Kolejna świetny książka z serii Mistrzowie Literatury Amerykańskiej. Tym razem bohaterem jest Kurt Vonnegut i jego powieści. Sam nie przepadam za literaturą fantastyczno - naukową, ale Vonnegut jest pisarzem o wielu literackich twarzach. I to jest interesujące w jego twórczości, że każda kolejna jest inna,. Nie jest to wbrew pozorom łatwa literatura. Vonnegut sprawdza wiedzę czytelnika. Wiele odniesień intertekstualnych czyni jego pisarstwo trudnym do zdefiniowania. Czasami jest to zabawa w literaturę, czasami sugerowanie poważnych problemów współczesności, wszystko podszyte specyficznym humorem. Warto sięgnąć po to wydawnictwo. Dużo ciekawych tekstów, dużo ciekawych konstatacji. Czytajcie a dowiecie się.
Chociaż oparta na utworach Melvilla, książka Adam Lipszyca jest nie tylko interpretacją krytyczno - literacką , ale także interpretacją filozoficzno- egzystencjalną. Dlatego nie jest konieczna znajomość przywoływanych utworów, które autor streszcza w sposób wystarczający do pokazania problemów, dylematów, widzenia rzeczywistości i próby odpowiedzi na pojawiające się pytania. Pewną chaotyczność czy żargon naukowy autor wyjaśnia faktem,, że całość jest oparta na jego tekstach publikowanych wcześniej w różnych czasopismach. Książka pozwoliła mi nie tylko wniknąć głębiej w obrazowanie i narracje Melvilla , ale pokazała kilka ciekawych refleksji o budowaniu , utrzymywaniu i rozpadzie tożsamości.