Amerykańska pisarka i dziennikarka. Urodziła się w Nowym Jorku i ukończyła studia na Uniwersytecie Yale. Jest autorką powieści historycznych. Zainspirowana przeszłością rodzinnego miasta napisała swoją debiutancką powieść o Wojnie o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Kolejne książki czerpały z jej węgierskich korzeni, z akcją osadzoną w Austro-Węgrach. Napisała także książki osadzone w czasach Rewolucji Francuskiej, wojen napoleońskich, książki dla dzieci i inne.http://allisonpataki.com/
Zdaję sobie sprawę, że to powieść, że zapewne mnóstwo opisanych w niej zdarzeń to tylko wymysł autorki ale nie zmienia to faktu, że ta książka bardzo mi się podobała. Od dziecka jestem zafascynowana postacią Cesarzowej Elżbiety. Zaczęło się to od ckliwego filmu z Romy Schneider w roli głównej. Tam poznałam śliczną, kochaną przez wszystkich Sisi. Idącą przez życie łagodnym krokiem, szczęśliwą i spokojną. Pamiętam scenę z cygańską wróżką, która powiedziała "biedna kobieta, nie zamieniłabym się z nią nigdy". Po lekturze tej książki lepiej zrozumiałam tamte słowa. I tu i tu była to zapewne fikcja ale obecnie już powszechnie wiadomo, że Sisi była osobą głęboko nieszczęśliwą. Polecam tę książkę.
W tej części dowiadujemy się o tym, jak wyglądało życie Sisi w tzw. dorosłym wieku. Gdy urodziła ostatnie, czwarte dziecko, wychowywała je z dala od cesarskiego pałacu, głównie na Węgrzech. Przez to stała się dla Węgrów prawdziwą królową. Jeśli wracała do Wiednia to tylko z obowiązku, na jak najkrótszy czas. Jej związek z Franciszkiem Józefem był conajmniej osobliwy - on miał liczne kochanki, ona żywiła romantyczne uczucia do dwóch innych mężczyzn, ale przed całym światem zawsze stali ramię w ramię, wspierając się w trudnych chwilach. Niestety tych było coraz więcej - krążące wciąż widmo wojny, problemy z synem - spadkobiercą Cesarstwa, zdrady wśród najbliższych osób, aż wreszcie kolejne tragedie mające emocjonalny wpływ na Sisi.
Książka kończy się opisem śmierci Cesarzowej Elżbiety, która nadchodzi szybko i niespodziewanie. Nie byłam gotowa jeszcze się z nią rozstać, ciekawiło mnie, jak dalej potoczyły się losy jej najbliższych. I tu autorka bardzo mnie zaskoczyła i, powołując się na źródła historyczne, ujawniła dalsze dzieje rodu Habsburgów.
Książka ta jest pięknym zwieńczeniem opowieści o Cesarzowej Sisi, która zdołała wywalczyć chwile dla siebie, zadbać o własne potrzeby i po prostu cieszyć się życiem.