Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciekawa fabuła, ładna kreska.
Manga na pewno nie dla każdego z powodu ostrych scen.

Ciekawa fabuła, ładna kreska.
Manga na pewno nie dla każdego z powodu ostrych scen.

Czegoś mi brakowało w tej książce.
Może to dlatego, żeby była taka krótka, ale miałam wrażenie, że fabuła przebiegła bardzo ogólnikowo. Było kilka wątków, które prosiły się o rozwinięcie, ale niestety zostały ledwo ruszone. Przez to fabuła była aż zbyt prosta i według mnie działo się za mało.
Główny bohater mi nie przeszkadzał, ale główna bohaterka mnie trochę irytowała. Jak słyszę "nie okłamałam cię, po prostu nic nie powiedziałam " to automatycznie postać jest u mnie skreślona, bo bardzo nie lubię czegoś takiego.
Książka jak dla mnie była przeciętna. Niby czytałam gorsze, ale czytałam też dużo lepszych.

Czegoś mi brakowało w tej książce.
Może to dlatego, żeby była taka krótka, ale miałam wrażenie, że fabuła przebiegła bardzo ogólnikowo. Było kilka wątków, które prosiły się o rozwinięcie, ale niestety zostały ledwo ruszone. Przez to fabuła była aż zbyt prosta i według mnie działo się za mało.
Główny bohater mi nie przeszkadzał, ale główna bohaterka mnie trochę irytowała....

Normalnie oceniłabym tą książę na jakieś 5 ponieważ bohaterowie wymagali dopracowania. Często zachowywali się nielogicznie albo jak dzieci.
Ale dałam gwiazdkę więcej ponieważ mocno uśmiałam się podczas czytania.
Scena w szkole rodzenia albo z opętaną lalką jednooką Judith atakującą śmierdzącą cieczą z każdego otworu po prostu rozwaliły mnie na łopatki.
Jest to dla mnie książka na jeden raz i raczej do niej nie wrócę, ale ubawiłam się podczas czytania więc mogę polecić ją osobom, które szukają czegoś szybkiego, lekkiego i lekko głupkowatego.

Normalnie oceniłabym tą książę na jakieś 5 ponieważ bohaterowie wymagali dopracowania. Często zachowywali się nielogicznie albo jak dzieci.
Ale dałam gwiazdkę więcej ponieważ mocno uśmiałam się podczas czytania.
Scena w szkole rodzenia albo z opętaną lalką jednooką Judith atakującą śmierdzącą cieczą z każdego otworu po prostu rozwaliły mnie na łopatki.
Jest to dla mnie...

Uroczo naiwne xD
Ale w sumie szkoda, że to takie króciutkie opowiadanie, bo mogłaby wyjść całkiem słodka historia.

Uroczo naiwne xD
Ale w sumie szkoda, że to takie króciutkie opowiadanie, bo mogłaby wyjść całkiem słodka historia.

Trochę ciekawiej niż w pierwszym tomie, ale dalej brakuje mi czegoś co bardziej trzymałoby w napięciu. Podoba mi się, że powoli widać przemianę głównego bohatera. Robi się bardziej stanowczy i dominujący.

Trochę ciekawiej niż w pierwszym tomie, ale dalej brakuje mi czegoś co bardziej trzymałoby w napięciu. Podoba mi się, że powoli widać przemianę głównego bohatera. Robi się bardziej stanowczy i dominujący.

Rewelacyjna fabuła i świetne zakończenie!
Najlepszy tom ze wszystkich!
Widać, że autorka wszystko dokładnie przemyślała i dopracowała. Od postaci przez potwory po fabułę. Wszystko ze sobą współgrało i tworzyło spójną i logiczną całość. Książka od pierwszego tomu trzyma w napięciu. Do ostatnich stron Misji Rox nie ma miejsca na nudę.
Gorąco polecam wszystkim tą trylogię!

Rewelacyjna fabuła i świetne zakończenie!
Najlepszy tom ze wszystkich!
Widać, że autorka wszystko dokładnie przemyślała i dopracowała. Od postaci przez potwory po fabułę. Wszystko ze sobą współgrało i tworzyło spójną i logiczną całość. Książka od pierwszego tomu trzyma w napięciu. Do ostatnich stron Misji Rox nie ma miejsca na nudę.
Gorąco polecam wszystkim tą trylogię!

Książka przeciętna.
Nie była zła, ale na pewno nie porwała mnie tak jakbym chciała. Na plus było to, że rozdziały były opowiadane z punktu widzenia trzech postaci. Nadawało to trochę tempa fabule chociaż i tak miejscami robiło się monotonnie. Zakończenie też całkiem dobre (aczkolwiek jakiś niedosyt został).
Raczej nie wrócę drugi raz do tej książki. Do przeczytania z nudów na raz.

Książka przeciętna.
Nie była zła, ale na pewno nie porwała mnie tak jakbym chciała. Na plus było to, że rozdziały były opowiadane z punktu widzenia trzech postaci. Nadawało to trochę tempa fabule chociaż i tak miejscami robiło się monotonnie. Zakończenie też całkiem dobre (aczkolwiek jakiś niedosyt został).
Raczej nie wrócę drugi raz do tej książki. Do przeczytania z...

Trudno stwierdzić. Na razie praktycznie samo wprowadzenie, za wiele się nie działo. Chociaż postać Katsuragiego trochę mnie zszokowała.

Trudno stwierdzić. Na razie praktycznie samo wprowadzenie, za wiele się nie działo. Chociaż postać Katsuragiego trochę mnie zszokowała.

Bardzo fajna kontynuacja serii.
Chociaż w tym tomie było mniej trupów, wnętrzności i sekcji :P Fabuła cały czas trzymała w napięciu. Końcówka też była sporym zaskoczeniem. Thomas jak zwykle świetny z tym swoim poczuciem humoru, ale Audrey Rose czasami dosyć mocno irytowała. Aczkolwiek pamiętając, że to jednak wciąż młodzieżówka trochę się tego spodziewałam.
Nie mogę doczekać się tomu trzeciego! Na pewno go przeczytam!

Bardzo fajna kontynuacja serii.
Chociaż w tym tomie było mniej trupów, wnętrzności i sekcji :P Fabuła cały czas trzymała w napięciu. Końcówka też była sporym zaskoczeniem. Thomas jak zwykle świetny z tym swoim poczuciem humoru, ale Audrey Rose czasami dosyć mocno irytowała. Aczkolwiek pamiętając, że to jednak wciąż młodzieżówka trochę się tego spodziewałam.
Nie mogę...

Bardzo nietypowa książka, pisana trochę dziwnym stylem, ale jednocześnie ma coś takiego w sobie, że wciąga.
Na pewno jest to książka, przy której trzeba się skupić, bo fabuła bardzo często przeskakuje na inne postaci, najróżniejsze czasy oraz baśnie i opowieści. I mimo, że początkowo wydaje się to bardzo chaotyczne to jednak tworzy to spójną, dopracowaną całość. Jedyny maleńki minusik to mała liczna dialogów przez co czasem powoli się czytało. Jednak mimo to książka nie zanudza.

Bardzo nietypowa książka, pisana trochę dziwnym stylem, ale jednocześnie ma coś takiego w sobie, że wciąga.
Na pewno jest to książka, przy której trzeba się skupić, bo fabuła bardzo często przeskakuje na inne postaci, najróżniejsze czasy oraz baśnie i opowieści. I mimo, że początkowo wydaje się to bardzo chaotyczne to jednak tworzy to spójną, dopracowaną całość. Jedyny...

KOCHAM!

KOCHAM!

KOCHAM!

KOCHAM!

KOCHAM!

KOCHAM!

KOCHAM!!!

KOCHAM!!!

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Fabuła była nawet ciekawa, miejscami dość zabawna. Aczkolwiek nie umiem polubić głównego bohatera, który co noc brał do łóżka inną i nawet nie znał ich imion. Dla mnie to po prostu męska dzi**ka. A główna bohaterka była mocno naiwna myśląc, że on zmieni się od tak. Gdyby autorka dopracowała postaci to wyszłaby całkiem fajna historia, a tak to dla mnie książka typu : przeczytać i poszukać czegoś lepszego. Raczej do niej nie wrócę.

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Fabuła była nawet ciekawa, miejscami dość zabawna. Aczkolwiek nie umiem polubić głównego bohatera, który co noc brał do łóżka inną i nawet nie znał ich imion. Dla mnie to po prostu męska dzi**ka. A główna bohaterka była mocno naiwna myśląc, że on zmieni się od tak. Gdyby autorka dopracowała postaci to wyszłaby całkiem fajna...

Książka była nawet ok chociaż w fabule nie było nic nowego. Do przeczytania na raz. Nic się w niej nie wyróżniło. Zaczyna mnie wręcz denerwować, że autorka zaczyna praktycznie do każdej swojej książki wciskać motyw byłej żony bądź dziecka.

Książka była nawet ok chociaż w fabule nie było nic nowego. Do przeczytania na raz. Nic się w niej nie wyróżniło. Zaczyna mnie wręcz denerwować, że autorka zaczyna praktycznie do każdej swojej książki wciskać motyw byłej żony bądź dziecka.

Dawno nie przeczytałam tak dobrego romansu. Fabuła trzyma w napięciu od początku do samego końca. Chociaż główna bohaterka trochę mnie czasami denerwowała to Sebastian był świetny! Bardzo oryginalny pomysł, żeby głównym bohaterem był psychopata. Oczarował mnie całkowicie!

Dawno nie przeczytałam tak dobrego romansu. Fabuła trzyma w napięciu od początku do samego końca. Chociaż główna bohaterka trochę mnie czasami denerwowała to Sebastian był świetny! Bardzo oryginalny pomysł, żeby głównym bohaterem był psychopata. Oczarował mnie całkowicie!

Pięknie wydany bestiariusz.
Jedyny minus dla mnie to to, że przy każdym potworze i demonie autor wyszukiwał słowiańskich odpowiedników, a ponieważ japońskie demony są bardzo zróżnicowane i często po prostu dziwne więc było to bardzo mocno naciągane.
Oczywiście to jest moja opinia i dla wielu osób zapewne jest to zaleta książki a nie wada. Kwestia indywidualna.

Pięknie wydany bestiariusz.
Jedyny minus dla mnie to to, że przy każdym potworze i demonie autor wyszukiwał słowiańskich odpowiedników, a ponieważ japońskie demony są bardzo zróżnicowane i często po prostu dziwne więc było to bardzo mocno naciągane.
Oczywiście to jest moja opinia i dla wielu osób zapewne jest to zaleta książki a nie wada. Kwestia indywidualna.

Już dawno nie przeczytałam czegoś tak dobrego!
Niesamowity klimat, mitologia koreańska lekko zmieszana z japońską, bardzo dobrze zbudowane postaci, niezwykły świat. Nie mogłam się wprost oderwać!
Jedyny minus tej książki to jej długość.. jest stanowczo za krótka! Ciągle chcę więcej i więcej!
Oby pojawiło się więcej książek w tym klimacie!
Gorąco polecam!

Już dawno nie przeczytałam czegoś tak dobrego!
Niesamowity klimat, mitologia koreańska lekko zmieszana z japońską, bardzo dobrze zbudowane postaci, niezwykły świat. Nie mogłam się wprost oderwać!
Jedyny minus tej książki to jej długość.. jest stanowczo za krótka! Ciągle chcę więcej i więcej!
Oby pojawiło się więcej książek w tym klimacie!
Gorąco polecam!

Bardzo dobre zakończenie serii!
Jeden z fajniejszych i ciekawszych tomów. Dużo zwrotów akcji. Początek w prawdzie trochę się wlukł, ale potem akcja pędziła jak szalona. W poprzednich tomach Gregory był bardzo pomijany, a szkoda, bo okazał się jednym z lepszych bohaterów. I choć Lucy mnie specjalnie nie porwała to była dosyć sympatyczna. I na plus trzeba dodać, że było tu całkiem sporo Kate.
Aż szkoda mi żegnać się z rodziną Bridgertonów, bo bardzo ich polubiłam.

Bardzo dobre zakończenie serii!
Jeden z fajniejszych i ciekawszych tomów. Dużo zwrotów akcji. Początek w prawdzie trochę się wlukł, ale potem akcja pędziła jak szalona. W poprzednich tomach Gregory był bardzo pomijany, a szkoda, bo okazał się jednym z lepszych bohaterów. I choć Lucy mnie specjalnie nie porwała to była dosyć sympatyczna. I na plus trzeba dodać, że było tu...