 120 scenach na całym świecie. Po polsku ukazały się jego „Sztuki teatralne”. Dramaty Fossego znalazły się ponadto w tomie „Kon(teksty)” i „Suzannah, Austria”. Jedno z jego opowiadań, „Powrót do domu”, znajdziemy zaś w zbiorze „Wolność. Istota bycia człowiekiem”.


komentarze [13]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Tina 11.10.2023 11:49
Bibliotekarka

Raczej nie dla mnie. Powolność i brak interpunkcji to nie moja literatura...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Armand_Duval 07.10.2023 21:33
Czytelnik

Nie wiem kim jest, ale po zdjęciu mogę stwierdzić z pełną odpowiedzialnością, że spokojnie mógłby grać w Budce Suflera.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Remigiusz Koziński 06.10.2023 20:15
Redaktor

Zakupiona. Nie wiem tylko czy nie będę musiał chwilę odczekać, bo na razie Wallace ryje umysł. Dwie dawki na raz mogą skończyć się przegrzaniem styków :).

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
AINA 06.10.2023 16:00
Czytelniczka

Czytam tłumaczenie angielskie Damiona Searls'a. Styl tej prozy jest odpowiednikiem abstrakcjonizmu w malarstwie i wiersza wolnego w poezji. Powiedziałabym również, że "Septologia" jest bliższa z wielu względów modernizmowi, niż postmodernizmowi...
Proza jest połamana, pogmatwana na sposób Eliotowski. Niewiele ma wspólnego z Joyce'm, a jednak... jest tam odwieczne greckie i...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Armand_Duval 07.10.2023 21:34
Czytelnik

Czyli aczytalne gówno dla ahtystów?  😃

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
saa-saa- 09.10.2023 07:09
Czytelnik

@Coincidence 
Twoj wpis mówi chyba wiecej o tobie niż o panu Foss. 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
AINA 09.10.2023 10:25
Czytelniczka

 Zaczepiasz mnie? Mam kwalifikacje, żeby pisać o literaturze. A ty?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
AINA 09.10.2023 11:00
Czytelniczka

Rzecz o starości, nałogu, o przemijaniu i codzienności, ale nie tylko. Bo też o młodości, kontestacji, o przeżyciach religijnych i egzystencjalnej samotności. O pokusie niebytu. Tekst jest wielowymiarowy. Gabinet luster, każdy znajdzie coś dla siebie, każdy znajdzie coś innego.  Fragmentów na potwierdzenie lub zaprzeczenie musisz poszukać sam. A przede wszystkim otworzyć...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Armand_Duval 09.10.2023 17:12
Czytelnik

@Coincidence to do tego trzeba kwalifikacji? W sumie bieda studia można dzisiaj zrobić ze wszystkiego np. hotelarstwa i obsługi windy.  😂

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Armand_Duval 09.10.2023 17:16
Czytelnik

"Ezoteryczne, transcendentalne przeżycia towarzyszące mi podczas lektury tej wyśmienitej szkatułkowej powieści, utwierdziły mnie w przekonaniu, że współczesna literatura tzw. głównego nurtu przenika całe jestestwo ludzkiej duszy, wrażliwej na piękno i głodnej duchowych uniesień".

Ot takie pierdolenie sklecone w 2 minuty o książce, której nigdy nie czytałem. Każdy tak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
saa-saa- 09.10.2023 17:52
Czytelnik

@Coincidence
"Zaczepiasz mnie? Mam kwalifikacje, żeby pisać o literaturze. A ty?"
A co to są kwalifikacje? A komu należy zabraniać pisać o literaturze? Jeżeli spróbujesz przeczytać ze zrozumieniem to co napisałem, to bije z tego podziw dla twojej elokwencji, wiedzy, doświadczenia, no i chęci dzielenia się spostrzeżeniami z ludźmi, którzy nie maja kwalifikacji, żeby pisać o...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
AINA 09.10.2023 21:38
Czytelniczka

Polecam obejrzenie transmisji z przyznania literackiego Nobla. Asle doświadcza stanu eksterioryzacji, to jedna z dwóch możliwości. Druga, że widzi samego siebie w innych ludziach.  Członek komisji noblowskiej obstaje przy pierwszej wersji.
 Powtórzenia nadające rytm dziełu, mogą się kojarzyć ze starością właśnie lub z osobliwością umysłu samego autora, który przyznaje że...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
LubimyCzytać 06.10.2023 13:04
Administrator

Czytaliście już Septologię? A może właśnie zamawiacie opus magnum Fossego?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post