Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

„Alicja w Krainie Czarów” jest jednym z moich ulubionych dzieł i z dystansem podchodzę do wszystkiego, co stara się reinterpretować pierwowzór. Tym razem się nie zawiodłem dzięki prostemu zabiegowi - zrobieniu z Alicji dzieła gatunku gore. Przemocy jest tu pod dostatkiem, co absolutnie mi odpowiada. Chwilami natomiast czuć tu aż zbyt duże czerpanie z Burtona. Lektura szybka i przyjemna. Dla fanów horroru idealna na weekend!

„Alicja w Krainie Czarów” jest jednym z moich ulubionych dzieł i z dystansem podchodzę do wszystkiego, co stara się reinterpretować pierwowzór. Tym razem się nie zawiodłem dzięki prostemu zabiegowi - zrobieniu z Alicji dzieła gatunku gore. Przemocy jest tu pod dostatkiem, co absolutnie mi odpowiada. Chwilami natomiast czuć tu aż zbyt duże czerpanie z Burtona. Lektura szybka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest lepiej niż w „Moja przyjaciółka opętana”. Głównie z uwagi na fakt, że mamy poniekąd laurkę dla sceny muzyki metalowej, co samo w sobie jest dość oryginalne. Gdzieniegdzie autor potrafi świetnie ubrać w słowa okropne obrazy, z kolei momentami puszczają mu lejce niezrozumiałego kiczu. Nie ma tu dzieła wybitnego, ale dobra zabawa jak najbardziej i tego należy oczekiwać. Makabry o komiksowym wydźwięku bez głębszego przekazu.

Jest lepiej niż w „Moja przyjaciółka opętana”. Głównie z uwagi na fakt, że mamy poniekąd laurkę dla sceny muzyki metalowej, co samo w sobie jest dość oryginalne. Gdzieniegdzie autor potrafi świetnie ubrać w słowa okropne obrazy, z kolei momentami puszczają mu lejce niezrozumiałego kiczu. Nie ma tu dzieła wybitnego, ale dobra zabawa jak najbardziej i tego należy oczekiwać....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie ma co ukrywać - przyciągnęła mnie okładka. Jakież było moje zdziwienie po skończonej lekturze! Autor tym tytułem debiutuje, ale w ogóle nie czuć tu niedostatków warsztatowych. Zamiast tego powoli, aczkolwiek sukcesywnie buduje gęstą atmosferę do ostatnich rozdziałów, gdzie akcja wciska w fotel i robi syndrom „jeszcze kilka stron i spać”. Generalnie jest to w mojej opinii lektura dla odbiorcy lubiącego dobrze zarysowane postacie. Coś co jeden potraktuje jako zbędne dłużyzny, dla mnie było kwintesencją ucieleśnienia bohaterów. Poza drobnym błędem który dopatrzyłem, lektura obowiązkowa dla fanów gatunku!

Nie ma co ukrywać - przyciągnęła mnie okładka. Jakież było moje zdziwienie po skończonej lekturze! Autor tym tytułem debiutuje, ale w ogóle nie czuć tu niedostatków warsztatowych. Zamiast tego powoli, aczkolwiek sukcesywnie buduje gęstą atmosferę do ostatnich rozdziałów, gdzie akcja wciska w fotel i robi syndrom „jeszcze kilka stron i spać”. Generalnie jest to w mojej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wydanie świetne jak to Vesper ma w zwyczaju. Treść mam wrażenie celuje w przedział wiekowy 16-20 lat. Autor zbudował klimat pomiędzy egzorcystą, a „Stranger Things”. Tyle, że w tym wszystkim czuć delikatny brak wyrazu. Nie potrafi podjąć stanowczej decyzji co do relacji głównych bohaterek i miejscami zapędza się w tak daleko idące głupoty, że szczęka boli. Jako lektura ba niedziele nadaje się jak najbardziej. Natomiast mamy wiele poważniejszych horrorów do wyboru.

Wydanie świetne jak to Vesper ma w zwyczaju. Treść mam wrażenie celuje w przedział wiekowy 16-20 lat. Autor zbudował klimat pomiędzy egzorcystą, a „Stranger Things”. Tyle, że w tym wszystkim czuć delikatny brak wyrazu. Nie potrafi podjąć stanowczej decyzji co do relacji głównych bohaterek i miejscami zapędza się w tak daleko idące głupoty, że szczęka boli. Jako lektura ba...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czy fajnie wrócić do świata wykreowanego przez Piekarę? Wciąż jeszcze tak. Czy ten tom był potrzebny? Absolutnie nie. Chyba nikogo nie oświecę opinią, iż tak naprawdę cały cykl "Ja, inkwizytor" jest w zasadzie zbędny. To, co z początku było fajną przygodą, teraz tylko frustruje. Powód tego jest prozaiczny - wszyscy chcemy w końcu zapowiedzianą bodajże w 2007 roku "Czarną Śmierć" kończącą główną opowieść o Mordimerze. Tymczasem autor serwuje nam kolejne tomiszcza, które rozwadniają dobrą pozycję i generalnie nie można już powiedzieć by całość stała na naprawdę wysokim poziomie. "Kościany Galeon" powiela wszystkie znane nam cytaty, hasła i zachowania bohatera. To co było wciągające przy pierwszych trzech razach, staje się ciężkostrawne po raz setny. Jako osobna lektura może bawić zwłaszcza, jeśli ktoś z Madderdinem nie miał wcześniej do czynienia. Fani cyklu zdecydowanie poczują jednak zawód.

Czy fajnie wrócić do świata wykreowanego przez Piekarę? Wciąż jeszcze tak. Czy ten tom był potrzebny? Absolutnie nie. Chyba nikogo nie oświecę opinią, iż tak naprawdę cały cykl "Ja, inkwizytor" jest w zasadzie zbędny. To, co z początku było fajną przygodą, teraz tylko frustruje. Powód tego jest prozaiczny - wszyscy chcemy w końcu zapowiedzianą bodajże w 2007 roku...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Masa o porachunkach polskiej mafii Artur Górski, Jarosław Sokołowski
Ocena 6,3
Masa o porachu... Artur Górski, Jaros...

Na półkach:

Wciąż ciekawa lektura, która jednak sporo traci w porównaniu z poprzednimi tomami. Nie można wręcz nie odnieść wrażenia, że Masa tym razem snuje opowieść odrobinę protekcjonalnie, jakby w niektórych fragmentach musiał się hamować. Mimo wszystko książka warta polecenia.

Wciąż ciekawa lektura, która jednak sporo traci w porównaniu z poprzednimi tomami. Nie można wręcz nie odnieść wrażenia, że Masa tym razem snuje opowieść odrobinę protekcjonalnie, jakby w niektórych fragmentach musiał się hamować. Mimo wszystko książka warta polecenia.

Pokaż mimo to

Okładka książki Szamo Krzysztof Stanowski, Grzegorz Szamotulski
Ocena 7,2
Szamo Krzysztof Stanowski...

Na półkach:

Świetny zbiór anegdot oscylujących wokół piłki nożnej. Nie trzeba być fanem sportu, żeby wybuchać śmiechem poznając niektóre przytoczone tu sytuacje. Czyta się wyśmienicie. Wystarczy spojrzeć na koszulkę, którą Szamo ubrał na okładkę. "Bad decisions make good stories" - w jego wypadku jest to stwierdzenie więcej niż prawdziwe.

Świetny zbiór anegdot oscylujących wokół piłki nożnej. Nie trzeba być fanem sportu, żeby wybuchać śmiechem poznając niektóre przytoczone tu sytuacje. Czyta się wyśmienicie. Wystarczy spojrzeć na koszulkę, którą Szamo ubrał na okładkę. "Bad decisions make good stories" - w jego wypadku jest to stwierdzenie więcej niż prawdziwe.

Pokaż mimo to

Okładka książki Conan obieżyświat Lin Carter, Robert E. Howard, L. Sprague de Camp
Ocena 6,9
Conan obieżyświat Lin Carter, Robert ...

Na półkach:

Kto polubił już Conana, ten po kolejne jego przygody sięgnie bez zastanowienia. Inni natomiast mogli już się znudzić podobną formułą. W życiu naszego dzielnego bohatera zachodzą kolejne zmiany. Nic jednak nie jest w stanie zastąpić uwodzącego dźwięku brzęczących monet i jęku powabnych kochanek. Tym oto sposobem otrzymujemy w swoje ręce kontynuację świetnego cyklu.

Kto polubił już Conana, ten po kolejne jego przygody sięgnie bez zastanowienia. Inni natomiast mogli już się znudzić podobną formułą. W życiu naszego dzielnego bohatera zachodzą kolejne zmiany. Nic jednak nie jest w stanie zastąpić uwodzącego dźwięku brzęczących monet i jęku powabnych kochanek. Tym oto sposobem otrzymujemy w swoje ręce kontynuację świetnego cyklu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Conan rezygnuje z plądrowania grobowców na rzecz wojaczki. Bohater nie może zagrzać jednak miejsca na dłużej zwłaszcza widząc perspektywę szybkiego wzbogacenia. Po raz kolejny najznamienitszy cykl heroic fantasy dostarcza nam niesamowitych przygód pełnych bestii i potyczek na śmierć i życie.

Conan rezygnuje z plądrowania grobowców na rzecz wojaczki. Bohater nie może zagrzać jednak miejsca na dłużej zwłaszcza widząc perspektywę szybkiego wzbogacenia. Po raz kolejny najznamienitszy cykl heroic fantasy dostarcza nam niesamowitych przygód pełnych bestii i potyczek na śmierć i życie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Conan z Cymerii Lin Carter, Robert E. Howard, L. Sprague de Camp
Ocena 7,0
Conan z Cymerii Lin Carter, Robert ...

Na półkach:

Conan wpada w nowe tarapaty. Nie mogło być jednak inaczej, gdy w grę wchodzą wielkie bogactwa i piękne kobiety. Po raz kolejny dostajemy zbiór arcyciekawych opowiadań, które czyta się z przyjemnością.

Conan wpada w nowe tarapaty. Nie mogło być jednak inaczej, gdy w grę wchodzą wielkie bogactwa i piękne kobiety. Po raz kolejny dostajemy zbiór arcyciekawych opowiadań, które czyta się z przyjemnością.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ostatni tom autorstwa Larssona. Lisbeth Salander musi uporać się ze swoją przeszłością, która ściga ją nieuchronnie. Czy i tym razem uda jej się wyjść cało z opresji? Trylogia się kończy, a czytelnik chce chłonąc więcej. Na otarcie łez zostają filmy i komiks, ale za bohaterami z pewnością będziemy tęsknić.

Ostatni tom autorstwa Larssona. Lisbeth Salander musi uporać się ze swoją przeszłością, która ściga ją nieuchronnie. Czy i tym razem uda jej się wyjść cało z opresji? Trylogia się kończy, a czytelnik chce chłonąc więcej. Na otarcie łez zostają filmy i komiks, ale za bohaterami z pewnością będziemy tęsknić.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Panna Salander to osoba naprawdę interesująca, a jej biografia skrywa wiele tajemnic. Z pomocą w kłopotach rusza jej niedawny kompan - Mikael Blomkvist. Czy uda mu się uratować dziewczynę i kim tak naprawdę jest tajemniczy Zala? Wierzcie mi - mimo sporej objętości, poznanie tajemnicy zajmie wam najwyżej kilka dni.

Panna Salander to osoba naprawdę interesująca, a jej biografia skrywa wiele tajemnic. Z pomocą w kłopotach rusza jej niedawny kompan - Mikael Blomkvist. Czy uda mu się uratować dziewczynę i kim tak naprawdę jest tajemniczy Zala? Wierzcie mi - mimo sporej objętości, poznanie tajemnicy zajmie wam najwyżej kilka dni.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czego potrzeba, by napisać dobry kryminał? Wyrazistych bohaterów i ciekawej intrygi. Tylko tyle i aż tyle. Larsson stworzył fenomen, który ogarnął cały świat. Szkoda tylko, że autor nie zdążył się nacieszyć swoim sukcesem. Historia zaginięcia młodej kobiety odkrywa powoli nowe wątki, by w finalnym rozrachunku ukazać ludzkie zepsucie i ohydne zbrodnie. Rzecz warta przeczytania, wszak nie stała się światowym bestsellerem bez powodu.

Czego potrzeba, by napisać dobry kryminał? Wyrazistych bohaterów i ciekawej intrygi. Tylko tyle i aż tyle. Larsson stworzył fenomen, który ogarnął cały świat. Szkoda tylko, że autor nie zdążył się nacieszyć swoim sukcesem. Historia zaginięcia młodej kobiety odkrywa powoli nowe wątki, by w finalnym rozrachunku ukazać ludzkie zepsucie i ohydne zbrodnie. Rzecz warta...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wszystko a swój koniec. Opowieść o Harrym Potterze też. Dochodzi do ostatecznej potyczki dobra ze złem, a bohaterowie przekonają się, kto tak naprawdę jest ich sojusznikiem. Cykl z którym cała generacja czytelników dorastała, w końcu dobiega końca. Jako całość nie można dzieła pani Rowling ocenić inaczej niż maksymalną notą. Trudno obecnie znaleźć w fantastyce tak wciągające i oryginalne książki. Harry już przeszedł do historii i wątpię, by upływa lat mógł go pogrzebać w niepamięci.

Wszystko a swój koniec. Opowieść o Harrym Potterze też. Dochodzi do ostatecznej potyczki dobra ze złem, a bohaterowie przekonają się, kto tak naprawdę jest ich sojusznikiem. Cykl z którym cała generacja czytelników dorastała, w końcu dobiega końca. Jako całość nie można dzieła pani Rowling ocenić inaczej niż maksymalną notą. Trudno obecnie znaleźć w fantastyce tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wszystko powoli zbliża się ku końcowi. Nikt nie jest nieśmiertelny, o czym Harry przekonuje się bardzo boleśnie. Z początkowej bajkowej otoczki nic już nie zostało. Rowling uderza w zdecydowanie mroczniejszy ton opowieści, co tylko wychodzi lekturze an dobre.

Wszystko powoli zbliża się ku końcowi. Nikt nie jest nieśmiertelny, o czym Harry przekonuje się bardzo boleśnie. Z początkowej bajkowej otoczki nic już nie zostało. Rowling uderza w zdecydowanie mroczniejszy ton opowieści, co tylko wychodzi lekturze an dobre.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Rowling znowu to zrobiła. Po raz kolejny fani uniwersum dostają świetną opowieść, która wciąga jak bagno. Po lekturze poprzednich tomów, do dalszej podróży nikogo namawiać nie trzeba i wszelkie recenzje zdają się zbędne.

Rowling znowu to zrobiła. Po raz kolejny fani uniwersum dostają świetną opowieść, która wciąga jak bagno. Po lekturze poprzednich tomów, do dalszej podróży nikogo namawiać nie trzeba i wszelkie recenzje zdają się zbędne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Żarty się skończyły, a złe moce wracają do życia. Jeśli ktoś myślał o cyklu, jako o bajce dla dzieci, powinien szybko zrewidować swoje poglądy. Harry Potter już wie, że gdzieś tam w oddali siły zbiera jego nemezis. Voldemort powraca i wydaje się, że powrót zgrozy jest tylko kwestią czasu. To już czwarty tom, który czaruje i nie pozwala oderwać się od czytania aż do ostatniej strony.

Żarty się skończyły, a złe moce wracają do życia. Jeśli ktoś myślał o cyklu, jako o bajce dla dzieci, powinien szybko zrewidować swoje poglądy. Harry Potter już wie, że gdzieś tam w oddali siły zbiera jego nemezis. Voldemort powraca i wydaje się, że powrót zgrozy jest tylko kwestią czasu. To już czwarty tom, który czaruje i nie pozwala oderwać się od czytania aż do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Okazuje się, że nawet z pozoru tak magiczny świat, ma swoje mroki. Harry musi stawić czoła nowym wyzwaniom. Na domiar złego z więzienia ucieka niezwykle niebezpieczny Syriusz Black. Co go łączy z Harrym? Po raz kolejny Rowling dostarcza fenomenalną historię poszerzając swoje uniwersum.

Okazuje się, że nawet z pozoru tak magiczny świat, ma swoje mroki. Harry musi stawić czoła nowym wyzwaniom. Na domiar złego z więzienia ucieka niezwykle niebezpieczny Syriusz Black. Co go łączy z Harrym? Po raz kolejny Rowling dostarcza fenomenalną historię poszerzając swoje uniwersum.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kolejny rok w Hogwarcie i kolejna tajemnica do rozwiązania. Autorka ponownie porywa czytelnika i nie pozwala oderwać się od lektury. Czy i tym razem Harry podoła wyzwaniu? Warto przekonać się samemu.

Kolejny rok w Hogwarcie i kolejna tajemnica do rozwiązania. Autorka ponownie porywa czytelnika i nie pozwala oderwać się od lektury. Czy i tym razem Harry podoła wyzwaniu? Warto przekonać się samemu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Kto by pomyślał, że z pozoru "bajka dla dzieci" oczaruje cały świat? Harry Potter to fenomen, ale poparty znakomitymi umiejętnościami Rowling, która słowami przenosi nas do magicznego Hogwartu. Po lekturze czytelnik wręcz zastanawia się, czy aby tuż obok niego nie drzemie gdzieś magia. Książki przygodowe rzadko aż tak wciągają. Cykl jest po prostu jak narkotyk.

Kto by pomyślał, że z pozoru "bajka dla dzieci" oczaruje cały świat? Harry Potter to fenomen, ale poparty znakomitymi umiejętnościami Rowling, która słowami przenosi nas do magicznego Hogwartu. Po lekturze czytelnik wręcz zastanawia się, czy aby tuż obok niego nie drzemie gdzieś magia. Książki przygodowe rzadko aż tak wciągają. Cykl jest po prostu jak narkotyk.

Pokaż mimo to