Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dobra książka na początek podróży z produktywności ale słaba dla "zaawansowanych"

Inne pozycje, które są znacznie lepsze: Esencjalista, Atomiczne Nawyki

Dobra książka na początek podróży z produktywności ale słaba dla "zaawansowanych"

Inne pozycje, które są znacznie lepsze: Esencjalista, Atomiczne Nawyki

Przeciągnietę w nieskończoność, nudne, bez polotu. Skończyłem tylko dlatego, bo muszę wrócić do nawyku czytania przy śniadaniu..

Przeciągnietę w nieskończoność, nudne, bez polotu. Skończyłem tylko dlatego, bo muszę wrócić do nawyku czytania przy śniadaniu..

Oczekiwania są złodziejem szczęścia.
Pierwsze 80 stron było świetne ale im dalej w las tym gorzej i bardziej monotonnie.

Oczekiwania są złodziejem szczęścia.
Pierwsze 80 stron było świetne ale im dalej w las tym gorzej i bardziej monotonnie.

I will teach you how to write a book, extend it to infinity and make thousands off of it.

I will teach you how to write a book, extend it to infinity and make thousands off of it.

Mimochodem przeczytałem książke o Czechach pana Szczygła i myślałem, że ta będzie w podobnym klimacie. Niestety po paru wywiadach zawiodłem się. Historie nie były ze sobą w ogóle powiązane i szczerze powiedziawszy rozczarowałem się. Oczekiwałem głębi, zauroczenia, zaskoczenia a dostałem zwykłe rozmowy "z czapy" oprócz jednego czy dwóch wywiadów. Mam nadzieję, że opadnie hype na Mariusza bo te nominację są zdecydowanie uznane nad wyraz.

Mimochodem przeczytałem książke o Czechach pana Szczygła i myślałem, że ta będzie w podobnym klimacie. Niestety po paru wywiadach zawiodłem się. Historie nie były ze sobą w ogóle powiązane i szczerze powiedziawszy rozczarowałem się. Oczekiwałem głębi, zauroczenia, zaskoczenia a dostałem zwykłe rozmowy "z czapy" oprócz jednego czy dwóch wywiadów. Mam nadzieję, że opadnie...

Przyjemna pozycja dla rozpoczynających osób przygodę ze stoicyzmem. Mi się podobało ze względu na konkretne przykłady, opowieści z życia wzięte i przyjemny styl pisarski.
Dla amatorów, jak i również tych bardziej wtajemniczonych z tą filozofią polecam.

Przyjemna pozycja dla rozpoczynających osób przygodę ze stoicyzmem. Mi się podobało ze względu na konkretne przykłady, opowieści z życia wzięte i przyjemny styl pisarski.
Dla amatorów, jak i również tych bardziej wtajemniczonych z tą filozofią polecam.

Wymęczona niestety. To dałoby się skrócić o przynajmniej połowę a byłaby znacznie bardziej wciągająca niż 600 stronicowe wypracowanie.

Wymęczona niestety. To dałoby się skrócić o przynajmniej połowę a byłaby znacznie bardziej wciągająca niż 600 stronicowe wypracowanie.

Na początku byłem zaciekawiony, potem oburzony, zmęczony aż w końcu zmęczyłem audiobookiem.
Książka zdecydowanie dla masochistów.

Na początku byłem zaciekawiony, potem oburzony, zmęczony aż w końcu zmęczyłem audiobookiem.
Książka zdecydowanie dla masochistów.

Do przeczytania jeszcze raz.
Z grubym notatnikiem i długopisem!

Do przeczytania jeszcze raz.
Z grubym notatnikiem i długopisem!

Nic specjalnego.
Przesłuchałem na Audible i jakoś mnie nie powaliło.
Książka to zbiór nawiązań do Stephena Kinga, Spielberga, muzyki z lat 70' ale to tyle. Nie wiem czy jest warta swoich pieniędzy bo nic nie wnosi do uniwersum.

Nic specjalnego.
Przesłuchałem na Audible i jakoś mnie nie powaliło.
Książka to zbiór nawiązań do Stephena Kinga, Spielberga, muzyki z lat 70' ale to tyle. Nie wiem czy jest warta swoich pieniędzy bo nic nie wnosi do uniwersum.

Poprzednie części zdecydowanie bardziej mi się podobały.
Tutaj historie dosyć płytkie i krótkie.
Jak dla mnie ewidentny skok na kasę.

Poprzednie części zdecydowanie bardziej mi się podobały.
Tutaj historie dosyć płytkie i krótkie.
Jak dla mnie ewidentny skok na kasę.

21 polskich grzechów głównych to druga książka, którą Piotr Stankiewicz miał mi do zaoferowania. Po "sztuce życia według stoików" dostajemy całkiem odjechaną satyrę i opis rzeczywistego życia mieszkańców naszego kraju.
Zachowaniem i kulturą ludzi zacząłem się interesować od niedawna ale po przeczytaniu tej książki widzi się niestety więcej przywar naszego narodu.

Polacy mają swoje problemy i grzeszki jak np. brak umiejętnej dyskusji na dany temat, niepotrzebne wywyższanie się i codzienna zawiść. Mógłbym tak wymieniać w nieskończoność ale to w niczym nie pomoże.

Autor skupił się w tej książce na bardziej negatywnej stronie naszych rodaków i systemu kraju i to co piszę to w zupełności przykra prawda ale ja uważam, że oprócz tych okropnych zjawisk, które widzimy na codzień na ulicach powinnyśmy zobaczyć w czym jesteśmy naprawdę dobrzy.

Polacy to dość specyficzny naród ale nikt tak jak my nie potrafi się bawić, pokazać swoją gościnność czy chociażby pochwalić się system paypass działającym praktycznie w całym kraju. Zamiast mówić jak jest źle i gdzie jest lepiej, powinnyśmy cieszyć się z tego co mamy, a czasem to jest najtrudniejsze w dzisiejszym świecie.

21 polskich grzechów głównych to druga książka, którą Piotr Stankiewicz miał mi do zaoferowania. Po "sztuce życia według stoików" dostajemy całkiem odjechaną satyrę i opis rzeczywistego życia mieszkańców naszego kraju.
Zachowaniem i kulturą ludzi zacząłem się interesować od niedawna ale po przeczytaniu tej książki widzi się niestety więcej przywar naszego narodu.

Polacy...

Ładne obrazki, brak treści.
Z ciekawości można przeczytać w Empiku.
Nie polecam.

Ładne obrazki, brak treści.
Z ciekawości można przeczytać w Empiku.
Nie polecam.

Kiedy pierwszy raz ujrzałem książkę Piotra Milewskiego myślałem, że to będzie reportaż o moim ulubionym kraju ale jak zacząłem ją czytać to okazało się, że to zupełnie coś innego. W kwietniu 2018 roku przyleciałem na Islandię - do kraju wulkanów, lodowców, gorących źródeł i bardzo miłych ludzi. Przywitał mnie okropny deszcz, który nie chciał się schować przez jakieś 2 tygodnie. To rzeczywiście było najzimniejsze lato od ponad 100 lat, jak niektórzy mówią. Autor zabrał mnie w świetną, wciągająca podróż śladami Daniela Vettera i od początku książki byłem wciągnięty w opowieść.

Bardzo miło mi się to czytało bo podobnie jak autor też przemierzałem bezkresy kraju zatrzymując co jakiś czas napotkane przeze mnie auta na drodze. Może nie zrobiłem tyle kiometrów co Piotr to i tak uśmiechałem się, czytając kolejne znane mi miejscowości, w których się zatrzymywałem.

Styl pisarski autora jest bardzo luźny i facet zdecydowanie wie jak to się robi ale niestety przez to, że skupił się na swojej drodze ślady i historia Vettera trochę na tym ucierpiała. Miła pozycja przygodowa ale jeśli chodzi o bardziej szczegółowe informacje to warto zajrzeć do innych książek.

Kiedy pierwszy raz ujrzałem książkę Piotra Milewskiego myślałem, że to będzie reportaż o moim ulubionym kraju ale jak zacząłem ją czytać to okazało się, że to zupełnie coś innego. W kwietniu 2018 roku przyleciałem na Islandię - do kraju wulkanów, lodowców, gorących źródeł i bardzo miłych ludzi. Przywitał mnie okropny deszcz, który nie chciał się schować przez jakieś 2...

O psach to antologia, powieść, książka - przygoda. Krótkie ale treściwe opowiadania o czworonogach i ich właścicielach.

Tylko 150 stron ale warto.

O psach to antologia, powieść, książka - przygoda. Krótkie ale treściwe opowiadania o czworonogach i ich właścicielach.

Tylko 150 stron ale warto.

Islandia: mała wyspa na Oceanie atlantyckim, do której wybiera się co roku miliony ludzi. Nieokiełznana natura, mnóstwo zwierząt i poczucie wolności.
Berenika Lenard wraz ze swoim chłopakiem objechali ją całą, pokazując nam (czytelnikom) najgłębsze i najbardziej ukryte zakątki.

Wiele rzeczy może dziwić, zaskakiwać albo denerwować ale piękności nie można jej odmówić. Kraina gorących źródeł, wulkanów i maskonorów przyciąga i wciąga jak narkotyk. Autorzy świetnie opisują jej surowość, klimat, spokojnych ale wrażliwych ludzi i piękne a czasem nawet smutne historie.

Książka specjalnie dla tych, którzy pokochali Islandię albo jeszcze nie wiedzą, że ją kochają. Mnóstwo dobrych opowieści, przeplatanie histori z reportażem i nieskazitelnymi zdjęciami. Trochę krótka ale czyta się ją ekspresowo jak dobrą powieść.

Islandia: mała wyspa na Oceanie atlantyckim, do której wybiera się co roku miliony ludzi. Nieokiełznana natura, mnóstwo zwierząt i poczucie wolności.
Berenika Lenard wraz ze swoim chłopakiem objechali ją całą, pokazując nam (czytelnikom) najgłębsze i najbardziej ukryte zakątki.

Wiele rzeczy może dziwić, zaskakiwać albo denerwować ale piękności nie można jej odmówić. Kraina...

Jako wielki fan Jackassa i produkcji Dickhouse nie mogłem przejść obojętnie obok tej książki.

Steve-O a właściwie Stephen Gilchrist Glover to stunt-man, aktor, szalony człowiek, który najbardziej jest rozpoznawalny z roli w filmach "Jackass".
Poznajemy jego historię od dzieciństwa, przechodzenia przez ciężkie czasy w życiu, alkoholizm czy problemy z narkotykami.

Świetna pozycja dla tych, którzy chcą poznać co się dzieje za kulisami filmów Jackass i ludzi, którzy czasami nie radzą sobie w życiu ale potem wychodzą na prostą.

Jako wielki fan Jackassa i produkcji Dickhouse nie mogłem przejść obojętnie obok tej książki.

Steve-O a właściwie Stephen Gilchrist Glover to stunt-man, aktor, szalony człowiek, który najbardziej jest rozpoznawalny z roli w filmach "Jackass".
Poznajemy jego historię od dzieciństwa, przechodzenia przez ciężkie czasy w życiu, alkoholizm czy problemy z narkotykami.

Świetna...

"Zatrzymał się samochód Ładny Płaski Sportowy - kierowca uchylił drzwi i z czeluści wozu usłyszałyśmy tylko:" Wsiadajcie dziewczyny, ale uprzedzam, że jestem nagi"

Autostop to zjawisko niespotykane, kultywowane do tej pory. Dla niektórych jest to styl życia, dla jednych przeżycie przygody a dla innych styl podróżowania.
Książka" Autostop Polski - PRL i współczesność przedstawia nam początki autostopu od lat 60' aż po teraźniejszość.

Jest to genialna pozycja dla tych, którzy chcą się dowiedzieć nieco więcej o historii tego nietypowego środka transportu, kulturze podróżowania w PRL-u jak i książeczkach autostopowych, które były popularne w tamtym czasach.

Niestety po tych rozdziałach książka się lekko ciągnie i są tam przedstawiane niepowiązane historie z podróży różnych ludzi ale dla fanów tematyki podróżniczej to pozycja obowiązkowa.

Zdecydowanie polecam ten tomik, w szczególności że ta książka jest ciężko dostępna i posiadanie jej na własność to prawdziwy skarb.

"Zatrzymał się samochód Ładny Płaski Sportowy - kierowca uchylił drzwi i z czeluści wozu usłyszałyśmy tylko:" Wsiadajcie dziewczyny, ale uprzedzam, że jestem nagi"

Autostop to zjawisko niespotykane, kultywowane do tej pory. Dla niektórych jest to styl życia, dla jednych przeżycie przygody a dla innych styl podróżowania.
Książka" Autostop Polski - PRL i współczesność...

To będzie jedna z niewielu negatywnych opinii no ale nic nie poradzę, że ta książka nie przypadła mi do gustu.

Byłem bardzo zaciekawiony tą pozycją na samym początku. Człowiek, którego podziwiam przez wszystkie akcje charytatywne i przystanek Woodstock, pomoc ludziom i niezwykle wspaniałą osobowość literacko się nie popisał.

Na początku z wielką chęcią wgłębiałem się w małe przygody Jurka, jego dzieciństwo (które według mnie) jest słabo opisane, podróże na gapę tramwajem i autostopem tak później historia się dosyć rozlewa.

Nie zrozumcie mnie źle. Wszystkie historie i podróże Jurka są wspaniałe i inspirujące ale jakoś tak blado opisane. Wiem, że to nie reportaż nad którym się siedzi parę lat, żeby zebrać cały materiał ale historie alkoholowe przestały mnie już bawić po paru rozdziałach.

To dobra pozycja dla ludzi, którzy chcą się nieco dowiedzieć o pracy Jurka z kamerą albo o jego krótkich ale intensywnych podróżach po świecie jednak dla wgłębienia się w samą postać twórcy Woodstocku raczej bym jej nie polecał.

To będzie jedna z niewielu negatywnych opinii no ale nic nie poradzę, że ta książka nie przypadła mi do gustu.

Byłem bardzo zaciekawiony tą pozycją na samym początku. Człowiek, którego podziwiam przez wszystkie akcje charytatywne i przystanek Woodstock, pomoc ludziom i niezwykle wspaniałą osobowość literacko się nie popisał.

Na początku z wielką chęcią wgłębiałem się w...

Holandia to mój ulubiony kraj i nie będę tego ukrywał. Byłem tam już parę razy czy to przejazdem, w podróży czy w pracy. Kraj z liberalnym podejściem do spraw, wyluzowanym ale spójnym trybem życia, ludźmi tak przyjemnymi, że aż chce się co roku wracać do tego kraju.

Najszczęśliwsze dzieci na świecie to nie książka o Holandii ale o samych ludziach w niej żyjących. To opowieść o dzieciach, zmaganiu się w z różnicami kulturowymi (autorki są ze Stanów i Anglii), wychowaniu dziecka w nowym, otwartym środowisku i o kulturze, bo tutaj jest jej bardzo dużo.

Mówi się: "Dobre maniery obowiązują również podczas jazdy na rowerze - jeżdżenie po chodniku jest aspołeczne" i to się sprawdza praktycznie wszędzie.

Pamiętam jak na mistrzostwach świata nie mogliśmy dojechać na miejsce do rodziny bo ulice były pozamykane i ciężko było się przebić przez miasto ale pomogło nam parę osób (w tym rowerzysta) który poprowadził nas dokładnie na tą ulicę, na którą chcieliśmy dojechać. Jak niewiarygodne to jest?

Kraj, w którym jest dostęp do wszystkiego, dwa rowery na mieszkańca, czyste powietrze a jednocześnie taki skromny i można powiedzieć, że przeciętny bo przecież nie ma tutaj gór ani pogoda nie jest za specjalna a jednak przyciąga.

Może rzeczywiście to kwestia tylko ludzi?

Holandia to mój ulubiony kraj i nie będę tego ukrywał. Byłem tam już parę razy czy to przejazdem, w podróży czy w pracy. Kraj z liberalnym podejściem do spraw, wyluzowanym ale spójnym trybem życia, ludźmi tak przyjemnymi, że aż chce się co roku wracać do tego kraju.

Najszczęśliwsze dzieci na świecie to nie książka o Holandii ale o samych ludziach w niej żyjących. To...