-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
2012-07-17
2012-08-01
Znowu mój ulubiony gatunek - fantasy mieszające się z opowieścią o życiu nastolatków. Wróżki - motyw zagubiony wśród tych wszystkich historii fantastycznych. Książka ta leżała dość długo wśród "oczekujących na przeczytanie", ale kiedy wreszcie się za nią zabrałam, uświadomiłam sobie, że było warto. Bo w końcu wciągnęła mnie, pozostawiła nawet pewien niedosyt. Sekret, miłość, wybór, walka - wszystkie te elementy sprawiły, że jeszcze bardziej mi się spodobała. Szkoda tylko, że tak szybko się skończyła... :)
Znowu mój ulubiony gatunek - fantasy mieszające się z opowieścią o życiu nastolatków. Wróżki - motyw zagubiony wśród tych wszystkich historii fantastycznych. Książka ta leżała dość długo wśród "oczekujących na przeczytanie", ale kiedy wreszcie się za nią zabrałam, uświadomiłam sobie, że było warto. Bo w końcu wciągnęła mnie, pozostawiła nawet pewien niedosyt. Sekret,...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-07-01
Długo czytałam tą książkę, kilkakrotnie odkładałam ją na później. Temat jest dość ciekawy, ale w niektórych miejscach książka po prostu mnie nudziła. Na szczęście były też momenty trzymające w napięciu, które sprawiały, że książkę dokończyłam. Spodobało mi się, że nie jest to kolejna książka o wampirach, wilkołakach, magach, a jednak zahaczająca za równo o fantasy, jak i o science-fiction. No, i ten motyw podróży w czasie, który zawsze mnie fascynuje...
Długo czytałam tą książkę, kilkakrotnie odkładałam ją na później. Temat jest dość ciekawy, ale w niektórych miejscach książka po prostu mnie nudziła. Na szczęście były też momenty trzymające w napięciu, które sprawiały, że książkę dokończyłam. Spodobało mi się, że nie jest to kolejna książka o wampirach, wilkołakach, magach, a jednak zahaczająca za równo o fantasy, jak i o...
więcej mniej Pokaż mimo to2012-09-29
"Dziesięć stron świata" to bodajże druga przeczytana przeze mnie książka Anny Onchimowskiej. Prezentowany przez nią temat jest bardzo ciekawy, pokazuje nastolatków z różnych krajów, każdego w innej, trudnej dla niego sytuacji. Nie podobało mi się tylko stereotypowe podejście do niektórych zjawisk. Ogólnie książka otwiera oczy na bardzo wiele problemów i uświadamia, że na świecie jest mnóstwo moich rówieśników o bardzo poważnych problemach.
"Dziesięć stron świata" to bodajże druga przeczytana przeze mnie książka Anny Onchimowskiej. Prezentowany przez nią temat jest bardzo ciekawy, pokazuje nastolatków z różnych krajów, każdego w innej, trudnej dla niego sytuacji. Nie podobało mi się tylko stereotypowe podejście do niektórych zjawisk. Ogólnie książka otwiera oczy na bardzo wiele problemów i uświadamia, że na...
więcej mniej Pokaż mimo toŚwietnie opowiedziana historia matki nastoletniej matki, taka żywa i prawdziwa.
Świetnie opowiedziana historia matki nastoletniej matki, taka żywa i prawdziwa.
Pokaż mimo toŚwietna, wspaniale napisana książka. Niesamowita fabuła, genialny pomysł! :)
Świetna, wspaniale napisana książka. Niesamowita fabuła, genialny pomysł! :)
Pokaż mimo toKrótka, lekka książka. Dobrze się ją czyta, ale jakoś tak się urywa na końcu.
Krótka, lekka książka. Dobrze się ją czyta, ale jakoś tak się urywa na końcu.
Pokaż mimo to
Obecnie wielu autorów pisze o uzależnieniu od narkotyków, jest to częsty problem w literaturze. Ta książka jednak znacznie różni się od pozostałych, bo ukazuje sytuację od środka, skupia się na charakterach, relacjach, a nie tylko na samym problemie. Uważam, że jest świetnie napisana, bo da się ją odczuć - młodszy braciszek rozczula i w obliczu tragedii czuje się, że trzeba pożegnać się z żywym dla czytelnika bohaterem. Temat niełatwy, ale świetnie zrealizowany.
Obecnie wielu autorów pisze o uzależnieniu od narkotyków, jest to częsty problem w literaturze. Ta książka jednak znacznie różni się od pozostałych, bo ukazuje sytuację od środka, skupia się na charakterach, relacjach, a nie tylko na samym problemie. Uważam, że jest świetnie napisana, bo da się ją odczuć - młodszy braciszek rozczula i w obliczu tragedii czuje się, że trzeba...
więcej Pokaż mimo to