Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niby pamiętnik, niby reportaż. O wszystkim i o niczym.

Niby pamiętnik, niby reportaż. O wszystkim i o niczym.

Analiza powojennej rzeczywistości i "podręcznik" historii Polski. A w świetle ostatnich wydarzeń na świecie, niektóre rozdziały czyta się jakby były pisane wczoraj.

Analiza powojennej rzeczywistości i "podręcznik" historii Polski. A w świetle ostatnich wydarzeń na świecie, niektóre rozdziały czyta się jakby były pisane wczoraj.

Historia wydaje się niewiarygodna, chociaż znane są przypadku ucieczek z łagrów. Jedno co jest pewne to to, że "Rosja wszystko potrafi zamienić w gówno".

Historia wydaje się niewiarygodna, chociaż znane są przypadku ucieczek z łagrów. Jedno co jest pewne to to, że "Rosja wszystko potrafi zamienić w gówno".

Oceniam nisko, ale mnie po prostu wystarcza umiejętność rachowania :-)
Kogoś, kto lubi matematykę od dziecka może zainspirować.

Oceniam nisko, ale mnie po prostu wystarcza umiejętność rachowania :-)
Kogoś, kto lubi matematykę od dziecka może zainspirować.

Trudna lektura, bardzo filozoficzna.
Dla mnie ciekawsze były jej powojenne losy.

Trudna lektura, bardzo filozoficzna.
Dla mnie ciekawsze były jej powojenne losy.

Nadprzyrodzony wątek z Tuntschi, nie przemówił do mnie, ale spędziłem z książką kilka miłych godzin.

Nadprzyrodzony wątek z Tuntschi, nie przemówił do mnie, ale spędziłem z książką kilka miłych godzin.

Świetna.

Świetna.

Wciągająca.

Wciągająca.

Nuda. Kompletnie o niczym.

Nuda. Kompletnie o niczym.

"Postscriptum po trzydziestu pięciu latach ", ciągle niestety aktualne.

"Postscriptum po trzydziestu pięciu latach ", ciągle niestety aktualne.

Wprawdzie, przeczytałem tylko 1/3 ale dodam do przeczytanych, bo to w tym wypadku też niezły wynik :-)
Prawdopodobnie będę do niej po kawałku wracał.

Wprawdzie, przeczytałem tylko 1/3 ale dodam do przeczytanych, bo to w tym wypadku też niezły wynik :-)
Prawdopodobnie będę do niej po kawałku wracał.

Przeleżała na mojej półce trzydzieści lat, musiałem do niej dojrzeć.

Przeleżała na mojej półce trzydzieści lat, musiałem do niej dojrzeć.

Jak zniechęcić ludzi do przyjazdu do Los Angeles :-))

Jak zniechęcić ludzi do przyjazdu do Los Angeles :-))

Ponieważ nie łowię ryb, to w pewnym momencie zaczęło mnie ta książka nudzić.

Ponieważ nie łowię ryb, to w pewnym momencie zaczęło mnie ta książka nudzić.

Świetnie się czyta. Szkoda tylko, że autor tak bardzo się mylił w ocenie Hitlera i nazistowskich Niemiec (zresztą nie tylko on). Nie spełniły się Jego przewidywania, jak będzie wyglądała Polska za dwadzieścia lat.

Świetnie się czyta. Szkoda tylko, że autor tak bardzo się mylił w ocenie Hitlera i nazistowskich Niemiec (zresztą nie tylko on). Nie spełniły się Jego przewidywania, jak będzie wyglądała Polska za dwadzieścia lat.

Ciekawa historia zielonogórskiego winiarstwa. Jednak baśniowość, nadmiar metafor, przeniesień w czasie, może całkowicie zniechęcić do czytania.

Ciekawa historia zielonogórskiego winiarstwa. Jednak baśniowość, nadmiar metafor, przeniesień w czasie, może całkowicie zniechęcić do czytania.

Nie przypuszczałem, że z przyjemnością przeczytam horror. 😀

Nie przypuszczałem, że z przyjemnością przeczytam horror. 😀

Dwóch autorów, wiec ocena jest średnią:
Paweł 8 - 4 Jarosław
;-)

Dwóch autorów, wiec ocena jest średnią:
Paweł 8 - 4 Jarosław
;-)

Wakacyjne wspomnienia nastolatki, jakaś lokalna "afera", teczki SB. Ogólnie nuda i chyba największe tegoroczne rozczarowanie.

Wakacyjne wspomnienia nastolatki, jakaś lokalna "afera", teczki SB. Ogólnie nuda i chyba największe tegoroczne rozczarowanie.

Dla mnie, nuda. Nie udało mi się polubić zafascynowanych komunizmem bohaterów, a tym bardziej działań ETA.

Dla mnie, nuda. Nie udało mi się polubić zafascynowanych komunizmem bohaterów, a tym bardziej działań ETA.