Toruń, którego nie ma

Okładka książki Toruń, którego nie ma Katarzyna Kluczwajd
Okładka książki Toruń, którego nie ma
Katarzyna Kluczwajd Wydawnictwo: Księży Młyn Dom Wydawniczy Seria: Miasto, którego nie ma albumy
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
albumy
Seria:
Miasto, którego nie ma
Wydawnictwo:
Księży Młyn Dom Wydawniczy
Data wydania:
2017-12-05
Data 1. wyd. pol.:
2017-12-05
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377293331
Tagi:
Toruń retro stare zdjęcia historia
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
217
61

Na półkach:

Dobra. Ogromnym plusem jest usytuowanie obiektu na zdjęciu na mapce poglądowej. Nie podobały mi się opinie oraz wydzwięk, że wiele obiektów nowych w danych miejscach jest "bez szacunku" dla historii miejsca, lub że jest drogo. Świat się zmienia. Traktuję tą książke, bardziej jako "przewodnik historyczny", a nie co sądzi autorka o danym miejscu obecnie (tylko przy kilku miejscach jest opinia, ale mnie to raziło).
Ładnie wydana, autorka postarała się o fotografie i zwięzły opis, co jest dużym plusem.

Dobra. Ogromnym plusem jest usytuowanie obiektu na zdjęciu na mapce poglądowej. Nie podobały mi się opinie oraz wydzwięk, że wiele obiektów nowych w danych miejscach jest "bez szacunku" dla historii miejsca, lub że jest drogo. Świat się zmienia. Traktuję tą książke, bardziej jako "przewodnik historyczny", a nie co sądzi autorka o danym miejscu obecnie (tylko przy kilku...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
11

Na półkach:

Myślę, że każdemu z nas zdarza się, tłumacząc komuś lokalizację nowego sklepu, kawiarni czy pubu, użyć formuły: „to jest tam, gdzie był/była/było”. Czasem, żeby naprowadzić na punkt, o którym mówimy, trzeba odwołać się do kilku szyldów wstecz, by wyświetlić właściwy obraz w czyjeś pamięci. Tak jakbyśmy z czasu teraźniejszego odklejali poprzednie, minione etykiety przytwierdzone do miejsca, dotykali w nieistniejącej, a wciąż pamiętanej rzeczywistości. Niejednokrotnie taka spontaniczna retrospekcja uruchamia dalsze drążenie. Kilka dni temu w rozmowie ze znajomym, któreś z nas rzuciło: „a pamiętasz, co tam było wcześniej?” I to zdanie zabrało nas w wirtualny spacer po ulicy Szerokiej i lokalach gastronomicznych, których już nie ma, a jednocześnie istnieją w pamięci, jakby tworzyły kawałki, elementy równoległego, minionego miasta. Ta mała przebieżka po czasie wcale nie tak odlegle przeszłym, uświadomiła mi, jak często po cichu, bezpowrotnie, bez pożegnań i niezauważalnie znikają miejsca. Można by nawet ulec złudzeniu, że to specyfika naszego, pośpiesznego czasu. Nic bardziej mylnego, nieśmiertelna mądrość greckiego filozofa mówi, że jedyną stałą rzeczą jest zmiana i zawsze tak było. Czy możliwe jest odtworzenie tego, jak wyglądało miasto dziesięć, dwadzieścia lat temu? Wydaje się, że tak, bo to nie tak dawno. Tylko czy na pewno? Często są to wycinki, fragmenty. A gdyby cofnąć się w czasie jeszcze dalej tam, gdzie często nie sięga już nasza pamięć?
Katarzyna Kluczwajd w książce „Toruń, którego nie ma” właśnie to robi, zaprasza nas do miasta, które istnieje już tylko w eterycznej przestrzeni wspomnień. Oprowadza nas po Toruniu XIX i XX wieku. Autorka przywraca pamięć miejsc, budynków, pomników, których ślady zatarły strumień czasu, a zachowały się w pamięci i w fotografii. Całość skomponowana jest bardziej w album niż gruntowne historyczne opracowanie. W książce znajdziemy sporo ilustracji, między innymi niepublikowane wcześniej fotografie ze zbiorów prywatnych, co jest sporym walorem. Zobaczymy tam nasze miasto, które niegdyś tworzyła wielonarodowa i wielowyznaniowa społeczność. Wyszynki, fotoplastykony, teatry świetlne, do tego latające machiny, hale sterowcowa i balonowa, brzmi to dziś nieco egzotycznie. Historyczne zmiany pomników, ulic i bohaterów, ale i historyczna ciągłość, jak w przypadku tak zwanego szkolnego zagłębia, czyli ulicy Sienkiewicza, na której przedłużeniu z czasem powstał kampus UMK. To, co zostało po czasach pruskich, przeplata się z tym, co przyniosło miastu odzyskanie niepodległości. Książka napisana jest w języku polskim i niemieckim, co też jest śladem naszego miejskiego dziedzictwa, którego nie da się wydrapać ani zamalować, jak szyldu na budynku. „Toruń, którego nie ma” lub też „Thorn, das es nicht mehr gibt” to pamięć i jednocześnie wypełnione zobowiązanie, by ją strzec i pielęgnować.

Myślę, że każdemu z nas zdarza się, tłumacząc komuś lokalizację nowego sklepu, kawiarni czy pubu, użyć formuły: „to jest tam, gdzie był/była/było”. Czasem, żeby naprowadzić na punkt, o którym mówimy, trzeba odwołać się do kilku szyldów wstecz, by wyświetlić właściwy obraz w czyjeś pamięci. Tak jakbyśmy z czasu teraźniejszego odklejali poprzednie, minione etykiety...

więcej Pokaż mimo to

avatar
449
238

Na półkach: ,

Świetna pozycja. Aż trudno uwierzyć, że wiele z tych obiektów, jeszcze kilka lat temu działało. Książka przeznaczona jednak dla tych, którzy z Toruniem mają coś wspólnego.

Świetna pozycja. Aż trudno uwierzyć, że wiele z tych obiektów, jeszcze kilka lat temu działało. Książka przeznaczona jednak dla tych, którzy z Toruniem mają coś wspólnego.

Pokaż mimo to

avatar
59
1

Na półkach:

Niezwykle inspirująca pozycja szczególnie dla torunian. Bolesny obraz braku wyobraźni inwestorów przeksztalcajacych zabytkowe kamienice w hipermarkety.

Niezwykle inspirująca pozycja szczególnie dla torunian. Bolesny obraz braku wyobraźni inwestorów przeksztalcajacych zabytkowe kamienice w hipermarkety.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    10
  • Przeczytane
    8
  • Posiadam
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Piernikowa półka
    1
  • 2017
    1
  • Historia Wiek XX
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Toruń, którego nie ma


Podobne książki

Przeczytaj także