rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

hmmm... powiedzmy, że zła nie jest... nie podoba mi się Sebastian, jest jakiś taki nierzeczywisty i główna bohaterka... no najmądrzejsza to ona nie jest... ale i tak podobała mi się sceneria i lady Agnes :) może lepiej byłoby gdyby książka była o niej a nie o zagubionej i przesłodzonej nastolatce??

hmmm... powiedzmy, że zła nie jest... nie podoba mi się Sebastian, jest jakiś taki nierzeczywisty i główna bohaterka... no najmądrzejsza to ona nie jest... ale i tak podobała mi się sceneria i lady Agnes :) może lepiej byłoby gdyby książka była o niej a nie o zagubionej i przesłodzonej nastolatce??

Pokaż mimo to


Na półkach:

książka średnia... ale spodobały mi się niektóre dialogi no i siostra jednego z bohaterów, która nawet wampirka potrafiła sprowadzić do poziomu podłogi ;)

książka średnia... ale spodobały mi się niektóre dialogi no i siostra jednego z bohaterów, która nawet wampirka potrafiła sprowadzić do poziomu podłogi ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

szczerze mówiąc dawno nie bałam się po przeczytaniu książki, a po Zygzaku nie mogłam zgasić wieczorem światła :)

szczerze mówiąc dawno nie bałam się po przeczytaniu książki, a po Zygzaku nie mogłam zgasić wieczorem światła :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kocham, kocham, kocham :D

Kocham, kocham, kocham :D

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam dość dawno temu, ale powiem jedno ryczałam jak bóbr na koniec.

Czytałam dość dawno temu, ale powiem jedno ryczałam jak bóbr na koniec.

Pokaż mimo to


Na półkach:

książka na jeden wieczór... oczywiście kończy się na tyle ciekawie, że sięgnęłam po część drugą... lekka i przyjemna i oczywiście o wampirach ;)

książka na jeden wieczór... oczywiście kończy się na tyle ciekawie, że sięgnęłam po część drugą... lekka i przyjemna i oczywiście o wampirach ;)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Powiem tak... zaczynałam sceptycznie no bo musiałam przeczytać jako lekturę. Póżniej wsiakłam tak, że nie potrafiłam spać dopóki nie skończyłam czytać.

Powiem tak... zaczynałam sceptycznie no bo musiałam przeczytać jako lekturę. Póżniej wsiakłam tak, że nie potrafiłam spać dopóki nie skończyłam czytać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytałam... pomyślałam "a co tam, czemu nie może nie będzie takie złe" no i nie było. Fakt faktem mimo kulawego stylu autorki od tej ksiązki nie można sie oderwać... jest lekka i taka ooo do poczytania dla relaksu no i nic wiecej... było nawet spoko, ale ucieszyłam sie kiedy skończyłam ;)

Przeczytałam... pomyślałam "a co tam, czemu nie może nie będzie takie złe" no i nie było. Fakt faktem mimo kulawego stylu autorki od tej ksiązki nie można sie oderwać... jest lekka i taka ooo do poczytania dla relaksu no i nic wiecej... było nawet spoko, ale ucieszyłam sie kiedy skończyłam ;)

Pokaż mimo to