rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Długo męczyłem się z tym dziełem, a nie było ono przecież takie złe.

Długo męczyłem się z tym dziełem, a nie było ono przecież takie złe.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Mój trzeci raz z tą książką (pierwszy w tym wydaniu).

Mój trzeci raz z tą książką (pierwszy w tym wydaniu).

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Mój czwarty raz z tą książką (pierwszy w tym wydaniu).

Mój czwarty raz z tą książką (pierwszy w tym wydaniu).

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Celowo bez "Coś się kończy, coś się zaczyna".

Celowo bez "Coś się kończy, coś się zaczyna".

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Jak do tej pory jest to najlepsza część cyklu S.T.A.L.K.E.R.-skiego.

Jak do tej pory jest to najlepsza część cyklu S.T.A.L.K.E.R.-skiego.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka wypożyczona od autora, Macieja Szymczaka :)

Sinobrody – 7,5/10

Biblia Diabła 7,5/10

Vaticanus 8/10

Pajęczyna 6/10

Hotel Nawia 5/10

Piramida 5/10

Przymierze 6,5/10

Dłużnik 9/10

Katharsis 5,5/10

Walkiria 6,5/10

Słoneczny Wojownik 7/10.

Książka wypożyczona od autora, Macieja Szymczaka :)

Sinobrody – 7,5/10

Biblia Diabła 7,5/10

Vaticanus 8/10

Pajęczyna 6/10

Hotel Nawia 5/10

Piramida 5/10

Przymierze 6,5/10

Dłużnik 9/10

Katharsis 5,5/10

Walkiria 6,5/10

Słoneczny Wojownik 7/10.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ciężko jest podjąć decyzję, która zaważyć ma na reszcie naszego życia.

Ciężko jest podjąć decyzję, która zaważyć ma na reszcie naszego życia.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka bardziej niż zakończona w sposób intrygujący, jest raczej urwana w pół, co bardzo drażni i sprawia, że czytelnik może odczuwać efekt dłoni spoczywającej w nocniku pełnym ciepłych siuśków.

Książka bardziej niż zakończona w sposób intrygujący, jest raczej urwana w pół, co bardzo drażni i sprawia, że czytelnik może odczuwać efekt dłoni spoczywającej w nocniku pełnym ciepłych siuśków.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nie mogę pojąć fenomenu tej książki. Jako kryminał o.k. (i tylko o.k.), ale jakimś wybitnym dziełem nie jest.

Nie mogę pojąć fenomenu tej książki. Jako kryminał o.k. (i tylko o.k.), ale jakimś wybitnym dziełem nie jest.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

O światach równoległych i konsekwencjach naruszenia równowagi w nich panującej.

O światach równoległych i konsekwencjach naruszenia równowagi w nich panującej.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

I "Od nowiu do pełni" i "Podróż do tyłu" czytało się bardzo dobrze, ale coś w książkach Pani Hanny jest nie tak. Niby wciąga, niby chce się czytać dalej i niby pozostaje w pamięci, ale ogólny obraz i wrażenie są przeciętne.

I "Od nowiu do pełni" i "Podróż do tyłu" czytało się bardzo dobrze, ale coś w książkach Pani Hanny jest nie tak. Niby wciąga, niby chce się czytać dalej i niby pozostaje w pamięci, ale ogólny obraz i wrażenie są przeciętne.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Pomimo sporej ilości przypisów występującej bezpośrednio pod tekstem prawie na każdej stronie, czytając dzieło Komudy, często-gęsto musiałem korzystać ze słownika języka staropolskiego. Mnogość nazw i zwrotów z dawnej epoki sprawiła, że czytanie było nieco utrudnione (przynajmniej dla mnie). Jakież było moje zdziwienie gdy po ukończeniu lektury, już na następnej stronie znalazłem prawie trzydzieści stron „obfitych” przypisów! Autor nie tylko doskonale tłumaczy zwroty, ale także uzasadnia ich zastosowanie w odniesieniu do epoki w jakiej akcja się rozgrywa i popiera je konkretnymi faktami historycznymi (koniec końców jest historykiem).

Pomimo sporej ilości przypisów występującej bezpośrednio pod tekstem prawie na każdej stronie, czytając dzieło Komudy, często-gęsto musiałem korzystać ze słownika języka staropolskiego. Mnogość nazw i zwrotów z dawnej epoki sprawiła, że czytanie było nieco utrudnione (przynajmniej dla mnie). Jakież było moje zdziwienie gdy po ukończeniu lektury, już na następnej stronie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zakończenie dobre, choć to nie happy end. Menel style all the time.

Zakończenie dobre, choć to nie happy end. Menel style all the time.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Lekka i przyjemna. Z autografem od Pani Magdy:)

Lekka i przyjemna. Z autografem od Pani Magdy:)

Pokaż mimo to

Okładka książki Strasznie mi się podobasz Rafał Dębski, Dariusz Domagalski, Magdalena Kozak, Marcin Mortka, Andrzej Pilipiuk, Adam Przechrzta
Ocena 6,3
Strasznie mi s... Rafał Dębski, Dariu...

Na półkach: , , ,

Z parafką od Kozak i Mortki - Pyrkon 2016 :)

Z parafką od Kozak i Mortki - Pyrkon 2016 :)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Na und, katzurku?"

"Na und, katzurku?"

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Kolejna książka z "gęściejszy" w tle.

Kolejna książka z "gęściejszy" w tle.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nie dziwota, że cenzorzy zablokowali druk w PRL-u. Sporo tutaj anty-postaw, będących na liście grzechów głównych PRL-owskich władz. Mamy tutaj walkę z ustrojem i działalność w opozycji, negatywnie ukazaną współpracę ze służbami wywiadowczymi i jawną działalność na szkodę narodu, ataki terrorystyczne i przymus poszanowania każdej wiary, jasno przedstawioną manipulację w mediach i punkowo-anarchistyczny sprzeciw przeciwko „wszystkiemu”. I choć autor w posłowiu zarzeka się, że nie miał takiego zamiaru, bo był młody, chciał tylko pisać i czerpać z tego pisania garściami, itd., to krótko mówiąc nieźle musiał wkurwić niejednego „czerwonaka”, który uznał te opowiadania za wademekum mącicieli i wywrotowców.

Nie dziwota, że cenzorzy zablokowali druk w PRL-u. Sporo tutaj anty-postaw, będących na liście grzechów głównych PRL-owskich władz. Mamy tutaj walkę z ustrojem i działalność w opozycji, negatywnie ukazaną współpracę ze służbami wywiadowczymi i jawną działalność na szkodę narodu, ataki terrorystyczne i przymus poszanowania każdej wiary, jasno przedstawioną manipulację w...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Necrosis. Przebudzenie Damian Kucharski, Jacek Piekara
Ocena 7,1
Necrosis. Prze... Damian Kucharski, J...

Na półkach: , , ,

Te pięć opowieści zbudowało doskonały klimat całości. Nie napotkałem w ich przypadku na momenty słabe czy nudne. Autorzy zakończyli książkę trzema słowami - "Koniec tomu pierwszego". Cóż, mija już jedenasty rok, a tu nic (jeśli ktoś coś wie - proszę o kontakt). Mam tylko szczerą nadzieję, że duet Piekara - Kucharski zechce kiedyś dokończyć Necrosis.

Te pięć opowieści zbudowało doskonały klimat całości. Nie napotkałem w ich przypadku na momenty słabe czy nudne. Autorzy zakończyli książkę trzema słowami - "Koniec tomu pierwszego". Cóż, mija już jedenasty rok, a tu nic (jeśli ktoś coś wie - proszę o kontakt). Mam tylko szczerą nadzieję, że duet Piekara - Kucharski zechce kiedyś dokończyć Necrosis.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Część "Smokobójca" - przeczytana jednym tchem (dobry humor), zaś na pierszym opowiadaniu części "Komu wyje pies", o tym samym tytule, nieco się zaczknąłem - trochę maglowanie "w koło Macieju". Reszta z przyjemnością - i kocurek, i czarownica:)

Część "Smokobójca" - przeczytana jednym tchem (dobry humor), zaś na pierszym opowiadaniu części "Komu wyje pies", o tym samym tytule, nieco się zaczknąłem - trochę maglowanie "w koło Macieju". Reszta z przyjemnością - i kocurek, i czarownica:)

Pokaż mimo to