Opinie użytkownika
Czy to arcydzieło? Być może! Dawno nie przeczytałam tak błyskotliwej (ale nie absurdalnej i naciąganej) historii. Te postacie! Przysiegam , że każdego z bohaterów mogłabym spotkać gdzieś obok w życiu. Konsekwentnie zarysowane charaktery, jak ludzie z krwi i kości (co ostatnio coraz rzadziej się zdarza). Psychologiczne podłoże - bardzo realne. Przemyślane, skrupulatnie...
więcej Pokaż mimo toMiałam bardzo wysokie oczekiwania - i jakże się zawiodłam. Naiwna, pretensjonalna i naciągana historia. Bardzo dziwnie napisana, strasznie rozwleczona. Bohater idealny, a przez to zupełnie nijaki, nie wzbudził we mnie żadnych emocji. W ogóle postacie bez charakteru, nie było się kogo złapać. Trzy dni, wielka miłość, po "wielkiej nienawiści" nie ma śladu. No...
więcej Pokaż mimo toNie dałam rady doczytać do końca. Może jakbym miała 15 lat to coś by mi się spodobało w tej historii, ale... bohaterowie i ich tragedie napisane na kolanie, zachowania postaci nie do zniesienia, niekonsekwentne. Lee chce być anonimowa, a już na pierwszej imprezie mówi, że przejechała tu 10 stanów. Raz przyjmuje, raz odczuca zaloty, co tylko podtrzymuje okrutny stereotyp, że...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiesamowicie mądra, pięknie napisana. Bardzo przytłaczająca, nie dałam rady dokończyć. Trzeba czytać na raty.
Pokaż mimo toCo za gówno. Syndrom sztokholmski (razy DWA!) ma się świetnie, do tego wykorzystywanie bohaterki gdy ta jest pijana. Ogólnie mocne wykorzystywanie fizyczne i psychiczne głównej postaci kobiecej. Dużo powtórzeń, chwilami czułam, jakbym czytała Stephanie Meyer. I to jest popularne? To jak ma być dobrze? Ta książka powinna zniknąć z półek za swoją szkodliwość.
Pokaż mimo to