-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
Artykuły„Rok szarańczy” Terry’ego Hayesa wypływa poza gatunkowe ramy. Rozmowa z autoremRemigiusz Koziński1
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz4
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
Biblioteczka
2015-09-24
Kapitalna kontynuacja, pełna zwrotów akcji, magii i zaskakującego humoru.
Nie spodziewałem się że ta historia aż tak mi się spodoba.
Oby więcej takich zaskoczeń.
Kapitalna kontynuacja, pełna zwrotów akcji, magii i zaskakującego humoru.
Nie spodziewałem się że ta historia aż tak mi się spodoba.
Oby więcej takich zaskoczeń.
2015-09-12
Pełna zwrotów akcji, z ciekawymi bohaterami i zajmującą intrygą.
Na pewno warto sięgnąć po część drugą.
Pełna zwrotów akcji, z ciekawymi bohaterami i zajmującą intrygą.
Na pewno warto sięgnąć po część drugą.
2015-08-25
Erikson po raz kolejny mnie zachwycił. Początek trochę mnie znużył ale im dalej w la tym było lepiej, a już ostatnie 200 stron to kolejny przykład mistrzostwa autora.
A do końca jeszcze daleka droga.
Nie mogę się doczekać.
Erikson po raz kolejny mnie zachwycił. Początek trochę mnie znużył ale im dalej w la tym było lepiej, a już ostatnie 200 stron to kolejny przykład mistrzostwa autora.
A do końca jeszcze daleka droga.
Nie mogę się doczekać.
2015-08-29
Ożywczy powiew. Oryginalny pomysł plus ciekawa fabuła plus zachwycający styl autorki dały razem wspaniały efekt.
Początek może znużyć ale wraz z rozwojem akcji jest coraz lepiej a już końcówka to majstersztyk.
Wszystkie komplementy są w pełni zasłużone.
Ożywczy powiew. Oryginalny pomysł plus ciekawa fabuła plus zachwycający styl autorki dały razem wspaniały efekt.
Początek może znużyć ale wraz z rozwojem akcji jest coraz lepiej a już końcówka to majstersztyk.
Wszystkie komplementy są w pełni zasłużone.
2015-08-28
Sięgnąłem po tę książkę co by odpocząć od Malazańskiej Księgi Poległych Eriksona i jako taka sprawdziła się doskonale. Nie ma w niej nic odkrywczego, ale nie o to chodziło.
Z pewnością zapoznam się z kontynuacją.
Wolę jednak hardcorową wersję Abercrombiego.
Sięgnąłem po tę książkę co by odpocząć od Malazańskiej Księgi Poległych Eriksona i jako taka sprawdziła się doskonale. Nie ma w niej nic odkrywczego, ale nie o to chodziło.
Z pewnością zapoznam się z kontynuacją.
Wolę jednak hardcorową wersję Abercrombiego.
2015-08-18
Rewelacyjne tempo przez utrzymane przez całą książkę i genialne choć smutne zakończenie. Zdecydowanie było warto.
Rewelacyjne tempo przez utrzymane przez całą książkę i genialne choć smutne zakończenie. Zdecydowanie było warto.
Pokaż mimo toNajlepszy tom. Kulminacja wszystkich wątków w epickim finale. Tylko zbyt cukierkowe zakończenie. Szkoda, ale to z pewnością niezapomniana przygoda. Pottera powinien przeczytać każdy dzieciak bo żadna lektura szkolna nie zachęci do czytania tak jak saga Rowling.
Najlepszy tom. Kulminacja wszystkich wątków w epickim finale. Tylko zbyt cukierkowe zakończenie. Szkoda, ale to z pewnością niezapomniana przygoda. Pottera powinien przeczytać każdy dzieciak bo żadna lektura szkolna nie zachęci do czytania tak jak saga Rowling.
Pokaż mimo toKapitalny tom. Mrok, mrok i jeszcze więcej mroku. O to chodziło.
Kapitalny tom. Mrok, mrok i jeszcze więcej mroku. O to chodziło.
Pokaż mimo toCoś pomiędzy trójką a czwórką, Umbridge nienawidziłem bardziej niż Voldemorta i Malfoya.
Coś pomiędzy trójką a czwórką, Umbridge nienawidziłem bardziej niż Voldemorta i Malfoya.
Pokaż mimo toSłabsza od poprzedniczki ale końcówka jest rewelacyjna.
Słabsza od poprzedniczki ale końcówka jest rewelacyjna.
Pokaż mimo toPoczątek niezwykłej sagi. Teraz nie robi już na mnie takiego wrażenia jak kiedyś.
Początek niezwykłej sagi. Teraz nie robi już na mnie takiego wrażenia jak kiedyś.
Pokaż mimo to
Inne fantasy od tego z którym mam najczęściej do czynienia co nie znaczy że się zawiodłem. Wręcz przeciwnie - jestem zachwycony.
Inne fantasy od tego z którym mam najczęściej do czynienia co nie znaczy że się zawiodłem. Wręcz przeciwnie - jestem zachwycony.
Pokaż mimo to