-
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1 -
Artykuły
Los zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2019-08-01
Nie dałem rady dokończyć tego ścierwa. Jak można z włochatej małpy ,któa gada tylko "raaawhrr" ,albo "grhhhyh" głównego bohatera. Poziom mega niski.
Nie dałem rady dokończyć tego ścierwa. Jak można z włochatej małpy ,któa gada tylko "raaawhrr" ,albo "grhhhyh" głównego bohatera. Poziom mega niski.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2018-11-14
Mimo ,że mam strasznie napięty terminarz jeśli chodzi o książki ,to znalałem czas na Barrego Trottera i to był błąd. Bo czas na to był jakieś 10 lat temu ,a ocena byłaby wyższa napewno.
Długo rozkminiałem ,czy zabrać się za to bo oceny tego dzieła tutaj są nieszczególne ,ale niektórzy bardzo je chwalili. Jak sam się nie przekonasz ,to się nie dowiesz ,no nie ?
Tak więc książka jest denna ,nudna ,niezrozumiała no i oczywiśće legendarne zakończenie. Nawet nie chciało mi się dumać co autor miał na myśli pisząc takie gówno i będąc tego w pełni świadomym. Może to taka metafora ,że ludzie zbyt wszystko na poważnie biorą i troche dystansa trzeba mieć ,bo i tak wszystko skończy się na cmentarzu. Jeśli chcesz się pośmiać to nie z tą książką.
Mimo ,że mam strasznie napięty terminarz jeśli chodzi o książki ,to znalałem czas na Barrego Trottera i to był błąd. Bo czas na to był jakieś 10 lat temu ,a ocena byłaby wyższa napewno.
Długo rozkminiałem ,czy zabrać się za to bo oceny tego dzieła tutaj są nieszczególne ,ale niektórzy bardzo je chwalili. Jak sam się nie przekonasz ,to się nie dowiesz ,no nie ?
Tak więc...
2017-09-16
2017-07-20
2017-03-16
2017-02-02
Kto śledzi moje opinie ,wie iż to juz druga pozycja serii Assassins Creed.
I... i ostatnia ,tak jak "Objawienia" to Tajemna Krucjata je gniotem nieco mniejsyzm.
Jak wygląda książka ? A proszę bardzo. pierwsze 250 stron. MOge opisac następującymi słowami. Altair przybył do miasta ,zabił ,pogadał i pojechał... tak to wszystko.
Mało tego te rozmowy przedstawione w grze można interpretowac jako rozmowę duszy ,a tutaj... gościu leży z poderżniętym gardłem ,krwawi jak świnia i mówi do swojego oprawcy "No prosze jednak mnie dopadłeś ,jak to Ci się udało ? A z resztą mniejsza o to i tak nas nie pokonasz." Ej sorry ,ale ja z kosą w gardle pewnie nie mógłbym nic mówić ,a jak już to Kur.... pomocy !!!
Ale czemu 3 gwiazdki ,nie jedna ? A no od strony 300 historia jest już troche ciekawsza ,a nie opis gry krok po kroku. Ale nie ratuje to książki...
Pan Bowden nie umie pisać...myśle ,ze moja opinia jest ciekawsza niż ta książka. Nie polecam.
Kto śledzi moje opinie ,wie iż to juz druga pozycja serii Assassins Creed.
I... i ostatnia ,tak jak "Objawienia" to Tajemna Krucjata je gniotem nieco mniejsyzm.
Jak wygląda książka ? A proszę bardzo. pierwsze 250 stron. MOge opisac następującymi słowami. Altair przybył do miasta ,zabił ,pogadał i pojechał... tak to wszystko.
Mało tego te rozmowy przedstawione w grze...
2016-12-19
Jako iż mam zaszczyt "rozdziewiczyć" ten tytuł na naszym ukochanym serwisie ,postaram się zrobić to jak najlepiej.
Największym i jedynym plusem tej książki (,a raczej albumu)są ilustracje i zdjęcia. Cała masa i to naprawdę unikatowe ! Kilka ciekawostek o których nie miałem pojęcia też się znalazło. I na tym się kończą zalety... to najgorsza pozycja jaką czytałem w 2016 roku. To że Afrikakorps nie miało paliwa i amunicji nie zapomnicie nigdy ,bo autor przypomina o tym prawie na każdej stronie. Włoski czołg M13 na 20 stronie ? Spokojnie ,na 47 będzie tez jego zdjęcie z niemal identycznym podpisem... I samo tłumaczenie....nie ,nie chce sobie przypominać tego. Innymi słowy ,lubisz II wojnę swiatową? to sięgnij ,kochasz II wojnę światową ? NIe dotykaj !
P.S. Rozumiem napisany album o Afrikakorps przez angola ,niemca ,czy tam włocha...ale hiszpan ?
Jako iż mam zaszczyt "rozdziewiczyć" ten tytuł na naszym ukochanym serwisie ,postaram się zrobić to jak najlepiej.
Największym i jedynym plusem tej książki (,a raczej albumu)są ilustracje i zdjęcia. Cała masa i to naprawdę unikatowe ! Kilka ciekawostek o których nie miałem pojęcia też się znalazło. I na tym się kończą zalety... to najgorsza pozycja jaką czytałem w 2016...
Do sięgniecia po lekturę przekonaly mnie wasze opinie. Tak, wasze ! Wiele cieplych słów slyszałem o tej fenomenalnej książce.
Jednakże z wielkim rozczarowaniem, brnąłem z co raz większą trudnością przez każdą kolejną stronę... Autorka zwraca się do czytelniczek jak do niedorozwiniętych małp. Przypominając, że ich sromy są piękne, a ich chore fantazje nie są wynikiem knowania szatana. Ta książka zapewne robi furorę w tak zacofanym kraju jak Polska, gdzie kobieta < mężczyzna. Niczego się z niej nie dowiecie. Są to podstawowe fakty myślenia i odczuwania. To tak jakby ktoś napisal ksiazke, czemu jemy gdy jestesmy głodni i opisal cały proces trawienia, co jest utrwaleniem wiedzy z podstawówki. Książki nie dokończyłem wkurzony bardziej na zwiedzenie waszymi opiniami, niż głupim wysrywem pani Emily. Moja przygoda zakonczyła z lekturą wulgarną wiązanką, którą skwitowała moja dziewczyna cytuję "Dlatego nienawidzę kobiet".
Do sięgniecia po lekturę przekonaly mnie wasze opinie. Tak, wasze ! Wiele cieplych słów slyszałem o tej fenomenalnej książce.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJednakże z wielkim rozczarowaniem, brnąłem z co raz większą trudnością przez każdą kolejną stronę... Autorka zwraca się do czytelniczek jak do niedorozwiniętych małp. Przypominając, że ich sromy są piękne, a ich chore fantazje nie są wynikiem...