Książka świetna bardzo przyjemnie się ją czyta. Opowiada o tym, że pomimo różnych przeciwności naszego charakteru jesteśmy wstanie wszystko przezwyciężyć. Kiedy mały chłopiec dowiaduje się, że nie wiem kto jest jego ojcem oraz że matka go nie chce to bardzo odciska piętno na jego życiu przez co nie wierzy w miłość oraz związki do śmierci. Na szczęście los stawia mu na drodze piękną utalentowaną wesołą i szczerą kobietę. Przez nią już jego życie nie wygląda tak samo :)

Książka świetna bardzo przyjemnie się ją czyta. Opowiada o tym, że pomimo różnych przeciwności naszego charakteru jesteśmy wstanie wszystko przezwyciężyć. Kiedy mały chłopiec dowiaduje się, że nie wiem kto jest jego ojcem oraz że matka go nie chce to bardzo odciska piętno na jego życiu przez co nie wierzy w miłość oraz związki do śmierci. Na szczęście los stawia mu na...

Wydanie, które przeczytałam, nosi inny tytuł i pochodzi z cyklu "Książki o Miłości. Nora Roberts". Jest to tom 16 cyklu i zwie się w tym przypadku "Roztańczone życie". W Biblionetce zetknęłam się z jeszcze innym tytułem - "Za kulisami", a wszystko to dotyczy jednej i tej samej powieści "Dance to the Piper". Szkoda, że nie obowiązują tłumaczy (?) czy wydawców (?) jakieś normy, rzekłabym, przyzwoitości, a za takie uważam trzymanie się tytułu, który już raz pojawił się na rynku. Pół biedy, kiedy pisarz mało płodny. Rozeznać się w twórczości nie problem. Gorzej, kiedy jest to Nora Roberts. Rozgardiasz na rynku straszny, a traci na tym tylko czytelnik. Szczególnie, jak ja, mało rozgarnięty w twórczości tej autorki. Nierozgarnięcie moje wynika z braku zainteresowania tego typu literaturą, ale nagle postanowiłam zgłębić fenomen Nory R. Zatem, zanim się niezorientowany czytelnik zorientuje, już ma na półce trzy identyczne powieści o różnych tytułach. A może i więcej. A to już nie jest fajne, nawet jeśli się jest maniakiem książkowym. No chyba, że ma się takie widzimisię i zbiera różne wydania jednej powieści. ;)

Wydanie, które przeczytałam, nosi inny tytuł i pochodzi z cyklu "Książki o Miłości. Nora Roberts". Jest to tom 16 cyklu i zwie się w tym przypadku "Roztańczone życie". W Biblionetce zetknęłam się z jeszcze innym tytułem - "Za kulisami", a wszystko to dotyczy jednej i tej samej powieści "Dance to the Piper". Szkoda, że nie obowiązują tłumaczy (?) czy wydawców (?) jakieś...

Sympatyczna książeczka składająca się z dwóch opowieści. Jako, że z powodu błędu przeczytałam ją po "Niebezpiecznej grze" tej samej autorki, łatwo mi było wychwycić nawiązania do części po niej następującej. Obie historie są zgrabnie, według wypracowanego przez autorkę schematu napisane. Bo to jest tak: na początku opowieści spotyka się ze sobą pan i pani, oboje wpadają sobie w oko już przy pierwszym zetknięciu, szybko dochodzi między nimi do zbliżenia seksualnego, jednak nie mogą razem być, bo jedno z nich kocha za bardzo a drugie ma jakiś problem. Seksują się i kłócą przez dobrych kilkaset stron a na koniec dochodzą do wniosku, że wszystkie dotychczasowe przeciwności losu nie są ważne, bo nie mogą bez siebie żyć. Po deklaracji, że dalej będą tylko i wyłącznie razem, następuje sielanka... Ślub, ciąża, miłość bezgraniczna... Szkoda, że w poza powieściowej rzeczywistości nic tak pięknie się nie układa a problemy nieczęsto okazują się dużo silniejsze niż najgorętsze uczucie.

Sympatyczna książeczka składająca się z dwóch opowieści. Jako, że z powodu błędu przeczytałam ją po "Niebezpiecznej grze" tej samej autorki, łatwo mi było wychwycić nawiązania do części po niej następującej. Obie historie są zgrabnie, według wypracowanego przez autorkę schematu napisane. Bo to jest tak: na początku opowieści spotyka się ze sobą pan i pani, oboje wpadają...

Część pierwsza: Kłamstwa i Tajemnice
Abby i Dylan
Historia ma początek w przeszłości. Abby miała męża, który był sławnym rajdowcem, ale nie był dobrym mężem i ojcem. "Był", bo zginął tragiczną śmiercią w wypadku na torze. Teraz pisarz, Dylan Crosby, chce napisać biografię o wspaniałym sportowcu. Myśli, że Abby jest bogatą wdową, w domu pełnym służby, a ona jest zwykłą dziewczyną po łokcie zanurzoną w końskim łajnie. Co z tego wyniknie? - Oczywiście gorący romans.
Niestety jakoś nie przypadł mi do gustu.

Część druga: Roztańczone życie
Maddy i Reed
Oh, oh, oh! To zdecydowanie bardziej mój klimat.
Tancerka Madeline od dziecka występuje na scenie. Tańczy, śpiewa. Wszystko za sprawą rodziny. Dziś gdy jest już dorosła występuje w musicalach. Zostaje napadnięta, nic sobie z tego nie robi tylko dzielnie broni swojej torby. "Ratuje ją" Reed Valentine. Pełen rezerwy skrzywdzony przez własną rodzinę, nieufny. O dziwo dobrze czują się w swoim towarzystwie. Jednak on waha się, broni przed miłością. Czy uda jej się wyleczyć jego serce? Czy Reed wyzwoli się spod klątwy matki?
Bardziej mi się podobało niż część pierwsza :-)

Część pierwsza: Kłamstwa i Tajemnice
Abby i Dylan
Historia ma początek w przeszłości. Abby miała męża, który był sławnym rajdowcem, ale nie był dobrym mężem i ojcem. "Był", bo zginął tragiczną śmiercią w wypadku na torze. Teraz pisarz, Dylan Crosby, chce napisać biografię o wspaniałym sportowcu. Myśli, że Abby jest bogatą wdową, w domu pełnym służby, a ona jest zwykłą...

chyba był już film na bazie tej poeiści

chyba był już film na bazie tej poeiści

Dosyć długo nie miałam w rękach żadnej z 'klasycznych' powieści Nory Roberts, tzn. tych lekkich historii miłosnych, w których jest mistrzynią, pochłaniałam natomiast kolejne tomy serii In Death. W końcu jednak przyszła pora na dobry romans.
Książka jest pierwszym z dwóch tomem z sagi 'Klan O'Hurleyów' i zawiera dwie historie: 'Kłamstwa i tajemnice' i 'Roztańczone życie'.
Bohaterką 'Kłamstw...' jest Abby, średnia z trojaczek, kobieta, która 'żadnej pracy się nie boi', matka dwóch chłopców - Bena i Chrisa, wdowa, osoba mocno poturbowana przez życie. Pewnego dnia w jej życiu pojawia się Dylan - pisarz, który zamierza napisać biografię jej zmarłego męża... On także zmaga się z demonami przeszłości, mając w pamięci swoje nieudane małżeństwo, co wywołuje u niego uraz do tej instytucji. Między bohaterami od początku iskrzy, mimo iż jak mogą bronią się przed uczuciem. Żadne z nich nie chce ponownie popełnić tego samego błędu...
'Roztańczone życie' to opowieść o najmłodszej z trojaczek - Maddy. To bardzo ciekawa postać: pełna temperamentu, pewna siebie, przebojowa, odważnie bierze los w swoje ręce. Czasem wręcz niebezpiecznie balansuje na granicy narzucania się. Jest oczywiście i męski charakter - Reed, poważny biznesmen z prawdziwą ręką do roślin, na którego życie największy wpływ wywarły pewne wydarzenia z przeszłości... Z tego powodu nie chce angażować się w stały związek. To z kolei nie odpowiada Maddy...
Pierwsza opowieść podobała mi się znacznie bardziej. Była nieziemsko wciągająca - na zasadzie 'jak przeczytasz 5 stron, to świat się nie zawali...i ockniesz się kilkadziesiąt stron dalej'. Jej bohaterowie byli zresztą sympatyczniejsi i bardziej 'z krwi i kości'. Wkradła się tu jednak pewna nieścisłość, dotycząca koloru oczu Abby - czyżby błąd w tłumaczeniu? W drugiej historii z kolei irytowała mnie pewna powtarzalność wątków i problemów, z którymi zmagali się Maddy i Reed. Mimo to nie żałuję trzech wieczorów, jakie spędziłam z tą lekturą.

Dosyć długo nie miałam w rękach żadnej z 'klasycznych' powieści Nory Roberts, tzn. tych lekkich historii miłosnych, w których jest mistrzynią, pochłaniałam natomiast kolejne tomy serii In Death. W końcu jednak przyszła pora na dobry romans.
Książka jest pierwszym z dwóch tomem z sagi 'Klan O'Hurleyów' i zawiera dwie historie: 'Kłamstwa i tajemnice' i 'Roztańczone życie'....

Świetna. Napisana takim stylem, że miło i przyjemnie się ją czyta. Bywają bardzo wzruszające momenty przepełnione romantyzmem i emocjami, które dają się odczuć bardzo wyraźnie i chyba właśnie to najbardziej mi się spodobało.
Pierwsza przeczytana przeze mnie książka tej autorki, ale zdecydowanie zachęciła mnie to zabrania się za kolejną.
Polecam wszystkim romantycznym duszom.

Świetna. Napisana takim stylem, że miło i przyjemnie się ją czyta. Bywają bardzo wzruszające momenty przepełnione romantyzmem i emocjami, które dają się odczuć bardzo wyraźnie i chyba właśnie to najbardziej mi się spodobało.
Pierwsza przeczytana przeze mnie książka tej autorki, ale zdecydowanie zachęciła mnie to zabrania się za kolejną.
Polecam wszystkim romantycznym duszom.

Ognista,pełna temperamentu tancerka;w najważniejszym tańcu swojego życia,o własne serce,dumę i przyszłość.
Jej wybranek to dość gburowaty mężczyzna-biznesmen. Podejście do kobiet ma dość hmmm inne. Czyżby były one dla niego,jak latające liczby w raportach firmy?!
Maddy jest artystką,wysokiej klasy artystką i za nic w świecie nie pozwoli sobie na traktowanie jej w taki sposób...jakby była jakimś wymogiem biznesowych!
Prędzej piekło zamarznie!
Sponiewierany facet przez siłę kobiecości!
Ale czegóż się nie robi z miłości...
Czegóż się nie robi dla czyjegoś dobra:)
Woda i ogień w walce uczuciowej na śmierć i życie!



Dziennikarski nos wyniuchał niezły temat;jednak pozory mogą mylić. Cyniczny Dylan nie spodziewa jak bardzo jego pierwsze założenia okażą się mylne i daleki od prawdy.
Kobieta,która wiedzie normalne życie,chociaż większość spodziewa się,że opływa w luksusie.
Prawda i kłamstwo ścierają się ze sobą w każdym słowie i geście.
Wdowa z dwójką dzieci w nierównej walce o lepszy byt.
Dwa silne charaktery!
Dwoje ludzie,zahartowanych w ciężkich doświadczeniach!
Samotni jak bezludne wyspy!
Targani przez silne wiatry,obmywani słonymi oceanicznymi falami!


Czy w dwóch różnych opowieściach można uchwycić coś ważnego i cennego?!
Jak najbardziej,trzeba tylko naprawdę nauczyć się czytać!

Książka na ciepły letni dzień,jak i na zimny mroźny wieczór.
Gorący kubek parującej herbaty i zimny orzeźwiający napój,pasują jak ulał.

Ognista,pełna temperamentu tancerka;w najważniejszym tańcu swojego życia,o własne serce,dumę i przyszłość.
Jej wybranek to dość gburowaty mężczyzna-biznesmen. Podejście do kobiet ma dość hmmm inne. Czyżby były one dla niego,jak latające liczby w raportach firmy?!
Maddy jest artystką,wysokiej klasy artystką i za nic w świecie nie pozwoli sobie na traktowanie jej w taki...

Klan O`Hurleyów
Moja ulubiona autorka, książka to jednym zdaniem "typowe kobiece, dobre romansidło". Choć niektórzy twierdzą że "romansidło" i " dobre nie może występować w jednym zdaniu.

Klan O`Hurleyów
Moja ulubiona autorka, książka to jednym zdaniem "typowe kobiece, dobre romansidło". Choć niektórzy twierdzą że "romansidło" i " dobre nie może występować w jednym zdaniu.

Lubię Norę Roberts za piękne historie o miłości. Mamy tutaj trochę tańca, uczucie dwojga ludzi wystawione na próbę i ... szczęśliwe zakończenie. Styl pisania sprawia, że szybko się czyta i nie sposób się oderwać. Polecam.

Lubię Norę Roberts za piękne historie o miłości. Mamy tutaj trochę tańca, uczucie dwojga ludzi wystawione na próbę i ... szczęśliwe zakończenie. Styl pisania sprawia, że szybko się czyta i nie sposób się oderwać. Polecam.