Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Książka utrzymana w moim ulubionym klimacie Fantasy :). Kontynuacja pierwszej części gdzie tym razem Brenda i Max stają się główną osią wydarzeń. Tym razem autorka postanowiła przez okulary fantasy pokazać nasz świat. Jest tam wiele wątków bardzo aktualnych ale ubranych w świat magii. Mankamentem jest to, że jest zdecydowanie za krótka. Choć z drugiej strony czyta się ją bardzo szybko i po prostu wciąga. Tym razem moją ulubioną bohaterką jest Mesta. Przyznam się, że okrucieństwo jakim się cechuje było dla mnie szokujące bo jakoś może z powodu stereotypów zupełnie nie kojarzę kobiet z takimi zachowaniami. Wyobraźnia autorki jest naprawdę godna podziwu. Mimo, że to fantasy to sama lektura i sytuacje jakie tam się pojawiły dały mi do myślenia. Może to wykształcenie socjologiczne autorki ? Nie wiem ale zdecydowanie czekam na kolejny tom. I na odpowiedzi na pytania które pozostają po przeczytaniu tego tomu.

Książka utrzymana w moim ulubionym klimacie Fantasy :). Kontynuacja pierwszej części gdzie tym razem Brenda i Max stają się główną osią wydarzeń. Tym razem autorka postanowiła przez okulary fantasy pokazać nasz świat. Jest tam wiele wątków bardzo aktualnych ale ubranych w świat magii. Mankamentem jest to, że jest zdecydowanie za krótka. Choć z drugiej strony czyta się ją...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka nader realistyczna w wielu fragmentach. Bardzo fajnie poprowadzona. Nie sposób nie doczytać do końca. Wciąga i intryguje. Na jesienne dni przy ognisku w sam raz aby przenieść się w zupełnie inny świat.

Książka nader realistyczna w wielu fragmentach. Bardzo fajnie poprowadzona. Nie sposób nie doczytać do końca. Wciąga i intryguje. Na jesienne dni przy ognisku w sam raz aby przenieść się w zupełnie inny świat.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lubię Trudi ale tu chyba coś przekombinowała. Tak jak by połączyła dwie książki żeby była grubsza.Nie do końca wszystko się klei. Czasami bardzo spowalnia. Zakładam że w kolejnych tomach to nabierze sensu. Tak czy tak lubię jej książki ale ta chyba jest najsłabsza ze wszystkich dotychczasowych.

Lubię Trudi ale tu chyba coś przekombinowała. Tak jak by połączyła dwie książki żeby była grubsza.Nie do końca wszystko się klei. Czasami bardzo spowalnia. Zakładam że w kolejnych tomach to nabierze sensu. Tak czy tak lubię jej książki ale ta chyba jest najsłabsza ze wszystkich dotychczasowych.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak zwykle mnie nie zawiodła. Oczywiście już ubolewam, że znowu będzie trzeba czekać na kolejny tom.

Jak zwykle mnie nie zawiodła. Oczywiście już ubolewam, że znowu będzie trzeba czekać na kolejny tom.

Pokaż mimo to


Na półkach:

wciągnęła szczególnie im dalej tym ciekawiej. Zdaje się że jest więcej części więc niebawem poszukam i dorzucę do przeczytanych.

wciągnęła szczególnie im dalej tym ciekawiej. Zdaje się że jest więcej części więc niebawem poszukam i dorzucę do przeczytanych.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Fajnie napisana , z pomysłem i lekko. Naprawdę te kilkaset stron minęło jak z bicza strzelił. Mam tylko nadzieje że kolejna część kiedyś się pojawi.

Fajnie napisana , z pomysłem i lekko. Naprawdę te kilkaset stron minęło jak z bicza strzelił. Mam tylko nadzieje że kolejna część kiedyś się pojawi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Początek był ciężki ale po kilkunastu stronach było całkiem ok.

Początek był ciężki ale po kilkunastu stronach było całkiem ok.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To było przykre doświadczenie. Zdania się rwały. Opisy były mało plastyczne . Właściwie nie ma za bardzo za co pochwalić książki. Na pewno dobry środek nasenny. Druga książka w moim życiu gdzie nie przebrnęłam powyżej 50 stron.

To było przykre doświadczenie. Zdania się rwały. Opisy były mało plastyczne . Właściwie nie ma za bardzo za co pochwalić książki. Na pewno dobry środek nasenny. Druga książka w moim życiu gdzie nie przebrnęłam powyżej 50 stron.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Myślałam, że mnogość postaci mi będzie przeszkadzać, okazało się, że wręcz przeciwnie. Książkę czyta się z przyjemnością. Moim ulubieńcem jest inkub Max. Czasami bywa zaskakująco. Dzięki tej książce podróż pociągiem upłynęła bardzo przyjemnie.

Myślałam, że mnogość postaci mi będzie przeszkadzać, okazało się, że wręcz przeciwnie. Książkę czyta się z przyjemnością. Moim ulubieńcem jest inkub Max. Czasami bywa zaskakująco. Dzięki tej książce podróż pociągiem upłynęła bardzo przyjemnie.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Absolutnie genialne. Z lekkim twistem. Zabawna i z drugim dnem. Przeczytałam i wracam do niej co jakiś czas.

Absolutnie genialne. Z lekkim twistem. Zabawna i z drugim dnem. Przeczytałam i wracam do niej co jakiś czas.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

świetnie się czyta

świetnie się czyta

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

uwielbiam

uwielbiam

Pokaż mimo to