-
Artykuły
„Shrek 5”, nowy „Egzorcysta”, powrót Avengersów, a także ekranizacje Kinga, Dahla i Hernana DiazaKonrad Wrzesiński4 -
Artykuły
„Wyluzuj, kobieto“ Katarzyny Grocholi: zadaj autorce pytanie i wygraj książkę!LubimyCzytać23 -
Artykuły
„Herbaciany sztorm”: herbatka z wampiramiSonia Miniewicz1 -
Artykuły
Wakacyjne „Książki. Magazyn do Czytania”. Co w nowym numerze?Konrad Wrzesiński9
Biblioteczka
2020-08-16
Ogólnie książka może być, tylko szkoda że cokolwiek ciekawego dzieje się pod sam koniec książki. Przez pierwsze 250+ stron kompletne nudy (książkę czytałem AŻ pół roku! Taka nudna była). Końcówka książki ją uratowała, bo tak to ocena byłaby niższa.
Ogólnie książka może być, tylko szkoda że cokolwiek ciekawego dzieje się pod sam koniec książki. Przez pierwsze 250+ stron kompletne nudy (książkę czytałem AŻ pół roku! Taka nudna była). Końcówka książki ją uratowała, bo tak to ocena byłaby niższa.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka jest dla mnie bardzo...niespójna. Dopiero mniej więcej w połowie książki zacząłem łączyć wątki,lecz i to niezbyt wyjaśniło mi historie opowiedziane we wcześniejszych "rozdziałach". Dodam również wiele błędów w druku,bardzo często musiałem sam się domyślić co autor chciał napisać. Dla mnie - jako fana gatunku fantastyki - jest to przeciętny tytuł. Bardzo przeciętny. Jeszcze nie czytałem 2. tomu,mam nadzieję,że będzie lepszy od poprzeniego.
Książka jest dla mnie bardzo...niespójna. Dopiero mniej więcej w połowie książki zacząłem łączyć wątki,lecz i to niezbyt wyjaśniło mi historie opowiedziane we wcześniejszych "rozdziałach". Dodam również wiele błędów w druku,bardzo często musiałem sam się domyślić co autor chciał napisać. Dla mnie - jako fana gatunku fantastyki - jest to przeciętny tytuł. Bardzo przeciętny....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Całościowo książka jest ciekawa - opowiada ciekawą historię. Tylko mam kilka zastrzeżeń:
1. W niektórych (właściwie w wielu) momentach wątki prowadzone są zbytecznie przedłużane, tak że kilkukrotnie musiałem zrobić kilkudniową przerwę zanim kontynuowałem czytanie.
SPOJLER: 2. Sam tytuł powinien wskazywać, że w książce wystąpią owi mistrz i Małgorzata, ale dlaczego ich wątek pojawił się dopiero w drugiej połowie książki? Właściwie bardziej mnie zainteresowały te tajemnicze zniknięcia członków zarządu teatru niż wątek tytułowej pary.
Całościowo książka jest ciekawa - opowiada ciekawą historię. Tylko mam kilka zastrzeżeń:
1. W niektórych (właściwie w wielu) momentach wątki prowadzone są zbytecznie przedłużane, tak że kilkukrotnie musiałem zrobić kilkudniową przerwę zanim kontynuowałem czytanie.
SPOJLER: 2. Sam tytuł powinien wskazywać, że w książce wystąpią owi mistrz i Małgorzata, ale dlaczego ich...
2015-06-16
Książka naprawdę mnie zaciekawiła. Nieoczekiwany zwrot wydarzeń,kiełkujący wątek miłosny,który z czasem staje się coraz ważniejszy dla fabuły. No i oczywiście jest to polski kryminał. Pani Joanna Jodełka napisała świetną książkę,serdecznie polecam!
Książka naprawdę mnie zaciekawiła. Nieoczekiwany zwrot wydarzeń,kiełkujący wątek miłosny,który z czasem staje się coraz ważniejszy dla fabuły. No i oczywiście jest to polski kryminał. Pani Joanna Jodełka napisała świetną książkę,serdecznie polecam!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Początek czytało mi się fajnie, ale strasznie ciężko. Szybko i przyjemnie przechodziłem wzrokiem po dialogach, które "łykałem", gorzej z resztą. Dla mnie stanowczo za dużo takiej a'la filozofii autora, niektóre rzeczy jak opisywał to się zastanawiałem czy przypadkiem nie pisał on jakiejś pracy dyplomowej z filozofii, przez co połowy książki nie zrozumiałem. Dialogi i GŁÓWNA fabuła - spoko, wszelakie filozoficzne momenty, których było aż za dużo męczyły mój wzrok i baardzo często odkładałem książkę na kilka dni a nawet tygodni zanim ją w końcu skończyłem.
Początek czytało mi się fajnie, ale strasznie ciężko. Szybko i przyjemnie przechodziłem wzrokiem po dialogach, które "łykałem", gorzej z resztą. Dla mnie stanowczo za dużo takiej a'la filozofii autora, niektóre rzeczy jak opisywał to się zastanawiałem czy przypadkiem nie pisał on jakiejś pracy dyplomowej z filozofii, przez co połowy książki nie zrozumiałem. Dialogi i GŁÓWNA...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to