Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Małecki jak zwykle kapitalnie wchodzi w poszczególnych bohaterów, ukazując ich troski życia codziennego. Wszystko niby się spina, ale jest chyba za dużo chaosu i na koniec pozostaje lekki niedosyt.

Małecki jak zwykle kapitalnie wchodzi w poszczególnych bohaterów, ukazując ich troski życia codziennego. Wszystko niby się spina, ale jest chyba za dużo chaosu i na koniec pozostaje lekki niedosyt.

Jest to gore thriller, niektóre opisy aż odpychają i z pewnością zniechęcą czytelnika o słabszych nerwach. Sam czulem, ze momentami jest za grubo. Historia ciekawa od pierwszych stron choć dla mnie zabrakło niespodziewanego zakończenia - takiego rozwiązania się spodziewałem. Główny bohater interesujący po druga część sięgnę z chęcią.

Jest to gore thriller, niektóre opisy aż odpychają i z pewnością zniechęcą czytelnika o słabszych nerwach. Sam czulem, ze momentami jest za grubo. Historia ciekawa od pierwszych stron choć dla mnie zabrakło niespodziewanego zakończenia - takiego rozwiązania się spodziewałem. Główny bohater interesujący po druga część sięgnę z chęcią.

Główny bohater jak bezpański pies wrzucony w najgorsze możliwe miejsca w różnych etapach swojego życia. Strasznie smutna opowieść ukazująca bezsensowność wojny, okrucieństwo drugiego człowieka i bohatera, który momentami sam sobie gotuje ten los. Końcówkę męczyłem, ale trzymała mnie ciekawość zakończenia.

Główny bohater jak bezpański pies wrzucony w najgorsze możliwe miejsca w różnych etapach swojego życia. Strasznie smutna opowieść ukazująca bezsensowność wojny, okrucieństwo drugiego człowieka i bohatera, który momentami sam sobie gotuje ten los. Końcówkę męczyłem, ale trzymała mnie ciekawość zakończenia.

Zdecydowanie trzyma poziom pierwszej części. Jest ciągle napięcie, wciąga od początku do końca, polecam i pozdrawiam

Zdecydowanie trzyma poziom pierwszej części. Jest ciągle napięcie, wciąga od początku do końca, polecam i pozdrawiam

Nie oceniaj książki po okładce. Myślałem, że kontrowersyjny tytuł ma pociągnąć sprzedaż i nic ciekawego za tym nie będzie się kryło. Tymczasem to naprawdę dobry, zabawny kryminał z ciekawymi bohaterami.

Nie oceniaj książki po okładce. Myślałem, że kontrowersyjny tytuł ma pociągnąć sprzedaż i nic ciekawego za tym nie będzie się kryło. Tymczasem to naprawdę dobry, zabawny kryminał z ciekawymi bohaterami.

Wow! Krótkie intrygujące historie wydawałoby się zupełnie niepowiązanych ludzi, które wraz z narastającym napięciem zamieniają się w jeden wielki mindfuck. Daje do myślenia i to głębokiego już w trakcie czytania.
Intrygujące i wyraziste postaci, świetne wątki filozoficzne i religijne, nawiązania do literatury, filmu, sztuki, a do tego wszystko zgrabnie umieszczone w dzisiejszych czasach. Jestem pod wrażeniem.

Wow! Krótkie intrygujące historie wydawałoby się zupełnie niepowiązanych ludzi, które wraz z narastającym napięciem zamieniają się w jeden wielki mindfuck. Daje do myślenia i to głębokiego już w trakcie czytania.
Intrygujące i wyraziste postaci, świetne wątki filozoficzne i religijne, nawiązania do literatury, filmu, sztuki, a do tego wszystko zgrabnie umieszczone w...

Leciutki zawód po I naprawdę świetnej części. Historia już tak nie wciągała, bardziej 5,5 niż 6.

Leciutki zawód po I naprawdę świetnej części. Historia już tak nie wciągała, bardziej 5,5 niż 6.

Z każdym rozdzialem ma się wrażenie że w końcu coś ruszy, rozkręci się, niestety strasznie długo nie padają żadne tropy i z czasem robi się po prostu nudno. Momentami miałem wrażenie jakbym oglądał amerykańskie kino akcji klasy b.

Z każdym rozdzialem ma się wrażenie że w końcu coś ruszy, rozkręci się, niestety strasznie długo nie padają żadne tropy i z czasem robi się po prostu nudno. Momentami miałem wrażenie jakbym oglądał amerykańskie kino akcji klasy b.

Mnóstwo niepotrzebnych szczegółów, które nic nie wnoszą do historii, szukanie na siłę synonimów, sztuczne dialogi i niewyrazni bohaterowie. Mnie bolało podczas czytania.

Mnóstwo niepotrzebnych szczegółów, które nic nie wnoszą do historii, szukanie na siłę synonimów, sztuczne dialogi i niewyrazni bohaterowie. Mnie bolało podczas czytania.

Jest brudno, lepko, duszno czyli tak jak to u Zulczyka bywa. Początkowo miałem wrażenie, że pisana głównie dla młodszego odbiorcy, ale później sam się wkręciłem w poplątana czasem, zalaną alkoholem i dragami historię. Tylko momentami nieco się wydłuża. Top Zulczyka to nie jest, ale warto.

Jest brudno, lepko, duszno czyli tak jak to u Zulczyka bywa. Początkowo miałem wrażenie, że pisana głównie dla młodszego odbiorcy, ale później sam się wkręciłem w poplątana czasem, zalaną alkoholem i dragami historię. Tylko momentami nieco się wydłuża. Top Zulczyka to nie jest, ale warto.

Przerażająca wizja świata i ludzkiej bezmyślnej uległości pod panującym reżimem. Kryzys człowieczeństwa w czystej postaci z totalnie zaskakującym zakończeniem.
Mocne opisy jedzenia ludzkiego mięsa także pozycja nie dla wszystkich.

Przerażająca wizja świata i ludzkiej bezmyślnej uległości pod panującym reżimem. Kryzys człowieczeństwa w czystej postaci z totalnie zaskakującym zakończeniem.
Mocne opisy jedzenia ludzkiego mięsa także pozycja nie dla wszystkich.

Piękna historia trzech członków rodziny opowiedziana z perspektywy każdej z nich. Wzrusza, bawi, intryguje. W pewnym momencie nie można się oderwać, czytelnik snuje różne teorie na temat tego, co się wydarzyło. Do tego piękne zakończenie. Książka zmusza wręcz do refleksji nad życiem - nad tym, co jest ważne, na co trzeba zwracać uwagę. Jestem pod dużym wrażeniem!

Piękna historia trzech członków rodziny opowiedziana z perspektywy każdej z nich. Wzrusza, bawi, intryguje. W pewnym momencie nie można się oderwać, czytelnik snuje różne teorie na temat tego, co się wydarzyło. Do tego piękne zakończenie. Książka zmusza wręcz do refleksji nad życiem - nad tym, co jest ważne, na co trzeba zwracać uwagę. Jestem pod dużym wrażeniem!

Amerykańska wersja Trainspotting, ukazująca destrukcyjny wpływ twardych narkotyków i, co chyba najciekawsze w tej historii, bezsens wojny, na którą wybrał się główny bohater. Książka nie dla wszystkich - wulgarna i to nie tylko w słowie. Mocne sceny zostają w głowie, nie brakuje czarnego humoru. Wciąga, czyta się szybko i byłem naprawdę zaskoczony, czytając później, że to literacki debiut.

Amerykańska wersja Trainspotting, ukazująca destrukcyjny wpływ twardych narkotyków i, co chyba najciekawsze w tej historii, bezsens wojny, na którą wybrał się główny bohater. Książka nie dla wszystkich - wulgarna i to nie tylko w słowie. Mocne sceny zostają w głowie, nie brakuje czarnego humoru. Wciąga, czyta się szybko i byłem naprawdę zaskoczony, czytając później, że...

Ależ zawód, szczególnie po przeczytaniu Bezcennego. Mało ciekawa historia i te, wydawałoby się, bardzo naciągane zwroty akcji, gdy bohaterzy są już w sytuacji bez wyjścia.

Ależ zawód, szczególnie po przeczytaniu Bezcennego. Mało ciekawa historia i te, wydawałoby się, bardzo naciągane zwroty akcji, gdy bohaterzy są już w sytuacji bez wyjścia.

Żulczyk znów ryje beret. Tym razem wchodzimy w świat alkoholika, który na każdym kroku zmaga się ze swoim uzależnieniem. Bród, syf, smród, Polska taka jaka jest, bez filtra. Świetne przejścia do przeszłości, świetnie ukazany świat alkoholika i tego co robi nie tylko ze sobą, ale i ze swoim otoczeniem. Duży plus za ukazanie alkoholika, który nie jest herosem potrafiącym przyjąć mnóstwo i nadal stać.
Książkę się po prostu wchłania. Błyskawicznie. Tyle, że po kluczowym końcowym rozdziale musiałem zrobić przerwę, by przeczytać ostatnie strony. Mocne. Brawo Żulczyk kolejny raz dałeś do myślenia.

Żulczyk znów ryje beret. Tym razem wchodzimy w świat alkoholika, który na każdym kroku zmaga się ze swoim uzależnieniem. Bród, syf, smród, Polska taka jaka jest, bez filtra. Świetne przejścia do przeszłości, świetnie ukazany świat alkoholika i tego co robi nie tylko ze sobą, ale i ze swoim otoczeniem. Duży plus za ukazanie alkoholika, który nie jest herosem potrafiącym...

Wciąga niesamowicie, człowiek tworzy w głowie różne czasem kuriozalne scenariusze przez co sam koniec... wydaje się nieco rozczarowujący. Dobrze Żulczyk napisał w posłowiu, odnosząc się do słów Hitchcocka - przy tak potężnej tajemnicy jej rozwiązanie zawsze będzie zawodzić.

Wciąga niesamowicie, człowiek tworzy w głowie różne czasem kuriozalne scenariusze przez co sam koniec... wydaje się nieco rozczarowujący. Dobrze Żulczyk napisał w posłowiu, odnosząc się do słów Hitchcocka - przy tak potężnej tajemnicy jej rozwiązanie zawsze będzie zawodzić.

Chaotyczna książka świetnie oddająca klimat narkotyczno/alkoholowego ciągu. Momentami wręcz nie wiadomo, kto jest narratorem i co się dzieje. Mocne, wulgarne i drastyczne sceny, które długo zapadają w pamięć i zdecydowanie zniechęcają do "smaka". Chwilami człowiekowi dosłownie chce się rzygać. Niestety nie przekonuje mnie tłumaczenie z ortograficznymi błędami - aż dreszcze przechodzą od kolejnych "bende" itp...
Fajnie za to pokazana polityka państwa wobec uzależnionych i przemyślenia bohaterów dotyczące postrzegania życia na trzeźwo, a także wyraźny podział na ludzi w systemie i totalnie poza nim.

Chaotyczna książka świetnie oddająca klimat narkotyczno/alkoholowego ciągu. Momentami wręcz nie wiadomo, kto jest narratorem i co się dzieje. Mocne, wulgarne i drastyczne sceny, które długo zapadają w pamięć i zdecydowanie zniechęcają do "smaka". Chwilami człowiekowi dosłownie chce się rzygać. Niestety nie przekonuje mnie tłumaczenie z ortograficznymi błędami - aż dreszcze...

Wybitny kryminał, w którym każde słowo, zdanie czy wątek są trafione. Tej książce niczego nie brakuje. Fantastyczna wciągająca historia z wyraźnymi bohaterami i pięknym stylem. Wciąga.

Wybitny kryminał, w którym każde słowo, zdanie czy wątek są trafione. Tej książce niczego nie brakuje. Fantastyczna wciągająca historia z wyraźnymi bohaterami i pięknym stylem. Wciąga.

Świetna wakacyjna powieść z nutką kryminału. Wciąga od samego początku, postaci zapadające w pamięć i wiele ciekawych wątków na temat malarstwa.

Świetna wakacyjna powieść z nutką kryminału. Wciąga od samego początku, postaci zapadające w pamięć i wiele ciekawych wątków na temat malarstwa.

Początek intrygujący, ciekawy pomysł na fabułę, ale im dalej tym historia staje się zbyt pogmatwana, a przy tym powierzchowna. Postaci z wyłączeniem głównej bohaterki wyblakłe.

Początek intrygujący, ciekawy pomysł na fabułę, ale im dalej tym historia staje się zbyt pogmatwana, a przy tym powierzchowna. Postaci z wyłączeniem głównej bohaterki wyblakłe.