-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
Pamiętam jeszcze jak zamieszczałem swoje pierwsze filmy na YouTube i zdarzały się przy nich negatywne czy chamskie komentarze, które wpływały na mnie negatywnie.
Ciągle zdarza się, że taki głupi komentarz za boli, ale teraz, między innymi dzięki książce Hejtoholik wiem jak sobie z nimi radzić. Chyba najważniejsza informacja dla mnie, to, że Hejterzy komentują głównie po to, żeby podbić swoje ego. Jak kogoś zgnoją, to znaczy, że oni są lepsi.
To i historie ludzi, którzy przeszli zdecydowanie przez gorsze sytuacje pozwala mi się teraz śmiać z tych głupich i wręcz dziecinnych komentarzy, które jeszcze się czasem trafiają.
Dlatego dla mnie Hejtoholik był bardzo wartościową książką.
Pamiętam jeszcze jak zamieszczałem swoje pierwsze filmy na YouTube i zdarzały się przy nich negatywne czy chamskie komentarze, które wpływały na mnie negatywnie.
Ciągle zdarza się, że taki głupi komentarz za boli, ale teraz, między innymi dzięki książce Hejtoholik wiem jak sobie z nimi radzić. Chyba najważniejsza informacja dla mnie, to, że Hejterzy komentują głównie po...
Forex dla początkujących inwestorów
Lubię wykresy świecowe
O tym, że istnieje Forex, czyli rynek walutowy wiem już kilka lat. To, że wiem, że istnieje rynek walutowy o nazwie Forex, nie znaczy, że od razu zacznę na nim inwestować.
Kiedyś nawet mój kolega Mietek, pokazał mi kilka wykresów i próbował tłumaczyć jak ten rynek działa. Nie miałem wtedy wystarczającego zapału, żeby zainteresować się rynkiem walutowym. Zapamiętał tylko wykresy świeco. Spodobały mi się, że w tak prosty sposób można przekazać tyle ważnych, z punktu widzenia rynku i inwestora, danych. Dalej lubię wykresy świecowe ;)
Książka
Tym razem chciałem przyjrzeć się forexowi dokładniej. Oczywiście od podstaw, bo ten kto dopiero się uczy pływać na głębokiej wodzie szybko utonie.
Ja zacząłem od książki, bo lubię czytać, a kolega, który działa na forexie jest w innym mieście. Książka, po którą sięgnąłem to: Forex. Rynek walutowy dla początkujących inwestorów.
Bardzo dobrze dla mnie, że sięgnąłem po książkę od podstaw, bo moja wiedza, na temat forex i rynków walutowych, była skromna.
Przeczytałem o historii…
Przeczytałem o początkach Forexa w Polsce i na świecie. Przeczytałem o pieniądzach i różnych walutach. Przeczytałem co to jest pips i lot. To tak na początek.
Nie zawsze wiedza na temat historii rynku, czy biznesu jest konieczna, ale lepiej ją mieć. Bo przecież jeśli zrozumiesz jak coś powstało to potrafisz to lepiej zrozumieć, a w przypadku rynku im lepiej go zrozumiesz tym więcej na nim możesz zarobić.
Gracze forexowi
Dowiedziałem się kim są gracze forexowi i kto może grać na forexie i jakimi środkami. I najważniejsze dowiedziałem się jak można zarabiać na rynku walutowym. Jakie są główne strategie działania i skąd można czerpać informacje.
Z tymi informacjami trzeba uważać, bo przy tak dużym rynku jakim jest Forex (obrót bilionami dolarów) możesz trafić na nieprawdziwe informacje i oszustów.
Oszuści
W książce Marcina Milewskiego, przeczytałem dużo na temat oszustw. I jak poznać oszustwa. Bo niestety, duże pieniądze przyciągają oszustów, którzy chcą zarobić na ludziach w nieuczciwy sposób, jakby w uczciwy sposób brokerzy mało zarabiali.
Uważaj na oszustwa typu:
Bucket shop
Boiler room
Churning
High-Yield Investment Program
Właściwy broker
Jeśli już ustrzeżesz się od oszustów, trzeba jeszcze znaleźć tego brokera, który jest odpowiedni dla Ciebie. Takiego brokera, który działa sprawnie, profesjonalnie i ma racjonalne prowizje.
Może Ci w tym pomóc konto demo.
Zarabianie
Jak już przebrniesz przez historię, informacje, strategię, oszustów i wybieranie brokera. Możesz zacząć zarabiać, tworząc swój plan. Każdy z tych etapów Marcin Milewski opisuje bardzo dokładnie. Jeśli nie wiesz nic o Forexie, albo dopiero zaczynasz inwestowanie na tym rynku, to informacje z książki Forex. Rynek walutowy dla początkujących inwestorów bardzo Ci się przydają.
P.S.
Ja zmienię pieluchę córeczce, ululam ją i zakładam konto demo na forexie.
http://magiaksiazek.pl/ksiazki/biznes-i-ekonomia/forex-jak-zaczac-grac Forex Rynek walutowy dla początkujących inwestorów — Marcin Milewski
Forex dla początkujących inwestorów
Lubię wykresy świecowe
O tym, że istnieje Forex, czyli rynek walutowy wiem już kilka lat. To, że wiem, że istnieje rynek walutowy o nazwie Forex, nie znaczy, że od razu zacznę na nim inwestować.
Kiedyś nawet mój kolega Mietek, pokazał mi kilka wykresów i próbował tłumaczyć jak ten rynek działa. Nie miałem wtedy...
Na co jagodom herbatniki?
Czy jagody pasują do herbatników? O może pytanie powinno brzmieć, czy herbatniki pasują do jagód?
Najważniejsze, że mi, i mojej żonie, jagody smakowały. W przeciwieństwie do malin i wiśni. Chociaż jagody też smakowały czasem malinami i wiśniami. Czasem wychodziło im to na dobre, a czasem była to dla nas kwaśna i niesmaczna mieszanka.
A czemu mieszać herbatniki mieszać z jagodami? To możesz odkryć, czytając książkę Izabeli Sowy. Ja powiem Ci, że jagody z herbatnikami, to taka mieszanka, która służy jako zapełnienie.
Jeśli nie ma nic innego smakuje w porządku. Chociaż cały czas możesz czuć, że coś jest nie tak, że czegoś Ci brakuje. Ale skoro masz już te herbatniki z jagodami, to możesz czuć strach przed spróbowaniem czegoś nowego/innego.
Bo przecież może Ci nie smakować. Może Ci się po tym odbijać. Mogą Cię czekać poważna niestrawność.
Jagoda, Malina i Wiśnia
Polecam Ci Jagodę. Bo Malina mi się odbija i nie odpowiadało mi jak Izabela Sowa łączyła ją z Jagodą, a Wiśni nie było. Był za to Bolek i ten przy Jagodzie prezentował się charyzmatycznie i przede wszystkim humorystycznie.
Nie wiem co różni historie z Herbatników z jagodami od innych historii z owocowej serii, ale chyba chodzi o to, że nie były one tak boleśnie żałosne.
Jagoda mimo tego, że ma problemy, wydaje się lepiej z nimi radzić. W końcu pracuje dla poważnej firmy odnoszącej sukcesy. Tylko podobnie jak mieszanka jagód i herbatników może służyć za zapełnienie pustki, tak samo zaczyna się prezentować praca w firmie.
Jagoda i inne postaci
Jagoda jest ok. Ma urlop. Taki bezpłatny, więc postanawia odwiedzić rodzinne strony i tak czekają ją całkowite oderwanie od często monotonnej pracy z firmą. Główna bohaterka książki Izabeli Sowy rozmawia z ludźmi. Czasem im nawet pomaga, a czasem nie. Chyba najtrudniejsze dla bohaterów książki Herbatniki z jagodami jest pogodzenie sobie z nowymi sytuacjami. Obecne nie są satysfakcjonujące, a na nowy ruch brak odwagi, więc mamy trochę byle jakiej stagnacji.
Za taką najchętniej zaplanowaną stagnację byłby wdzięczny tata Jagody, ale cóż nie da się wszystkiego zaplanować, a czasami najlepsze plany biorą w łeb. To są kolejne zabawne historie, bo pomyśl co może zrobić człowiek, który ma dużo wolnego czasu i syndrom zbieracza?
Podsumowanie
Jagoda to moim zdaniem najsmaczniejsze owocowe dzieło Izabeli Sowy. Jednak widać w nim, jak we wszystkich owocach, chęć autorki do parowania, ale chyba na tym polega życie, że szukamy naszych połówek, prawda?
http://magiaksiazek.pl/ksiazki/literatura-mlodziezowa/smak-herbatnikow Izabela Sowa - Herbatniki z jagodami
Na co jagodom herbatniki?
Czy jagody pasują do herbatników? O może pytanie powinno brzmieć, czy herbatniki pasują do jagód?
Najważniejsze, że mi, i mojej żonie, jagody smakowały. W przeciwieństwie do malin i wiśni. Chociaż jagody też smakowały czasem malinami i wiśniami. Czasem wychodziło im to na dobre, a czasem była to dla nas kwaśna i niesmaczna...
Jak powiedzieć stresowi nie
Sposobów na pokonanie stresu jest dużo. Nawet bardzo dużo. I właśnie o tych sposobach na pokonanie stresu, jest książka Rafała Kołodzieja — No Stress.
Definicja stresu
Rafał Kołodziej napisał, że trudno zdefiniować stress i każda definicja ma trochę racji. Przede wszystkim stres i jego definicja zależy od człowieka. Chyba jasne jest, że każdego stresują inne wydarzenia/sytuacje. Każdy człowiek ma też inną odporność na stres, która dodatkowo bardzo zależy od takich czynników jak zdrowie i nastawienie.
Trzeba zaznaczyć, że stres to przede wszystkim emocje. Gdyby nie było emocji nie byłoby też stresu.
Rafała Kołodziej napisał, że stres można podzielić ze względu na:
Czas trwania:
Krótkotrwały stres,
Długotrwały stres.
Jakość:
Dobry stres,
Zły stres.
Autor książki No Stress zwraca uwagę, szczególnie na to, że istnieje dobry stres, a właściwie wszystkie sygnały jakie dostajesz i występują w Twoim ciele są potrzebne.
Sposoby na radzenie sobie ze stresem
Sposobów na radzenie sobie ze stresem jest dużo nawet bardzo dużo i w książce No Stress Rafał Kołodziej wymienia ich dużo. M.in:
Afirmacje,
Uśmiech,
Zapach,
Gra na instrumencie,
Oddech,
Relaksująca kąpiel,
i dużo innych.
Wszystkich omówionych metod jest kilkadziesiąt. Każdą Rafał Kołodziej omawia na przynajmniej pół strony. Co pozwala Ci łatwo wybrać taką metodę, która najlepiej sprawdzi się dla Ciebie.
Sytuacje stresowe i objawy
Na zakończenie książki, po omówieniu metod na radzenie sobie ze stresem, znajdziesz jeszcze kilka przykładów i omówień sytuacji stresowych:
Odwyk,
Studia/Szkoła,
Finanse,
Stres w pracy,
Korek samochodowy,
Dowiesz się też trochę na temat objawów stresu i jak wpływają mistrzostwa w piłkę nożną na śmiertelność spowodowaną zawałami serca.
Na zakończenie jest też trochę informacji na temat tego jak reagują kobiety, a jak mężczyźni.
Oraz co bardzo istotne dla rodziców, jak na stres reaguje dziecko.
Podsumowanie
Czuje duży nie dosyt po przeczytaniu książki Rafała Kołodzieja — No Stress. Brakuje mi informacji i wiedzy, sądzę, że to dlatego, że niedawno przeczytałem książkę Zarządzanie stresem, gdzie ciekawych informacji znalazłem więcej.
Co prawda książkę No stress możesz kupić taniej niż Zarządzanie stresem, ale te kilka złotówek oszczędności nie przemawia do mnie aż tak jak to czego dowiedziałem się na temat zarządzania stresem.
Książkę No Stress Rafała Kołodzieja mogę Ci polecić jeśli zależy Ci na poznaniu dokładniej sposobów radzenia sobie ze stresem i zdobyć podstawowe informacje na temat stresu i kilka ciekawych anegdot. Przyda ci się też znajomość wydawnictwa Złote Myśli i wyczekanie na odpowiednią okazję/promocję ;)
Autor: Adam Kopeć; Napisana 26 lipca 2012; Ocena: 6/10
ze strony:
Rafał Kołodziej — No Stress
Jak powiedzieć stresowi nie
Sposobów na pokonanie stresu jest dużo. Nawet bardzo dużo. I właśnie o tych sposobach na pokonanie stresu, jest książka Rafała Kołodzieja — No Stress.
Definicja stresu
Rafał Kołodziej napisał, że trudno zdefiniować stress i każda definicja ma trochę racji. Przede wszystkim stres i jego definicja zależy od człowieka....
Mroczni marzyciele, a może pokutnicy?
Bohaterowie
Kim są bohaterowie opowiadań Krzysztofa Spadło? To w większości zwykli ludzie, którym przydarzyły się dziwne, mroczne i nadnaturalne zdarzenia.
Bohaterowie opowiadań Krzysztofa Spadło to marzyciele. Można powiedzieć, że mroczni marzyciele, bo każdego opowiadanie emanuje większa lub mniejsza porcja grozy. Ciężko też tutaj mówić o szczęśliwym zakończeniu i spełnieniu marzeń. Lepiej już użyć słowa pokuta, tak jak sugeruje tytuł.
Marzyciele Krzysztofa Spadło pokutują. Ich pokuty są bolesne. Nie znaczenie ich przewinienie, czy ich grzechem było zabójstwo, czy może tylko zwykła ciekawość. Pokutnicy cierpią, nawet jeśli ich bólu nie widać, bo nie jest fizyczny. Nie są to rany zadawane ciału, to pokutnicy cierpią w swoim umyśle, zadręczają się swoimi myślami.
Zwykły początek
Opowiadania Krzysztofa Spadło zaczynają się od opisu życia zwykłych ludzi. Może to być dzień w pracy, jazda samochodem, kupno okularów. Codzienność ludzkiego życia mógłbyś powiedzieć, ale nawet czytając tylko o tej codzienności jesteś ciekawy co wydarzy się dalej, szczególnie jak przeczytasz już pierwsze opowiadanie i wiesz, że zakończenie będzie się znacznie różniło od początku.
Tej zwykłej codzienności. Codziennych czynności i szarego życia.
Mroczne zakończenie
Każde opowiadanie kończy się w mroku. Autor książki Marzyciele i Pokutnicy bardzo umiejętnie buduje atmosferę. Pozwala to czytelnikowi wczuć się w klimat opowieści. Zbudować wizerunek świata głównych bohaterów opowiadań. Zrozumieć ich marzenia, nawet te mroczne marzenia oraz ich charaktery.
Na zakończenie zaś pojawia się pokuta. Kara za grzechy. Jak już pisałem, te grzechy wcale nie muszą być wielkie, żeby kara okazała się okrutna i mroczna.
Taka jest droga czytelnika, razem z bohaterem, od spokojnego początku, czasem melancholijnego, nudnego, do mrocznego i tajemniczego końca.
Zachęta do przemyśleń
Ja odebrałem opowiadania Krzysztofa Spadło jako zachęta do przemyśleń. Chodzi mi zwłaszcza o mroczne, tajemnicze zakończenia.
Przede wszystkim, czy nasz świat jest taki prosty jak się nam wydaje, czy istnieje może w nim inna rzeczywistość, której nie jesteś w stanie dostrzec. Jedynie w niezwykłych sytuacjach w jakie trafiają bohaterowie opowiadań Marzycieli i Pokutników, jesteśmy w stanie przebić się przez tą granicę i stać się ich świadomi.
Szczęściarz
Prosty tytuł szczęściarz. Jedno z opowiadań z książki Marzyciele i Pokutnicy, które najbardziej przypadło mi do gustu pod kątem przemyśleń, mimo że jest jednym z najkrótszych w książce.
Nie przeczytasz w nim o żadnym nadnaturalnym wydarzeniu, czy sytuacji. A mimo to zakończenie poruszyło mroczną nutę w moim umyśle. Sądzę, że wynika to z genialnego prowadzenie czytelnika, przez autora, przemyśleniami głównego bohatera.
Podsumowanie
Marzyciele i Pokutnicy Krzysztofa Spadło są mroczni. To historie od codzienności, do nadnaturalnych wydarzeń. To historie od spokoju, do ciemności i bólu. To historie, które wprowadzą Cię w mroczny świat, z którego istnienia możesz nigdy nie zdać sobie sprawy, na Twoje szczęście. To historie od marzeń do pokuty.
Autor: Adam Kopeć, Napisana 22 lipca 2012; Ocena: 9/10
Wpis wcześniej umieszczony na stronie:
Marzyciele i pokutnicy — Krzysztof Spadło
Mroczni marzyciele, a może pokutnicy?
Bohaterowie
Kim są bohaterowie opowiadań Krzysztofa Spadło? To w większości zwykli ludzie, którym przydarzyły się dziwne, mroczne i nadnaturalne zdarzenia.
Bohaterowie opowiadań Krzysztofa Spadło to marzyciele. Można powiedzieć, że mroczni marzyciele, bo każdego opowiadanie emanuje większa lub...
Smak wiśni
Jak smakują wiśnie w wydaniu Izabeli Sowy? To sprawa bardzo indywidualna. Mi nie przypadły do gustu. Humor Izabeli Sowy nie odpowiada mi przez większość czasu. Dlatego dla mnie wiśnie były cierpkie, dokładnie tak jak mówi tytuł książki.
Wiśnia
Główna bohaterka — Wiśnia (Wisława), to świeżo upieczona studentka. Wiśnia narzeka, że nie może zintegrować się ze swoim rokiem. Na szczęście ma jeszcze innych znajomych, którzy to, łącznie z Wiśnią, są głównymi bohaterami książki i na ich losach skupia się Izabela Sowa.
Życie studenckie
Mnie opis sytuacji studentów zaskoczył. Wydaje mi się mocno podkoloryzowany, bo niesamowicie „miłe” sekretarki z dziekanatu czasem jeszcze mogą się trafić, bo miały zły dzień, to mieszkania z rosnącą hubą na stancji, przy dużym rozszczelnieniu okien, na kilku, może kilkunastu metrach kwadratowych w 3, a nawet 4 osoby, zaczyna być przesadą. Naprawdę najgorsze akademiki jakie widziałem wyglądają lepiej.
Mniejsza już o mieszkanie. To jestem w stanie przełknąć. Mnie męczyła większość historii i opowieści z życia studenckiego i życia „romantycznego”
Najgorsze to, że rzeczywiście podobne sytuacje się zdarzają i może dlatego Cierpkość wiśni mi nie odpowiadała, bo zamiast śmieszyć powodowała krzywy wyraz mojej twarzy, mojej żonie też większość fragmentów nie odpowiadało.
Znasz takie historie zauroczenia, kiedy to dziewczyna w ogóle nie dostrzega wad partnera? Pewnie tak. I nic tu nie pomogą uwagi koleżanek i znajomych. „Zakochana” osoba jeśli jej się zwróci uwagę na niedociągnięcia obiektu zauroczenia, będzie go tylko jeszcze usilniej bronić. Może dlatego, że ludzie bardzo niechętnie przyznają się do błędu i zawsze najlepiej potrafimy oszukiwać samych siebie.
Negatywne wątki
Wyłapałem te chyba najbardziej negatywne wątki, bo jeszcze zapadł mi w pamięć ojciec, szanowany autor, który opisywał tak mądrze jak należy postępować z dziećmi, a sam nie stosował tych mądrości do postępowania wobec swojej córki Wiśni.
Bardzo nie lubię takich ludzi, którzy dają mądre rady, a sami się do nich nie stosują. Denerwują mnie i tym samym cierpki smak towarzyszył mi przy czytaniu Cierpkości wiśni
Odrobina optymizmu
Na szczęście książka Izabeli Sowy ma w sobie też optymizm. Bo młodzież przez wszystkich opisywana w najciemniejszych barwach jak się tylko da, jest lepsza od tego wizerunku. Kwestia tego, że nie potrafi znaleźć się w rzeczywistości, w której żyje i dopiero szuka własnego sensu i siebie.
Zakończenie
W porównaniu do Smaku świeżych malin, zakończenie Cierpkości wiśni jest bardziej enigmatyczne. Nie wiadomo co się do końca stało. Wiem tylko, że na pewno pojawił się Darth Vader.
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach
Smak wiśni
Jak smakują wiśnie w wydaniu Izabeli Sowy? To sprawa bardzo indywidualna. Mi nie przypadły do gustu. Humor Izabeli Sowy nie odpowiada mi przez większość czasu. Dlatego dla mnie wiśnie były cierpkie, dokładnie tak jak mówi tytuł książki.
Wiśnia
Główna bohaterka — Wiśnia (Wisława), to świeżo upieczona studentka. Wiśnia narzeka, że nie może...
Budżet domowy, czyli sposoby na oszczędzanie
Chcesz poznać sposoby dzięki, którym możesz zaoszczędzić? Chcesz zmniejszyć swoje miesięczne rachunki? Książka Adriana Hinca – Budżet domowy pod ostrzałem zawiera szereg porad jak zaoszczędzić na codziennych wydatkach na prąd, wodę i gaz. Oblicz sam ile możesz zaoszczędzić wykorzystując odpowiednie nawyki, albo przeanalizuj przykłady, które w Budżecie domowym pod ostrzałem przedstawia Ci Adrian Hinc. Dzięki niemu postanowiłem wymienić zwykłe świetlówki na żarówki energooszczędne.
Chcesz poznać inne sposoby oszczędzania? Adrian Hinc zajmuje się również oszczędzaniem związanym z zakupami, kosztami rozrywki i wydatkami związanymi z posiadaniem własnego auta. Budżet domowy pod ostrzałem pomoże Ci znaleźć oszczędności tam, gdzie wcześniej ich nie szukałeś.
Adrian Hinc w Budżecie domowym pod ostrzałem pomoże Ci zrozumieć, że oszczędzanie nie polega jedynie na kupowaniu najtańszych produktów i że często, gdy kupujesz najtańsze produkty tak naprawdę tracisz.
Ile wydajesz na swój nałóg? Zastanawiałeś się na tym? Nie masz żadnego nałogu – fantastycznie :D Adrian Hinc w Budżecie domowym pod ostrzałem wymienia dwanaście nałogów, które wyjmują pieniądze z Twojego portfela, więc może najwyższy czas z nich zrezygnować lub ograniczyć i cieszyć się z pełnego pieniędzy portfela?
Budżet domowy pod ostrzałem zawiera wiele porad jak można oszczędzić, ale zawiera też sugestię w co inwestować. Czytając ten tekst zdajesz sobie sprawę w co powinieneś inwestować najchętniej — najistotniejszą inwestycją dla każdego człowieka jest edukacja. Z zerową wiedzą nie zajdziesz daleko. Możesz zainwestować w edukacje o oszczędzaniu i kupić książkę Adriana Hinca Budżet domowy pod ostrzałem i ten zakup zwróci się, jeśli skorzystasz z chociaż jednej porady autora, a tych porad jest kilkanaście ;)
Adrian Hinc w swojej książce poświęcił dużo miejsca karcie kredytowej. Budżet domowy pod ostrzałem zawiera porady jak wybrać najodpowiedniejszą kartę kredytową dla Ciebie i jak możesz na niej zarobić :D
Z jakich powodów warto zainwestować w Budżet domowy?
Jeśli uważasz, że Twoje miesięczne rachunki są za duże i chciałbyś żeby były mniejsze Budżet domowy pod ostrzałem jest odpowiednią książką dla Ciebie.
Chcesz dowiedzieć się jak możesz zarabiać korzystając z karty kredytowej? Powinieneś przejrzeć pozycję Adriana Hinca.
Chcesz zaoszczędzić? Budżet domowy pod ostrzałem zawiera odpowiedzi dla Ciebie, wystarczy, że go przeczytasz ;)
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach
Budżet domowy, czyli sposoby na oszczędzanie
Chcesz poznać sposoby dzięki, którym możesz zaoszczędzić? Chcesz zmniejszyć swoje miesięczne rachunki? Książka Adriana Hinca – Budżet domowy pod ostrzałem zawiera szereg porad jak zaoszczędzić na codziennych wydatkach na prąd, wodę i gaz. Oblicz sam ile możesz zaoszczędzić wykorzystując odpowiednie nawyki,...
Jak prowadzi Wenus za kierownicą?
Jakim jesteś kierowcą? Jak zachowujesz się na drodze? Jakie są główne grzechy polskich kierowców? Przeczytaj książkę Aliny Kizierowskiej, a poznasz odpowiedzi na te oraz wiele innych pytań.
Wenus za kierownicą kupiłem przy okazji świątecznych promocji. Głównym motywem jeśli chodzi o tą konkretną książkę była chęć zaoszczędzenia. Wenus za kierownicą kupiłem z myślą o mojej dziewczynie, która prowadzi samochód, wstyd się przyznać, lepiej ode mnie, ale ma więcej doświadczenia za kółkiem. Swój samochód mam od niedawna i nie mam potrzeby jeździć nim często, a moja dziewczyna jeździ codziennie kilkanaście kilometrów do pracy :P
Właśnie dlatego, że moja dziewczyna jest z Wenus i często siedzi za kierownicą podarowałem jej te książkę. Wcześniej przejrzeliśmy fragment tej książki i spodobały się nam dowcipy, którymi autorka wzbogaca swoją książkę. Moja dziewczyna nie należy do zagorzałych czytelników i raczej mało czyta, ale i tak popieram jej decyzje przerwania lektury Wenus za kierownicą na 30 stronie. Osobiście dotarłem do połowy książki i dalej już jej nie kontynuowałem. Moim zdaniem książka mimo wstawienia dowcipów i limeryków jest monotonna i nudna. Mało kto chce słuchać przepisów i dobrych rad. Nasłuchaliśmy się już tego i mamy tego dosyć. Żeby książka się nie leżała odstąpiliśmy ją koleżance, która jest perfekcjonistką i chętniej od nas czyta podobne pozycje.
Co znalazłem w tej książce dobrego?
Narzekałem bardzo, że książka Wenus za kierownicą jest nudna i monotonna i nie przeczytałem jej do końca, ale porusza istotny problem bezpieczeństwa na drodze. Dużo ludzi traci życie na drogach, a byłoby ich zdecydowanie mniej, gdyby stosować porady Aliny Kizierowskiej.
Największym problemem jaki tu dostrzegłem jest to, że kierowcy, którzy stwarzają najwięcej zagrożenia na drodze nigdy nie sięgną po Wenus za kierownicą i nie skorzystają z rad Aliny Kizierowskiej. Jedyne wyjście jakie widzę to takie, żebyś Ty, jeśli znasz jakiś piratów drogowych, kupił im tę książkę i sam wcześniej ją przeczytał (przynajmniej część), aby zrozumieć, że bezpieczna jazda to dobra jazda. Nakłaniaj innych do rozważnej jazdy, by nasze drogi były bezpieczniejsze. Jedź bezpiecznie.
P.S. Czy to naprawdę chodzi o Wenus?
Wenus za kierownicą to bardzo mylący tytuł. Podejrzewam, że Alina Kizierowska kierowała się przy wyborze tego konkretnego tytułu chęcią przyciągnięcia uwagi. Chociaż autorka poświęciła cały rozdział wrodzonym zdolnościom kobiet, które umożliwiają im bycie bezpieczniejszymi kierowcami, zajmuje się wszystkimi kierowcami i zaznacza, że bycie dobrym kierowcą nie jest związane z płcią.
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach
Jak prowadzi Wenus za kierownicą?
Jakim jesteś kierowcą? Jak zachowujesz się na drodze? Jakie są główne grzechy polskich kierowców? Przeczytaj książkę Aliny Kizierowskiej, a poznasz odpowiedzi na te oraz wiele innych pytań.
Wenus za kierownicą kupiłem przy okazji świątecznych promocji. Głównym motywem jeśli chodzi o tą konkretną książkę była chęć...
Jak inwestujesz swoje zarobki?
Co robisz ze swoimi zarobkami? Czy wydajesz je tylko na rachunki i przyjemności, a może część z nich inwestujesz? Twierdzisz, że nie masz pieniędzy na inwestowanie? Możesz zacząć od jednej złotówki, a z pewnością masz w tej chwili więcej złotówek w swoim portfelu ;) Książka „Inwestuj we własny etat” Sławomira Śniegockiego pozwoli Ci uświadomić sobie, że inwestowanie jest proste, że możesz zacząć inwestować od niewielkich kwot, że z odpowiednim podejściem i wiedzą, możesz zarobić więcej, niż wydaje Ci się możliwe :) Sławomir Śniegocki w książce „Inwestuj we własny etat” przekonuje, że właśnie w tej chwili jest najodpowiedniejszy moment żebyś zaczął inwestować. Autor pokazuje Ci działanie procentu składanego i jak istotne, żebyś zaczął z niego korzystał już teraz.
Nastawienie do inwestowania
Chodziłeś do szkoły i miałeś swoje ulubione przedmioty. Miałeś też przedmioty, których nie lubiłeś, na których każda spędzona minuta była dla Ciebie minutą straconą. Twoi koledzy mieli swoje ulubione przedmioty. Co was różniło przy wyborze ulubionego przedmiotu? Było to wasze nastawienie i zdolności. Osobiście nie przepadałem za niemieckim, ale wystarczyła zmiana nauczyciela i zacząłem pozytywniej patrzeć na ten język i chętniej przychodzić na lekcje. Wraz ze zmianą nastawienia polepszyły się również moje oceny z tego przedmiotu :D Sam wiesz, że zmiana początkowego nastawienia ma duże znaczenie przy dowolnym zadaniu. Wiesz również, że zadania do których podchodzisz z entuzjazmem wychodzą Ci lepiej. Dlatego tak istotne jest nastawienie z jakim podchodzisz do inwestowania. W książce „Inwestuj we własny etat” Sławomir Śniegocki twierdzi, że Twoje nastawienie, jest pierwszym składnik sukcesu – sam już powinieneś wiedzieć dlaczego. Drugim składnikiem sukcesu według Sławomira Śniegockiego jest czas. Przede wszystkim chodzi o to kiedy zaczniesz inwestować. Według autora książki „Inwestuj we własny etat” im wcześniej zaczniesz inwestować, tym dłużej będziesz mógł się cieszyć z owoców swoich inwestycji. Czy wiesz jak cenny jest Twój Czas? Sławomir Śniegockiego w książce „Inwestuj we własny etat” pomaga Ci zrozumieć wartość swojego czasu.
W co inwestować?
Pewnie chciałbyś inwestować, ale nie wiesz w co. Na to nie ma złotych rozwiązań, ale Sławomir Śniegocki w książce „Inwestuj we własny etat” przedstawia Ci trzy najistotniejsze rodzaje inwestycji, które pomogą Ci osiągnąć wolność finansową. Są to w kolejności:
Inwestowanie we własny dług.
Inwestowanie w siebie.
Inwestowanie w cudzą firmę.
Planowanie
Co Twoim zdaniem zwiększa sukces Twoich działań? Przeczytałeś nagłówek tego fragmentu i wiesz, że to właśnie planowanie pomoże Ci osiągnąć sukces. Szerzej o planowaniu pisze Sławomir Śniegocki w swojej książce „Inwestuj we własny etat”, więc zaplanuj swój sukces już dziś – zwiększy to znacznie Twoje szanse, że osiągniesz go naprawdę :)
Gdzie jesteś? Gdzie chciałbyś być?
Największą moim zdaniem zaletą książki Sławomira Śniegockiego „Inwestuj we własny etat” jest pomoc w zrozumieniu, gdzie znajdujesz się obecnie ze swoimi finansami i gdzie chcesz znaleźć się w przyszłości oraz pomoc w zrozumieniu drogi jaką musisz przejść od Twojego finansowego dziś, do Twojego finansowego jutra.
Zdanie na koniec
Jeśli interesuje Cię inwestowanie powinieneś przeczytać książkę Sławomira Śniegockiego „Inwestuj we własny etat”, jeśli jednak chcesz być jutro w tym samym miejscu w jakim jesteś dziś ta lektura nie da Ci nic.
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach
Jak inwestujesz swoje zarobki?
Co robisz ze swoimi zarobkami? Czy wydajesz je tylko na rachunki i przyjemności, a może część z nich inwestujesz? Twierdzisz, że nie masz pieniędzy na inwestowanie? Możesz zacząć od jednej złotówki, a z pewnością masz w tej chwili więcej złotówek w swoim portfelu ;) Książka „Inwestuj we własny etat” Sławomira Śniegockiego pozwoli Ci...
Co to jest wolność finansowa?
Czym jest dla Ciebie wolność finansowa? Spotkałeś się z takim pojęciem? Nie ważne czy wiesz już co to jest wolność finansowa czy spotkałeś się z tym pojęciem po raz pierwszy obejrzyj wywiad z moją znajomą, Beatą Suchodolską, na temat wolności finansowej. Najprościej ujmując wolność finansową można zdefiniować jako taki stan Twojego portfela, w którym ilość pieniędzy wchodząca do niego, bez Twojego udziału, jest większa od Twoich kosztów. Obejrzałeś wywiad? Beata tłumaczy pojęcie wolności finansowej dokładniej i bardziej wyczerpująco.
3 kroki do wolności finansowej
Skoro już wiesz co oznacza termin wolności finansowej, to z pewnością sam chciałbyś być wolny finansowo i w tym chce Ci pomóc Hubert Dudek w swojej książce 3 kroki do wolności finansowej. Z jakiego powodu akurat 3 kroki? Równie dobrze mogłoby być ich dwanaście, nie zmienia to jednak faktu, że krokiem pierwszym zawsze byłaby Twoja wizja. Jeśli sam nie zobaczysz siebie wolnego finansowo, to nie postawisz następnych kroków nie ważna ile ich by było.
Pomyśl ile rzeczy widzisz najpierw w swojej głowie, a dopiero później je realizujesz? Pewnie lubisz oglądać filmy. Zawsze sam decydujesz co będziesz oglądał i choć przez krótką chwilę wyobrażasz sobie siebie oglądającego wybrany film. Wizja zawsze poprzedza działanie, które jest drugim, według Huberta Dudka, krokiem do wolności finansowej. Najpierw człowiek spoglądał na ptaki zazdroszcząc im umiejętności latania, a dopiero później podjął działania umożliwiające mu wynalezienie i skonstruowanie samolotu.
Zastanawiałeś się już jaki jest trzeci krok? Hubert Dudek uważa, że trzecim krokiem jest strategia. Jesteś gotowy przyznać mu rację? Zastanów się przez chwilę, gdzie Cię zaprowadzi samo działanie, bez strategii? Jakie działanie jest skuteczniejsze, to któremu towarzyszy plan, czy to prowadzone na ślepo? Z pewnością znasz odpowiedź na to pytanie :)
Twoja przyszłość zależy od Ciebie
Poznałeś już wszystkie trzy kroki. Wystarczą Ci ich nazwy? A możesz chcesz przeczytać 3 kroki do wolności finansowej aby poznać ich dokładniejszą analizę. Tak naprawdę ważne jest to, że już poznałeś pojęcie wolności finansowej i wyobraziłeś sobie jak byłoby przyjemnie samemu ją osiągnąć. Wizja w twojej głowie to początek – krok pierwszy, od Ciebie zależy czy podejmiesz działanie – drugi krok według Huberta Dudka. Takim działaniem może być przeczytanie książki 3 kroki do wolności finansowej, ale jak już wiesz, wszystko zależy od Ciebie to Twoje życie i Ty decydujesz co z nim robisz. Nikt nie spełni twoich marzeń za Ciebie, więc dla samego siebie zacznij działać, aby je urzeczywistnić.
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach
Co to jest wolność finansowa?
Czym jest dla Ciebie wolność finansowa? Spotkałeś się z takim pojęciem? Nie ważne czy wiesz już co to jest wolność finansowa czy spotkałeś się z tym pojęciem po raz pierwszy obejrzyj wywiad z moją znajomą, Beatą Suchodolską, na temat wolności finansowej. Najprościej ujmując wolność finansową można zdefiniować jako...
Dwadzieścia pięć lat
Ile lat poświęciłbyś na badanie sukcesu? Przez ile lat analizowałbyś bibliografie ludzi sukcesu w jednym tylko celu — żeby znaleźć odpowiedź na pytanie: „Dlaczego jedni są bogaci, a inni biedni?” Napoleon Hill poświęcił dwadzieścia pięć lat na znalezienie odpowiedzi na to pytanie. Przez dwadzieścia pięć lat badał bibliografię ludzi sukcesu. Jego badania doprowadziły go do opracowania praw sukcesu, które zebrał w kurs składający się z szesnastu lekcji.
Co zrobiły Złote Myśli?
Pierwsze dwie lekcje, czyli Superumysł i Określony Cel Główny, zostały wydane przez Złote Myśli w postaci jednej książki — Prawa Sukcesu. Tom I i Tom II. Co oznacza, że Złote Myśli planują wydać w sumie osiem książek. Sam widzisz, że jest to zabieg marketingowy, mający na celu zarobienia większej ilości pieniędzy. Osobiście takie podejście uważam za nieuczciwe, ale wydawnictwo zaproponowało już oferty specjalne dla praw sukcesu, więc może Złote Myśli nie są aż takie złe. Do tej pory zostały wydane tomy od I do VI i z okazji szóstych urodzin można je kupić w specjalnej ofercie urodzinowej.
Decyzja na całe życie w dwadzieścia dziewięć sekund
Ponarzekałem na wydawnictwo, ale książka Napoleona Hilla Prawa Sukcesu. Tom I i Tom II jest warta swojej ceny. Czytając książki Napoleona Hilla możesz zaoszczędzić wiele czasu i sam stać się jednym z ludzi sukcesu. Lekcje Napoleona Hilla nie są proste, często wymagają zmiany nastawienia i podejścia do życia, ale opierają się o analizę życia ludzi sukcesu i wieloletnie badania, więc warto z nich skorzystać.
Autor decyzję o poświęceniu swojego życia analizie praw sukcesu podjął w dwadzieścia dziewięć sekund. Potrafisz tak szybko podejmować decyzje mające wpływ na resztę swojego życia? Co myślisz na temat człowieka, który podejmuje tak szybko decyzje, ale przy nich nie zostaje? A co myślisz o człowieku, który podjął decyzję w tak krótkim czasie i przy niej pozostał? Odpowiedzi na te pytania przybliżą Ci postać Napoleona Hilla.
Czy sam byłbyś w stanie tak szybko dokonać decyzji, która miała by zmienić Twoje całe życie? Jestem pewien, że tak. Już teraz możesz odpowiedzieć sobie na takie pytanie: Czy przeczytam Prawa Sukcesu? Ile potrzebowałeś czasu na odpowiedź? Pewnie mniej niż trzydzieści sekund, bo przecież wiesz, że na opracowanie Praw Sukcesu Napoleon Hill poświęcił dwadzieścia pięć lat swojego życia i dokonał tego analizując biografie najbogatszych ludzi swoich czasów.
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach
Dwadzieścia pięć lat
Ile lat poświęciłbyś na badanie sukcesu? Przez ile lat analizowałbyś bibliografie ludzi sukcesu w jednym tylko celu — żeby znaleźć odpowiedź na pytanie: „Dlaczego jedni są bogaci, a inni biedni?” Napoleon Hill poświęcił dwadzieścia pięć lat na znalezienie odpowiedzi na to pytanie. Przez dwadzieścia pięć lat badał...
Wartość pieniądza
Nie ma co dużo pisać. Pieniądze są bardzo ważne. Nie ważne Orzeł czy reszka. Każdy z nas chciałby mieć ich więcej. Papierowe, elektroniczne, monety, złoto chętnie przyjmę :D
Orzeł czy reszka. Poezja pieniądza to historią pieniądze przez wszystkie epoki literatury. Od starożytności, przez Homera, aż po czasy dzisiejsze.
Wiesz, że kiedyś nie było tak wygodnie jak dzisiaj? Nie było pieniędzy elektronicznych, ba, nie było nawet banknotów. Przeważnie korzystano z pieniędzy jako monet. Ale przed monetami korzystano z muszelek i wielu innych przedmiotów, które były wystarczająco rzadkie.
Pieniądze stały się codziennością. Ułatwiały życie. Stały się powodem do zazdrości. Pojawiła się chciwość. Już w biblii można znaleźć wiele odniesień do pieniądza. Chociażby pieniądz jako talent. Jedni o niego dbają i mnożą, a inni chowają.
Jochen Horisch analizuje wiele tekstów pod względem opisywania pieniądza. W różnych epokach pieniądz był różnie postrzegany. Zdarzały się epoki, gdzie pieniądz określano jako źródło zła. A później były epoki, w których twierdzono, że może to nie pieniądz jest tu winien. Że sam w sobie jest neutralny, ale to od nas ludzi zależy jak go wykorzystamy
Podobnie jak nóż. Bardzo pożyteczne narzędzie w kuchni, ale również może posłużyć jako narzędzie mordu. To nie nóż jest tu winny, tylko ręka, która go dzierży. Podobnie pieniądze mogą być wykorzystywane do dobrych jak i do złych celów. Wszystko zależy od osoby, która z nich korzysta.
Płeć pieniądza
Jochen Horisch nawet zastanawia się nad płcią pieniądza w literaturze. Jak pieniądz się może mnożyć, mieć bogate potomstwo, przez mnożenie odsetek od odsetek.
Czas to pieniądz
Czas to pieniądz
To chyba najsłynniejszy cytat związany z pieniędzmi. Ale w literaturze tych cytatów możesz znaleźć znacznie więcej. Poza tym nie tylko czas to pieniądza, ale istnieje też zwykły czas pieniądza. Skomplikowane umowy, podpisywane nawet na 30 lat związane z pieniądzem i przekazywaniem dóbr.
Jak pieniądz wyglądał od czasu początku literatury? Skąd wzięła się jego wartość? Dlaczego ta wartość nie była zawsze taka sama? Dlaczego czasem był traktowany jako zło, a czasem jako zwykłe narzędzie? Dlaczego znalazł tyle miejsca w literaturze? Zarówno wśród znanych jak i mniej znanych pisarzy i twórców?
O tym wszystkim i wielu innych aspektach pieniądza pisze Jochen Horisch w Orzeł czy reszka. Poezja pieniądza.
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach
Wartość pieniądza
Nie ma co dużo pisać. Pieniądze są bardzo ważne. Nie ważne Orzeł czy reszka. Każdy z nas chciałby mieć ich więcej. Papierowe, elektroniczne, monety, złoto chętnie przyjmę :D
Orzeł czy reszka. Poezja pieniądza to historią pieniądze przez wszystkie epoki literatury. Od starożytności, przez Homera, aż po czasy dzisiejsze.
Wiesz, że...
Planujesz przyszłość?
Moja przyszłość. Jak będzie wyglądać? Czy mam ją zaplanowaną, czy może pozwalam, żeby inni zaplanowali ją za mnie? Czy Ci inni mają na uwadze moje dobro?
To jak? Planujesz swoją przyszłość? Wyznaczasz cele? Wiesz czego chcesz od życia?
Jeśli potrafisz odpowiedzieć na te pytania i znasz tę tematykę jak specjalista (np: Brian Tracy, od którego Jacek Siewierski wiele się nauczył — sam o tym pisze) z książki Architekt przyszłości Jacka Siewierskiego prawdopodobnie nie dowiesz się wiele ponad to co już wiesz.
Jeśli nie najwyższy czas zacząć, a porady Jacka Siewierskiego zawarte w Architekcie przyszłości mogą okazać się bezcenne zwłaszcza dla osoby, która dopiero wchodzi w dorosłe życie.
Czy nazwa CV ma znaczenie?
Jeśli jeszcze studiujesz albo właśnie zaczynasz szukać pracy, ta książka została napisana z myślą o Tobie.
Wiesz jak napisać CV? Pewnie tak. Ale czy zastanawiałeś się jak nazywać plik ze swoim CV? Ja w sumie nigdy, ale od razu nadałem mu taką nazwę jak poleca Jacek Siewierski. Swoje pliki z CV nazywaj np „Imię Nazwisko CV”. Rozumiesz, że już nazwa Twojego pliku może zwiększyć Twoje szanse dostania pracy?
Rozmowa rekrutacyjna
Byłeś już na rozmowie rekrutacyjnej? Wiesz kto to headhunterzy? Jeśli wchodzisz na rynek pracy niemal konieczne jest żebyś wiedział jak możesz zaskoczyć podczas rozmowy rekrutacyjnej i korzystał z usług headhunterów, chyba, że chcesz pracować za 1000 zł miesięcznie. Wtedy nie ma sensu, żebyś nawet oglądał okładkę książki Architekt przyszłości.
Cele. Masz je?
Wiesz dlaczego cele są ważne? Dlatego, że jeśli je masz, to je osiągniesz.
To widoczna tarcza dla łucznika z naciągniętą strzałą. W którą może trafić. Jak myślisz jaką szansę masz trafić w cel, którego nie widzisz? Dokładnie tak, bardzo, bardzo małą.
A co się stanie jak będziesz widział swój cel? Trafisz do niego, jeśli tylko będziesz go utrzymywał w polu widzenia. Bo cel mogą Ci przesłonić przeszkody i porażki na drodze. Tylko zastanów się nad tym, czy przed celami najbogatszych ludzi na świecie też nie pojawiały się przeszkody i zdarzały się porażki? Oczywiście, że tak. Co wtedy robili? Uczyli się. Kiedy upadli otrzepywali się z kurzu, podnosili się i dalej podążali w stronę swoich celów.
Sprytne cele
Wiesz, że cel powinien być sprytny (SMART)? Jeśli nie to sięgnij po książkę Jacka Siewierskiego — Architekt przyszłości zobacz jak może to być prosto wytłumaczone. Zarówno po angielsku jak i po polsku.
Analiza celi
Kiedy masz już sprytny (SMART) cel to możesz go poddać analizie. Chcesz tego? Oczywiście, że tak. Analiza pozwoli Ci się na dużo przygotować, dużo przewidzieć, przed wieloma rzeczami zabezpieczyć i ochronić oraz przyspieszy osiąganie przez Ciebie celi. Zapoznaj się z analizą SWOT. Jej opisem i przykładam jaki prezentuje Ci Jacek Siewierski, bo przykłady to ważna rzecz.
Analiza siebie
Przeanalizowałeś cele? To fantastycznie. Wiesz co, a właściwie kogo, jeszcze warto przeanalizować? Siebie oczywiście. To bardzo ważna analiza jeśli chcesz się stać Architektem swojej przyszłości. To może być różnica między zarabianiem 1 000zł miesięcznie, a nawet 10 000 zł miesięcznie. Tylko przeanalizuj siebie.
Co z tego, że może to zająć kilka godzin, skoro nagroda może być olbrzymia. I nie tylko o pieniądzach tutaj mówię, bo są rzeczy ważniejsze w życiu niż pieniądze. Dla mnie to na 1 miejscu rodzina, a dla Ciebie? Dlatego wypełnij ćwiczenia, które dla Ciebie przygotował Jacek Siewierski w Architektem swojej przyszłości i zacznij projektować swoją przyszłość już dziś. Ja już przyszykowałem kartki do dokładniejszego przeanalizowania samego siebie.
P.S.
Jako ciekawostkę napiszę, że Jacek Siewierski nakłonił mnie do przeczytania uważnie Małego księcia. Mój dzidziuś jest w drodze, więc się przekonam, czy to będzie dla niego wartościowa książka i przede wszystkim dowiem się czy jest to wartościowa książka dla dorosłych jak twierdzi Jacek Siewierski.
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach
Planujesz przyszłość?
Moja przyszłość. Jak będzie wyglądać? Czy mam ją zaplanowaną, czy może pozwalam, żeby inni zaplanowali ją za mnie? Czy Ci inni mają na uwadze moje dobro?
To jak? Planujesz swoją przyszłość? Wyznaczasz cele? Wiesz czego chcesz od życia?
Jeśli potrafisz odpowiedzieć na te pytania i znasz tę tematykę jak specjalista (np: Brian Tracy,...
Ile stresu jest w Twoim życiu?
Jak bardzo się stresujesz? Jak często przytrafiają Ci się sytuacje stresowe w życiu i jak sobie z nimi radzisz? Kiedy przytrafi Ci się sytuacja bardzo stresująca jak to odczuwasz?
Coraz częściej możesz usłyszeć, że stres jest bolączką wielu ludzi. Stres jest przyczyną wielu chorób tzw. „cywilizacyjnych”. Duże i długotrwałe ilości stresu prowadzą do wypalenia zawodowego. Prawdopodobnie słyszałeś już o tym.
Znacznie mniej mówi się jednak o tym jak możesz pokonać stres.
Jak Ty radzisz sobie ze stresem? Jak go pokonujesz?
Jak pokonać stres?
Naprawdę jest bardzo dużo sposobów na radzenie sobie ze stresem. Sam z pewnością masz kilka swoich sposobów na pokonanie stresu.
Moim zdaniem najlepszym jest relaks. Nie możesz jednocześnie czuć się zestresowany i zrelaksowany, prawda. Czyli zostaje kwestia tylko jak się zrelaksować?
Wiem łatwiej powiedzieć niż zrobić. Szczególnie jak stres jest duży, ale czasem wystarczy kilka oddechów i już czujesz się lepiej. Weź głęboki wdech najlepiej przez nos, a potem wydech. Prawda, że uspokaja, a to jest najprostsze co możesz zrobić z oddechem. Dagmara Gmitrzak opisuje więcej metod radzenia sobie ze stresem samym tylko oddechem, a jak już wspominałem metod radzenia sobie ze stresem jest bardzo dużo.
Co Cię stresuje?
Richard Rahe i Thomas Holmes sklasyfikowali stresory, czyli sytuacje stresujące.
Zbadali, że najbardziej stresującą sytuacją dla człowieka jest śmierć małżonka (partnera). Przypisali temu wydarzeniu 100pkt.
Jeśli człowiekowi w ciągu 2 lat przytrafią się sytuacje stresujące, których suma punktów wyniesie ponad 300pkt, to wzrośnie u niego szansa zachorowania o 80%.
300pkt to mało zważywszy, że za urlop jest 13pkt ;)
Eustresy
Skoro są sytuacje, które Cię stresują i są złe dla Ciebie, są też i takie, które pobudzają Cię do życia i dają Ci energię. Noszą one nazwę eustresów. To wydarzenia o umiarkowanym poziomie stresu, które motywują Cię do działania. Przykładowymi eustresami mogą być:
praca nad ważnym dla nas projektem,
zakładanie własnej firmy,
początek nowego związku,
podróż do wymarzonego miejsca,
odczuwanie natchnienia do pracy twórczej;
Stres potrzebny w życiu
Za takie stwierdzenie niektórzy mogliby zlinczować, ale tak — stres, oczywiście w pewnych granicach jest przydatny w życiu. Chodzi tutaj przede wszystkim o stresory. Chodzi oto, że stres w pewnych wartościach motywuje do działania. Jeśli stresu jest bardzo mało nie czujesz potrzeby, żeby cokolwiek robić, bo sytuacja, w której jesteś Ci odpowiada. Kiedy jednak stresu jest za dużo, też nie działasz, bo stres Cię paraliżuje.
Poznaj stres
Dagmara Gmitrzak najpierw zapoznaje Cię ze stresem. Opowiada czym on dokładnie jest, dlaczego się pojawia, jak działa. Czyli najpierw poznajesz swojego wroga, którego chcesz pokonać.
Ale czy stres rzeczywiście jest Twoim wrogiem?
Twoje ciało wysyła Ci wiele informacji o otaczającym Cię świecie, ale wysyła Ci również informacje o Twoim wewnętrznym świecie. Jak się czujesz emocjonalnie. Stres jest właśnie takim sygnałem, który informuje Cię, że dzieje się coś niebezpiecznego, że jest zagrożone Twoje życie.
Mózg nie radzi sobie z odróżnianiem sytuacji rzeczywistych od wyobrażonych, dlatego czasem możesz czuć znacznie większy stres bo Twoja wyobraźnia pracuje bardzo intensywnie. Na szczęście możesz ją wykorzystać dla siebie przypominając sobie przyjemne wydarzenia z przeszłości, które Ci pomogą pokonać stres i się zrelaksować.
Można powiedzieć, że stres przypomina ból. To sygnał, który ostrzega Cię jeśli coś jest nie tak. Od Ciebie zależy jak zinterpretujesz ten sygnał.
Muzyka w walce ze stresem
Już pisałem, że sposobów na radzenie sobie ze stresem, nie pozwolenie na to, żeby stres Tobą zawładnął jest wiele.
Możesz np: słuchać muzyki, która Cię relaksuje. Tutaj najważniejsza jest część „relaksuje Ciebie”. Są przygotowane specjalne utwory, których zadaniem jest pomóc Ci się zrelaksować (takie nagrania są dołączone do książki Dagmary Gmitrzak) i co z tego skoro dla Ciebie akurat mogą nie zadziałać.
To proste zawsze stosuj to co działa dla Ciebie, bo Ty znasz siebie najlepiej i wiesz co najbardziej Ci pomaga w walce ze stresem, przykładowo w walce ze stresem.
Czy stres jest Twoim wrogiem?
Właśnie czy stres jest Twoim wrogiem? Ja uważam, że nie. Stres to sygnał od Twojego ciała, który sugeruje Ci, że może należy przyjrzeć się sytuacji, w której się znajdujesz. Może należy wprowadzić zmiany, zacząć działać inaczej, a może nawet trzeba zacząć myśleć inaczej, albo potrzeba Ci odrobiny motywacji do działania.
Zatem poznaj i pokonaj swój stres.
http://magiaksiazek.pl Magia książek - blog o książkach
Ile stresu jest w Twoim życiu?
Jak bardzo się stresujesz? Jak często przytrafiają Ci się sytuacje stresowe w życiu i jak sobie z nimi radzisz? Kiedy przytrafi Ci się sytuacja bardzo stresująca jak to odczuwasz?
Coraz częściej możesz usłyszeć, że stres jest bolączką wielu ludzi. Stres jest przyczyną wielu chorób tzw. „cywilizacyjnych”. Duże i...
Wciąż uważam, że zaczynam z biznesem i chociaż wiem, że jestem dobry w tym co robię, to jedna rzecz ciągle wychodzi mi słabo - sprzedaż. Dlatego sięgam po książki takie jak Guru Kultu...ry, bo pomagają mi uporządkować mój biznes i siebie tak, że sprzedaż jest łatwiejsza.
Naprawdę wystarczy przeczytać tytuły rozdziałów, by Cię naprowadziły na właściwą ścieżkę:
1. Lepsza wersja Ciebie - to jest prawdziwe nie tylko w biznesie, ale w życiu ogólnie, że powinniśmy stawać się lepszą wersją siebie. Z tym jest powiązany rozdział szósty:
6. Ciągła edukacja. W dzisiejszych czasach nauka nie kończy się po studiach, ona trwa całe, życie. Chyba, że wystarczy Ci to co masz, ale z tym jak świat pędzi to na pewno zaraz będziesz miał za mało wiedzy.
To są 2 tematy nad którymi teraz mocno pracuję, żeby mieć też siłę na pozostałe 4 punkty, które pomogą mi sprawić, że nie tylko będę lubił to co robię, ale też godnie na tym zarabiał ;)
Wciąż uważam, że zaczynam z biznesem i chociaż wiem, że jestem dobry w tym co robię, to jedna rzecz ciągle wychodzi mi słabo - sprzedaż. Dlatego sięgam po książki takie jak Guru Kultu...ry, bo pomagają mi uporządkować mój biznes i siebie tak, że sprzedaż jest łatwiejsza.
więcej Pokaż mimo toNaprawdę wystarczy przeczytać tytuły rozdziałów, by Cię naprowadziły na właściwą ścieżkę:
1. Lepsza...