-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
-
Artykuły„Dwie splecione korony”: mroczna baśń Rachel GilligSonia Miniewicz1
-
ArtykułyZbliżają się Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie! Oto najważniejsze informacjeLubimyCzytać2
-
ArtykułyUrban fantasy „Antykwariat pod Salamandrą”, czyli nowy cykl Adama PrzechrztyMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2023-09
2022-08
2022-05
"Kołysanka dla czarownicy" opowiada historię Jagody. Na pozór wydaje się być zwyczajną dziewczyną ale to specjalistka od klątw. Młoda czarownica musi się zmierzyć z dawną klątwą, początkującą wiedźmą, która chce zostać jej uczennicą i magiczną rodziną z talentem do pakowania się w kłopoty. I jeszcze z tajemniczym sekretem policji. Co może pójść źle? 😃
🔮
Miałam kiedyś nadzieję po "Hardych baśniach", że wątek Jagody doczeka się rozwinięcia, no i się doczekałam! I to w jakim stylu! Bawiłam się bardzo dobrze i absolutnie nic mnie nie zawiodło. A wszystko dzięki Jagodzie. Nasza główna bohaterka to czyste złoto. Nie da się jej nie lubić. Ale i jej zwariowana rodzina, uczennica czy szef magicznej policji to postacie świetnie zbudowane, którym od razu się kibicuje. Relacje między nimi nie są łatwe, sporo u nich zaszłości i dystansu ale to dorośli ludzie, jakoś się dogadują. Jak nie kompromisem to złośliwością 😉
🔮
To co również mnie przyciąga do tej historii, to przyjemnie wykreowany świat. Lubię zabiegi łączenia magii z rzeczywistością. A tu jest jej mnóstwo. Choćby sam motyw klątw.
🔮
Jako kolejnymi plusami można odznaczyć dobrze poprowadzoną narrację, napisaną barwnym językiem, wciągającą akcję, świetny klimat i po prostu genialną fabułę. Dodatkiem są jeszcze wplecione motywy baśniowe.
🔮
Jeszcze mogłabym dużo wychwalić ale nie chcę Wam za dużo zdradzać. Musicie sami się przekonać jaka to jest świetna książka. Gorąco Wam ją polecam! Sama mam nadzieję na szybkie czytanie II tomu!! Oby mnie nie zawiódł.
"Kołysanka dla czarownicy" opowiada historię Jagody. Na pozór wydaje się być zwyczajną dziewczyną ale to specjalistka od klątw. Młoda czarownica musi się zmierzyć z dawną klątwą, początkującą wiedźmą, która chce zostać jej uczennicą i magiczną rodziną z talentem do pakowania się w kłopoty. I jeszcze z tajemniczym sekretem policji. Co może pójść źle? 😃
🔮
Miałam kiedyś...
2022-03
Iwonę Banach znamy już z serii komedii kryminalnych, które w pełni mnie zdobyły. Przyznaję więc, że miałam pewne wymagania od książki " Wakacje z truchłami"
🪐
Książka opowiada o morderstwie w Prywatnym Parku Zbrodni i równoczesnym zlocie blogerek. To chyba jednak za dużo dla mieszkańców Wiedźmin. Bo gdy zwłoki magicznie znikają, wszyscy szukają tajemniczej formuły a blogerki gonią za świetnym zdjęciem, to nic nie może być dobrze. Szczególnie, że każdy podejrzewa o zbrodnię ducha zmarłej teściowy 😅
🪐
Muszę przyznać, że początek w zupełności mi nie podszedł. Jakoś mi się tak ciężko czytało, na wymuszeniu, jakby autorka sama nie wiedziała jak zacząć. Szkoda, bo ta historia jest świetnym pomysłem na fabułę. Na szczęście, i jak to się mówi im dalej w las tym jest lepiej. Akcja w końcu się zawiązuje, a narracja zaczyna być o wiele płynniejsza.
🪐
To co jeszcze strasznie mi przeszkadzało, to zachowanie blogerek. Rozumiem skąd pomysł na nie, ale tworzenie ich jako typowe stereotypowe blondynki to już przesada. Cieszę się, że reszta bohaterów jest o wiele lepsza. Są intrygujący, zabawni i nietuzinkowi. Szczególnie polubiłam babcie Pauli. Ma kobieta niezłe pomysły 😀
🪐
To co jest siła napędową tej książki to jej humor. Bałam się, że może wyjść groteskowy ale nic z tych rzeczy. Nawet im bliżej końca tym żarty są lepsze!
🪐
Podsumowując "Wakacje z truchłami" mimo kiepskiego początku obroniło się. 3/4 historii jest bardzo przyjemne i najważniejsze, zaskoczenie zaskakuje! Ja dziś daję od siebie 7/10 z zaznaczeniem, że chętnie dam szansę dla II tomu " Śmierć na blogowisku" 😀
Iwonę Banach znamy już z serii komedii kryminalnych, które w pełni mnie zdobyły. Przyznaję więc, że miałam pewne wymagania od książki " Wakacje z truchłami"
🪐
Książka opowiada o morderstwie w Prywatnym Parku Zbrodni i równoczesnym zlocie blogerek. To chyba jednak za dużo dla mieszkańców Wiedźmin. Bo gdy zwłoki magicznie znikają, wszyscy szukają tajemniczej formuły a...
Klątwiarze to ludzie, którzy mają szczególne moce - mogą zmieniać uczucia, kształty, wspomnienia a nawet czyjś los. A to wszystko tylko za dotykiem dłoni. Klątwiarstwo jest nielegalne, więc wielu z nich zostaje przestępcami od lekkich oszustw aż po prawdziwą gangsterkę. Cassel jako jedyny z mafijnej rodziny nie ma żadnych zdolności. Mimo to zabija swoją przyjaciółkę Lilę. Mijają 3 lata, zbrodnię zatuszowano, Cassel chodzi teraz do elitarnej szkoły i dba o pozory normalności. Zaczyna jednak podejrzewać, że coś jest nie tak. Odkrywając prawdę zmieni całe życie. Musi wejść w niebezpieczną grę aby odneźć siebie i przechytrzyć oszustów.
♥️
Pierwsza moja myśl po tej historii: WOW! To jest kawał naprawdę dobrej fantastyki! I można ją " machnąć" a raz bo książka zawiera od razu III tomy - "Biały kot", "Czerwona rękawiczka" i "Czarne serce". Grubasek - 800 stron, ale tym razem taka forma przypadła mi do gustu. Historia bardzo mnie wciągnęła i od razu mogłam przejść do kolejnego tomu.
♦️
Co do samej treści to muszę przyznać, że bardzo spodobał mi się ten przestępczy świat i oryginalna fabuła. Motyw klątwiarstwa jest bardzo ciekawy. Ukazuje nie tylko możliwości mocy ale i jej skutki. W myśl zasady, że nie ma nic za darmo.
♣️
Bohaterowie to kolejny pozytywny aspekt tej książki. Nic im nie mogę zarzucić. Ciekawi, nieszablonowi i bardzo zaskakujący. Lubię obserwować jak zmienia się postać wraz z akcją. Tu każdy z głównych bohaterów przechodzi przemianę i zmieniają się ich relacje. Niby przestępcy a jednak wcale nie są tacy źli. Rodzina, przyjaźń i lojalność to dla nich wartości najważniejsze. Najbardziej polubiłam Cassela i Sama. Są inteligentni, przebiegli, bywają zabawni a mimo trudności i zła są normalni 😀
♠️
Podsumowując, bardzo dobrze mi się czytało. Aż chciałabym się do czegoś przyczepić ale nie mam do czego. Po prostu świetnie się bawiłam. Pomysł i wykonanie jak najbardziej na plus! Myślę, że to najlepsza seria autorki. Jeżeli jeszcze jej nie znacie to gorąco Wam ją polecam ! 🙂
Klątwiarze to ludzie, którzy mają szczególne moce - mogą zmieniać uczucia, kształty, wspomnienia a nawet czyjś los. A to wszystko tylko za dotykiem dłoni. Klątwiarstwo jest nielegalne, więc wielu z nich zostaje przestępcami od lekkich oszustw aż po prawdziwą gangsterkę. Cassel jako jedyny z mafijnej rodziny nie ma żadnych zdolności. Mimo to zabija swoją przyjaciółkę Lilę....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-05
2022-03
2016-07
„Lawendowy pokój” to historia księgarza, który prowadzi swoją „Aptekę literacką”. Jean Perdu potrafi rozpoznać co człowieka trapi i proponuje na problem odpowiednią literaturę. To tak jakby był doktorem duszy. Jednak sobie samemu nie potrafi pomóc. Opuściła go ukochana. Gdy po wielu latach otwiera pozostawiony przez nią list, postanawia ruszyć w rejs przez Francję by dotrzeć na południe. Do niej.
⛴
To jest mój 4 reread i za każdym razem ta książka mnie zachwyca. Pokój pełen wspomnień i wielka podróż z Paryża na dalekie południe rzeką Sekwaną , na barce, na której znajduje się księgarnia a zewsząd otacza nas niepowtarzalny francuski klimat i mnóstwo książek. Czy można chcieć czegoś więcej ?? Może zamknięcia tego wszystkiego w powieść o poszukiwaniu szczęścia, miłości i samego siebie. O nowych początkach i pięknych przyjaźniach. Ale również o ogromnych stratach, lękach i marazmie. Ta historia to wielki kalejdoskop uczuć. Możecie spodziewać się po tej książce wszystkiego tylko nie romansu. To nie on jest najważniejszy.
⛴
Muszę przyznać, że początek mogłabym leciutko zmienić. Na szczęście akcja szybko się rozwija a wraz z każdym kolejnym kilometrem podróży fabuła niesamowicie wciąga. Głównym czynnikiem tego są bardzo realistyczni bohaterowie. Nie ma tu powielania schematów. Niejednokrotnie złapałam się na tym, że nie mogłam przewidzieć zachowania bohaterów. Każdy z nich ma jakąś swoją tajemnicę.
⛴
Nie umiem w pełni obiektywnie ocenić „Lawendowego pokoju”. Dla mnie jest jak balsam na duszę. Tak pięknej historii, pełnej takiej zwykłej codziennej mądrości po prostu nie ma! Was mogę tylko gorąco zachęcać do czytania😀 A ja dzięki niej jestem przygotowana na jesienną chandrę
„Lawendowy pokój” to historia księgarza, który prowadzi swoją „Aptekę literacką”. Jean Perdu potrafi rozpoznać co człowieka trapi i proponuje na problem odpowiednią literaturę. To tak jakby był doktorem duszy. Jednak sobie samemu nie potrafi pomóc. Opuściła go ukochana. Gdy po wielu latach otwiera pozostawiony przez nią list, postanawia ruszyć w rejs przez Francję by...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-08
Historia opowiada o nastolatce Flinn, która co wieczór odwiedza nieczynny dworzec. W tym miejscu dwa lata wcześniej zniknął jej brat. Zostawił po sobie tylko pocztówkę. Gdy pewnej nocy na peronie pojawia się lokomotywa z pocztówki Jontego, Flinn postanawia do niego wskoczyć z misją odnalezienia brata i perspektywą na wielką przygodę.
🚂
Tytułowy pociąg okazuje się być szkołą z internatem, podróżującym po całym świecie. Tylko nieliczne dzieci z biletem mogą się w niej uczyć. Bardzo spodobał mi się pomysł i jego realizacja na miejsce i fabułę tej historii. Autorka wykreowała genialny świat łącząc wiedzę z magią. Przedmioty są bardzo ciekawe np. bohaterstwo czy strategia i pewność siebie.😀 Oprócz tych niecodziennych przedmiotów jest to jak najbardziej w pełni funkcjonalna szkoła. Dla tych wszystkich, którzy chcieliby poczuć się tu jak w Hogwarcie niestety troszkę się rozczarują. Książkę często porównuje się do Harrego Pottera. Jednak jedyne co ich łączy to pociąg i magia, która jest tutaj bardzo subtelna.
🚂
Ogromną radość sprawili mi bohaterowie. Ciekawi, nieschematyczni i intrygujący. Dobrze chłonie się powieść, gdy relacja między postaciami po prostu przyjemnie płynie. Jedynie zachowanie madame Florett w niektórych momentach było dla mnie dziwne.
🚂
Książka jest dedykowana dzieciom i młodzieży ale ja też świetnie się przy niej bawiłam 😃 Mogłabym ją podsumować jako przyjemną historię z intrygującą i wciągającą fabułą i cudownym światem. A dodatkowo obleczona w piękną oprawę 🙂
🚂
Gorąco Wam polecam wpaść do "Magicznego Ekspresu" 😁 Tym bardziej, że 15.09 odbyła się premiera II tomu 😍 Ja na pewno będę czytac !!
Historia opowiada o nastolatce Flinn, która co wieczór odwiedza nieczynny dworzec. W tym miejscu dwa lata wcześniej zniknął jej brat. Zostawił po sobie tylko pocztówkę. Gdy pewnej nocy na peronie pojawia się lokomotywa z pocztówki Jontego, Flinn postanawia do niego wskoczyć z misją odnalezienia brata i perspektywą na wielką przygodę.
🚂
Tytułowy pociąg okazuje się być szkołą...
2021-05
Piekarnia czarodzieja," to miejsce magiczne. Można w niej kupić nie tylko zwykłe pieczywo ale również magiczne wypieki, za pomocą których można spełniać życzenia. Schronienie w tej piekarni znajduje chłopak ( nie znany z imienia), który ucieka przed problemami. Ukazując swoją historię opowiada o piekarni i jej klientach.
🍁
Książka z opisu mogłaby się wydawać przyjemną fantastyką i choć faktycznie przyjemnie się ją czyta to sama historia jest bardzo smutna i ważna. Dodatkowo bywa i brutalna. Główny bohater ma za sobą ciężkie przeżycia i nawet obcowanie z czarodziejem nie naprawi sytuacji. Musi to zrobić samodzielnie. Tego czarodziej uczy również swoich klientów, że każdy musi brać odpowiedzialność za swoje czyny a konsekwencje i tak nikogo nie ominą.
🍁
"Piekarnia" to baśniowa opowieść o intrygującym choć mrocznym klimacie. Fabuła mocno wciąga a tajemnice czarodzieja potęgują przyjemność z czytania. Autor wprowadził wiele ciekawych motywów np. podróż w czasie a to wszystko w otoczeniu słodkości cukierniczych wyrobów. Na ogromny plus trzeba zapisać formę zakończenia. Dzięki niej autor zostawia czytelnikowi furtkę na zakończenie, które bardziej mu odpowiada. Nie da się też nie wspomnieć o bajecznej oprawie książki. Jest przepiękna. Choć niestety nieuwaga może doprowadzić do ścierania się złotej farby.
🍁
" Piekarnia czarodzieja" to opowieść, która zostaje w pamięci. Jestem pewna, że wiele z Was już ją czytało ale kto jeszcze tego nie zrobił niech koniecznie nadrabia!
Piekarnia czarodzieja," to miejsce magiczne. Można w niej kupić nie tylko zwykłe pieczywo ale również magiczne wypieki, za pomocą których można spełniać życzenia. Schronienie w tej piekarni znajduje chłopak ( nie znany z imienia), który ucieka przed problemami. Ukazując swoją historię opowiada o piekarni i jej klientach.
🍁
Książka z opisu mogłaby się wydawać przyjemną...
2021-08
"Beach read, Wakacyjny romans" - to idealna lektura na wszelki letni odpoczynek. Historia opowiada o parze pisarzy. Ona jest autorką romansów, On kryminałów. Są sąsiadami i oboje przechodzą kryzys twórczy, a termin oddania prac zbliża się nieubłaganie. To jedyne co ich łączy. A gdyby tak się zamienić? Zakład i wzajemna rywalizacja to dobry bodziec do pracy, jak i do przemeblowania najważniejszych spraw.
🌻
Powieści wakacyjne mają to do siebie, że często bywają tylko lekką, chwilową przyjemnością. Nie jest to oczywiście złe ale ta historia mnie zaskoczyła. Ta powieść stoi bohaterami. Są bardzo dobrze skonstruowani. Zabawni, sympatyczni ale przede wszystkim są zwykłymi ludźmi z problemami. W końcu ktoś w litaraturze przyznający się do niedoskonałości i zastojów twórczych 🙂 Jestem nimi oczarowana! I to nie tylko główne ale również poboczne postacie są cudowne.
Fabuła to kolejny punkt na plus. Jest ciekawa i wciągająca. Potrafi czytelnika rozbawić jak i zaskoczyć ciężkim tematem. Autorka wplotła wiele popularnych i niekonwencjonalnych motywów literackich. Zapewniła nam pełen kalejdoskop uczuć.
🌻
Bawiłam się z tą książką bardzo dobrze i na pewno znajdzie się u mnie na czele tzw. "wakacyjnych książek" 🙂 Czytało mi się ją ekspresowo i bardzo przyjemnie. A i dodatek od autorki na końcu jest kolejnym miłym zaskoczeniem.
🌻
" Beach read" mogę Wam z ogromną radością tylko polecać. Jestem pewna, że znajdzie wielu wielbicieli - mnie złapała 😀 Czytajcie bo warto !
"Beach read, Wakacyjny romans" - to idealna lektura na wszelki letni odpoczynek. Historia opowiada o parze pisarzy. Ona jest autorką romansów, On kryminałów. Są sąsiadami i oboje przechodzą kryzys twórczy, a termin oddania prac zbliża się nieubłaganie. To jedyne co ich łączy. A gdyby tak się zamienić? Zakład i wzajemna rywalizacja to dobry bodziec do pracy, jak i do...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-08
2021-04
"Jeszcze jedna szansa" - to obyczajówka, która łączy ze sobą pokolenia. Hania niespodziewanie otrzymuje w spadku dom na Pomorzu w Łącku. Na miejscu stara dowiedzieć się od mieszkańców historii tego domu. Co może mieć wspólnego z jej rodziną? I jaką rolę odgrywa tu ukochany obraz babci?
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Agaty Sawickiej i śmiało mogę powiedzieć, że jestem mocno zaintrygowana. Bo gdy na pozór prosta i banalna opowieść nagle sypie tajemnicami jak z rękawa, historia wciąga mnie całą sobą. I tak było też teraz.
Książka ma bardzo ciepłą i jednocześnie tajemniczą atmosferę. Klimat starego domu bardzo sprawnie podkreśla wplecioną przez autorkę tematykę II W.Ś. Przeplatana przeszłość z teraźniejszością ukazuje jak zacieśniają się relacje nie tylko między bohaterami, ale również między pokoleniami. Trudne sytuacje z ogromem strat i nieszczęść pozwalają wyciągać wnioski i na ich podstawie przekuwać rozpacz w tytułowe kolejne szanse. No i ten nadmorski urok! 😀 Uwielbiam morze i dobrze rozumiem rozważania bohaterów na plaży. 😆 Książka napisana lekkim stylem czaruje emocjami. Miała co prawda kilka słabszych momentów ale jako całość bardzo mnie zaciekawiła więc przymykam na to oko 😉
"Jeszcze jedną szansę" bardzo Wam polecam. Dobrze się z nią bawiłam i myślę, że niejednemu przypadnie ta historia do gustu.
"Jeszcze jedna szansa" - to obyczajówka, która łączy ze sobą pokolenia. Hania niespodziewanie otrzymuje w spadku dom na Pomorzu w Łącku. Na miejscu stara dowiedzieć się od mieszkańców historii tego domu. Co może mieć wspólnego z jej rodziną? I jaką rolę odgrywa tu ukochany obraz babci?
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością Agaty Sawickiej i śmiało mogę powiedzieć,...
2021-04
"Gdzie diabeł nie może, tam trupa pośle" opowiada o mieszkańcach ul. Leśnej, którzy obcują w dziwnych okolicznościach z szatanem, a w dziwnych, bo objawia im się w telewizorze! Sytuacją interesuje się dziennikarz Paweł. Kończy się to jednak uwięzieniem w piwnicy razem z trupem. Tylko pomoc Emilii, Magdy i Mikołaja może rozwiązać sprawę morderstwa i zagadkę szatana.
💥
Historia jest trzecią częścią serii. Sama wcześniejszych tomów nie czytałam, ale książkę można czytać również jako osobny twór. Choć jest kilka momentów, gdzie występują wzmianki o wcześniejszych przygodach bohaterów to nie wpływają one na odbiór całości. Zaintrygowały mnie jednak na tyle, że chętnie nadgonię 😃
💥
Książkę czyta się bardzo szybko. To jedna z tych lekkich i przyjemnych kryminalnych zagadek. Akcja toczy się w błyskawicznym tempie i nie ma czasu na nudę. Choć co do zakończenia mam mieszane uczucia - zbyt szybko i zbyt chaotycznie, co nie pozwoliło na wyjaśnienie kilku nurtujących mnie kwestii.
💥
Przejdźmy do bohaterów. Są wykreowani jak najbardziej na plus. Począwszy od pani Emilii, z jej absurdalną obsesją końca świata, pewną siebie Magdą, pierdołowatym Pawłem a skończywszy na osobliwych mieszkańcach wspomnianej ulicy gdzie średnia wieku może zadziwić przy tych wszystkich wyczynach i ekscesach 😉
💥
"Gdzie diabeł..." jako wciągająca i zabawna komedia kryminalna daje dużo przyjemności z czytania. Ja miło spędziłam z nią czas a i Wam gorąco ją polecam. Jeżeli jeszcze nie znacie tej serii to nadróbcie (ja na pewno) bo zakończenie sugeruje, że w kolejnej części będzie się działo 😈😈
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu @wydawnictwo_dragon
"Gdzie diabeł nie może, tam trupa pośle" opowiada o mieszkańcach ul. Leśnej, którzy obcują w dziwnych okolicznościach z szatanem, a w dziwnych, bo objawia im się w telewizorze! Sytuacją interesuje się dziennikarz Paweł. Kończy się to jednak uwięzieniem w piwnicy razem z trupem. Tylko pomoc Emilii, Magdy i Mikołaja może rozwiązać sprawę morderstwa i zagadkę...
więcej mniej Pokaż mimo to2021-03
2021-01
2021-01
2020-09
"Szóstka Wron" to fantastyka, która powraca nas do świata Griszów. Tym razem wpadamy w środowisko hazardzistów, gangsterów i oszustów. W końcu nie bez znaczenia jest ich nazwa - "szumowiny". A kto wykona skok nie do wykonania ? Oczywiście tylko drużyna Kaza.
💰
Wiecie co... po tej lekturze mam ochotę powiedzieć tylko " o mamo ... jakie to było dobre 🙈 Za trylogią Grisza stało pompatyczne zachowanie i ociekająca infantylność. Co nie było złe. Szóstka jest absolutnym przeciwieństwem. I mogę śmiało stwierdzić, że jest o niebo lepsza niż wcześniejsza trylogia. Ta książka bazuje na 3 aspektach:
1) Genialnie zbudowany świat. Od polityki po geografie czy nawet architekture.
2) Bohaterowie - boscy. Autorka ich kreacją sprawia, że uwielbiam osoby nie będące daleko od jakiegokolwiek marginesu społecznego. Są dobrze dopracowani, bo każdy z nich ma swoją własną rozbudowaną historię. Plącze się ona między postaciami a ich relacje pokazują jak można zbudować tzw. "złoli", którzy są jednocześnie tak lojalni, wierni, odważni, no achhh 😀
3) Akcja - tu nie da się nudzić. Każde wydarzenie goni kolejne. Nawet jak mamy z pozoru sekundę wytchnienia i tak dostaniemy jakiś smaczek.
Dodatkowo odnajdziemy tu dużą dawkę przygody i humoru 😀
💰
Ta recenzja to jeden wielki chaos. Ale nie jestem w stanie wyrazić ile przyjemności dała mi ta książka. Jeżeli ktoś z Was tak jak ja schował się pod jakimś kamieniem i jeszcze tego nie czytał to rzućcie wszystko i czytajcie! 《moje rodzeństwo niech się boi - zameczę jak nie przeczytacie 😈😈》Według mnie to jedna z najlepszych książek fantastycznych jakie czytałam.
"Szóstka Wron" to fantastyka, która powraca nas do świata Griszów. Tym razem wpadamy w środowisko hazardzistów, gangsterów i oszustów. W końcu nie bez znaczenia jest ich nazwa - "szumowiny". A kto wykona skok nie do wykonania ? Oczywiście tylko drużyna Kaza.
💰
Wiecie co... po tej lekturze mam ochotę powiedzieć tylko " o mamo ... jakie to było dobre 🙈 Za trylogią Grisza...
2020-08
2020-07
Pomyślcie, że moglibyście udać się absolutnie wszędzie. Jedyne co musicie zrobić to przejść przez drzwi. Ale nie byle jakie, tylko te, które stanowią magiczny portal😀
"D.T.D" to historia January, która jako wychowanka bogatego pana Locka powinna stać się damą. Jej matka nie żyje a ojca bardzo rzadko widuje. Nic więc dziwnego, że w domu pełnym eksponatów czuje się bardzo samotnie. Wszystko się zmienia gdy odnajduje pewną książkę. Wciągając się w jej fabułę, odkrywa powiązania ze swoim losem, co wywraca jej świat ale jest też drzwiami do upragnionych zmian.
Jednym z najlepszym motywów literackich to książka w książce. Ta ma za zadanie uratować January ale także stać się przewodnikiem dla niej i dla nas. Dlatego akcja dzieli się na na dwie opowieści. W obu występuje świetna narracja, która mówi bezpośrednio do czytelnika. Język jest piękny, barwny a jednocześnie lekki. Książkę czyta się bardzo przyjemnie, choć akcja rozwija się powoli. Za to genialnie przedstawione są światy. Szczególnie ten rzeczywisty. XXw. Ameryka, która ideologicznie nadal jest podzielona a w niej Mulatka, której bez wsparcia w społeczeństwie byłoby bardzo ciężko. Książka ma cudowny klimat, mnóstwo magii. To świetne połączenie fantastyki z przygodą, która prowadzi nas przez kalejdoskop uczuć. I do tego bohaterowie, którzy są bardzo wierni swoim przekonaniom. Szczególnie polubiłam postacie w wewnętrznej książce. Nie chcę zdradzać za dużo z tej wewnętrznej historii, bo to ona stanowi najlepszy punkt całej powieści. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to to, że w punktach kulminacyjnych zabrakło mi takiego mocniejszego wydźwięku.
"D.T.D" to książka, którą Wam gorąco polecam. Ja bawiłam się z nią świetnie i myślę, że wielu z Was się spodoba.
Pomyślcie, że moglibyście udać się absolutnie wszędzie. Jedyne co musicie zrobić to przejść przez drzwi. Ale nie byle jakie, tylko te, które stanowią magiczny portal😀
"D.T.D" to historia January, która jako wychowanka bogatego pana Locka powinna stać się damą. Jej matka nie żyje a ojca bardzo rzadko widuje. Nic więc dziwnego, że w domu pełnym eksponatów czuje się bardzo...
"Klątwa utopców" od Iwony Banach to historia Dagmary. Zbliża się jej ślub. Szczęśliwa dziewczyna ma dużo planów, lecz krzyżują je matka wysyłając ją z pomocą do dziadka. Dziadek -Generał jest pogromcą swoich gospodyń. Każda finalnie od niego ucieka. Dagmara ma znaleźć nową pomoc domową inaczej romantycznych wakacji z ukochanym nie będzie. Na miejscu okazuje się jednak, że staruszek zniknął w podejrzanych okolicznościach. Wnuczka wyrusza na poszukiwania, po drodze zbierając członków ekipy ratunkowej: przyjaciółkę Kingę, sąsiadkę dziadka i narzeczonego ze znajomymi. Poszukiwania kierują tę grupę do zrujnowanego budynku szpitala psychiatrycznego. Dodając do tego odnalezione zwłoki w spiżarni, dziwne odgłosy i legendarne "utopce" dostajemy bombę i zapewnienie, że będzie się działo!
🍀
To prawda, że dzieje się wiele, możne nawet trochę za wiele jak dla mnie. Początek bardzo przyjemny, wciągający i w miarę logiczny. Niestety wraz z wydarzeniami nagle dzieje się tak dużo na raz, że można się trochę pogubić. Bardzo pokręconą fabułę dodatkowo nakręca duża ilość bohaterów. Taki mały chaos. Z początku to zamieszanie nawet mi się podobało, ale z czasem staje się już męczące. To co przeszkadzało mi jednak najbardziej to sposób rozmów bohaterów. Ciągle miałam wrażenie, że oni się tylko przekrzykują.
🍀
Sięgając po "Klątwę utopców" miałam nadzieję na lekką i zabawną historię do jakich autorka nas przyzwyczaiła, niestety ty razem coś nie wyszło. Z jednej strony czegoś mi tu zabrakło, a z drugiej wszystkiego jest za dużo. Szkoda, bo poprzednie książki autorki podobały mi się. Dobrze, że chociaż humor wciąż jest wyczuwalny. Ta książka mi nie podeszła ale już czekam na kolejne 🙂
A Wy już znacie tę historię ? Miłego dnia 😀
🍀
Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwo_dragon
🍀
"Klątwa utopców" od Iwony Banach to historia Dagmary. Zbliża się jej ślub. Szczęśliwa dziewczyna ma dużo planów, lecz krzyżują je matka wysyłając ją z pomocą do dziadka. Dziadek -Generał jest pogromcą swoich gospodyń. Każda finalnie od niego ucieka. Dagmara ma znaleźć nową pomoc domową inaczej romantycznych wakacji z ukochanym nie będzie. Na miejscu okazuje się jednak, że...
więcej Pokaż mimo to