Opinie użytkownika
Jest lepiej w porównaniu do poprzednich tomów, ale dalej jest to raczej przeciętna literatura. Główny wątek kryminalny ciekawy i nawet wzbudza pewne emocje. A i sprawcę trudniej wytypować niż w poprzednich częściach. Jest próba zwrócenia uwagi na problemy współczesnego świata - wszelkiego rodzaju dyskryminacje, ruchy neonazistowskie. Poznajemy historię matki Eriki w czasie...
więcej Pokaż mimo to
Bardzo przeciętna powieść kryminalno-obyczajowa.
Obyczajowe wątki poboczne (Anny i Mellberga) do bólu przewidywalne, a wątek głównych bohaterów nuuuuuuudny i też przewidywalny.
Główny wątek kryminalny dość ciekawy, chociaż praktycznie już w połowie książki łatwo można się domyślić kto był sprawcą. A „rekwizyty” związane ze zbrodniami raczej śmieszne i mało realistyczne....
To trzecia książka z serii o Fjallbace i… trzecie rozczarowanie. Chociaż jest trochę lepiej niż w „Kaznodziei”. Staram się zrozumieć skąd ta popularność i tyle bardzo pozytywnych komentarzy. Ale po prostu nie mogę. Całość napisana jest topornie, język prosty, sporo nielogiczności. Może mam zbyt duże oczekiwania, ale naprawdę jest sporo porządnych kryminałów, ten jednak do...
więcej Pokaż mimo toBardzo ciekawy styl książki. Bohaterka opisuje swoje trudne dzieciństwo, ale robi to jakby z dystansu. Skupia się na faktach, emocje pozostawiając naszym domysłom. Książka o trudnych relacjach rodzinnych, w szczególności z ojcem alkoholikiem i egoistyczną matką, ale też o drodze do samodzielności, samoświadomości, kreatywności i wyborach życiowych. Dopiero po przeczytaniu...
więcej Pokaż mimo to
Autorka wyraźnie nie mogła zdecydować się czy pisze kryminał, powieść psychologiczną o chorobie psychicznej i problemach małżeńskich, senscję o sekcie religijnej czy też powieść obyczajową o macierzyństwie i dlatego wyszedł z tego niezły miszmasz.
Wątek kryminalny bardzo słaby. Działania głównej bohaterki zupełnie nieracjonalne, niewytłumaczalne i po prostu głupie....
Książka trudna. Dość mocno i dość długo we mnie pracowała i wywołała intensywne emocje. I chyba to właśnie świadczy o wielkości tej książki. Mimo, że przeczytałam ją już jakiś czas temu, a dalej pamiętam i wracam do niej myślami. Antyutopia, która skupia się na losach trójki przyjaciół z dzieciństwa, których przyszłość jest z góry przesądzona. Książka o samotności,...
więcej Pokaż mimo to
Zdecydowanie najgorsza książka przeczytana w 2020 roku. Zarys fabuły i pomysł z dziennikiem może i ciekawy (to chyba jedyny plus - na początku byłam zaintrygowana, ale potem...:
- straszliwe dłużyzny,
- postaci jakieś takie płaskie, sztampowe a zarazem charakterologicznie niespójne (główni bohaterowie irytujący, postacie drugoplanowe na przykład przyjaciółka totalnie...