Biblioteka Astrid
Wydawnictwo: Mamania literatura dziecięca
32 str. 32 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- Mamania
- Data wydania:
- 2022-10-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-10-26
- Liczba stron:
- 32
- Czas czytania
- 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788367216869
Urokliwa szkatułkowa opowieść ulubionego polsko-szwedzkiego duetu, ilustratorki Emilii Dziubak i pisarza Martina Widmarka.
Czytanie jest jak podróż – twierdzi Astrid. Ale jej kot o wdzięcznym imieniu Tja nie jest do tego przekonany. Wędrują po świecie, dziewczynka znajduje najpiękniejsze i najciekawsze książki, ale kot mówi tylko: Tja…
Jak go przekonać do czytania?
Dwudziestego czwartego grudnia są urodziny Tja. Astrid zrobi mu w prezencie jego własną książkę! O czym będzie? Oczywiście o dzielnym, odważnym, bohaterskim kocie!
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 57
- 37
- 10
- 6
- 5
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Ilustracje obledne. Tresci troche malo. Moze dla mlodszych dzieci, choc dla nich lepsza bylaby kartonowka.
Ilustracje obledne. Tresci troche malo. Moze dla mlodszych dzieci, choc dla nich lepsza bylaby kartonowka.
Pokaż mimo topolecam
polecam
Pokaż mimo toTekst Martin Widmark, ilustracje Emilia Dziubak, czego można chcieć więcej do pełni szczęścia?
Chociaż kot małej Astrid, miłośniczki książek, może tę również podsumowałby lekceważącym: "Tja"... ;)
Astrid uwielbia czytać, a jej kot, no cóż, niekoniecznie. Astrid wędruje po świecie, po wielu wyrzeczeniach zdobywa najbardziej wyszukane książki, pełne przygód, najciekawsze, najzabawniejsze, naj naj naj, jednak po wspólnej lekturze kot mówi jak zawsze: "Tja" i oddala się niespiesznie w celu zajęcia się ciekawszymi sprawami, typu leżenie w fotelu czy przeciąganie się na dywanie. Nasza bohaterka jest niepocieszona, ale pełna nadziei, więc podejmuje kolejne próby.
Jeśli chcecie się dowiedzieć czy Astrid uda się wreszcie znaleźć opowieść, która zaciekawi jej kota, koniecznie musicie przeczytać tę książkę!
Tekst Martin Widmark, ilustracje Emilia Dziubak, czego można chcieć więcej do pełni szczęścia?
więcej Pokaż mimo toChociaż kot małej Astrid, miłośniczki książek, może tę również podsumowałby lekceważącym: "Tja"... ;)
Astrid uwielbia czytać, a jej kot, no cóż, niekoniecznie. Astrid wędruje po świecie, po wielu wyrzeczeniach zdobywa najbardziej wyszukane książki, pełne przygód, najciekawsze,...
https://panikultura.pl/biblioteka-astrid-martin-widmark-emilia-dziubak/
https://panikultura.pl/biblioteka-astrid-martin-widmark-emilia-dziubak/
Pokaż mimo to#polkaAntosia
⠀
Niezwykle pięknie wydana książka "Biblioteka Astrid" to raj dla oczu. Nie mogę się na nią napatrzeć, ale mój prawie 7-latek uważa, że książka jak książka i nie ma w niej nic nadzwyczajnego. Pewnie dlatego, że zabrakło dinozaurów :)
⠀
Astrid twierdzi, że "Czytanie jest jak podróż" i wędrując po świecie znajduje różne książki. Jedne są najpiękniejsze, inne są najciekawsze... Ale jej kot nie podziela widocznie tego zdania, bo mówi tylko - Tja...
Dwudziestego czwartego grudnia Tja ma urodziny. Astrid chce go za skończyć i podarować niezwykłą książkę. O czym będzie? Przekonajcie się sami :)
#polkaAntosia
więcej Pokaż mimo to⠀
Niezwykle pięknie wydana książka "Biblioteka Astrid" to raj dla oczu. Nie mogę się na nią napatrzeć, ale mój prawie 7-latek uważa, że książka jak książka i nie ma w niej nic nadzwyczajnego. Pewnie dlatego, że zabrakło dinozaurów :)
⠀
Astrid twierdzi, że "Czytanie jest jak podróż" i wędrując po świecie znajduje różne książki. Jedne są najpiękniejsze, inne są...
Uwielbiam efekty prac duetu Martin Widmark i Emilia Dziubak. Powstające dzięki nim książki zachwycają klimatem. Nie inaczej jest w tym przypadku ;)
Astrid kolekcjonuje najciekawsze i najpiękniejsze książki z całego świata - wszystko po to, aby uszczęśliwić swojego najlepszego przyjaciela, kota Tja. Nie jest to jednak łatwe zadanie, bo kociak niby słucha każdej opowieści z zainteresowaniem, ale jakoś żadna z tych historii nie robi na nim szczególnego wrażenia. Wtedy Astrid z towarzyszącym jej trollem wpada na pomysł, aby stworzyć dla kociaka własnoręcznie napisaną książkę. Jednak czy tym razem Tja będzie wreszcie zadowolony?
Sekretu nie zdradzę, odsyłam do książki. To krótka, ale piękna opowieść o przyjaźni, no i o miłości do książek. Polecam :)
Uwielbiam efekty prac duetu Martin Widmark i Emilia Dziubak. Powstające dzięki nim książki zachwycają klimatem. Nie inaczej jest w tym przypadku ;)
więcej Pokaż mimo toAstrid kolekcjonuje najciekawsze i najpiękniejsze książki z całego świata - wszystko po to, aby uszczęśliwić swojego najlepszego przyjaciela, kota Tja. Nie jest to jednak łatwe zadanie, bo kociak niby słucha każdej opowieści z...
Dziś gościnnie zajrzałam do pokoju dzieci, po cichutku, gdy ich nie było. Zerknęłam na regał z książeczkami i sunęłam po nim wzrokiem. Jest! Ostatnio najczęściej przez nas czytana pozycja, którą już chyba znamy na pamięć. Ciężko było mi wcześniej uchwycić ją na zdjęciu, bo synek nie rozstawał się z nią ani na krok. Każdego wieczora chciał, abym mu ją czytała. I już samo to powinno wystarczyć Wam za rekomendację!
"Biblioteka Astrid" to piękna historia o przyjaźni, dobrym sercu i miłości do podróży książkowych. Tytułowa Astrid uważa, że czytanie jest podróżą, podczas której można spotkać wiele niesamowitych przygód. Ale jej kot nie jest co do tego przekonany. Wędrują po świecie i zdobywają najciekawsze książki, lecz zwierzak nadal nie okazuje zainteresowania. Dziewczynka postanawia stworzyć własną historię, o odważnym i dzielnym kocim bohaterze.
To krótka, ale wartościowa opowieść, okraszona pięknymi ilustracjami. Sama historia jest dość prosto napisana, przez co moje dzieciaki słuchały z dużą uwagą, od początku, do końca. Od razu po rozpakowaniu przesyłki była czytana dwa razy, raz za razem. A to nie zdarza się często! Dodatkowo te piękne grafiki sprawiają, że moje pociechy z chęcią sięgają po "Bibliotekę Astrid" tylko po to, aby je sobie poprzeglądać. Jeśli szukacie przyjemnej i wartościowej w odbiorze historii dla przedszkolaków to ta pozycja będzie strzałem w dziesiątkę!
Dziś gościnnie zajrzałam do pokoju dzieci, po cichutku, gdy ich nie było. Zerknęłam na regał z książeczkami i sunęłam po nim wzrokiem. Jest! Ostatnio najczęściej przez nas czytana pozycja, którą już chyba znamy na pamięć. Ciężko było mi wcześniej uchwycić ją na zdjęciu, bo synek nie rozstawał się z nią ani na krok. Każdego wieczora chciał, abym mu ją czytała. I już samo to...
więcej Pokaż mimo to„Biblioteka Astrid” to książka, która może się spodobać młodym miłośnikom czytania. ❤️ Co ciekawe, książka autorstwa Martina Widmarka ma formę szkatułkową, dzięki czemu staje się atrakcyjna dla dzieci. Wyjątkową szatę graficzną przygotowała Emilia Dziubak. To książka o wędrówce, książkach i przyjaźni. Bohaterką tej historii jest dziewczynka Astrid, miłośniczka książek oraz jej kot Tja. Dziewczynka opowiada swojemu znajomemu Trollikowi pewną historię, w której przemierza odległe krainy. Wędrują po świecie, a ona znajduje najpiękniejsze i najciekawsze książki. 📚 Astrid próbuje przekonać kota do czytania, ale ten nie jest niestety zainteresowany i odpowiada jej tylko jednym słowem „tja”. 😉 Dziewczynka jednak znajdzie na to swój sposób. Czy jej plan się powiedzie? Więcej na blogu: https://mamaizabawa.blogspot.com/2023/01/biblioteka-astrid.html
„Biblioteka Astrid” to książka, która może się spodobać młodym miłośnikom czytania. ❤️ Co ciekawe, książka autorstwa Martina Widmarka ma formę szkatułkową, dzięki czemu staje się atrakcyjna dla dzieci. Wyjątkową szatę graficzną przygotowała Emilia Dziubak. To książka o wędrówce, książkach i przyjaźni. Bohaterką tej historii jest dziewczynka Astrid, miłośniczka książek oraz...
więcej Pokaż mimo to“Biblioteka Astrid” to bardzo sympatyczna opowieść, w której znajdziecie narrację szkatułkową. Muszę przyznać, że dopóki nie przeczytałam o niej na odwrocie książki, nie wiedziałam, że taka istnieje! Koniecznie napiszcie, czy to tylko ja czy jest nas więcej.
Narracja szkatułkowa jest skonstruowana na zasadzie “opowieści w opowieści” i nazwa ma oczywiście w tym swoje odzwierciedlenie. Czytałam wiele takich wątków w różnych książkach, ale nie miałam pojęcia, że istnieje na to termin. Jest uroczy i bardzo mi się podoba.
Podobnie jak podoba mi się “Biblioteka Astrid” począwszy od okładki, a skończywszy na okładce. Wizualnie zachwyciła mnie od razu i tak pozostało do samego końca. Historia również bardzo mi się podobała i szczerze żałuję, że jest taka krótka! Książka jest bardzo magiczna, przytulna (niektóre książki takie właśnie są, przytulne, cieplutkie i milutkie, to jest właśnie taka pozycja!) i wciągająca.
Poza tym Astrid, główna bohaterka, ma kota imieniem Tja. Ruda dziewczynka, książki i niesamowicie wymagający kot. Czego chcieć więcej? Kocham takie połączenia, są stworzone dla mnie i dla mojej córki. Ilustracje są niezwykle baśniowe i urocze, bardzo podoba mi się postać Astrid i świat wyczarowany przez autorów.
Dziewczynka opowiada swojemu znajomemu Trollikowi pewną historię, w której przemierza odległe krainy i tak się trafia, że gdzie się nie pojawi zdobywa w danym miejscu najlepszą z najlepszych książek. Jednak żadna z nich nie przypada do gustu Tja, co bardzo martwi Astrid. Chciała mu podarować na urodziny książkę, ale boi się, że zamiast zachwytu usłyszy tylko smętne “Tja”. Jednak Trollik wpada na pewien niesamowity pomysł i wspólnie przystępują do jego realizacji.
Czy jaśniepan Tja będzie ukontentowany? Koniecznie sięgnijcie po tę cudnie bajkową książkę i przekonajcie się sami!
“Biblioteka Astrid” to bardzo sympatyczna opowieść, w której znajdziecie narrację szkatułkową. Muszę przyznać, że dopóki nie przeczytałam o niej na odwrocie książki, nie wiedziałam, że taka istnieje! Koniecznie napiszcie, czy to tylko ja czy jest nas więcej.
więcej Pokaż mimo toNarracja szkatułkowa jest skonstruowana na zasadzie “opowieści w opowieści” i nazwa ma oczywiście w tym swoje...
Sięgacie czasem po literaturę dla dzieci, chociaż już dawno wyrośliście z tego typu książek? 🤔 Ja robię to często, ponieważ świat bajek jest według mnie cudowny i raz na jakiś czas lubię się w nim zatracić. 🥰 Tak było również w przypadku "Biblioteki Astrid".
Tą przepięknie wydaną szkatułkową opowieść stworzył polsko-szwedzki duet - pisarz Martin Widmark oraz ilustratorka Emilia Dziubak. I muszę przyznać, że wyszło im to świetnie❗️😍
Bajka opowiada o dziewczynce o imieniu Astrid oraz jej kocie, 🐈⬛ który nosi imię Tja. Dziewczynka kocha książki 📚 i uwielbia zagłębiać się w każdą historię. Jej pupil nie podziela jednak zainteresowań swojej małej właścicielki. Czytać nie lubi, ponieważ każda lektura strasznie go nudzi. 🥱 Astrid nie poddaje się jednak i za wszelką cenę chce przekonać zwierzaka do czytania. W tym celu podsuwa mu najciekawsze, najzabawniejsze, przepełnione magią i mnóstwem przygód książki. 🤩 Na nic jej starania - kot za każdym razem odpowiada "tja". 🫤 Pewnego razu dziewczynka wpada na pomysł, aby stworzyć książkę specjalnie dla swojego kota. Czy jej plan się powiedzie i Tja w końcu zainteresuje się czytaniem? 🤔
"Biblioteka Astrid" to przepiękna, zabawna, ale też bardzo mądra książka, przepełniona mnóstwem ciepła. 🥰 I choć jest to lektura króciutka, to jednak zawiera w sobie bardzo wartościowe przesłanie. 👍 Ta urzekająca historia mocno chwyta za serce ❤ i skłania do refleksji.
Oprócz cudnej treści, nie sposób też nie wspomnieć o niesamowicie magicznych, pięknych obrazkach, które cieszą oko. 😍 Coś wspaniałego❗️ Książka idealnie nada się na prezent pod choinkę. 🎄🎁 Myślę, że każdy młody wielbiciel lektur będzie takim podarunkiem zachwycony. Zdecydowanie polecam! 😊
Sięgacie czasem po literaturę dla dzieci, chociaż już dawno wyrośliście z tego typu książek? 🤔 Ja robię to często, ponieważ świat bajek jest według mnie cudowny i raz na jakiś czas lubię się w nim zatracić. 🥰 Tak było również w przypadku "Biblioteki Astrid".
więcej Pokaż mimo toTą przepięknie wydaną szkatułkową opowieść stworzył polsko-szwedzki duet - pisarz Martin Widmark oraz ilustratorka...