-
ArtykułyJames Joyce na Bloomsday, czyli 7 faktów na temat pisarza, który odmienił literaturęKonrad Wrzesiński7
-
ArtykułyŚladami autorów, czyli książki o miejscach, które odwiedzali i opisywali twórcyAnna Sierant8
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 14 czerwca 2024LubimyCzytać455
-
ArtykułyZnamy laureatki Women’s Prize for Fiction i wręczonej po raz pierwszy Women’s Prize for Non-FictionAnna Sierant15
Biblioteczka
Uważam, że książka jest ciekawa.
Uważam, że książka jest ciekawa.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2008-01-01
2008-01-01
2009-01-01
2010-01-01
2010-01-01
2010-01-01
Książka, która mówiąc potocznie "wyrabia" wyobraźnię czytelnika. Byłam w szoku, chociaż nie powinnam być, gdy przeczytałam na jednym z portali internetowych, że autorka tworząc w/w książkę bazowała na swoich własnych doświadczeniach.
Otóż, główną bohaterką jest Susi Salmon, która w wieku czternastu lat została brutalnie zgwałcona i zamordowana przez swojego sąsiada.
Opowieść o zwykłej dziewczynce, zwykłej, cichej miejscowości oraz zwykłych jej mieszkańcach. Niby nic nadzwyczajnego, ale jednak w pobliżu czai się zło, a jest nim ów sąsiad. Susi to nastolatka, która jest na etapie pierwszego zauroczenia. Wszystkie sprawy dotyczące chłopaka o imieniu Ray idą w dobrym kierunku, Susi dogaduje się z rodzicami i zwariowaną babcią Lynn, ale nie daje rady swojemu oprawcy, kiedy pewnego zimowego dnia zwabia ją do wykopanej własnoręcznie tajnej skrytki dla dzieci znajdującej się pod ziemią. Susi jest narratorką i opowiada swoją historię z nieba, dzięki czemu opowieść jest bardziej realistyczna. Okazuje się, że dziewczyna przebywa w niebie...stworzonym przez siebie. Widzi wszystko to co sobie wyobrazi, a także obserwuje co dzieje się u jej rodziny, przyjaciół i u swojego oprawcy. Każde życzenie spełnia się w oka mgnieniu, z wyjątkiem jednego...powrotu na ziemię. Z całego serca chce by morderca został złapany.
Jak już wcześniej wspomniałam książka "wyrabia" u czytelnika wyobraźnię. Musimy stworzyć we własnej głowie obraz opisywanego nieba. Nigdy nie spotkałam się z tak pobudzającą do myślenia opowieścią jak ta. Wzruszająca, pełna emocji i momentami zabawna, co wydaje się po tematyce absurdalne. Polecam dla fanatyków powieści fantastycznych oraz osób, które lubią sobie popłakać.
www.zjadam-ksiazki.blogspot.com
Książka, która mówiąc potocznie "wyrabia" wyobraźnię czytelnika. Byłam w szoku, chociaż nie powinnam być, gdy przeczytałam na jednym z portali internetowych, że autorka tworząc w/w książkę bazowała na swoich własnych doświadczeniach.
Otóż, główną bohaterką jest Susi Salmon, która w wieku czternastu lat została brutalnie zgwałcona i zamordowana przez swojego...
2010-01-01
Paullina Simons urodziła się w Leningradzie, ale w wieku dziesięciu lat wraz z rodziną wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych. Słuchając opowieści o Związku Radzieckim, wojnie i systemie totalitarnym postanowiła stworzyć powieść ,,Jeździec Miedziany” łącząc w niej wątek miłości, wojny, przyjaźni i zdrady.
Przenosimy się do roku 1941. Wiaczesław Mołotow ogłosił, że granice Związku Radzieckiego zostały zaatakowane przez Niemców. Siedemnastoletnia Tatiana Mietanowa nie rozumie jeszcze w pełni słowa: wojna. Pewnego letniego popołudnia poznaje młodego i przystojnego oficera Aleksandra Biełowa. Zakochują się w sobie, ale nie jest to miłość łatwa. Nie mogą w pełni cieszyć się łączącym ich uczuciem, ponieważ to Dasza – siostra Tani – poznała Biełowa wcześniej i także pokochała oficera. Na domiar złego wokół Aleksandra i Tatiany kręci się, Dimitrij.
Aleksander nie jest prawdziwym radzieckim żołnierzem, lecz Amerykaninem. O jego prawdziwej tożsamości wie Dimitrij. Jest świadomy tego, że gdy wyjawi tajemnicę Biełowa to „przyjaciel” pożegna się z życiem. Jak potoczą się losy bohaterów ,,Jeźdźca Miedzianego”? Czy zdołają przezwyciężyć ,,wielki głód” i śmierć? Czy Aleksander i Tania mają szansę przeżyć chwile szczęścia i namiętności?
Opowieść Simons nie tylko obraca się wokół miłości. To ciekawa forma lekcji historii. Autorka w doskonały sposób wkomponowała fragmenty z poematu Puszkina w swoją książkę.
Polecam przeczytanie ,,Jeźdźca Miedzianego” z kilku powodów. Po pierwsze nie będzie to zmarnowany czas, ponieważ książka ta jest znakomitą formą zapełnienia wolnego czasu. Osobiście wracam dość często do lubionych fragmentów. Opowieść nie zanudza sztywnymi faktami, lecz przeciwnie zaciekawia. Warto sprawdzić jak główni bohaterowie się poznali i jak toczyły się ich losy, ponieważ Paullina Simos ma ogromną wyobraźnię.
www.zjadam-ksiazki.blogspot.com
Paullina Simons urodziła się w Leningradzie, ale w wieku dziesięciu lat wraz z rodziną wyemigrowała do Stanów Zjednoczonych. Słuchając opowieści o Związku Radzieckim, wojnie i systemie totalitarnym postanowiła stworzyć powieść ,,Jeździec Miedziany” łącząc w niej wątek miłości, wojny, przyjaźni i zdrady.
Przenosimy się do roku 1941. Wiaczesław Mołotow ogłosił, że granice...
Christine Feehan to kolejna autorka i co najważniejsze nie byle jaka autorka pisząca serie o „nieśmiertelnych”. Amerykanka stworzyła pierwszą książkę z cyklu „Mroczna seria” pod tytułem „Mroczny książę”, która w 1999 roku okazała się strzałem w dziesiątkę w młodzieżowe gusta. Co świadczy o fenomenie tej książki? Przeczytajcie!
Raven to kobieta obdarzona tajemniczymi – nawet dla niej samej - zdolnościami. Odczuwa emocje innych ludzi oraz potrafi nawiązać kontakt zmysłowy, psychiczny (nie potrafię ubrać tego w słowa;)) z inną podobną do niej osobą. Gdy przebywa w małym miasteczku, które znajduje się w Karpatach „spotyka” w swoich myślach człowieka o imieniu Michaił. Okazuje się on być nieśmiertelnym facetem, który w dodatku przewodzi innymi do niego podobnymi. Nie może pozwolić by ich sekret wyszedł na jaw. Jak każdy mężczyzna ze swojej pradawnej rasy wierzy w prawdziwą miłość, która ocali go przed mrokiem jego dotychczasowego życia. To Raven staje się jego drugą połówką pomarańczy. Znajdują wspólny język i powoli wszystko zaczyna się układać, ale… Do akcji wkracza pogrążony w ciemnościach i przesiąknięty złem wampir, który nie znosi księcia Karpatian Michaiła.
Osobiście, gdy wzięłam tę książkę do ręki nie byłam pewna czy mam ochotę ją przeczytać. Lubię fantastykę, ale trochę w innej postaci. Więcej akcji, barwniejsze charaktery i ogólne nadmiar tak jak mi pasuje. Jednak nie odczułam rozczarowania. Christine Feehan połączyła romans, parapsychiczne zdolności i interesujący wątek ze złem w tle. Rozdziały chłonie się w mig. Brakowało mi tego, że nie mogłam dowiedzieć się czegoś więcej o przeszłości głównej bohaterki. Z czystym sumieniem przyznaję mocą czwórkę tej książce.
www.zjadam-ksiazki.blogspot.com
Christine Feehan to kolejna autorka i co najważniejsze nie byle jaka autorka pisząca serie o „nieśmiertelnych”. Amerykanka stworzyła pierwszą książkę z cyklu „Mroczna seria” pod tytułem „Mroczny książę”, która w 1999 roku okazała się strzałem w dziesiątkę w młodzieżowe gusta. Co świadczy o fenomenie tej książki? Przeczytajcie!
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRaven to kobieta obdarzona tajemniczymi –...