Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Gniot, szmira, strata czasu.
Pierwszy raz w życiu stwierdzam, że w zestawieniu film-książka, wygrywa film.

Gniot, szmira, strata czasu.
Pierwszy raz w życiu stwierdzam, że w zestawieniu film-książka, wygrywa film.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Bardzo długo przymierzałam się do tej autorki bowiem słyszałam o niej wiele dobrego. Zaczęłam słuchać (audiobook) z zaciekawieniem czekając na epickie sceny walk, intrygi polityczne, wyraziste postacie piszące historię. Początek lekki i przyjemny, więc tym bardziej wyczekiwałam nagłego zwrotu akcji i...nie doczekałam się. Całość jest lekka i przyjemna, ale to niestety czytadło dla kucharek. O wojnach i spiskach słyszy się przelotem z tego co zechce zdradzić jej (tytułowej Sigrun) kochający mąż w alkowie miedzy jednym a drugim miłośnym uniesieniem. Książka broni się tylko tym, że jest ładnie napisana. Lekko, wszystko do siebie pasuje, zdanie porywa i wciąga w kolejne zdanie. Liczne opisy scen erotycznych są obrazowe, ale nie wulgarne.

Bardzo długo przymierzałam się do tej autorki bowiem słyszałam o niej wiele dobrego. Zaczęłam słuchać (audiobook) z zaciekawieniem czekając na epickie sceny walk, intrygi polityczne, wyraziste postacie piszące historię. Początek lekki i przyjemny, więc tym bardziej wyczekiwałam nagłego zwrotu akcji i...nie doczekałam się. Całość jest lekka i przyjemna, ale to niestety...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta opowieść ma w sobie klimat niektórych filmów Woody Allena (np. "Magia w blasku księżyca" czy "Śmietanka towarzyska") z domieszką Jene Austen, Fitzgeralda, Agaty Christie a wszystko to cudownie do siebie pasuje, przeplata i uzupełnia się. Określano tę książkę mianem "powieści dla kucharek", ale czy po każdej lekturze człowiek musi przeżywać katharsis, pławić się w odmętach duszy i zastanawiać nad tym czy innym sensem? Najtęższy umysł potrzebuje czasem rozrywki a ta książka daje ją. Jest wciągająca i dobrze napisana, więc jest to odpoczynek bez wyrzutów sumienia ;)

Ta opowieść ma w sobie klimat niektórych filmów Woody Allena (np. "Magia w blasku księżyca" czy "Śmietanka towarzyska") z domieszką Jene Austen, Fitzgeralda, Agaty Christie a wszystko to cudownie do siebie pasuje, przeplata i uzupełnia się. Określano tę książkę mianem "powieści dla kucharek", ale czy po każdej lekturze człowiek musi przeżywać katharsis, pławić się w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Zgadzam się z każdym słowem recenzji Vampireheart. Jedyne co mogę dodać to, że byłby z tej książki świetny film.

Zgadzam się z każdym słowem recenzji Vampireheart. Jedyne co mogę dodać to, że byłby z tej książki świetny film.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Największą wartością tej historii jest pokazanie świata ludzi głuchych oraz głuchoniewidomych. Choć może "pokazanie świata" to za mocne słowa ponieważ autor jest Niemcem, wychowanym w innym ustroju, książka kończy się we wczesnych latach 2000, kiedy DOPIERO zmieniało się podejście do tej niepełnosprawności. W Polsce to zapewne wyglądało i wygląda inaczej, ale i tak uważam, że warto przeczytać tą książkę. Poza tym jest bardzo dobrze napisana. Klarowna, spójna.

Największą wartością tej historii jest pokazanie świata ludzi głuchych oraz głuchoniewidomych. Choć może "pokazanie świata" to za mocne słowa ponieważ autor jest Niemcem, wychowanym w innym ustroju, książka kończy się we wczesnych latach 2000, kiedy DOPIERO zmieniało się podejście do tej niepełnosprawności. W Polsce to zapewne wyglądało i wygląda inaczej, ale i tak uważam,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Świetny pomysł na fabułę oraz formę, bardzo dobrze skonstruowane postacie. Podobało mi się głębokie "wejście w głowy" głównych bohaterek. Pokazanie, że to co widzimy, myślimy o sobie i innych może bardzo różnić się od prawdy. Że często to tylko nasze projekcje i iluzje. Plus za poruszenie problemu alkoholizmu.

P.S. Nie polecam tej książki w formie audiobooka. Pani Gruszka, którą ją czytała nie sprostała zadaniu. Bardzo "płasko" przeczytane, bez modulacji głosu, bez emocji.

Świetny pomysł na fabułę oraz formę, bardzo dobrze skonstruowane postacie. Podobało mi się głębokie "wejście w głowy" głównych bohaterek. Pokazanie, że to co widzimy, myślimy o sobie i innych może bardzo różnić się od prawdy. Że często to tylko nasze projekcje i iluzje. Plus za poruszenie problemu alkoholizmu.

P.S. Nie polecam tej książki w formie audiobooka. Pani Gruszka,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Największe literackie zaskoczenie ostatniego czasu. Bardzo długo nie mogłam zabrać się do tej książki ponieważ byłam zniesmaczona sposobem nachalnej promocji. Zdaję sobie sprawę, że reklama jest dźwignią handlu, ale mimo wszystko nie podobało mi się, że książka przez długi czas była wciskana klientom pewnej dużej sieciówki, pracownicy musieli wyrabiać konkretne plany sprzedażowe przez co książka nie schodziła z pierwszych miejsc różnego rodzaju TOP-ów (najlepsza książka roku, bestseller, najlepsza sprzedaż itd). Ostatnio jednak się przełamałam i muszę przyznać, że książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Wartka akcja, ciekawy pomysł, mnóstwo cennych informacji, dobrze pomyślani bohaterowie a całość napisana tak lekko jakby autor usiadł raz, może dwa i już a przecież w nocie od niego czytamy, że była to mozolna praca...Ta książka sprawiła, że chce wiedzieć więcej.

Największe literackie zaskoczenie ostatniego czasu. Bardzo długo nie mogłam zabrać się do tej książki ponieważ byłam zniesmaczona sposobem nachalnej promocji. Zdaję sobie sprawę, że reklama jest dźwignią handlu, ale mimo wszystko nie podobało mi się, że książka przez długi czas była wciskana klientom pewnej dużej sieciówki, pracownicy musieli wyrabiać konkretne plany...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna książka, być może najlepsza ze wszystkich. A może opinia ta wynika z faktu, że dopiero co skończyłam ją czytać i jej obraz jest wciąż świeży? Nawet jeśli tak jest to wydaje mi się, że tu była najgęstsza sieć intryg, spisków, zależności bohaterów. Nie było nudnych, dłużących się fragmentów. Zaskakujące zwroty akcji, rewelacyjne wplecenie w całość prawdziwych wydarzenia i autentyczne postacie z kart historii. To było najlepsze - autor w genialny sposób potrafił wykorzystać Historię potwierdzając tym samym, że najlepsze historie pisze życie.Na uznanie zasługuje również zakończenia...

Świetna książka, być może najlepsza ze wszystkich. A może opinia ta wynika z faktu, że dopiero co skończyłam ją czytać i jej obraz jest wciąż świeży? Nawet jeśli tak jest to wydaje mi się, że tu była najgęstsza sieć intryg, spisków, zależności bohaterów. Nie było nudnych, dłużących się fragmentów. Zaskakujące zwroty akcji, rewelacyjne wplecenie w całość prawdziwych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mam problem z tą książką bowiem była dla mnie tytułową udręką i ekstazą zarazem. Pełną świetnych przemyśleń na temat sztuki, artysty (ogólnie), tworzenia, polityki... a jednocześnie kolejne "etapy" życia Michała Anioła ciągnęły się niemiłosiernie.

Mam problem z tą książką bowiem była dla mnie tytułową udręką i ekstazą zarazem. Pełną świetnych przemyśleń na temat sztuki, artysty (ogólnie), tworzenia, polityki... a jednocześnie kolejne "etapy" życia Michała Anioła ciągnęły się niemiłosiernie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Fantastyczna książka (dosłownie i w przenośni). Dla dzieci i dorosłych podobnie jak...Hobbit, Tolkiena. Mówcie co chcecie, psy wieszajcie, ale moim zdaniem jest wiele podobieństw (i nie jest to zarzut). Nie ma tu elfów, krasnoludów itp. ale są dalekie krainy, podróż, niebezpieczna misja, która nieoczekiwanie spada na ramiona wystraszonego małego chłopca, jest Katla... Tylko, że Lindgren wnika głębiej w czytelnika. Ach ileż to razy ściskało mi gardło ze wzruszenia (czego nie mogę powiedzieć o Hobbicie ;). Świetnie napisana -wzruszająca, ale bez patosu i moralizatorstwa. Lindgren traktuje dzieci na poważnie, nie jest infantylna przez co nie ma znaczenia ile ma się lat czytając "Braci Lwie Serce".

Fantastyczna książka (dosłownie i w przenośni). Dla dzieci i dorosłych podobnie jak...Hobbit, Tolkiena. Mówcie co chcecie, psy wieszajcie, ale moim zdaniem jest wiele podobieństw (i nie jest to zarzut). Nie ma tu elfów, krasnoludów itp. ale są dalekie krainy, podróż, niebezpieczna misja, która nieoczekiwanie spada na ramiona wystraszonego małego chłopca, jest Katla......

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Literacki majstersztyk. Najlepsza z trzech części.

Literacki majstersztyk. Najlepsza z trzech części.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeśli ktoś lubi pierwsze części "Pana Samochodzika" (Z. Nienackiego - później wiadomo rożnie było z autorami) to "Podziemne miasto" powinno mu się spodobać. Tak samo irytująco-gburowaty główny bohater, podobne do bólu "płaskie" postacie drugoplanowe. I język. Do tego mam najwięcej zastrzeże. Rozumiem, że mogło chodzić o lekką literaturę na wakacyjny kocyk nad jeziorem, ale czułam się jakbym czytała książkę napisaną przez gimnazjalistę.
Mimo to książka ma również zalety a mianowicie sam pomysł (miejsce akcji, niektóre sceny) oraz zaskakujące zakończenie. To mogła być naprawdę dobra książka, ale niestety...nie tym razem.

p.s. Jeśli przeczyta to autor to mimo wszystko zachęcam do dalszego pisania - trening czyni mistrzem. Widać, że ma Pan dobre pomysły tylko warsztat kuleje, ale wszystko jest do wyrobienia. Pozdrawiam

Jeśli ktoś lubi pierwsze części "Pana Samochodzika" (Z. Nienackiego - później wiadomo rożnie było z autorami) to "Podziemne miasto" powinno mu się spodobać. Tak samo irytująco-gburowaty główny bohater, podobne do bólu "płaskie" postacie drugoplanowe. I język. Do tego mam najwięcej zastrzeże. Rozumiem, że mogło chodzić o lekką literaturę na wakacyjny kocyk nad jeziorem, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Rewelacyjna książka. Mówiąc w skrócie - jeśli nawet domyślisz się KTO to nigdy nie zgadniesz DLACZEGO!Wczoraj skończyłam czytać i cały czas myślę o tej książkę. Ba! Mam ochotę przeczytać jeszcze raz właśnie dlatego, że teraz wiem kto i dlaczego (a to mi się nigdy nie zdarzyło).
Od pierwszych zdań do ostatniego (nie przesadzam) trzyma w napięciu- nie można się oderwać. Jest to drugie spotkanie z Dawidem Hunterem, ale autor tylko subtelnie nawiązuje do pewnych rzeczy z pierwszej części tak aby można było sięgnąć po "Chemię śmierci" nie wiele wiedząc... ;)

Rewelacyjna książka. Mówiąc w skrócie - jeśli nawet domyślisz się KTO to nigdy nie zgadniesz DLACZEGO!Wczoraj skończyłam czytać i cały czas myślę o tej książkę. Ba! Mam ochotę przeczytać jeszcze raz właśnie dlatego, że teraz wiem kto i dlaczego (a to mi się nigdy nie zdarzyło).
Od pierwszych zdań do ostatniego (nie przesadzam) trzyma w napięciu- nie można się oderwać. Jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest to jedna z moich ulubionych książek. Oceniłam ją 9/10 ponieważ faktycznie były rozdziały, które się ciągnęły niczym zima na Alasce, ale warto doczytać do końca.
Książka opisuje typowego faceta po 30: żona, dwójka małych dzieci, praca, której nie lubi, kredyt itp. Narasta w nim potrzeba ucieczki, zmiany, jakiś dziki zew natury uporczywie szepce do ucha. Kiedy postanawia go posłuchać zmienia się jego życie. Nie jest to jednak książka z serii: jedź, módl się, myśl pozytywnie, energia z kosmosu, wystarczy chcieć i już. Autor opisuje jak czasem bolesne, pełne zwątpień i wyrzeczeń bywa realizacja marzeń. Kiedy wszyscy patrzą na Ciebie jak na wariata, kiedy Ty sam tak na siebie tak patrzysz, ale coś w środku każe Ci iść tą drogą. Autor bez mydlenia oczu opisuje czas spędzony na Alasce. Bardzo wartościowa książka nie tylko dla ludzi lubiących podróże.

Jest to jedna z moich ulubionych książek. Oceniłam ją 9/10 ponieważ faktycznie były rozdziały, które się ciągnęły niczym zima na Alasce, ale warto doczytać do końca.
Książka opisuje typowego faceta po 30: żona, dwójka małych dzieci, praca, której nie lubi, kredyt itp. Narasta w nim potrzeba ucieczki, zmiany, jakiś dziki zew natury uporczywie szepce do ucha. Kiedy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo ciekawa historia romansu, który nie miał prawa się wydarzyć a jednak... Jednakże nie jest to tkliwe romansidło dlatego polecam również Panom lubiącym ciekawostki historyczne ;)
Autor oparł swoją książkę na listach, które pozostały po Abelardzie i Heloizie uzupełniając ją (czego nie ukrywał) zmyślonymi aczkolwiek prawdopodobnymi scenami z ich życia a wszystko osadzone w średniowiecznej Francji, środowisku akademickim (tu znów wracamy do prawd historycznych) przez co bardzo dobrze się to czyta a przy okazji można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy nie tylko z życia tych dwojga, ale ogólnie Francji przełomu XI/XII wieku.

Bardzo ciekawa historia romansu, który nie miał prawa się wydarzyć a jednak... Jednakże nie jest to tkliwe romansidło dlatego polecam również Panom lubiącym ciekawostki historyczne ;)
Autor oparł swoją książkę na listach, które pozostały po Abelardzie i Heloizie uzupełniając ją (czego nie ukrywał) zmyślonymi aczkolwiek prawdopodobnymi scenami z ich życia a wszystko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Choć książka została opublikowana 1952 r. to nic a nic nie traci na świeżości.

Choć książka została opublikowana 1952 r. to nic a nic nie traci na świeżości.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od początku dobrze się czyta tą książkę, ale w pewnym momencie mają miejsce zdarzenia, które sprawiają, że trudno jest się oderwać. Jest się jak w transie: "jeszcze tylko strona, jeszcze tylko do końca rozdziału, jeszcze tylko jeden". Do końca zaskakuje.

Od początku dobrze się czyta tą książkę, ale w pewnym momencie mają miejsce zdarzenia, które sprawiają, że trudno jest się oderwać. Jest się jak w transie: "jeszcze tylko strona, jeszcze tylko do końca rozdziału, jeszcze tylko jeden". Do końca zaskakuje.

Pokaż mimo to