Opinie użytkownika
Ból fantomowy, czyli ból egzystencjalny przenoszony z jednej osoby na drugą, niczym wirus dzielony podczas kopulacji. Taki rodzaj konfuzji jest jak najbardziej prawdopodobny w nieliterackiej rzeczywistości.
Pokaż mimo to
Szaleństwo!
Temu Panu:
-wirtuozerii,
-pomysłowości,
-wyobraźni,
-śmiałości i rozmachu, z jakimi realizował swoje zamiary literackie,
odmówić nie sposób.
Gombrowicz? Jestem na tak i polecam!
Dzieło Mistrza.
Nie jeden raz czułem się wstrząśnięty do głębi realnością jaką kreują słowa Mistrza w Opowiadaniach. Cały ten brud świata, słabość ludzi niemal dotykają podczas czytania.
Oszczędność formy, właściwie nawet skromność, która mimo to doskonale oddaje charaktery i psychologię... Hłasko kreuje świat, w który można uwierzyć i którym można zafascynować się,...
Niektóre utwory bardzo dobre, poruszające i rytmiczne, niektóre czytałem sobie dwa do trzech razy, z lubością potem patrząc w okno w zamyśleniu, było kilka takich, ale...
Ale reszta jest już mocno przeciętna. Wiele razy zdawałem sobie sprawę, że w którymś tam z kolei wierszu czytam o "krwawiącym sercu" i innych wyświechtanych przez autora i użytych w co piątym utworze...
Tą książkę... ukradłem z księgarni! Tak, ukradłem, lecz zupełnie nieświadomie i przypadkowo. Jeszcze jako młody chłopiec kupowałem podręczniki do którejś tam klasy szkoły podstawowej i po powrocie do domu i otwarciu plecaka byłem zdumiony, że prócz swoich podręczników jest jakaś całkiem mi obca książka. Cóż, doszedłem do wniosku, że niezgrabnymi palcami zebrałem z lady o...
więcej Pokaż mimo toOczywiście, że przeczytałem i obejrzałem, bo jak mógłbym nie, ale nie będę oceniać czyjegoś "pamiętnika", czy tam jak kto woli "dziennika", bo takie prywatne teksty nie nadają się i nie powinny być oceniane.
Pokaż mimo toNo niestety, nie wyszło. Cała książka to właściwie żałosne westchnienia wokół niebywałego geniuszu zespołu i nieograniczonego talentu Borysewicza, przeplecione kilkoma datami. Na dobrą sprawę strasznie lubię Lady Pank, ale zupełnie przeciwne uczucia żywię do propozycji pana Grześka, który zdecydowanie nie popisał się lekkim piórem.
Pokaż mimo toKawał mocnej, męskiej, szczerej i bezpośredniej literatury. Zdecydowanie do polecenia.
Pokaż mimo toW tym thrillerze pajęczyna wzajemnych powiązań pomiędzy poszczególnymi postaciami została przez autora utkana tak precyzyjnie, aż można by uwierzyć, że to nie tylko literacka fikcja. Pan Stieg częstuje też pewną porcją wiedzy na temat szwedzkiego systemu socjalnego, za co serdeczne Bóg zapłać, lubię kiedy lektura nie tylko rozrywa, ale też edukuje. Na uwagę zasługuje...
więcej Pokaż mimo toTak, ta bardzo krótka książeczka leżała na moim nocnym stoliku ładnych kilka lat, aż w końcu któregoś grudniowego wieczoru (a może to było kwietniowe przedpołudnie?) zacząłem po prostu czytać. Bardzo miło wspominam lekturę traktującą o płowowłosym, młodym, niesfornym Szwedzie.
Pokaż mimo toJako dziewięciolatek czytałem tak intensywnie, że stare PRL-owskie wydanie "Dzieci..." rozpadło się na 200 pojedynczych kartek, ale wierzę, że papier rozumie i wybacza.
Pokaż mimo toDokładnie pamiętam, miałem wtedy siedem lat, kiedy mama powiedziała mi, że przyniosła mi książkę, o jakimś chłopcu, który czarował, że pewnie warto przeczytać i że słyszała, że to dopiero pierwsza część i mogą być później wydane kolejne. Mały ja położyłem książkę na kolanach, siedząc w fotelu i obejrzałem ładny obrazek na okładce i zaniosłem prezent do swojego pokoju....
więcej Pokaż mimo toPo prostu wspaniała książka o ludziach i życiu. Myślę, że każdy powinien przeczytać tę pozycję.
Pokaż mimo toCóż, nie będę poddawał weryfikacji treści zawartej w książce, na pewno nie jest to literatura faktu; natomiast plusem jest język, jakim została napisana.
Pokaż mimo to