Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Ha! Człowiek może mieć mnóstwo zabawy czytając co chwila słowa uznanego fizyka: "WIERZĘ , że teoria ...."
To pokazuje na jakim etapie jesteśmy - z całym szacunkiem i uznaniem dla osiągnięć naukowców.
A że przedstawione teorie łączą moją ulubioną ewolucję z nie mniej bliskim holizmem - to lektura jest nadzwyczaj ciekawa. No, i wprowadza do świadomości takie intrygujące koncepty jak mózg Boltzmanna i.t.p.
Aż miałoby się ochotę przedstawić swoją teorię na to wszystko ... :-)

Ha! Człowiek może mieć mnóstwo zabawy czytając co chwila słowa uznanego fizyka: "WIERZĘ , że teoria ...."
To pokazuje na jakim etapie jesteśmy - z całym szacunkiem i uznaniem dla osiągnięć naukowców.
A że przedstawione teorie łączą moją ulubioną ewolucję z nie mniej bliskim holizmem - to lektura jest nadzwyczaj ciekawa. No, i wprowadza do świadomości takie intrygujące...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Fale tłumią wiatr Arkadij Strugacki, Borys Strugacki
Ocena 6,9
Fale tłumią wiatr Arkadij Strugacki, ...

Na półkach:

Zaskakująco prorocza, biorąc pod uwagę ruch antyszczepionkowców, płaskoziemców i ogólne rozwarstwienie intelektualne społeczeństwa.
Ze wszystkich powieści Strugackich ta zrobiła największe wrażenie.

Zaskakująco prorocza, biorąc pod uwagę ruch antyszczepionkowców, płaskoziemców i ogólne rozwarstwienie intelektualne społeczeństwa.
Ze wszystkich powieści Strugackich ta zrobiła największe wrażenie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Humor angielski - życzliwie złośliwy, celny i bezwzględny, ale bez obrażania, inteligentny, nawet jak prosty. Prostoty z prymitywizmem pomylić nie sposób. Sparring słowny na poziomie.
Do kompletu na tych motywach: "Nie licząc psa" Connie Willis, jak ktoś lubi historyczne s-f .

Humor angielski - życzliwie złośliwy, celny i bezwzględny, ale bez obrażania, inteligentny, nawet jak prosty. Prostoty z prymitywizmem pomylić nie sposób. Sparring słowny na poziomie.
Do kompletu na tych motywach: "Nie licząc psa" Connie Willis, jak ktoś lubi historyczne s-f .

Pokaż mimo to


Na półkach:

Noo, nie wiem dla kogo jest ta książka. Wykłada podstawy, ale żeby zrozumieć wyjaśnienie, trzeba mieć sporą wiedzę. A jak ktoś ją ma, to po co mu podstawy ?
Nawet z zakończeniem (podsumowaniem) trudno mi się zgodzić.
Na pewno nie jest to pozycja popularno-naukowa.
Pozostawiam bez oceny, bo może do niej nie dorosłam :))).

Noo, nie wiem dla kogo jest ta książka. Wykłada podstawy, ale żeby zrozumieć wyjaśnienie, trzeba mieć sporą wiedzę. A jak ktoś ją ma, to po co mu podstawy ?
Nawet z zakończeniem (podsumowaniem) trudno mi się zgodzić.
Na pewno nie jest to pozycja popularno-naukowa.
Pozostawiam bez oceny, bo może do niej nie dorosłam :))).

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Na pewno przeczytam jeszcze raz. Ale na razie mam kolejkę trzech osób chętnych do wypożyczenia mojego egzemplarza.
Traktowałam koncepcję wszechświatów równoległych jako niezłe SF, bardziej fiction niż science. Ale Michio Kaku podał przekonywujący argument przemawiający za ich istnieniem.

Na pewno przeczytam jeszcze raz. Ale na razie mam kolejkę trzech osób chętnych do wypożyczenia mojego egzemplarza.
Traktowałam koncepcję wszechświatów równoległych jako niezłe SF, bardziej fiction niż science. Ale Michio Kaku podał przekonywujący argument przemawiający za ich istnieniem.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ditfurth pisze dowcipnie: "I teraz okazuje się, że dla owego problemu, który w filozofii klasycznej zdawał się nie do rozwiązania, stosunkowo prostej odpowiedzi w naturalny sposób dostarcza filogeneza." Otóż to :). A dodam od siebie, że nic przyjemniejszego, jak pofilozofować trochę, z wykorzystaniem dostępnej wiedzy.
Tu pozwolę więc nie zgodzić się z autorem, że "Nasze szansę przeżycia są niezależne od tego, czy potrafimy sobie wyobrazić prawdziwą strukturę wszechświata albo realnie panujące warunki w jądrze atomu czy nie." Chyba jednak nie są, jeśli chcemy przetrwać jako ludzkość.

Ditfurth pisze dowcipnie: "I teraz okazuje się, że dla owego problemu, który w filozofii klasycznej zdawał się nie do rozwiązania, stosunkowo prostej odpowiedzi w naturalny sposób dostarcza filogeneza." Otóż to :). A dodam od siebie, że nic przyjemniejszego, jak pofilozofować trochę, z wykorzystaniem dostępnej wiedzy.
Tu pozwolę więc nie zgodzić się z autorem, że "Nasze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Historia odkryć i wynalazków jest fascynująca.
Wynalazków Natury/ewolucji - tu w zakresie kodowania replikacji ( aż miałoby się ochotę przepisać na kreacjonizm, no, ale zajęło to 3 mld. lat. ).
Odkryć naukowców - planowanie i realizacja doświadczenia w celu udowodnienia błyskotliwej teorii budzi szacunek.

Książkę czyta się jak dobry kryminał, a na koniec mamy jeszcze zastanawiający twist.
Mam nadzieję, że autor nie poprzestanie na tym.

Historia odkryć i wynalazków jest fascynująca.
Wynalazków Natury/ewolucji - tu w zakresie kodowania replikacji ( aż miałoby się ochotę przepisać na kreacjonizm, no, ale zajęło to 3 mld. lat. ).
Odkryć naukowców - planowanie i realizacja doświadczenia w celu udowodnienia błyskotliwej teorii budzi szacunek.

Książkę czyta się jak dobry kryminał, a na koniec mamy jeszcze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wiadomo, że im bardziej odjechana historyjka, tym lepiej się ją zapamiętuje.
Tutaj całkiem dobrze się to sprawdza, choć od pewnego momentu zaczyna nużyć.
Ale fizyka kwantowa jest lepsza niż najlepsze SF, więc warto coś zapamiętać. Nie mówię o zrozumieniu, bo podobno nawet fizycy kwantowi nie rozumieją.

Wiadomo, że im bardziej odjechana historyjka, tym lepiej się ją zapamiętuje.
Tutaj całkiem dobrze się to sprawdza, choć od pewnego momentu zaczyna nużyć.
Ale fizyka kwantowa jest lepsza niż najlepsze SF, więc warto coś zapamiętać. Nie mówię o zrozumieniu, bo podobno nawet fizycy kwantowi nie rozumieją.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chcecie, żeby wasze dzieci czytały ? Ja zaczęłam zachętę od "Bajek robotów" - i była to pierwsza "dorosła" książka , którą przeczytał mój syn ( lat 6 wtedy ). Podziałało !

Chcecie, żeby wasze dzieci czytały ? Ja zaczęłam zachętę od "Bajek robotów" - i była to pierwsza "dorosła" książka , którą przeczytał mój syn ( lat 6 wtedy ). Podziałało !

Pokaż mimo to


Na półkach:

A co! Po 40 latach czytania SF miałam fazę na romanse - ten był najlepszy !

A co! Po 40 latach czytania SF miałam fazę na romanse - ten był najlepszy !

Pokaż mimo to

Okładka książki Płeć mózgu David Jessel, Anne Moir
Ocena 6,4
Płeć mózgu David Jessel, Anne ...

Na półkach:

Lektura obowiązkowa ! Aczkolwiek ...to, że sie wie i rozumie, wcale nie oznacza sukcesu :-)

Lektura obowiązkowa ! Aczkolwiek ...to, że sie wie i rozumie, wcale nie oznacza sukcesu :-)

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moja kultowa książka. Jakże byłam zdumiona, widząc ją na wyprzedaży za złotówkę ! :-)

Moja kultowa książka. Jakże byłam zdumiona, widząc ją na wyprzedaży za złotówkę ! :-)

Pokaż mimo to