Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Heartstopper to prosta historia dla nastolatków, i może tylko dla mnie jako osoby dorosłej. Delikatna, miła dla serca, wręcz kojąca. Natomiast ja znam ją z aplikacji komiksowej Tapas - tam jest udostępniona po angielsku, do przeczytania już do 4 tomu. I myślę, że wraz z ciągiem dalszym, komiks nabiera więcej uroku i wyjątkowości. Nie całkiem rozumiem, czego osoby oczekują, czytając go - ale nie będzie komplikacji.
Wydaje mi się, że sam przekaz dotyczy tego, iż osoby LGBTQIA+ kochają w taki sam sposób, zakochują się, chcą bliskości - nie ma tutaj odstepstw od typowej historii hetero. Jest idealna dla młodszych czytelników, ale rownież w prosty sposób może przedstawić temat osobom starszym, którzy uważają, że nie rozumieją osób LGBT+.

Nie umiem przewidzieć skąd biorą się rozczarowania. Ale warto przyjrzeć się kolejnym częściom, mam nadzieję,, że przemówia swoją prostotą. :)

Heartstopper to prosta historia dla nastolatków, i może tylko dla mnie jako osoby dorosłej. Delikatna, miła dla serca, wręcz kojąca. Natomiast ja znam ją z aplikacji komiksowej Tapas - tam jest udostępniona po angielsku, do przeczytania już do 4 tomu. I myślę, że wraz z ciągiem dalszym, komiks nabiera więcej uroku i wyjątkowości. Nie całkiem rozumiem, czego osoby oczekują,...

Dramat. Czekałam i czekałam na jakieś rady typu "jak lepiej żyć". Kompletny nonsens. Rozciągnięcie jednego rozdziału na kilka. Nie dowiesz się nic przydatnego, oprócz powiedzmy nieśmiałej "samo diagnozy" i odniesienia przykładów do swojego życia, jeśli jesteś "nadzdolny".
Spoiler - kończy się na zachęceniu do terapii.
Spoiler 2 - nic się nie zmieni. Najwyżej zniechęcisz się do poradników na kilka dobrych miesięcy.

Dramat. Czekałam i czekałam na jakieś rady typu "jak lepiej żyć". Kompletny nonsens. Rozciągnięcie jednego rozdziału na kilka. Nie dowiesz się nic przydatnego, oprócz powiedzmy nieśmiałej "samo diagnozy" i odniesienia przykładów do swojego życia, jeśli jesteś "nadzdolny".
Spoiler - kończy się na zachęceniu do terapii.
Spoiler 2 - nic się nie zmieni. Najwyżej zniechęcisz...

Książka informacyjna, bardzo dobra dla młodych czytelników, ze względu na prosty język. Natomiast dla nas, starszych osób, szybka lektura, ale przekaz również działa. Do dzisiaj wracam myślami do losów bohaterki i z trochę innej perspektywy patrzę na własne życie.

Książka informacyjna, bardzo dobra dla młodych czytelników, ze względu na prosty język. Natomiast dla nas, starszych osób, szybka lektura, ale przekaz również działa. Do dzisiaj wracam myślami do losów bohaterki i z trochę innej perspektywy patrzę na własne życie.

To nie jest książka dla każdego. Jej tematyka jest specyficzna i uważam, że jest skierowana głównie do rodziców. Przeżycia głównego bohatera to ukazanie słabości ludzkich względem sytuacji, której nie można po prostu porównać do czegokolwiek, do jakichkolwiek innych problemów. Kobiety w ciąży, mężczyźni i kobiety bojące się jej, odpowiedzialności, porodu, depresja poporodowa, może te właśnie osoby znajdą tutaj najwięcej.
Nie chciałabym się skupiać tutaj na rozwiązłości bohatera, nie było na to większego nacisku, na sam fakt zdrady, to była tylko forma ucieczki i nie miała w sobie wiele uczuć romantycznych...
Z wieloma opiniami tutaj się mocno nie zgadzam. Uważam, że wiele osób skupiło się za bardzo na własnej potrzebie przeżycia czegoś głębokiego, jednak bez całkowitego zrozumienia okropności sytuacji, uczucia bezsilności przez Ptaka względem dziecka, które wiedział, że będzie kosztować go jego całe życie, nie można zrozumieć uczuć wlanych w tą książkę.
Nie widzę też powodów dla których autor miałby skupiać się na przedstawianiu innych osób w świecie bohatera, chodziło tylko o jego emocje i o dziecko. Reszta nie miała znaczenia w sytuacji, w jakiej się znalazł.

To nie jest książka dla każdego. Jej tematyka jest specyficzna i uważam, że jest skierowana głównie do rodziców. Przeżycia głównego bohatera to ukazanie słabości ludzkich względem sytuacji, której nie można po prostu porównać do czegokolwiek, do jakichkolwiek innych problemów. Kobiety w ciąży, mężczyźni i kobiety bojące się jej, odpowiedzialności, porodu, depresja...

KOCHAM!!!

KOCHAM!!!

KOCHAM!!!

KOCHAM!!!

Dlaczego, Charlesie, zauroczyłeś mnie, takim...takim bluźnierstwem i... brudem! Sama nie rozumiem. Ale wsiadam w Twój pociąg twórczości, świadomie.

Dlaczego, Charlesie, zauroczyłeś mnie, takim...takim bluźnierstwem i... brudem! Sama nie rozumiem. Ale wsiadam w Twój pociąg twórczości, świadomie.

Książka lekka jak piórko, pozostawi łagodne łaskotanie, pozwoli zapamiętać siebie i poprosi by do niej wrócić. Zamknięto w niej urok prostoty, minimalistyczności, a co najważniejsze, przypomni Ci, że powinieneś żyć tak jak kochasz. Nie musisz żyć szybko, gwałtownie, goniąc za rzeczami tylko po to, by je mieć. Proste życie, też jest pełne uroków. Tsukuru żyje prosto, ale wewnętrznie jest postacią godną napisania książki.
Właściwie Ty też. Tutaj masz dowód.

Książka lekka jak piórko, pozostawi łagodne łaskotanie, pozwoli zapamiętać siebie i poprosi by do niej wrócić. Zamknięto w niej urok prostoty, minimalistyczności, a co najważniejsze, przypomni Ci, że powinieneś żyć tak jak kochasz. Nie musisz żyć szybko, gwałtownie, goniąc za rzeczami tylko po to, by je mieć. Proste życie, też jest pełne uroków. Tsukuru żyje prosto, ale...

Tytuł nieco wyprowadza w pole i daje złudne nadzieje.
Książkę czyta się bardzo szybko, mi osobiście się podobała jako lekka, miła i szybka lektura.
[spoiler]
Jednak, uważam że, bohaterki zbyt szybko ukazują swoją potrzebę mężczyzn, każda z nich, nawet po ciężkim wydarzeniach w życiu, na końcu szuka ich bliskości i sensu ich konieczności obecności... nie podobało się mi to, nie uważam, że każda z nich powinna być tak podatna. Nie było to zbyt realistyczne w moim domniemaniu. Trochę szkoda, chciałam więcej od tej książki niż mogła mi dać.

Tak czy siak, czytałam gorsze.

Tytuł nieco wyprowadza w pole i daje złudne nadzieje.
Książkę czyta się bardzo szybko, mi osobiście się podobała jako lekka, miła i szybka lektura.
[spoiler]
Jednak, uważam że, bohaterki zbyt szybko ukazują swoją potrzebę mężczyzn, każda z nich, nawet po ciężkim wydarzeniach w życiu, na końcu szuka ich bliskości i sensu ich konieczności obecności... nie podobało się mi...

Wzburzenie, czyli dla mnie, książka o młodości, o potrzebie bycia sobą, bycia wolnym, do tego stopnia, że zatracamy się w tym postanowieniu. Każda decyzja nagle staje się odzwierciedleniem wolności naszej duszy, aż tracimy moralność, zatracamy się w jednym celu i nie umiemy już odróżnić dobrej decyzji od złej.
To do czego porwała wolność naszego bohatera, pozwala nam wynieść wnioski, czy było warto?

Spokojna książka, dla ludzi cierpliwych. Nie polecam osobom, które czczą szybkie zwroty akcji.

P.S. Czy ktoś jeszcze miał wrażenie, że nasz bohater już w młodym wieku zaczynał mieć objawy rodzinnej histerii Messnerów? Czy mogło, właśnie to, być jego zgubieniem?

Wzburzenie, czyli dla mnie, książka o młodości, o potrzebie bycia sobą, bycia wolnym, do tego stopnia, że zatracamy się w tym postanowieniu. Każda decyzja nagle staje się odzwierciedleniem wolności naszej duszy, aż tracimy moralność, zatracamy się w jednym celu i nie umiemy już odróżnić dobrej decyzji od złej.
To do czego porwała wolność naszego bohatera, pozwala nam...

Czasami proste historię są opowiedziane w taki sposób, że nawet ich przewidywalność zaskoczy, prostota przekona, emocje chwycą za serce i pozostaną głęboko.
To jedna z tych książek, która pozostawia pustkę w duszy, której zakończenie nie daje pewności, jak my się z tym czujemy.
Kiedy przychodzi do bycia człowiekiem, który nie walczy z przekonaniami, a poddaje się swoim emocjom i jest wolny, nagle okazuje się, że możemy doświadczyć piękna... tyle, że świat nadal jest racjonalnym piekłem.

Czasami proste historię są opowiedziane w taki sposób, że nawet ich przewidywalność zaskoczy, prostota przekona, emocje chwycą za serce i pozostaną głęboko.
To jedna z tych książek, która pozostawia pustkę w duszy, której zakończenie nie daje pewności, jak my się z tym czujemy.
Kiedy przychodzi do bycia człowiekiem, który nie walczy z przekonaniami, a poddaje się swoim...

Książka biograficzna napisana lekko i przyjemnie. Zweig ma dla mnie przyjemnie pióro, bardzo praktyczne i informacyjne. Nie czułam się zmęczona szczegółami, za to czułam się "uczona". Balzac rósł w moich oczach i czułam że go rozumie, jego rozterki, jego sposób myślenia. Podziwiam jego opór przy byciu sobą całe życie, nie poddając się naciskom innym by się zmienił, mimo iż bycie sobą nie zawsze mu się opłacało.
Jest to książka do której będę wracać, chociażby po to by przypomnieć sobie jakie życie warto wieść i że nieszczęścia będą Cię ścigać nawet kiedy masz rację.

Co do końcówki już daje się wyczuć inne pióro. Na początku myślałam że wydaje mi się, gdyż mogłam kończyć lekturę tylko podczas krótkiej podróży autobusem z i do pracy, jednakże dodatek "posłowie" wyjaśnił mi że jednak moje oko się nie myli. Końcówka zdaje się być napisana bardzo ogólnikowo i szybko. Ryszard Friednethal złożył książkę do wydania i ostatnie rozdziały były kończone przez niego. Mimo to książka ma dla mnie bardzo wielką wartość.

Polecam wszystkim którzy lubią szukać recepty na życie i przyglądać się życiu innych.

Książka biograficzna napisana lekko i przyjemnie. Zweig ma dla mnie przyjemnie pióro, bardzo praktyczne i informacyjne. Nie czułam się zmęczona szczegółami, za to czułam się "uczona". Balzac rósł w moich oczach i czułam że go rozumie, jego rozterki, jego sposób myślenia. Podziwiam jego opór przy byciu sobą całe życie, nie poddając się naciskom innym by się zmienił, mimo iż...

Pierwsza z serii science fiction twardego typu. Na granicy rzeczywistości, a fantazji z przesłanką która jest nieśmiertelna. O nietolerancji, o braku rozwoju, ewolucji która tak bardzo jest nam potrzebna.
Książka która powinna być przeczytana przez wszystkich, nawet jeśli tylko dla zawartej w niej idei.

Pierwsza z serii science fiction twardego typu. Na granicy rzeczywistości, a fantazji z przesłanką która jest nieśmiertelna. O nietolerancji, o braku rozwoju, ewolucji która tak bardzo jest nam potrzebna.
Książka która powinna być przeczytana przez wszystkich, nawet jeśli tylko dla zawartej w niej idei.

Krótko: książka wiąże się z ważnym przesłaniem, jednakże historia sama w sobie jest dosyć słaba.
W wydaniu od wydawnictwa "Bukowy Las", zdaje mi się iż znajduje się kilka błędów które rozpraszało mnie od lektury.

Ostatecznie polecam przeczytać, w szczególności młodzieży, znajdą bowiem w niej wskazówki które mogą im pomóc w przyszłości.

Krótko: książka wiąże się z ważnym przesłaniem, jednakże historia sama w sobie jest dosyć słaba.
W wydaniu od wydawnictwa "Bukowy Las", zdaje mi się iż znajduje się kilka błędów które rozpraszało mnie od lektury.

Ostatecznie polecam przeczytać, w szczególności młodzieży, znajdą bowiem w niej wskazówki które mogą im pomóc w przyszłości.

Ciężka sprawa ta książka, jakby wyrwana skądś, skrócona. Mam uczucie przeczytania pięciu stron, przez które nie zżyłam się z żadnym bohaterem i nie mogłam z nią połączyć żadnych emocji. Jednocześnie czytało mi się dobrze i była ciekawa.

Ciężka sprawa ta książka, jakby wyrwana skądś, skrócona. Mam uczucie przeczytania pięciu stron, przez które nie zżyłam się z żadnym bohaterem i nie mogłam z nią połączyć żadnych emocji. Jednocześnie czytało mi się dobrze i była ciekawa.

definitywnie moja najulubieńsza książka

definitywnie moja najulubieńsza książka

Książka definitywnie nie dla ludzi spodziewających się ciekawych opisów, dynamiki i nowoczesnego sposobu pisania. Jest to dokument, z dużymi, szczegółowymi opisami. Dowiemy się z niej jak wyglądał stary Londyn, miejsca zbrodni... wszystko w zdaniach złożonych. Ja się wynudziłam, ale polecam dla ludzi, których chcieli by poczuć się jak detyktywi, wszystko opisane jak najlepszej jakości raport policyjny.

Książka definitywnie nie dla ludzi spodziewających się ciekawych opisów, dynamiki i nowoczesnego sposobu pisania. Jest to dokument, z dużymi, szczegółowymi opisami. Dowiemy się z niej jak wyglądał stary Londyn, miejsca zbrodni... wszystko w zdaniach złożonych. Ja się wynudziłam, ale polecam dla ludzi, których chcieli by poczuć się jak detyktywi, wszystko opisane jak...

Jedna z najlepszych sag, wciągająca i pasjonująca. O naturze człowieka i o życiowych wyborach, które nie zawsze mogą być dobre.

Jedna z najlepszych sag, wciągająca i pasjonująca. O naturze człowieka i o życiowych wyborach, które nie zawsze mogą być dobre.