Cytaty
[...] czyż może być coś milszego, jak siedzieć z książką wieczorem przy kominku, podczas gdy wiatr buje w szyby, a w pokoju pali się lampa? [...] Nie myśli się wówczas o niczym [...] i tak mijają godziny. Nie ruszając się z miejsca człowiek przechadza się po krajach, które widzi oczyma duszy, i fantazja wplatając się w baśń igra ze szczegółami lub biegnie za głównym wątkiem. I ...
RozwińPłaczesz? To dobrze. Jeśli jeszcze człowiek potrafi płakać, to wszystko można zacząć.
Myśl o mnie, kiedy pada deszcz. Będę Twoim parasolem. Będę ochroną przed burzą, kiedy życie stanie sie nieznośne. Nie pozwól, by deszcz Cię zmył.
Życie odmienia nasze twarze, ale oczy pozostają oknem tego, co było.
W każdym razie mamy do siebie jakąś słabość, to jest ważne.
Bo wie, że trzeba się śmiać ze wszystkiego, co boli, aby zachować równowagę i nie dać się zwariować.Wie, że nie ma nic bez ból;(...)lecz nie pozwala, by zawarty w tym komizm został przysłonięty przez ból, tak samo jak nigdy nie pozwolił, żeby ból został przysłonięty przez komizm.
Dlaczego zranieni, ci, którzy wciąż krwawią, mają wybaczać?
Jeśli ktokolwiek rozumie samotność, to właśnie księżyc.
Odi ergo sum - nienawidzę więc jestem.
-Nie lubi pan mówić o sobie, co? -Ja nawet myśleć o sobie nie lubię.
Szczęśliwy człowiek nie ma przeszłości, a nieszczęśliwy nie ma nic poza nią.
Gorąca kąpiel jest dobra na wszystko, no, prawie na wszystko. Kiedy bywa mi tak smutno, że chciałabym umrzeć, albo kiedy jestem zbyt zdenerwowana, żeby zasnąć, albo zakochana w chłopcu, którego nie zobaczę przez cały tydzień, wpadam w skrajną depresję, a w końcu mówię do siebie" - Pójdę i wezmę gorącą kąpiel. W kąpieli medytuję. Woda musi być bardzo gorąca, tak gorąca, żeby...
RozwińŻyczę ci wszystkiego tyle,ile potrzeba.Tyle słońca ile potrzeba,żeby rozjaśniło dni.Tyle deszczu, ile potrzeba,żebyś doceniła słońce. Tyle radości, ile potrzeba na wzmocnienie duszy, ale też tyle smutku, ile potrzeba byś potrafiła docenić drobne przyjemności w życiu.I tyle spotkań, ile potrzeba, żebyś przywykła do pożegnań.
[...] smutek jest jak pajęcza sieć. Nie widzi się go, dopóki się w nim nie utknie, a wtedy trzeba go z siebie zdzierać, żeby się uwolnić.