Opinie użytkownika
Pierwszy raz już od dłuższego czasu próbuję napisać recenzję, ale mi nie wychodzi. Nie wiem, dlaczego akurat teraz mi wyszło.
Pewnego dnia, w trakcie ogromnej nudy, wpisałam w tutejszą wyszukiwarkę słowo "manga". Wyskoczyło mi wiele propozycji, ale większość już czytałam, zamierzałam przeczytać, albo nigdy nie tknąć. Nagle uderzył mnie w oczy róż... Pomyślałam "Co to...
Czytając o aniołach ma się dziwne wrażenie. Nie jestem nawet pewna jak je nazwać. Przez całą książkę miałam banana na twarzy. Czytała się ją lekko i szybko.
Pokaż mimo to
Zaczyna się niewinnie. Mamy zwykłego polskiego pracoholika, pracującego w jakiejś zagranicznej firmie. Niedługo ma być jakiś ważny przetarg od którego ma zależeć jego kariera.
I tu nagle pojawia się biały królik. Tak, ten od Alicji.
Dalej może być tylko lepiej.
Akcja pędzi szybciej niż bolid wyścigowy. W jednej chwili spokojnie uczymy się jak używać magii ognia, a w następnej ganiamy po Paryżu za ogromnym prehistorycznym potworem.
Tym razem Sophii i Josh znajdują się w stolicy Francji. Uciekają przed kolejnym złym gościem (którego nawet lubię). Oraz spotykają pewnego maga ognia, który robi niesamowity pokaz fajerwerków. Jednym...
Książkę dostałam dzisiaj w prezencie na święta. Za co naprawdę dziękuję, bo to wspaniała książka.
Wszystko mi się podobało, począwszy od prześlicznych rysunków które naprawdę oddają ducha książki, jak i sama opowieść.
A historia zaczyna się pewnej niedzieli, kiedy "nie było Teleranka".
Jest napisana jak typowa bajka. Głównym bohaterem jest mały chłopiec wrzucony w szarą...
Książka ma więcej wspólnego z filozofią niż z fantastyką. Jest w niej tyle przemyśleń związanych z życiem i szczęściem, że cała ta otoczka związana z przyszłością nie rzuca się w oczy.
Zaczęło się od palenia książek. Które zostały zakazane w państwie i karano za posiadanie ich bardzo surowo. Nasz główny bohater jest strażakiem, który roznieca pożary, zamiast je gasić. Bo...
Od razu po przeczytaniu pierwszej wzięłam się za drugą. Nie jest taka dobra jak pierwsza, ale podobało mi się zakończenie. Jest takie... fajne. Nie wiem dlaczego tak mi się spodobało.
Za dużo zamieszania z książkami "Wylęgarni", o pardą, to były zaszyty. Niby na koniec się przydały, ale i tak stwierdzam, że były one niepotrzebne.
Bardzo fajnie ukazane potyczki z...
Strasznie mi się podobała. Czyta się ją z zapartym tchem. Jedynym minusem jest główna bohaterka przypominająca mroczną "Mary Sue".
Marika na początku jest zwykłą kobietą, nie wyróżniającą się z tłumu. Później przemienia się w królową małej ale skutecznej armii przeciw potworom. Do tego bardzo szybko poradziła sobie z tą dziwną sytuacją jaką zaserwował jej autor.
Chociaż...
Xavras Wyżryn jest powieścią idealną na nasze czasy, gdzie terroryzm jest zjawiskiem dosyć popularnym. Pokazuje go ze strony terrorystów. Polskich terrorystów. Dlatego też z wielką chęcią przyłączyła bym się do Wyżryna na rajd atomowy na Kreml. Alternatywna Polska bardzo ładnie przedstawiona. Trup ściele się gęsto, a ataki partyzanckie przemyślane bardzo dobrze. Nic mi nie...
więcej Pokaż mimo to
To koniec, tak po prostu?
O wiele więcej bitew niż w poprzedniej części. Napisana na takim samym poziomie jak poprzedni tom. Wciąga i nie chce puścić. Czyta się szybko, nawet bardzo.
Książka napisana bardzo dobrze. Wszystko do siebie pasuje i nie ma żadnych zgrzytów.
Prawda jest książka wywarła na mnie duże wrażenie i naprawdę nie wiem co o niej napisać.
Książka zaciekawiła mnie tylko tytułem. Niestety w środku już nie była tak ciekawa. Mało staruszek i potyczek z nimi, a za dużo niepotrzebnego powtarzania "Jak my sobie z tym poradzimy?". Trochę zawiodłam się na tej książce.
Pokaż mimo toPołączenie królików i wojny w Wietnamie strasznie mnie rozbawiło. Chociaż jeżeli pominąć ukazanie ludzi jako zwierząt to manga jest bardzo poważna. Same bitwy przedstawione bardzo realistyczne, a historia bardzo dobra. Cieszę się, że powstaje na podstawie tej mangi anime. Możliwe, że stanie się hitem.
Pokaż mimo to
Powiem wprost. TYLKO DLA FANÓW!
Ja niestety jestem fanem.
Książka napisana ciekawie, ale nie miała tego czegoś jak poprzednie książki Browna. Jest tam kilka niedopowiedzeń, które trochę mnie rażą. Pomysł że Mal'akh jest synem Petera Solomona niezbyt mnie zdziwił. Domyśliłam się tego. Chociaż szkoda że zginął.
No, i nie było żadnego romansu! Ja nie zadowolę się samym...
Pierwszy raz spotkałam się z taką wizją piekła. Jest bardzo ciekawie pokazana, jako normalny świat tylko poziom niżej. Jest tak jakby kopią naszego świata zamieszkany tylko i wyłącznie przez umarłych.
Spodobało mi się ingerowanie diabłów na poziomie zero. W szczególności, że pomagali oni ludziom, czyli czynili dobro, a nie zło jak w większości książek.
Polecam osobom które...
Książka straszna. Szczególnie jej początek kiedy mała dziewczynka zabija dorosłego opiekuna.
Gdyby wyeliminować w niej to że ta dziewczynka jest klonem była by to zwykła książka sensacyjna, albo horror. Osobiście stawiam na to drugie.