Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Zbyt pretensjonalna. Nie dalam rady.

Zbyt pretensjonalna. Nie dalam rady.

Pokaż mimo to

Okładka książki Basia i tajemnice ogrodu Marianna Oklejak, Zofia Stanecka
Ocena 8,0
Basia i tajemn... Marianna Oklejak, Z...

Na półkach:

Mam wrażenie, ale nie chcę wnikać, że ta część Basi jakby była sponsorowana przez Łazienki Królewskie. Może to sugerować logo na okładce, ale oczywiście nie musi. Moim zdaniem za dużo jest tu tego, wyjątkowego skąd inąd, ogrodu, który osobiście znam i lubię, a za mało Basi i jej przygód. Na to właśnie dzieci czekają najbardziej. Na Basie i jej wyjątkowy urok i ciekawość świata. Byłoby lepiej gdyby albo cała historia była dłuższa albo tytuł brzmiałby "Tajemnice ogrodu i Basia" (a właściwie cała rodzinka... bo kogo tam nie ma).

Mam wrażenie, ale nie chcę wnikać, że ta część Basi jakby była sponsorowana przez Łazienki Królewskie. Może to sugerować logo na okładce, ale oczywiście nie musi. Moim zdaniem za dużo jest tu tego, wyjątkowego skąd inąd, ogrodu, który osobiście znam i lubię, a za mało Basi i jej przygód. Na to właśnie dzieci czekają najbardziej. Na Basie i jej wyjątkowy urok i ciekawość...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytana już dawno, ale wciąż mocno pamiętam tamte emocje, towarzyszące mi podczas czytania, choć fabułę już tylko pobieżnie.

Przeczytana już dawno, ale wciąż mocno pamiętam tamte emocje, towarzyszące mi podczas czytania, choć fabułę już tylko pobieżnie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Opowiesc o Hiszpanii i Hiszpanach, wiele o kuchni i obyczajach, a takze problemach, z ktorymi musi sie ten kraj mierzyc.

Opowiesc o Hiszpanii i Hiszpanach, wiele o kuchni i obyczajach, a takze problemach, z ktorymi musi sie ten kraj mierzyc.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z narastajacym przejeciem sledzimy przygody nudzimisiow i przedszkolakow, ktore je odwiedzaja. Jezyk i styl autora coraz bardziej mi sie podoba. W pierwszych dwoch tomach dosc mocno mnie draznil. No nic, idziemy czytac. Dzieci tez zadowolone. (6,8 lat)

Z narastajacym przejeciem sledzimy przygody nudzimisiow i przedszkolakow, ktore je odwiedzaja. Jezyk i styl autora coraz bardziej mi sie podoba. W pierwszych dwoch tomach dosc mocno mnie draznil. No nic, idziemy czytac. Dzieci tez zadowolone. (6,8 lat)

Pokaż mimo to

Okładka książki Biblioteka Astrid Emilia Dziubak, Martin Widmark
Ocena 7,8
Biblioteka Astrid Emilia Dziubak, Mar...

Na półkach:

Ilustracje obledne. Tresci troche malo. Moze dla mlodszych dzieci, choc dla nich lepsza bylaby kartonowka.

Ilustracje obledne. Tresci troche malo. Moze dla mlodszych dzieci, choc dla nich lepsza bylaby kartonowka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sterty dokumentów. Dziesiątki odbytych rozmów. Miliardy myśli. Cezary Łazarewicz sięga po niewyjaśnione sprawy, a potem tworzy na ich podstawie reportaże, które często czyta się jednym tchem. Podobnie jak w "Żeby nie było śladów", tak też jest w "Na Szewskiej". Ze strzępków przesłuchań, zeznań, obrazów, które często zatarły się już w głowach światków, autor zdołał utkać gobelin, na którym pomieścił wszystko. Jest na nim wiele historii, wiele prawdopodobieństw i szacunek dla mitu, który potraktowany jest z szacunkiem i czułością. Może być przecież prawdą... I w wielu sercach jest. Władza kłamała przecież tak wiele razy... Kto chce jej jeszcze wierzyć... Z drugiej strony spoglądałam na te wszystkie procesy, odgrzebywanie tematu po wielu latach i myślę sobie... Ile to wszystko musiało kosztować...

Niestety wyjątkowo duża ilość literówek... Bez komentarza.

Sterty dokumentów. Dziesiątki odbytych rozmów. Miliardy myśli. Cezary Łazarewicz sięga po niewyjaśnione sprawy, a potem tworzy na ich podstawie reportaże, które często czyta się jednym tchem. Podobnie jak w "Żeby nie było śladów", tak też jest w "Na Szewskiej". Ze strzępków przesłuchań, zeznań, obrazów, które często zatarły się już w głowach światków, autor zdołał utkać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie oczarowała mnie "Dracula", ale zapewne dlatego, że historia ta wykorzystywana była już w popkulturze po wielokroć. "Opętani" napisani zostali w nastroju i klimacie, który przywoływał mi na myśl powieść Brama Stokera, która przez swoją oczywistość nieco mnie wynudziła. Opowieść Gombrowicza wciągnęła mnie bez reszty. Zapomniałam o całym świecie i dałam się porwać kryminalno-romansowej historii w duchu grozy, która nie powinna mi się zupełnie spodobać. Nie lubię kryminałów, nie przepadam za romansami i nie znoszę się bać. Zatem dlaczego to mi się tak spodobało? Bo gombrowiczowskie to na wskroś. Czyli podobne. Podobne językiem i myślami Gombrowicza. Podobne podobieństwem, które łączyło Maję z Leszczukiem. I jego z nią.
Nie przyznawał się Witoldo do "Opętanych", dowiadujemy się z posłowia. Nie chciał wywlekać tego tworu, wstydził się, tej świetnej, w duchu powieści gotyckiej pisanej, do gazety, pod pseudonimem. A mnie się podobało. Nawet przez moment nie zdołałam się znużyć. Ot, rozrywka w stylu gombrowiczowskim. Lubię. Bardzo.

Nie oczarowała mnie "Dracula", ale zapewne dlatego, że historia ta wykorzystywana była już w popkulturze po wielokroć. "Opętani" napisani zostali w nastroju i klimacie, który przywoływał mi na myśl powieść Brama Stokera, która przez swoją oczywistość nieco mnie wynudziła. Opowieść Gombrowicza wciągnęła mnie bez reszty. Zapomniałam o całym świecie i dałam się porwać...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kocia Szajka i zagadka zniknięcia śledzi Malwina Hajduk, Agata Romaniuk
Ocena 7,4
Kocia Szajka i... Malwina Hajduk, Aga...

Na półkach:

Mam podobne odczucia jak @Tabliczkowa.

Mam podobne odczucia jak @Tabliczkowa.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Rodzine Wafelkow pokochalismy juz dawno. Ta czesc, powazniejsza, dla starszych dzieci, ktore musza mierzyc sie ze szkola i przedszkolem podobala nam sie rowniez. Nie ma juz w niej tak wiele uroku sielskiego, anielskiego dziecinstwa na wsi, ale sa bohaterowie, ktorych darzymy uczuciem, a zatem czytalo sie z przyjemnoscia. No i bezcenne rady na przyklad o zdrowym odzywianiu, i nieodrabianiu zadan domowych na ostatnia chwile pozwalaja przekonac maluchy, ze slusznie jest chociazby wcinac zdrowe przekaski. Polecam!

Rodzine Wafelkow pokochalismy juz dawno. Ta czesc, powazniejsza, dla starszych dzieci, ktore musza mierzyc sie ze szkola i przedszkolem podobala nam sie rowniez. Nie ma juz w niej tak wiele uroku sielskiego, anielskiego dziecinstwa na wsi, ale sa bohaterowie, ktorych darzymy uczuciem, a zatem czytalo sie z przyjemnoscia. No i bezcenne rady na przyklad o zdrowym odzywianiu,...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Szym Pansik. Zostawcie mnie! Max Lang, Suzanne Lang
Ocena 8,9
Szym Pansik. Z... Max Lang, Suzanne L...

Na półkach: ,

Swietna. Trafiajaca w sedno. Komiks, a zatem nawet poczatkujacy czytacze dadza rade bo tekstu jest niewiele.

Swietna. Trafiajaca w sedno. Komiks, a zatem nawet poczatkujacy czytacze dadza rade bo tekstu jest niewiele.

Pokaż mimo to

Okładka książki O ósmej na arce Ulrich Hub, Jörg Mühle
Ocena 7,4
O ósmej na arce Ulrich Hub, Jörg Mü...

Na półkach:

Usmialam sie z 13-latka do lez. Osmiolatka sluchala chetnie, ale z powaga i chyba wielu smiesznych fragmentow nie zrozumiala. Ksiazka zatem bardziej dla nastolatkow i doroslych. Cudownie idaca pod wlos, blyskotliwa i wspaniale ironiczna. Duzo lepsza od kabaretow i pozostawiajaca po sobie refleksje.... Ulrich Hub zaskoczyl mnie juz Kulawa kaczka i slepa kura, a teraz dal mi mnostwo prawdziwego humoru i wiele niebanalnych spostrzezen na tematy, o ktorych niejeden woli milczec zamiast pytac.

Usmialam sie z 13-latka do lez. Osmiolatka sluchala chetnie, ale z powaga i chyba wielu smiesznych fragmentow nie zrozumiala. Ksiazka zatem bardziej dla nastolatkow i doroslych. Cudownie idaca pod wlos, blyskotliwa i wspaniale ironiczna. Duzo lepsza od kabaretow i pozostawiajaca po sobie refleksje.... Ulrich Hub zaskoczyl mnie juz Kulawa kaczka i slepa kura, a teraz dal mi...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Felek i Tola. Gdzie jest lód? Thé Tjong-Khing, Sylvia Vanden Heede
Ocena 7,8
Felek i Tola. ... Thé Tjong-Khing, Sy...

Na półkach: ,

Moja młoda czytaczka nie mogła wytrzymać i przeczytała ostatni rozdział samodzielnie, a potem chętnie zdradzała wszystkim wokół zakończenie. Niezmiennie lubimy, a nawet coraz bardziej wciągają nas przygody Toli, Felka, Henia, Dzidka i całej ferajny, a w tej części pojawiają się jeszcze pingwiny! Nie dziwię się zupełnie, że był to hit w Holandii i Belgii. Ponoć seria rozrosła się do kilkunastu tomów. Jeśli tak to mam nadzieję, że Wydawnictwo Dwie Siostry wyda całość bo my chętnie poczytamy! Świetna książka dla dzieci, które zaczynają przygodę z czytaniem i nie tylko. Można już od 3 lat do... bez limitu.

Moja młoda czytaczka nie mogła wytrzymać i przeczytała ostatni rozdział samodzielnie, a potem chętnie zdradzała wszystkim wokół zakończenie. Niezmiennie lubimy, a nawet coraz bardziej wciągają nas przygody Toli, Felka, Henia, Dzidka i całej ferajny, a w tej części pojawiają się jeszcze pingwiny! Nie dziwię się zupełnie, że był to hit w Holandii i Belgii. Ponoć seria...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Wolę mniej, ale lepiej. Cenię prostotę i autentyczność. Z esencjalizmem jest mi zatem bardzo po drodze. Pojawiło się jednak kilka ciekawych myśli, które sprawiły, że postanowiłam wrócić do tej książki za jakiś czas. Zapewne nadal będę w procesie i warto będzie ponownie zastanowić się nad tym czy udało mi się ograniczyć ilość spraw, które mnie rozpraszają...

Wolę mniej, ale lepiej. Cenię prostotę i autentyczność. Z esencjalizmem jest mi zatem bardzo po drodze. Pojawiło się jednak kilka ciekawych myśli, które sprawiły, że postanowiłam wrócić do tej książki za jakiś czas. Zapewne nadal będę w procesie i warto będzie ponownie zastanowić się nad tym czy udało mi się ograniczyć ilość spraw, które mnie rozpraszają...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna. Spodobała mi się koncepcja czterech kolorów i przedstawienie wampirów też bardzo ciekawie. Każdy z nas wielu z nich spotyka i co najważniejsze, każdy z nas może nawet nieświadomie podnosić ciśnienie komuś drugiemu, innemu o innym temperamencie.

Świetna. Spodobała mi się koncepcja czterech kolorów i przedstawienie wampirów też bardzo ciekawie. Każdy z nas wielu z nich spotyka i co najważniejsze, każdy z nas może nawet nieświadomie podnosić ciśnienie komuś drugiemu, innemu o innym temperamencie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Druga część podobała mi się nieco bardziej, ale obie uważam za szalenie pomocne. Bardzo polecam. W końcu niedojrzali rodzice byli i są wśród nas.

Druga część podobała mi się nieco bardziej, ale obie uważam za szalenie pomocne. Bardzo polecam. W końcu niedojrzali rodzice byli i są wśród nas.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Cieszę się, że mogłam dowiedzieć się co nieco o historii i polityce lat 50-tych w Gwatemali. O wpływie Rosji i USA. O przepięknej Miss Gwatemali i jej związkach z CIA... Bardziej przypominała mi ta książka reportaż niż literaturę piękną.... Chyba miała ta opowieść pokazać jak było. Rozumiem tę potrzebę, ale jako odbiorca, dla którego to temat zupełnie obcy, zabrakło mi tu zwięzłości i pominięcia zbędnych słów.

Cieszę się, że mogłam dowiedzieć się co nieco o historii i polityce lat 50-tych w Gwatemali. O wpływie Rosji i USA. O przepięknej Miss Gwatemali i jej związkach z CIA... Bardziej przypominała mi ta książka reportaż niż literaturę piękną.... Chyba miała ta opowieść pokazać jak było. Rozumiem tę potrzebę, ale jako odbiorca, dla którego to temat zupełnie obcy, zabrakło mi tu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przeczytana i przesluchana miliardy miliardow razy. Wiekszosc znamy na pamiec. Zabawna, madra, swietnie napisana i urzekajaca i dzieci i doroslych opowiesc o sympatycznej rodzinie i ich zyciu, rodzinnym. No i z cennymi radami dla najmlodszych, a jak wiadomo, dobre rady zawsze w cenie. Dla przedszkolakow przede wszystkim.

Przeczytana i przesluchana miliardy miliardow razy. Wiekszosc znamy na pamiec. Zabawna, madra, swietnie napisana i urzekajaca i dzieci i doroslych opowiesc o sympatycznej rodzinie i ich zyciu, rodzinnym. No i z cennymi radami dla najmlodszych, a jak wiadomo, dobre rady zawsze w cenie. Dla przedszkolakow przede wszystkim.

Pokaż mimo to

Okładka książki Felek i Tola. Dzik jest dziki Thé Tjong-Khing, Sylvia Vanden Heede
Ocena 6,6
Felek i Tola. ... Thé Tjong-Khing, Sy...

Na półkach: , ,

Uwielbiamy Felka i Tole i ich przyjaciol z lasu. Usmielam sie kilka razy bardziej od dzieci. Dzik ogromnie mi sie podobal. Po prostu swinia i tyle. Charakterna. Po skonczeniu tego tomu przygod Toli, Felka, Henia i Dzika dzikiego wreczono mi blyskawicznie kolejna czesc, a ja zupelnie sie nie opieralam. Czytalismy nawet przy myciu zebow!

Uwielbiamy Felka i Tole i ich przyjaciol z lasu. Usmielam sie kilka razy bardziej od dzieci. Dzik ogromnie mi sie podobal. Po prostu swinia i tyle. Charakterna. Po skonczeniu tego tomu przygod Toli, Felka, Henia i Dzika dzikiego wreczono mi blyskawicznie kolejna czesc, a ja zupelnie sie nie opieralam. Czytalismy nawet przy myciu zebow!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspaniała. Bolesna. Otwierająca oczy. Pokazująca jak bardzo można ranić własne dziecko wmawiając mu, że to z miłości. I to nie będąc macochą... Narcyzm ukryty...
Dobrze, że dotarłam do tej książki. Szkoda, że tak późno zrozumiałam dlaczego tak mi było źle, ale lepiej późno niż wcale. Zaczęłam od tej, drugiej części. Bardziej skupia się na rozwiązaniach i nowym życiu.

Wspaniała. Bolesna. Otwierająca oczy. Pokazująca jak bardzo można ranić własne dziecko wmawiając mu, że to z miłości. I to nie będąc macochą... Narcyzm ukryty...
Dobrze, że dotarłam do tej książki. Szkoda, że tak późno zrozumiałam dlaczego tak mi było źle, ale lepiej późno niż wcale. Zaczęłam od tej, drugiej części. Bardziej skupia się na rozwiązaniach i nowym życiu.

Pokaż mimo to