Opinie użytkownika
Polecam, nie jest tak źle jak oceniają ją niektórzy czytelnicy. Fakt, lektura specyficzna
Pokaż mimo toZaskoczyły mnie wysokie notowania tejże opowiastki. Miało być śmiesznie, a było makabrycznie. Śmierć chomika i karpia opisana z makabrycznymi szczegółami mnie nie bawi. Nie było mi do śmiechu. Nie polecam.
Pokaż mimo toKulisy wielkiej polityki, która nie bardzo wielka, raczej parszywa. Warto poczytać przed wyborami. Szkoda mi tylko kozy Balcerki :(
Pokaż mimo toUbawiłam się setnie. No i nauczyć się też można sporo. Polecam "Pypcie na języku" i "Niedorajdę". Z całą odpowiedzialnością
Pokaż mimo toJak to Pan Samochodzik. Dużo o dziwnym pojeździe, który wszystkich zaskakuje. Przygoda za przygodą. Pan Tomasz i harcerze szukają pamiętnika hitlerowca, który zamierza robić karierę polityczną. Pamiętnik ma pokazać jego niechlubną przeszłość. No i historia najnowsza. Pan Tomasz należy do ORMO. Dziś ta organizacja nie kojarzy się z niczym dobrym
Pokaż mimo to
Pięć grzybów barszczu. Wszystko, by zachęcić panie do czytania - kulinaria, miłość, opieka nad starszymi, seks, szycie, robótki ręczne, akcje społeczne, sybiracy i wszystko to, co kto chce. Jak dla mnie - nadmiar "dobrego"
.
Chyba się Nienacki zagalopował. Dziwny pojazd, elektronowy (?) pies, cuda-wianki w dobie milicji obywatelskiej i telegramów dostarczanych przez listonosza. Ale za to historii w bród i to jest główna zaleta książki, choć i tu trzeba by niektóre fakty historyczne, przynajmniej te o zasługach armii czerwonej,zweryfikować. Ani słowa tu bowiem o "Wilhelmie Gustloffie", na...
więcej Pokaż mimo toPrzyznam, że jestem zaskoczona wysokimi notami, jakie książka otrzymała na LC. Książka strasznie naiwna, nieskomplikowana, główna bohaterka nie z tej planety, a raczej nie z tego wieku. Autorka wkleja w tekst dużo szczegółów, które niczemu nie służą, a jedynie temu, by pochwalić się wiedzą medyczną. No cóż, nie moja bajka.
Pokaż mimo toKsiążkę zupełnie przypadkiem zaczęłam czytać 11 listopada i okazuje się, że traktuje ona o budzeniu się do życia niepodległej Polski. Książkę przeznaczoną na makulaturę przeczytałam do końca. Przyznam, że zainteresowałam się książką ze względu na nazwisko autora. Jednak Michał Rusinek, to nie ten Rusinek od Szymborskiej, ale książka na tyle interesująca, że przeczytałam. W...
więcej Pokaż mimo toOcena niska, bo nie znoszę książek sadystycznych, bo tak tę książkę można określić. W zasadzie mogłabym to jakoś znieść, gdyby nie finał. Do przewidzenia, naiwny. Mnie nie przekonuje.
Pokaż mimo toWydanie, które przeczytałam, nosi inny tytuł i pochodzi z cyklu "Książki o Miłości. Nora Roberts". Jest to tom 16 cyklu i zwie się w tym przypadku "Roztańczone życie". W Biblionetce zetknęłam się z jeszcze innym tytułem - "Za kulisami", a wszystko to dotyczy jednej i tej samej powieści "Dance to the Piper". Szkoda, że nie obowiązują tłumaczy (?) czy wydawców (?) jakieś...
więcej Pokaż mimo toW zakamarkach mojej biblioteki tkwią perełki, o których zdarza mi się zapominać. Na szczęście są ludzie na świecie, którzy pamiętają o Serii Dzieł Pisarzy Skandynawskich i gdzieniegdzie na blogach pojawia się recenzja. Książki, choć są literackim rarytasem, łatwo upolować na portalach aukcyjnych za niewielkie pieniądze. Stąd u mnie na półkach pokaźny zbiorek, wszak 2 zł za...
więcej Pokaż mimo toKombiwar w rodzinie pojawił się jakiś czas temu. Nie u mnie. Nie ja go kupiłam. Próby podejścia szczęśliwych posiadaczy do kombiwara zakończyły się fiaskiem. A to wysuszone, a to niedogotowane. Chcąc wspomóc nieszczęśników, kupiłam książkę w prezencie. Książka nie pomogła, bo uraz po nieudanych podejściach do UFO* pozostał. Na moje szczęście, bo zestaw wylądował u mnie....
więcej Pokaż mimo toNie wiem, czy dziś wydaje się te dwie powieści Lema razem. W każdym razie mnie ten pomysł się nie podoba. Powieści są podobne (rzeczywiście), więc ktoś wpadł na genialny pomysł połączenia ich, by przypadkiem czytelnik tych podobieństw nie przeoczył. Obie powieście dzieli bez mała dwadzieścia lat. "Śledztwo" ukazało się w roku 1959, "Katar" w 1976. Czytałam książkę po raz...
więcej Pokaż mimo to