Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Gdy tylko ujrzałam ją w internetowej księgarni, wiedziałam, że będzie moja. Dzisiaj ją kupiłam i dzisiaj ją przeczytałam. Polecam!

Gdy tylko ujrzałam ją w internetowej księgarni, wiedziałam, że będzie moja. Dzisiaj ją kupiłam i dzisiaj ją przeczytałam. Polecam!

Bardzo dobra książka. Widać, że autorka zbierała materiały przez długi czas, co pozwoliło jej stworzyć prawdziwie wciągającą książkę. Polecam ją przeczytać każdemu, nie tylko introwertykom. Pozwala w łatwy sposób zrozumieć siebie i innych. Sprawiła także, że wiele technik, jakimi raczono mnie na szkoleniach biznesowych, okazało się w moim przypadku nieefektywnych. Chociażby metoda "burza mózgów", o której do niedawna myślałam, że jest remedium na rozwiązywanie problemów oraz jako najlepszy sposób na znalezienie rozwiązania, okazuje zupełnie nieprzydatna! Książka zmieniła zupełnie moje postrzeganie siebie.

Bardzo dobra książka. Widać, że autorka zbierała materiały przez długi czas, co pozwoliło jej stworzyć prawdziwie wciągającą książkę. Polecam ją przeczytać każdemu, nie tylko introwertykom. Pozwala w łatwy sposób zrozumieć siebie i innych. Sprawiła także, że wiele technik, jakimi raczono mnie na szkoleniach biznesowych, okazało się w moim przypadku nieefektywnych. Chociażby...

Bardzo nudna i przewidywalna.

Bardzo nudna i przewidywalna.

Autorka ponownie mnie nie zawiodła. Polecam każdemu.

Autorka ponownie mnie nie zawiodła. Polecam każdemu.

Początkowo myślałam, że ta książka będzie moim hitem. Z ilością przeczytanych stron, ta pewność mijała. Zmienił się sposób pisania, zaczęły się pojawiać rozważania filozoficzne. Myślę, że książka nie jest zła, tylko ja liczyłam na coś innego. Minimalizm po polsku miał według mnie przedstawiać konkrety w życiu przeciętnego Kowalskiego, a tak nie jest, więc pewnie dlatego się zawiodłam na tej pozycji.

Początkowo myślałam, że ta książka będzie moim hitem. Z ilością przeczytanych stron, ta pewność mijała. Zmienił się sposób pisania, zaczęły się pojawiać rozważania filozoficzne. Myślę, że książka nie jest zła, tylko ja liczyłam na coś innego. Minimalizm po polsku miał według mnie przedstawiać konkrety w życiu przeciętnego Kowalskiego, a tak nie jest, więc pewnie dlatego się...

Kilka poruszających historii zamkniętych w pięknej książce. Cudowne i lekkie, w sam raz na weekend poza miastem.

Kilka poruszających historii zamkniętych w pięknej książce. Cudowne i lekkie, w sam raz na weekend poza miastem.

Z żalem wystawiam opinię: "przeciętna". Co się stało z moim ulubionym autorem? Mam wrażenie, że 3 tom napisał ktoś inny.

Z żalem wystawiam opinię: "przeciętna". Co się stało z moim ulubionym autorem? Mam wrażenie, że 3 tom napisał ktoś inny.

Kolejna książka Emily G., która ni ustępuje poprzednim. Przeczytałam ją w jeden weekend i żałuję, że tak szybko się skończyła.
Jedyną rzeczą, do której mogę się przyczepić i za nią odejmuję jedną gwiazdkę jest zbyt duże skupienie akcji wokół futbolu amerykańskiego. Z drugiej strony jeśli chciałabym się coś więcej dowiedzieć o tej grze, to jedynie w takiej formie.

Kolejna książka Emily G., która ni ustępuje poprzednim. Przeczytałam ją w jeden weekend i żałuję, że tak szybko się skończyła.
Jedyną rzeczą, do której mogę się przyczepić i za nią odejmuję jedną gwiazdkę jest zbyt duże skupienie akcji wokół futbolu amerykańskiego. Z drugiej strony jeśli chciałabym się coś więcej dowiedzieć o tej grze, to jedynie w takiej formie.

Książka zawiera dużo krótkich opowiadań. Jedne są lepsze, drugie gorsze, w każdym razie każdy znajdzie coś dla siebie.

Książka zawiera dużo krótkich opowiadań. Jedne są lepsze, drugie gorsze, w każdym razie każdy znajdzie coś dla siebie.

Liczyłam na piękną lekką opowieść z miłością w tle, a otrzymałam przeciętną pozycję o kobiecej zazdrości.

Liczyłam na piękną lekką opowieść z miłością w tle, a otrzymałam przeciętną pozycję o kobiecej zazdrości.

Strasznie trudno czyta się książkę wiedząc jaki jest jej koniec, że bohaterka nie wyleczy się z raka a jej walka i tak okaże się daremna.

Strasznie trudno czyta się książkę wiedząc jaki jest jej koniec, że bohaterka nie wyleczy się z raka a jej walka i tak okaże się daremna.

Peter Robinson ponownie napisał dobry kryminał. Tytułowego "niebezpiecznego chłopaka" ściga policja oraz osiłki gangstera, co dodatkowo podkręca akcję.

Peter Robinson ponownie napisał dobry kryminał. Tytułowego "niebezpiecznego chłopaka" ściga policja oraz osiłki gangstera, co dodatkowo podkręca akcję.

Mam nadzieję, że to już ostatnia książka z serii "Osiemdziesiąt dni". Tym razem historia kobiety, która odkrywa w sobie część dominującą.

Mam nadzieję, że to już ostatnia książka z serii "Osiemdziesiąt dni". Tym razem historia kobiety, która odkrywa w sobie część dominującą.

Wciągający kryminał, w którym wszystkie wątki w pewnym momencie się łączą. Mamy więć historię policjanta z ambicjami, pokrzywdzonego dziecka, etapu dorastania, gangstera, które stanowią jedną całość.

Wciągający kryminał, w którym wszystkie wątki w pewnym momencie się łączą. Mamy więć historię policjanta z ambicjami, pokrzywdzonego dziecka, etapu dorastania, gangstera, które stanowią jedną całość.

Banalna historia "I żyli długo i szczęśliwie" opowiedziana na ponad 700 stronach!

Banalna historia "I żyli długo i szczęśliwie" opowiedziana na ponad 700 stronach!

Taka sobie zwykła powieść lekko erotyczna. Nic specjalnego.

Taka sobie zwykła powieść lekko erotyczna. Nic specjalnego.

Nie wiem skąd pomysł na tytuł, ponieważ nijak on się ma do treści. Małżeństwo z dziećmi rzuca stabilną i dobrze płatną pracę w mieście, kupuje winnicę i wtedy zaczynają się same problemy. Nie zaobserwujemy w powieści pozytywnych uczuć bohaterów, a jedynie smutki, zmęczenie i brak efektów z powodu kłopotów z winnicą. Wygląda na to, że winnica marzeń stała się winnicą z najgorszych koszmarów.

Nie wiem skąd pomysł na tytuł, ponieważ nijak on się ma do treści. Małżeństwo z dziećmi rzuca stabilną i dobrze płatną pracę w mieście, kupuje winnicę i wtedy zaczynają się same problemy. Nie zaobserwujemy w powieści pozytywnych uczuć bohaterów, a jedynie smutki, zmęczenie i brak efektów z powodu kłopotów z winnicą. Wygląda na to, że winnica marzeń stała się winnicą z...

"Kłamstwo doskonałe" jest dobrym kryminałem napisanym pod film. Nie znałam twórczości Jamesa Pattersona, ale po tej pozycji, przeczytam jego inne dzieła, bo wiem, że nie będzie to zmarnowany czas. Jest to historia kobiety, która w obawie przed swoim mężem, pozoruje własną śmierć i zaczyna nowe życie pod zmienionym nazwiskiem. Po kilkunastu latach kłamstwo wychodzi na jaw, a jej życie ponownie zostaje zagrożone.

"Kłamstwo doskonałe" jest dobrym kryminałem napisanym pod film. Nie znałam twórczości Jamesa Pattersona, ale po tej pozycji, przeczytam jego inne dzieła, bo wiem, że nie będzie to zmarnowany czas. Jest to historia kobiety, która w obawie przed swoim mężem, pozoruje własną śmierć i zaczyna nowe życie pod zmienionym nazwiskiem. Po kilkunastu latach kłamstwo wychodzi na jaw, a...

Zawiodłam się na całej linii. Skusiła mnie przerażająca okładka i napis: "Tylko dla dorosłych", więc zamiast horroru o demonie, przeczytałm książkę przygodową i w dodatku kiepską.

Zawiodłam się na całej linii. Skusiła mnie przerażająca okładka i napis: "Tylko dla dorosłych", więc zamiast horroru o demonie, przeczytałm książkę przygodową i w dodatku kiepską.

Historia trzech przyjaciółek, których życie zostaje wywrócone do góry nogami. Powieść czyta się lekko i przyjemnie.

Historia trzech przyjaciółek, których życie zostaje wywrócone do góry nogami. Powieść czyta się lekko i przyjemnie.