Duch nie spadł z nieba

Okładka książki Duch nie spadł z nieba Hoimar von Ditfurth
Okładka książki Duch nie spadł z nieba
Hoimar von Ditfurth Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Biblioteka Myśli Współczesnej astronomia, astrofizyka
430 str. 7 godz. 10 min.
Kategoria:
astronomia, astrofizyka
Seria:
Biblioteka Myśli Współczesnej
Tytuł oryginału:
Der Geist fiel nicht vom Himmel
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1981-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1981-01-01
Liczba stron:
430
Czas czytania
7 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
830600163X
Tłumacz:
Anna Danuta Tauszyńska
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
107 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1146
8

Na półkach:

Ditfurth pisze dowcipnie: "I teraz okazuje się, że dla owego problemu, który w filozofii klasycznej zdawał się nie do rozwiązania, stosunkowo prostej odpowiedzi w naturalny sposób dostarcza filogeneza." Otóż to :). A dodam od siebie, że nic przyjemniejszego, jak pofilozofować trochę, z wykorzystaniem dostępnej wiedzy.
Tu pozwolę więc nie zgodzić się z autorem, że "Nasze szansę przeżycia są niezależne od tego, czy potrafimy sobie wyobrazić prawdziwą strukturę wszechświata albo realnie panujące warunki w jądrze atomu czy nie." Chyba jednak nie są, jeśli chcemy przetrwać jako ludzkość.

Ditfurth pisze dowcipnie: "I teraz okazuje się, że dla owego problemu, który w filozofii klasycznej zdawał się nie do rozwiązania, stosunkowo prostej odpowiedzi w naturalny sposób dostarcza filogeneza." Otóż to :). A dodam od siebie, że nic przyjemniejszego, jak pofilozofować trochę, z wykorzystaniem dostępnej wiedzy.
Tu pozwolę więc nie zgodzić się z autorem, że "Nasze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
527
333

Na półkach: ,

Książka „Duch nie spadł z nieba” Homara von Ditfurtha w latach osiemdziesiątych była rozchwytywana, o niej się dyskutowało, dla wielu stała się ulubioną książką. Dziś, mimo wielu nowych publikacji na temat ewolucji, rozwoju świadomości, pracy mózgu, nadal jest czytana, ponieważ Ditfurth, specjalista neurolog i psychiatra, pozwala uporządkować informacje dotyczące ewolucji chemicznej, biologicznej, która wyłoniła zjawiska psychiczne, a w końcu naszą świadomość.

Ditfurth pisze: „...mózg jest narzędziem myślenia, a nie jego przyczyną. Nie jest tak, że mózg nasz „wynalazł” myślenie, raczej jest przeciwnie.”

Jest to ciekawe intelektualne spojrzenie, oparte na fizjologii wyższych czynności nerwowych, psychologii, etologii, w połączeniu z wiedzą o ewolucji chemicznej i postępującą po niej biologicznej. Pokazuje wiele pozostałości naszej zwierzęcej, prymitywnej natury. Objaśnia budowę mózgu i poszczególnych jego części mających wpływ na nasze zachowanie i myślenie.

Książka „Duch nie spadł z nieba” Homara von Ditfurtha w latach osiemdziesiątych była rozchwytywana, o niej się dyskutowało, dla wielu stała się ulubioną książką. Dziś, mimo wielu nowych publikacji na temat ewolucji, rozwoju świadomości, pracy mózgu, nadal jest czytana, ponieważ Ditfurth, specjalista neurolog i psychiatra, pozwala uporządkować informacje dotyczące ewolucji...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
7
3

Na półkach:

Ktoś tu w swojej opinii napisał, że jest autorowi bezgranicznie wdzięczny za to, co ta książka odmieniła w jego sposobie patrzenia na codzienne życie.

Mnie zaintrygował jej tytuł i zamówiłem ją kiedyś w antykwariacie.

Wiem, że napisana pół wieku temu i w wielu miejscach nieaktualna (nie mam wystarczającej wiedzy, żeby wskazać te miejsca).

Jednak nie spotkałem się wcześniej z takim sposobem spojrzenia na to, czym jest i o co chodzi w życiu. Gdyby mi ktoś kiedyś powiedział, że czytanie o toczkach i euglenach będzie mi przyśpieszać bicie serca... Autor wykorzystał swą rozległą wiedzę, przenikliwość i wrażliwość, by sprezentować nam coś bardzo ważnego – love story, które rozgrywa się przed naszymi oczami (no dobra, czasem przed naszymi mikroskopami) i którego bohaterami jesteśmy my wszyscy.
Panie von Ditfurth, serdecznie dziękuję.

Ktoś tu w swojej opinii napisał, że jest autorowi bezgranicznie wdzięczny za to, co ta książka odmieniła w jego sposobie patrzenia na codzienne życie.

Mnie zaintrygował jej tytuł i zamówiłem ją kiedyś w antykwariacie.

Wiem, że napisana pół wieku temu i w wielu miejscach nieaktualna (nie mam wystarczającej wiedzy, żeby wskazać te miejsca).

Jednak nie spotkałem się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
476
457

Na półkach: ,

Nie miałam pojęcia, że seria "+/- nieskończoność" jest taka stara. Ani że pozycje niekiedy zawierają wkładki z kolorowymi rysunkami. Na pewno przez minione dekady stan wiedzy się zmienił i teraz dałoby się napisać na temat ewolucji mózgu znacznie grubszą książkę, bardziej drobiazgową. Ale czasu poświęconego na lekturę nie uważam za stracony.

Czytało się przyjemnie i wielu rzeczy się dowiedziałam. Autor przystępnie wyjaśnia proces kształtowania naszych mózgów podczas ewolucji. Zaczyna od początku — od pierwszej, hipotetycznej komórki, która odgrodziła się ścianą od środowiska, tworząc "ja". Ditfurth opisuje doświadczenia, które pozwoliły na wysnucie wniosków, wspomina o budowie mózgu, zahacza o zmysły... Wszystko krok po kroku, szczebel po szczeblu na drabinie ewolucji.

Więcej szczegółów tutaj: http://finklaczyta.blogspot.com/2017/01/duch-nie-spad-z-nieba-ewolucja-mozgu.html

Nie miałam pojęcia, że seria "+/- nieskończoność" jest taka stara. Ani że pozycje niekiedy zawierają wkładki z kolorowymi rysunkami. Na pewno przez minione dekady stan wiedzy się zmienił i teraz dałoby się napisać na temat ewolucji mózgu znacznie grubszą książkę, bardziej drobiazgową. Ale czasu poświęconego na lekturę nie uważam za stracony.

Czytało się przyjemnie i wielu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
539
28

Na półkach:

Niewiele wiem o tematach poruszonych w książce, dlatego wyniosłam z niej sporo nowych informacji, zwłaszcza odnośnie ewolucji. Na niektóre sprawy będę odtąd inaczej patrzeć. Zagadnienia biologiczne są opisane prostym i przystępnym językiem. Warto jednak pamiętać, że książka została napisana w latach 70. i pewne informacje nie są aktualne. Jeśli natomiast chodzi o problem świadomości, autor krąży wokół tematu, obiecując pod koniec przybliżyć jego tajemnicę, ale tak naprawdę powtarza wnioski płynące z poprzednich rozdziałów.
Książka zawiera opisy eksperymentów na zwierzętach.

Niewiele wiem o tematach poruszonych w książce, dlatego wyniosłam z niej sporo nowych informacji, zwłaszcza odnośnie ewolucji. Na niektóre sprawy będę odtąd inaczej patrzeć. Zagadnienia biologiczne są opisane prostym i przystępnym językiem. Warto jednak pamiętać, że książka została napisana w latach 70. i pewne informacje nie są aktualne. Jeśli natomiast chodzi o problem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
48
48

Na półkach: , , , , ,

Po przestrzeni ("Dzieci wszechświata") i czasie ("Na początku był wodór") Ditfurth wreszcie wchodzi na "swój", charakterystyczny dla psychiatry i neurologa teren - w "Duch nie spadł z nieba" zajmuje się mózgiem - ewolucją i drogą do powstania świadomości. I robi to chyba nawet jeszcze lepiej niż w dwóch poprzednich pozycjach.

"Duch" jest pozycją nieco bardziej oddaloną od wcześniejszych, co jest dość oczywiste, zważywszy na jej problematykę. Podobnie jak w "Na początku" Ditfurth wskazuje trzy szczeble, po których wspinał się mózg (czy wszystko, co umożliwiało kontakt z otoczeniem jeszcze przed jego powstaniem); podobnie neurolog stara się wyjaśnić, dlaczego ewolucja postępowała tak, a nie inaczej i co z tego wynikało. I ponownie robi to w elegancki sposób, jednak już nie tak łatwy i przyjemny, jak wcześniej. Powiedzmy wprost - "Duch" jest pozycją cięższą od wcześniejszych. Nadal nie jest to co prawda hermetyczna rozprawa naukowa zrozumiała tylko dla grona specjalistów, jednak z członu 'popularnonaukowa' większy nacisk kładzie na tę drugą część słowa. Nie uniemożliwia to zrozumienia laikowi treści oraz wyłapania przekazu autora, jednak pewna wiedza czy to anatomiczna, czy fizjologii mózgu jest sporym ułatwieniem.

Drugą rzeczą różniącą trzecią część trylogii od wcześniejszych jest również większy nacisk na szeroko pojętą filozofię (co rzecz jasna, zważywszy na tematykę, nie może dziwić). Ditfurth już nie mówi tylko "jak", ale również "dlaczego" i "czemu to ma służyć". I to jest chyba największą siłą książki. Autor otwiera oczy na parę faktów z jednej strony wręcz śmiesznie oczywistych, z drugiej jednak niewidocznych na pierwszy rzut oka. Dlatego też "Ducha" czyta się wolniej niż wcześniejsze dzieła Ditfurtha - nie ze względu na cięższą formę, a konieczność zatrzymania się przy kilku tezach i ich przetrawienia. Warto to jednak zrobić, bo nawet jeśli ze wszystkimi czytelnik się nie zgodzi, a kilka z nich dzięki postępowi nauki jest już nieaktualna, to warto je poznać. Ciężko mi jednoznacznie stwierdzić, która z części całej kosmicznej trylogii austriackiego neurochirurga jest najlepsza, jednak skłaniałbym się właśnie ku "Duchowi", z dwóch powodów. Po pierwsze ze względów czysto technicznych, wręcz prozaicznych - najmniej jest tu takiej "twardej nauki", która mogłaby się zdezaktualizować, stąd można uznać książkę za 'najbardziej na czasie', nie ze względu na jej najmłodszy wiek (gdyż co to za różnica - dwa, trzy lata między kolejnymi tomami w porównaniu do blisko pół wieku od pierwszego). Po drugie, o ile zwłaszcza "Dzieci" i w nieco mniejszym stopniu "Wodór" pozostają barwnymi i ciekawymi opowieściami o, kolejno, miejscu człowieka w przestrzeni i historii ewolucji, to jednak aspekt filozoficzny nie jest w nich poruszany w takim stopniu, jak w "Duchu". A to największa siła książki - zwraca uwagę na pewne fakty, których w życiu codziennym się nie dostrzega.

Po przestrzeni ("Dzieci wszechświata") i czasie ("Na początku był wodór") Ditfurth wreszcie wchodzi na "swój", charakterystyczny dla psychiatry i neurologa teren - w "Duch nie spadł z nieba" zajmuje się mózgiem - ewolucją i drogą do powstania świadomości. I robi to chyba nawet jeszcze lepiej niż w dwóch poprzednich pozycjach.

"Duch" jest pozycją nieco bardziej oddaloną od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
795
718

Na półkach: , , , , , , ,

Książka nieznacznie słabsza od dwóch poprzednich pozycji autora (czyli "dzieci" i "wodoru"),ale wciąż trzyma jeszcze przyzwoity poziom. Mnóstwo ciekawych opisów eksperymentów, sporo wiadomości o funkcjonowaniu mózgu, bardzo dużo charakterystycznych dla tego autora wtrętów filozoficznych (które oczywiście niczego nie ujmują pozycji, wręcz przeciwnie - podwyższają jej wartość).

Tym razem autor skupił się na układzie nerwowym (szczególnie mózgu),jego powstaniu, budowie i funkcjach. Pokazuje jak zaskakująco wiele w naszym mózgu jest pozostałości po pradawnych, żyjących setki milionów lat temu przodkach. Książka to fascynująca podróż przez historię ewolucji, którą można odczytać nie tylko ze znajdowanych w różnych wykopaliskach skamielin, ale także ze zróżnicowanych i pełniących różne funkcje tkanek mózgowych.

Na minus - chyba jednak nudniejsza od poprzednich części, zdaje się też nieco trudniejsza, bardziej techniczna w swoim podejściu do sprawy. Nadal jednak bardzo łakomy kąsek dla wszystkich tych, którzy przeczytali wszystkie Dawkinsy i chcieliby jeszcze, a nie mają co - autor jest dość podobny w stylu do Dawkinsa.

Szkoda, że książka jest już zdezaktualizowana troszkę. Na pewno przez ten czas dokonano wielu nowych odkryć. Książka jednak dobra jako punkt wyjścia do dalszych poszukiwań, bo przecież nowe odkrycia tylko uzupełniły, a nie zaprzeczyły temu, o czym pisze Dittfurth.

Książka już jednak ponad 30 lat, przez co nie ma (jak i poprzednie części) szans na wznowienie - ale ci, którym uda się dorwać mniej lub bardziej sfatygowany egzemplarz raczej nie pożałują.

Książka nieznacznie słabsza od dwóch poprzednich pozycji autora (czyli "dzieci" i "wodoru"),ale wciąż trzyma jeszcze przyzwoity poziom. Mnóstwo ciekawych opisów eksperymentów, sporo wiadomości o funkcjonowaniu mózgu, bardzo dużo charakterystycznych dla tego autora wtrętów filozoficznych (które oczywiście niczego nie ujmują pozycji, wręcz przeciwnie - podwyższają jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
955
117

Na półkach: , , ,

W latach osiemdziesiątych szczytem snobizmu było znać Ditfurtha, dziś pozycja mocno archaiczna, nużąca. Do tego pełna opisów doświadczeń na żywych stworzeniach. Można powiedzieć, że to wiedza mocno zjełczała, radzę sięgać po świeższe pozycje w temacie budowy i funkcji mózgu.

W latach osiemdziesiątych szczytem snobizmu było znać Ditfurtha, dziś pozycja mocno archaiczna, nużąca. Do tego pełna opisów doświadczeń na żywych stworzeniach. Można powiedzieć, że to wiedza mocno zjełczała, radzę sięgać po świeższe pozycje w temacie budowy i funkcji mózgu.

Pokaż mimo to

avatar
20
1

Na półkach: ,

Polecam

Polecam

Pokaż mimo to

avatar
165
86

Na półkach:

Książka Hoimara von Ditfurtha przekracza swoje popularno-naukowe ramy. W kierunku filozofii przyrody. Tak, jak pozostałe dwie pozycje z "trylogii" - doskonała.

Książka Hoimara von Ditfurtha przekracza swoje popularno-naukowe ramy. W kierunku filozofii przyrody. Tak, jak pozostałe dwie pozycje z "trylogii" - doskonała.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    200
  • Przeczytane
    143
  • Posiadam
    55
  • Popularnonaukowe
    9
  • Ulubione
    6
  • Teraz czytam
    4
  • Biblioteka Myśli Współczesnej
    4
  • Audiobooki
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Popularnonaukowa
    2

Cytaty

Więcej
Hoimar von Ditfurth Duch nie spadł z nieba Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także