-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Biblioteczka
2019
2018-11-25
2015
2018-11-25
2018-11-25
2018-11-25
2019-08-01
2019-12-31
2019
2017
2017
2017
2017
Ważna pozycja, chociaż kilka pierwszych rozdziałów sprawia, że autor wygląda na typowego "dziadka" który narzeka na nowe technologie - a tak nie jest, co pokazuje druga część książki.
Ważna pozycja, chociaż kilka pierwszych rozdziałów sprawia, że autor wygląda na typowego "dziadka" który narzeka na nowe technologie - a tak nie jest, co pokazuje druga część książki.
Pokaż mimo to2018-11-13
Gniot niesamowity. Internetowe creepy pasty są bardziej bizarne i lepiej napisane niż to. Pytanie czy to świadczy bardziej o internetowych pisarzach-amatorach, czy o Tokarczuk.
Gniot niesamowity. Internetowe creepy pasty są bardziej bizarne i lepiej napisane niż to. Pytanie czy to świadczy bardziej o internetowych pisarzach-amatorach, czy o Tokarczuk.
Pokaż mimo to
Przeczytałem gdy byłem mały i wspominam ją bardzo dobrze. Możliwe, że była >tą< książką, pierwszą, która rozpaliła głód wiedzy.
Przeczytałem gdy byłem mały i wspominam ją bardzo dobrze. Możliwe, że była >tą< książką, pierwszą, która rozpaliła głód wiedzy.
Pokaż mimo to