-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
Małgorzata i Michał Kuźmińscy wpadli na świetny pomysł napisania książki z gatunku true crime/literatury faktu, która jest zbiorem rozmów o zbrodni, śledztwie i karze. Co ciekawe, autorzy, którzy zajmują się pisaniem kryminałów, w tej książce pokazują jak popkulturowe wyobrażenia wypadają w zderzeniu z rzeczywistością.
Gości, zaproszonych do rozmowy, łączy jeden wspólny mianownik - pościg za złem.
Policjanci CBŚ, prokurator, strażnik więzienny i policjant, antropolog sądowy, biegła psycholog i medyk sądowy odkrywają kulisy swojej pracy, dzielą się wiedzą i doświadczeniem a także przytaczają fakty z autentycznych śledztw. Oczywiście na tyle, na ile pozwala im tajemnica zawodowa.
Dla mnie najbardziej interesująca była rozmowa z medykiem sądowym, który zaczyna od wyjaśnienia kim w ogóle jest medyk sądowy ( i dlaczego nie jest patologiem, patomorfologiem czy koronerem). Opowiada też o tym jak wygląda sekcja zwłok i jak przebiegała jego ścieżka zawodowa. Z kolei pan prokurator przytacza wiele definicji, które często są mylnie używane w powieściach kryminalnych, jak np śledztwo i dochodzenie; podejrzany, zatrzymany, aresztowany; prokurator a śledczy; organy ścigania a wymiar sprawiedliwości itd.
Z rozmowy z policjantami możemy się dowiedzieć jak wyglądało rozpracowywanie grup przestępczych, a jak praca w Biurze Spraw Wewnętrznych. Antropolog sądowy wyjaśnia co można odczytać nie tylko z kości, ale na przykład z … pozostawionego śladu po pocałunku. A w ostatniej rozmowie poznajemy pracę biegłego psychologa i jak taka praca skutecznie może zniechęcić do czytania thrillerów.
Każda z rozmów w tej książce była dla mnie bardzo ciekawa, poszerzyła moją wiedzę i myślę, że wszyscy zainteresowani tematem znajdą w niej coś dla siebie.
Małgorzata i Michał Kuźmińscy wpadli na świetny pomysł napisania książki z gatunku true crime/literatury faktu, która jest zbiorem rozmów o zbrodni, śledztwie i karze. Co ciekawe, autorzy, którzy zajmują się pisaniem kryminałów, w tej książce pokazują jak popkulturowe wyobrażenia wypadają w zderzeniu z rzeczywistością.
Gości, zaproszonych do rozmowy, łączy jeden wspólny...
Ghostland. Ameryka i jej nawiedzone miejsca.
Zacznijmy może od tego kim jest autor. Colin Dickey jest nauczycielem akademickim z doktoratem z literatury, ale jest też kolekcjonerem nietypowych przedmiotów, które skrywają w sobie mroczne historie. Dzieciństwo spędził w sąsiedztwie „najbardziej nawiedzonego domu w Ameryce” Winchester House.
Colin Dickey pisze, że przez kilka lat podróżował po kraju i „nasłuchiwał duchów”. I to nie tylko domy są bohaterami, ale także bary, restauracje, hotele, domy publiczne, więzienia, szpitale psychiatryczne, cmentarze czy wreszcie całe miasteczka. Zaznacza też, że książka ta nie jest próbą udowodnienia prawdziwości i nieprawdziwości relacji o duchach, a analiza miejscowych historii o duchach pozwala sporo wyjaśnić o rzekomo zamkniętej i wyjaśnionej przeszłości.
Autor przeprowadza wręcz wiwisekcje nawiedzonych miejsc zagłębiając się w historię Stanów Zjednoczonych i rozkłada na czynniki pierwsze opowieści przekazywane z pokolenia na pokolenie, często modyfikowane i ubarwione. Pokazuje dzięki temu, że każde nawiedzenie ma swoje racjonalne wytłumaczenie.
„Opowiadamy sobie historie niesamowite może dlatego, że naprawdę wierzymy w zjawiska paranormalne - a może z tej przyczyny, że potrzebujemy słowa, określenia, opowieści na to niejasne uczucie, którego wyrażenie w inny sposób mogłoby się wydawać niemądre.”
Jeżeli macie ochotę na Ghost Tour po Stanach, z dużą dawką nie tylko anegdot i ciekawostek, ale faktów historycznych to polecam Ghostland.
Ghostland. Ameryka i jej nawiedzone miejsca.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZacznijmy może od tego kim jest autor. Colin Dickey jest nauczycielem akademickim z doktoratem z literatury, ale jest też kolekcjonerem nietypowych przedmiotów, które skrywają w sobie mroczne historie. Dzieciństwo spędził w sąsiedztwie „najbardziej nawiedzonego domu w Ameryce” Winchester House.
Colin Dickey pisze, że przez kilka...